malka 18.11.2010 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2010 ja też nie Dzień doberek jak frędzel ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 18.11.2010 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2010 Dzisiaj już jest dobrze.... Chodziło o to , że tu gdzie piszesz w ramce I pod spodem wyślij wiadomość, wczoraj to było po lewej stronie wśród jakiegoś tekstu... Dziś już normalnie po prawej stronie.. Malcia... codziennie jeżdżę na zastrzyki, tabletki, a nadal kaszle.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 18.11.2010 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2010 ale mówiłaś że już znacznie mniej kasłał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 18.11.2010 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2010 zdrówka dla psinki życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 18.11.2010 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2010 Wusia... Znacznie mniej, ale jeszcze kaszle.... Niewiele pomagają mu leki i zastrzyki, i antybiotyk jeszcze dzisiaj dostał... Jutro znowu do weta.... Lidzia dzięki . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mhk 18.11.2010 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2010 Moj psiak chwycil babeszjoze:( jutro drugi dzien zastrzykow - dziisaj dostal 5 plus dwie kroplowy rano i wiczorem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 18.11.2010 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2010 Nooo to musiał nieźle nałapać kleszczy... Kuźwa... wkłuwają się psiakowi ... ja go muszę trzymać... i widzę, jak dziobią go którymś tam już wenflonem... Zrobiło mi się miętowo, w głowie zakręciło... i .... Jedna weterynarka trzymała i mnie i Pinkiego, a sama w ciąży... Ja pierdziu... Jutro niech tylko zastrzyk podadzą.... I nic więcej... jakby musieli mu się wkłuwać znowu to ja wychodzę... normalnie jak z dzieckiem... Jak młodemu wkłuwali się też osuwałam się o ścianie.... zaciskałam zęby i niech robią co do nich należy, byle by był zdrowy.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mhk 18.11.2010 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2010 Jednego chwycil!!!!!!!!!!!!!!!! do tej pory psikalam go ale wczoraj kupilam obroze ponoc jest najlepsza Arni to ty masz niezle przejscia ja tez dzisiaj z drzacymi rekami wyszlam ale dalam rade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 18.11.2010 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2010 Nieeee... no luzik... tylko trochę mi się zakręciło... jak na karuzeli, albo jakbym z pół litra wypiła.... Tyle tylko, że zaraz jechałam z powrotem... Ale z młodym byłam i on robi mi za automatyczną skrzynie biegów... Tzn... młody przerzuca... ja tylko mówię dwójka, trójka..., czwórka..., dwójka... I wie... czasami tylko trochę długo czekam i mam nogę na sprzęgle... ale działa ten mój samochodzik z automatyczną skrzynią biegów.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 18.11.2010 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2010 Wiesz... jak jednego chwycił... to musiał być to dorosły osobnik... A bolerioza u ludzi... Nooo ale nie wpadajmy w panikę..... Bo inaczej musielibyśmy zwariować.... Musiał psiak też mieć układ immunologiczny osłabiony i w tym czasie jeden dorosły kleszcz i stało się... A jak dawno miał tego kleszcza? Sama go usunęłaś? cały wyszedł? Ja mam dom w lesie i w tym roku psa nie kropiłam i nie ma obroży , bo się dusi nosząc coś na szyi.... i ma mnóstwo kołtunów... dlatego nie zakładam obroży.... a frontline w/g mnie najlepszy... Choć drogi... Ale leczenie jeszcze droższe.... No to też zdrówka dla pupila.... Wiesz... mój Emil jest po cytomegalii... to powinna być z niego roślinka... ale ja nie wiedziałam tego i stanęłam na uszach..... i dziś jest chłop jak nie wiem... A, że czytanie i zapamiętywanie i liczenie są jego piętą achillesową i jeszcze parę innych przypadłości... to pikuś... Jeszcze wyrośnie na super faceta Już jest jak facet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 19.11.2010 06:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2010 Arnika, choroby odkleszczowe, borelioza jak i bebeszjoza, nie występują zawsze po ugryzieniu każdego kleszcza. Wystarczy, ze 1 kleszcz jest nosicielem i wystarczy że ten 1 kleszcz lekko wbije sie w skórę. I już po ptokach. Są rejony, na których jest mnóstwo kleszczy i rzadko występuje bebeszjoza u zwierząt a w innych rejonach (wschodnia i centralna część kraju) jest mnóstwo przypadków takich zachorowań. To dlatego że 1 zarażony kleszcz zaraża inne kleszcze. I oby nie wędrowały bo takie choroby mogą objąć większą część lasów.A propo lasów. Ja nie mam fragmentu drzewka nawet wokół domu, a mój pies i kot przynoszą kleszcze z traw i krzaczków. Nie znasz dnia a ni godziny.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nadulka 19.11.2010 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2010 Wpadłam się przywitać,nie było mnie kilka dni... Miłego dnia życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 19.11.2010 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2010 Wiolaszku wiem .... czytałam o tym Hej Nadulka Witam się z Państwem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 20.11.2010 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2010 Arnikajako że mnie jakies choróbsko rozłożyło to nie dam rady sie zawlec do tych tychów. na kawke zapraszam ale na własne ryzyko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 20.11.2010 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2010 Efi... Emil miał wypadek i też nie dojadę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 20.11.2010 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2010 Arnika co sie stalo Emilowi??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 20.11.2010 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2010 Pęknięta kość pod kolanem (najprawdopodobniej, bo mogło być niewyraźne zdjęcie...), stłuczone i wykręcone kolano, spuchnięte... i coś tam jeszcze... Kolanko jak balon... Już zaopatrzony w szynę... W poniedziałek do chirurga, bo najprawdopodobniej będą coś mu tam ściągać z kolana, jak opuchlizna nie zejdzie...Ogólnie mówiąc chyba nie jest najlepiej... Nie wiem jak to się skończy... Na razie 4-5 tygodni leczenia i udupienia w domu .... Szczerze to nawet nie mam pojęcia co mam z nim robić..... ku.wa nie miała baba kłopotu..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 20.11.2010 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2010 o rany, a jak to sie stalo?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 20.11.2010 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2010 Nie pytaj nawet... ....facet wyjechał mu samochodem z cmentarza... i dziecko, żeby nie w niego wjechać... to w drzewo.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 20.11.2010 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2010 Oczywiście ... facet czerwonym samochodem zwiał.... A Emil nawet nie zauważył jaki to była marka samochodu..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.