Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Arniki


Recommended Posts

Słodka ta Inka - ja moja niestety ostatnio zaprowadzialam do fryzjera i ogoliłam na zero - zostawiajac tylko glowe i ogon - i teraz chodzi w kubraczku jak ja bierzemy na dwor - ale tak go nie znosi tego ubranka ze jak juz jest ubrana to glowa na dol ogon spuszczony - normalnie jakby za kare go nosila tak sie zachowuje :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Arnika

    8418

  • TAR

    2586

  • wu

    1633

  • markoto

    1360

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Bo jest słodka... ;)

Elena zawsze można sobie taką Inusię sprawić... - tylko co by kota powiedziała?

Mhk nie wiem jaki masz kubraczek, ale są takie tylko z wełny robione jakby rękaw, jakby golf... Jest miękki, dopasowuje się do psa, nie przeszkadza... Może jak umiesz Ty albo mama to dało by się zrobić na drutach dla małej... Maltańczyki tak mają... nie lubią być ogolone..

Shi tsu też się goli jak mają jeden filc... i też nie lubią być łyse... Ale to też od psa zależy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo jest słodka... ;)

Elena zawsze można sobie taką Inusię sprawić... - tylko co by kota powiedziała?

Mhk nie wiem jaki masz kubraczek, ale są takie tylko z wełny robione jakby rękaw, jakby golf... Jest miękki, dopasowuje się do psa, nie przeszkadza... Może jak umiesz Ty albo mama to dało by się zrobić na drutach dla małej... Maltańczyki tak mają... nie lubią być ogolone..

Shi tsu też się goli jak mają jeden filc... i też nie lubią być łyse... Ale to też od psa zależy...

 

kota to jedna rzecz, a druga sprawa to taka, że nas całymi dniami nie ma, więc taka psinka straszie by tęskniła :(

koty mają trochę inaczej niż psy, bardziej do terytorium się przywiązują niż do ludzi....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo tak Malcia obciach jak nie wiem... gdyby był kubraczek różowy....ale jak jest -20*C to i Inka ma taki czarny kubraczek . W taki mróz to jej zakładam, bo boję się , że może zachorować....

 

Gosiu dzięki za komplement... ale nie podobają mi się szwy. Jadę do weta w poniedziałek... Coś mi trąca małą przepukliną po szyciu.... Albo szwy za bardzo ściągnięte....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłam na obiad duszonki... Ale takie w zwykłym garnku na indukcji i to już nie to samo.... Siedzimy i jemy z Emilem, i mówi do mnie...

- Mamo... jak będzie cieplej to trzeba będzie zrobić takie prawdziwe duszonki... zaprosić twoich znajomych... . Ja oczy??????

- A kogo???

- No jak to kogo.... - Efilo, Rybkę ( chodziło o Malkę ), Wusie, Mario, Malkę, Ewę, Kasie, inną Kasię, Marysię, Martę... i "szystkich" kogo znamy. Trzeba będzie drugi garnek pożyczyć....

 

Szczęka nieco mi opadła, a on dalej kontynuuje....

- Jeszcze niech dzieci zabiorą ze sobą....

 

 

 

I co Wy na to??????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...