Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Arniki


Recommended Posts

No to bylo sobie dac gumolit na podloge, skoro taki byl swietny, a panele takie straszne. Celowo robisz sobie niedobrze? Niepojete...

 

Owszem, powierzchnia ma wiele do rzeczy, bo jak mam 30 m2 podlogi to moge ja jednym ruchem reki umyc codziennie, a jak mam 130 to robie to co kilka dni, bo mam inne przyjemnosci w zyciu niz jezdzenie na szmacie, no ale ja przeciez nie bylam u Ciebie to nie wiem, nie wiem, nic nie wiem. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Arnika

    8418

  • TAR

    2586

  • wu

    1633

  • markoto

    1360

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No to bylo sobie dac gumolit na podloge, skoro taki byl swietny, a panele takie straszne. Celowo robisz sobie niedobrze? Niepojete...

Brałam tą ewentualność pod uwagę.... też....

 

Owszem, powierzchnia ma wiele do rzeczy, bo jak mam 30 m2 podlogi to moge ja jednym ruchem reki umyc codziennie, a jak mam 130 to robie to co kilka dni, bo mam inne przyjemnosci w zyciu niz jezdzenie na szmacie, no ale ja przeciez nie bylam u Ciebie to nie wiem, nie wiem, nic nie wiem. :D

 

Mam troszkę więcej i nie narzekam na powierzchnie , że nie machnę podłogi jednym ruchem szmatą, ale nad tym, że się elektryzuje....

 

Noooo ostatecznie można myć raz na jakiś czas i mieć w międzyczasie różne przyjemności.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arnika, nie wiem czemu od razu reagujesz agresywnie? I co ma do rzeczy czy ktoś u Ciebie był czy nie? Ty u mnie też nie byłaś ale ja nic nie wypominam, nie chciałaś - Twój wybór, tak?

Odnośnie podłogi i paneli: nie mogę pojąć. Mieszkasz w mieszkaniu, 4 osoby + pies ale kurzu i kotów w kątach nie ma. Mieszkasz w domu, ten sam skład i kurz się pojawił i koty w kątach. To gdzie sie podziewał ten kurz jak mieszkałaś w mieszkaniu? NIe zastanawiało Cie to? Oczywiscie jednym z rozwiązań jest też kurz pobudowlany, któy należy wziąć pod uwagę, ale skoro nikt o tym nie wspomina, to nie będę sie wyhylac, bo jeszcze po łapach dostanę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dostaniesz po łapach... Kurz po budowlany nadal jest, cały czas się coś robi... a to schody, a to drewienko się szlifuje, a to pan kafelkowy tydzień temu dopiero skończył, a to jedna łazienka wcale jest nie zrobiona i z niej też się kurzy....

I nie chodzi mi o kurz, który towarzyszy nam zawsze i wszędzie i jest w podobnych ilościach i u mnie i u każdej z nas, ale chodzi mi o to, że panele są bardziej elektrostatyczne niż inny rodzaj podłogi. Widzę to na kaflach... a mam ich w jednym kawałku ponad 100m2 + kafle w garażu, kotłowni + kafle w WC i łazience....

Na kaflach nie ma tyle kotów....

Ale w 4 pokojach jest inaczej... kurzy się inaczej.... Bardziej pojawiają się koty.... Do tego panele są ciemne i kurz jest bardziej widoczny....

 

Zastanawiam się czy przyczyna nie tkwi w podłogówce...?

 

Rozchodzi się o to, że na panelach jest więcej kotów ... i czym myć te panele , żeby zabezpieczyć przed kotami....

Ot i tyle.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arnika, ale to chyba dobrze, ze wszystko zbiera sie właśnie na panelach a nie rozkłada sie po całej powierzchni?

Może są na to jakieś naukowe wytłumaczenia, nie wiem bo do mnie na pewno nie trafią ale wg mnie to takie durne gadanie: na ciemnych powierzchniach kurzy sie bardziej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgoś... sporo tej lektury.... Poczytam.

Na kuż budowlany dobry jest ocet... ale ja nie lubię jego zapachu i nie lubię mieć rąk marynowanych;)

 

Wiolaszku... O KOTY chodzi.... o KOTY.... A swoją drogą to na ciemnym są bardziej widoczne....

Jakie masz panele... Ciemne czy jasne, a może parkiety.....? A masz ogrzewanie podłogowe czy kaloryfery...

I nie chodzi o naukowe wywody... tylko jaki środek jest dobry, sprawdzony przez dziewczyny...

Jak dziewczyny sobie z tym tematem radzą.....

 

I do paniusi latającej ze ściereczką to mi naprawdę duuużo brakuje. Nasz dom jest żywy, u nas są drzwi zawsze otwarte, i nie mam muzeum z domu.

Dom jest do mieszkania.

A jak nic nie da się zrobić z kotami..... to pozostanie mi je polubić.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waśnie szukam w necie fajnych inspiracji firan, ekranów i takich tam.

Mam swoje typy, ale do ubrania okien w salonie wydałabym jakieś ~3000zł

To troszkę za dużo.....

I zastanawiam się nad zakupem maszyny, przelotek i zrobieniu samej dekoracji okien....

Trochę poklnę, ale kiedyś potrafiłam sama przeszyć kawałek prosto.....

 

 

 

 

 

Druga rzecz co spędza mi sen z powiek to łazienkowe mebelki....

Poniżej wkleję jeszcze raz o co kaman.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i problem łazienkowy.....:

 

Projekt pierwszy gdy pralka jest w kącie łazienki i nad nią jest zabudowa do góry....

 

http://lh5.ggpht.com/_K-fCOjG1kfo/TMk3XcHKoWI/AAAAAAAAB1Y/HIfxLi8RVFI/DSC07132.JPG

 

Mój plan gdy pralka jest w kącie :

 

http://lh4.ggpht.com/_K-fCOjG1kfo/TMk67MXWZKI/AAAAAAAAB2I/2VvFnrU-TGo/DSC07144.JPG

 

Projekt drugi, gdy najpierw w kącie jest wysoka zabudowa a następnie pralka jest pod blatem....

 

.... pralka jest odsunięta od kąta... Czyli najpierw brudownik w wysokiej zabudowie, później pralka.....:

 

http://lh4.ggpht.com/_K-fCOjG1kfo/TMk3f9WfwVI/AAAAAAAAB1c/g850h6RF5yM/DSC07134.JPG

 

I mój projekt do tej wersji....

 

http://lh6.ggpht.com/_K-fCOjG1kfo/TMk61M-UFTI/AAAAAAAAB2E/4p7_4piijFQ/DSC07143.JPG

 

Blat z merbału, schodzi pionowo w dół... Ale nie musi...

Fronty biały lakier.... Będzie jasno i tak miło.... Blat nada charakter, żeby nie było mdło... Może dodatki drewniane na szczoteczki, na mydło... albo stal....

 

1*) I czy dać najpierw pralkę, i wysoką zabudowę, .... i dalej brudownik... i szuflady...

 

2*) czy dać najpierw wysoką zabudowa z brudownikiem i dalej pralka i szafki z szufladami... pod merbałowym blatem?

 

3*) czy zasłaniać drzwiczkami pralkę...? Może ładnie wygląda, ale czy praktyczne?

 

I która wersja była by lepsza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problemem oprócz tego że panele faktycznie bardziej się elektryzują jest fakt że powierzchnie większe a dywaników niet;) bo jak dywaniki były to się koty wkoło dywanów skupiały i nie latały tak po całej podłodze a teraz biedne przytulić się nie mają gdzie:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arnika, ja bym zrobiła tak

1. blat obniżyć tak, zeby równał do dolnej krawędzi umywalki

2. blat nie zawijany w dół

3. ustawienie: pralka w słupku, brudownik, szuflady szafka umywalkowa

 

 

Czyli, żeby blat wszedł pod umywalkę?

 

Też nad taką opcją myślałam..... ale umywalka jest dość nisko....

 

A pralkę zamykać drzwiczkami czy to olać, bo to i tak jest użytkowe, i ma być wygodne, a nie lśniące....

 

 

A co do koloru w salonie.... To jaki byś zaproponowała, bo może pod niego już kupię firany.....

 

 

Kuźwa... mam tylko Duomox , którego ze względu na zapach Emil nie trawi.... i go cofa... Muszę iść jutro do lekarki... niestety.....

Już nieźle hajcuje... będzie już tylko gorzej..... dostał tabletki, ale go nie zabezpieczą....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli, żeby blat wszedł pod umywalkę?

 

Też nad taką opcją myślałam..... ale umywalka jest dość nisko....

 

A pralkę zamykać drzwiczkami czy to olać, bo to i tak jest użytkowe, i ma być wygodne, a nie lśniące....

 

 

A co do koloru w salonie.... To jaki byś zaproponowała, bo może pod niego już kupię firany.....

 

 

Kuźwa... mam tylko Duomox , którego ze względu na zapach Emil nie trawi.... i go cofa... Muszę iść jutro do lekarki... niestety.....

Już nieźle hajcuje... będzie już tylko gorzej..... dostał tabletki, ale go nie zabezpieczą....

 

 

nie szkodzi że umywalka nisko

chyba, że chcesz tam ciasto lepic czy coś

jak chodzi o to, zeby to ładnie w miar e wyglądało to ja bym tak zrobiła

a co do pralki za drzwiami - nie weim dorobic drzwi zawsze można...

 

koloru nie podam bo: po pierwsze na odległość to jak wróżenie z fusów, a po drugie gdzies próbnik zapodziałam.

wypożycz wzornik kolorów, albo jez do sklepu z kawałkiem podłogi deseczki czy czego tam jeszcze i dobierz jakiś kremik, albo beżyk.

tylko jak beżyk to taki w miarę ciemy - kawa z mlekiem, a nie taki nijaki. mozesz poszaleć nawet z dość ciemnymi kolorami, bo masz wysoko sufit i do tego jasna podłogę.

Jakby to był moj salon to pierdyknęłabym gorzką zcekoladę albo jakieś bordo czy ciemną zieleń. Albo oczywiscie grafit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...