Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 23,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Arnika

    8418

  • TAR

    2586

  • wu

    1633

  • markoto

    1360

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja tu nie pisałam o phalenopsisach... te kwitną jak głupie...

Jeden już równiutki rok i ma nowe pędy... dwa inne też obficie kwitną, choć kupione w wielkie mrozy i kilkadziesiąt kwiatków pączków przemarzło... ale puszczają następne...

Mnie taki cyrk zrobił się z cymbidium.... a to już wyższa szkoła orchidei...

 

Popracowałam w ogródku... nawet sporo popracowałam...

Byłam u dziadków i dziadek kazał mi sobie wykopać sporo różnych zielonych.. a to kosaćce miniaturki a to jakieś lilie, a to jakieś cebulowe kilka odmian,... nawet nie mam pojęcia co to i jakie kopałam oprócz kosaćców, chryzantemek, i szafirków... reszta to surprise....

 

Aaa i wiosna jest już w moim młodziteńkim ogródku....

Kwitnie kilka kwiatków, i magnolia...

Perukowce żywe są :wave:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/563/#findComment-5308972
Udostępnij na innych stronach

To trudny cymbałek.... Piękny ale trudny...

Obawiam się, ze niestety kupiony był z podgniłym/zgniłym systemem korzeniowym... Miał też jakieś pasorzyty.. wypsikałam decisem, wykąpałam wręcz całe zielone i system korzeniowy... oczyściłam system z ziemi, ze zgniłych zniszczonych korzeni, podzieliłam na dwa .. podsuszyłam przez dobę... i posadziłam w nowym podłożu...

Zobaczymy...

Przeżyje to dobrze, nie to pies go drapał...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/563/#findComment-5309015
Udostępnij na innych stronach

Hej, hej. No byłam w dzienniku i widzę tylko zdjecia kuchni- bardzo fajnej- i zdjecia zasłon w salonie, no w komentarzach nie jestem w stanie nic znaleźć bo najnormalniej nie mam czasu. Dobrze pamiętałam że nie widziłam nic z wnętrz. To jak? podrzucisz do dziennika zdjęcia? ;)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/563/#findComment-5309321
Udostępnij na innych stronach

Wiolaszka .. a co dokładnie chcesz obejrzeć to pstryknę fotki...

 

Wu mam tylko dwie sasanki, podejrzewam, ze te same, ale jedna mala jest i jeszcze nie zakwitła...

 

Markotka... trawę nawoziłam zanim posiałam/dosiałam nową...

Już raz wertykułowałam, i dziś zaczął młody kosić.. ciekawe jak długo pokosi i kiedy mu się znudzi... w sumie to zabrał mi moją ulubioną część pracy ogrodowej...

 

TARcia .. mnie też się podoba ta wiosenka.. a jaka u Ciebie śliczna...

 

 

Od 4.00 jestem na nogach w szpitalu ze starszakiem... dusił się, nie mógł oddychać... To jest tak jak się jest "dorosłym" i się rodzicielki nie słucha i nie chodzi się do alergologa...

Podłączyli go pod kroplówkę, porobili badania dwa zastrzyki w żyłę... i mógł zostać na dalsze badania i diagnostykę albo do domu...

Jak myślicie jaka wersje wybrał????

Poszedł do domu...

Ale też w tej sytuacji się uśmiechnęłam.. na wejściu do szpitala są 3 zakłady pogrzebowe.. młody się przeraził.. Mamo nie chcę iść do tego szpitala, bo tu ludzie umierają..

- No tak.. i masz okazję za życia wybrać sobie firmą, która ciebie obsłuży...

Potem kursik do BB och te korki i przewężenia... i po młodego do szkoły...

Ufff zdążyłam...

 

Muszę się jeszcze zebrać i na stację podjechać po benzynę do kosiarki....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/563/#findComment-5310062
Udostępnij na innych stronach

Dopiero przed chwilą skończyłam kosić i zbierać śmieci oraz zmulczowaną trawę co to Emil zostawił...

Miałam dwa razy więcej roboty niżbym sama kosiła...

Jednym słowem pomoc dziecka bezcenna:)

 

Chyba zrobię sobie porządnego drinka z martini i pójdę spać... choć jestem taaaka zmęczona, że pewnie nie usnę...

Choć mam jeszcze troszkę roboty.....

Jutro mąż wyjeżdża do Zakopca... ponieważ u Emila są/były egazaminy w szkole, a połowę ważnych lekcji mu nauczycielki odwołały... to jedzie tacie "pomóc"

On bardzo lubi te wędrówki na południe Polski.. tacie raźniej, dopóki go nie wkurzy...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/563/#findComment-5310333
Udostępnij na innych stronach

Wusia.. wiaderko leków i pilnuje bardziej niż Emila, bo on od niemowlaka drachy łyka, a tego straszaka trzeba pilnować jak niemowlę i do pyska włożyć... wziewne przygotować...

Lepiej oddycha, ale dobrze nie jest...

Po kroplówkach i zastrzykach sterydowych w żyłę ciut lepiej... ale jak go zawiozłam najpierw do jednego szpitala, potem do drugiego ze skierowaniem do leżenia... to nie mógł iść i nadążyć za mną.... dusił się...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/563/#findComment-5310377
Udostępnij na innych stronach

Nooo chyba nabawił się na własne życzenie astmy... :(

Ale "dorosły"...

A jak widziałam co się w nocy dzieje, ubrałam się w sekundzie, w sumie młody też i do szpitala zawiozłam.. to już nie podskakiwał....

...jak zakłady pogrzebowe zobaczył to zbladł....;) Ja miałam za to ubaw....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/563/#findComment-5310444
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...