Komentarze do dziennika Arniki

[emiranda]

Jeden kielonek dla muszek, drugi dla siebie?

W świetle pozostałych wypowiedzi, oznaczałoby to, że owocówek bardzo trudno się pozbyć, dopiero wino z Tesco je załatwiło,...a Emiranda przetrwała!

 

Przetrwała bo na szczęscie tego wina nie piła, sam "zapach " mi wystarczył

[DPS]

U mnie kulka z brosa działała mało, jak u Markotki.

Łaziły wkoło, ale nie były pewne, że chcą tam wejść.

[Gosiek33]

u mnie taka płytka działa - pierwszy raz od razu rozpłyneły się - płytkę zabrałam

 

 

 

po jakimś czasie znowu się pokazały, ale tym razem czekałam ze dwa dni zanim zniknęły (ale truposzczaków nie widziałam)

 

 

 

 

 

co ważne przy otwartych oknach latem i muchy po tym takie niemrawe, do czasu gdy tylko zamieść je trzeba

[Arnika]

Tego okrągłego od Wusi nie widziałam, było natomiast takie jakby kolorowe naklejki..

Kupiłam... Przykleiłam... i przez godzinę mam jedną muszkę maleńką przylepioną...

A reszta sobie z plasterka kpi...

To ja wezmę znów odkurzacz do ręki.. dobrze, że mnie nikt nie widzi co ja robię... bo by pomyślał, że mam fiksum dyrdum...

[TAR]

. Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR

[Arnika]

Kostkowy ma przyjechać...

I Arnika ocknęła się.. że wykostkują nam podjazd i jak tu by później dać napęd do bramy...

Pojechałam z mężem po bramowych.. i o zgrozo.. za napęd z nice + montaż .. bagatela.. 3500zł...

Oszaleli....

Pojechaliśmy do małego, może niezbyt ładnie tam było.. ale facet konkretny, dobrze mówił... powiedział co i jak, który wziąć, jaki dać, który dobry...

Jest wiele napędów do bram...

Jak Wy wiecie to kompletnie nie obchodzi mnie nazwa firmy i ładny katalog, albo przedstawiciel w dobrym samochodzie ( swoją drogą też chciałabym mieć lepszy...) pan polecił polski i chiński.. przy czym o dziwo chiński jest na polskich podzespołach... i ciągnie bramę do 1000kg, a polski do 600kg...

Podjechał do nas.. pooglądał co trzeba... i będzie chiński z radiem z Normstahla, po to żeby jednym pilotem obsługiwać...

Mnie tam rybka ile mam pilotów, mąż powiedział stanowcze weto na kolejny...

I takim oto sposobem będziemy mieli zrobioną kolejną rzecz przed domem...

Cieszę się z tego... bo jest wiecznie kłótnia z młodym, kto ma iść bramę otworzyć...

I kolejna rzecz będzie ukończona...

 

Tylko w Imię Ojca i Syna na tą chińszczyznę...

Ale przecież adidasa czy inne marki też w Chinach robię.. tylko ryle, że za znaczek się płaci...

A ja nakichane na marki i znaczki w głowie nie mam...

[emiranda]

Wiola wiem ,z etrzeba się liczyc z pieniędzmi, ale biednego nie stac by robił tanio nane firmy robia w Chinach ale pod swoim nadzorem, to trochr inaczej jest. Ja chińskiego bym nie kupowała, mysmy tylko kabel wkopali pod kostke a na automat poczekaliśmy, aż sponsor się znalazł

No to moje zdanie, a w koncu nie ja będe to użytkowała. Powiem, ze mysmy takich chłpoaków na lewo załatwili ktorzy pracuja w znanej firmie. Koszt razem ze wszystkim 2500 tak mi się wydaję, musze to jeszcze sprawdzić

[wiolasz]

Sie manko....Odzywam się, bo tu o napędach coś brzdąkają.. a to przede mną...ale jak znam życie pewnie mój mąż sam zamontuje..

Ale co do jakości chińskie-chińskie to zgadzam się z Emi, potem może się okazać ze trzeba kupić jeszcze raz. Choc czasem trafią się dobre kwiatki, ze działają i działają, jak prowizorki, wieczne są

[Arnika]

Hmmm... macie i racie...

Ale chińskie a chińskie z III zmiany to też jest różnica...

Nie pamiętam jak się nazywa ten napęd.. ma swoja nazwę.. ale część podzespołów jest chińskich...

A w którym napędzie czy innym urządzeniu Chińczycy nie maczają swoich małych paluszków????

Przekonał mnie facet do tej automatyki, bo: sterownik czy coś tam jest Polskie, silnik ogólnie dostępny i znany od lat na rynku, tylko obudowa niefirmowa...

Byliśmy w kilku punktach napędowych.. i nie to , że taniej, a to, że facet mądrze mówił...

 

Mam bramę garażową z Normstahla.. i powiem, że drugi raz bym się nad nią zastanowiła...

Piszczy, skrzypi.. drze się przy otwieraniu/zamykaniu.. młody przez dom już z rowerem śmiga, my samochodów jeszcze nie parkujemy w garażu... serwis ma podjechać jutro.. ale.. smarowana jest, z kurzu przecierana jest, smar jakiś tam specjalny silikonowy, a piszczy..

Serwis pogwarancyjny już za sam dojazd jedynie 100zł.. a gdzie dalej.. powiedzą, ze coś tam, coś tam i 500zł...

Nie mam pojęcia co się dzieje z nią... ale ogólnie miała być boska.. a jest brązowa

Zobaczymy co serwisant jutro powie...

[TAR]

. Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR

[Arnika]

To ja właśnie TARcia szukałam czegoś tańszego , a dobrego i facet jeden co mądrze gadał przekonał nas.

I co ciekawe.. to jedyny facet, co buł umorusanym na oko pracownikiem, wiedział co mówi, montuje i serwisuje bramy, napędy, siedział i jadł śniadanie z innymi, a okazało się , że to szef.

W innych punktach wyelegantowani i ubrani, przy biurkach i komputerach.. i mądrości pozjadali...

W firmie co kupowaliśmy bramę garażową podnieśli cenę radia jedynie o 55zł w stosunku do ceny narzuconej przez firmę.. ale w firmie nie kupisz, odsyłają do punktów sprzedaży,... , która powinna tyle kosztować w punkcie!!!! a na serwis .... dzwoniłam po nich 20.09 to do dziś nikt się ze mną nie umówił.. Pojechaliśmy specjalnie osobiści.... Chyba szef sprawdzał rozmawiając z p. Marysia (co mi ciśnienie podczas rozmowy podniosła niemiłosiernie, a do dnia dzisiejszego nie dała zlecenia serwisantowi) a serwisantem przez dwa telefony równocześnie... Ona nie podała dalej zlecenia!!! to po co ta stara pinda tam siedzi.. no ja się pytam po co???????

I takim oto sposobem ceny robią się kosmiczne...

Mnie ten system będzie z prowadnicami kosztował 1500 + radio takie jak mam w garażowej bramie... To oczywiście wszystko już z montażem... A nie 3500zł...

Przesuwa bramy do 1000kg... mniejsze tez.. a ja mam bramę kutą z pełnych profili.. jest bardzo ciężka... ale nie mam pojęcia ile waży...

Ten system jest taki, może być na mniej kg, ale nie będzie szybszy.. no może o 3 sekundy;)

Aaa i jeszcze jedno.. siedzimy w bramoncie i rozmawiamy.. facet podał mi sumą za ten napęd ~3000zł.. i rozmawiamy dalej.. i ja proszę go , żeby mi to na kartce napisał .. pisze 3500zł.. w kilka minut napęd prowadnica, radio i montaż urosło do takiej ceny...

 

Dlatego szukając, szukałam czegoś dobrego.. nie mylić taniego... ale dobrego... i pytałam co by u siebie założyli... co się psuje, a co nie, jaki serwis, i jakie koszty pogwarancyjne, czy da się silnik, czy sterownik wymienić... itd...

Ta co ją wybraliśmy da się i ceny nie ścinały nas z nóg...

Taka kwota jest do przyjęcia...

 

No to ja czekam teraz na montaż... i niech będzie nawet chińska, noname, byle by działała, a ja nie musiała z samochodu wysiadać żeby bramę otworzyć...

Koniec.

 

 

 

No i baaardzo się cieszę, z tego, że kolejny etap będzie skończony...

[emiranda]

Ja mam Faac sam napęd kosztował 1700 resztę robocizna i dodatakowe materiały, u nas jeszcze trzeba było brame wzmocnić pretami, sam pilot jedyne 200 zł kosztował, a ma taki wygląd, jakby był za 20 zł. No niestety za wszytsko trzeba płacić

 

A to co faceci mówią to ja nie wierzę za grosz.

 

My pierwotnie chcieliśmy pompe ciepła zinstalowac u nas i przyjechał taki fachman naopowiadał takich tam różnych rzeczy, oni produkuja takie tam swoje pompy. Ja tylko patrzyłam na mojego M jak mu sie oczy co raz większe robiły ze zdumienia, myslałam, ze gałki z orbit mu wylecą, poczekał jednak do końca i mówi, że on w Danfosie pracuje przy produkcji pomp ciepła ( nie do końca to prawda, no ale wiedzę ma) to raptem człowieczek zrobił się malutki jak krasnoludek i jak rak tyłem się zaczął wycofywać, bo bajek nam naopowiadał że ho ho.

 

Racje ma mój syn, który twierdzi, ze wszyscy kłamią

 

Wiola , ja nie mówię, że ten Twój napęd jest zły, może akurat jest dobry, ale może lepiej poczytajsobie o nim w internecie, a nie słuchaj "mistrza"

[Arnika]

No właśnie faac był też brany pod uwagę.... i nice

[lidszu]

ja mam came i za napęd, 3 piloty + robocizna zapłaciłam chyba 2500 tyś.

[Arnika]

A ja nie mam pojęcia jak ten co my zamówiliśmy się nazywa...

Podjadę może jutro to zapytam...

[Arnika]

Posadziłam dzisiaj hortensje...

Te kupione kiedyś i te, które dostałam

Ładnie podlałam i będą rosły...

Nie mam czasu na wiele, bo wciąż ważności załatwiam...

Muszę jeszcze zrobić wreszcie tą rabatę pod tarasem... Ale mi się nie chce, a jak mi się nie chce, to gorzej jakbym nie mogła...

[TAR]

. Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR

[braza]

Na bramach i napędach się nie znam ... jeszcze ... Niedługo chyba zacznę się znać, bo i mnie się marzy otwieranie bramy bez wysiadania z auta ....

[wiolasz]

Witam...

Braza, po co Ci brama? Tam pięknie u Ciebie, spokojnie i sam las i swojscy sąsiedzi. Daj spokój, tylko im dostęp zagrodzisz, biednym sarenkom..

 

Wiola, ja Ci mówię: prowizorki są wieczne, weź zwykłą, normalnie też zamontują i będzie na długo, i serwis Cie nie zabije kosztami..

[Arnika]

Wiola... ale ja nie kupuję prowizorki.....

Absolutnie NIE...

Ona ma chodzić, otwierać i zamykać...

Nie wiem jak się nazywa, wiec powiedziałam, ze jest chińska...

A czy większość rzeczy nie jest produkowanych w Chinach???

 

Był facet z serwisu bramy do garażu z Normsthala , nasmarował bramę, popsikał... i teraz chodzi jak ta lala.. A już psy wieszałam, bo skrzypiała jak nie wiem co...

Pytaliśmy się o ten napęd, on pytał się kto będzie nam to robił, zna faceta, wie że dobrze robi bramy, spotkał się z jego robota i mówi , ze dobrze robi.

Wiec facet założy to co nam polecił... tylko ja nazwy nie pamiętam...

No i radio będzie z normsrala, żeby jednym pilotem dwie bramy otwierać... Mąż tak chciał...