Arnika 15.04.2011 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2011 Wusia wzięłam się za okna koło południa, a na 15 miałam być po Emilia w szkole... nie zdążyłam, spóźniłam się 20 min. ale okna strzeliłam... Gdybym po młodego nie jechała to bym wszystkie wypucowała, a tak mi na jutro zostanie.... Dodam , ze w trzech oknach uprałam wyprasowałam i powiesiłam jeszcze firanki. Nadulka... z nasadzeń jeszcze nic nie zrobiłam... bo nie ma mi kto pomóż.... Może jutro zajrzy do nas pan Bogdan... pomagał nam w różnych drobnych i nieskomplikowanych pracach przy budowie.... Trzeba krawężniki granitowe rozebrać przy ganku i obniżyć je, bo są za wysoko.... Jeden krawęznik to około 180kg, więc sam szanowny mąż sobie nie poradzi, dopiero później będzie można robić rabatę przy wejściu .... no i trzeba w ogródku trochę pogrzebać... Ciągle się zbieram, ale jakoś nie mogę dojść do tego ogródka.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 15.04.2011 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2011 Ja sobie tlumacze, ze na okna jest za zimno. Zimno????????? Zimno było jakiś tydzień dwa temu jak wiało i łeb chciało urwać. Dzisiaj było bardzo przyjemnie.... , gdyby tak wiało jak kiedyś miałabym nie umyte okna na święta i zdrowi, a nie czyste okna i katar oraz oskrzela.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 15.04.2011 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2011 u nas też dziś było wcale nie za ciepło:rolleyes: mam nadzieję, że jutro się i ja za okna wezmę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 15.04.2011 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2011 Pasiulka, ale jak weźmiesz się za okna i będziesz je miała zamiar zrobić w jeden dzień, to uwierz mi, że aż się spocisz.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.04.2011 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2011 Miał przyjechać do pomocy pan... ale nie przyjedzie... musi skończyć inną pracę gdzieś tam... A my nadal jesteśmy w tyle..... Muszę wykorzystać męża i zacząć ten ogródek..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 17.04.2011 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2011 Rabata od frontu już jest wyznaczona, rowek prawie jak u Toli zrobiony, czarna mata szkółkarska położona, część roślinek przesadzonych i część posadzonych... Zostało jeszcze sporo do zrobienia, ale już mniej niż więcej.... Po przesadzeniu roślinki podlane..... Mam nadzieję , że nie odchorują.... Przesadzałam je z cała bryłą korzeniową... Nie pstryknęłam zdjęć , bo już ciemnawo było i by nic nie wyszło... Jutro muszę kupić jakieś kołki, albo gwoździe aby przychwycić tą matę szkółkarską do ziemi. Dopiero jak wszystko posadzę to będę wysypywać korę.... Reszta działki stoi odłogiem.... Chyba po świętach będziemy już działać, bo przed świętami nie damy rady... mąż wyjeżdża i wraca tuż przed świętami... Spryciarz jeden... Ten to się umie wykręcić Znika z trawnika coraz więcej drzew... Czereśnia też została dzisiaj przesadzona, bo byłaby samym środku trawnika.... Zaczyna mi się to podobać, choć kilka drzewek zostanie w trawie... np. migdałek albo magnolia.... Ale one są cudne same w sobie, wiec te kilka sztuk objadę kosiarką..... Inka złapała kilka kleszczy... dziś już wyciągałam 4 szt. które jeszcze się nie wbiły... Jutro jadę do weta albo po frontlain, albo po adwe... coś tam.... Sama nie wiem co teraz jest dobre na rynku.... Jak macie jakieś doświadczenia to napiszcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 17.04.2011 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2011 Arnika, moja na początku dostawała fronltline, ale nic nie działało. Na dodatek drogi jak fix. Każdy specyfik teoretycznie działa na kleszcze 1 miesiąc. Teoretycznie, bo jak poprosiłam o inny i moze znalałby się tańszy bo nie reklamowany, to dostałam adventix. W tamtym roku zapuszczałam tylko 2 razy a nie co miesiąc. A łaziła wszędzie gdzie tylko sie dało. Błędnym myśleniem jest też to, ze kleszcze są w krzakach i na drzewach. W zwykłej trawie też są. Więc teoretycznie się ich nie uniknie. Chcesz podwójnej ochrony to kup dodatkowo obrożę tylko niech chłopaki jej nie dotykają. Coś tam w niej jest co dzieciom szkodzi, nie zagłębiałam sie co ale już sam ten malutki fakt odrzucił u nas ten pomysł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 17.04.2011 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2011 Obroża odpada z dwóch powodów... Emil i maż by ja zagłaskali i zacałowali, a i po obroży miałaby masakryczne kołtuny... Inka ma już bardzo długi włos.... Może dlatego te kleszcze jeszcze nie zdążyły się wbić...Wiolaszku.... wiem że w trawie są kleszcze, i na dodatek ja w lesie mieszkam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.04.2011 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2011 Jutro muszę kupić jakieś kołki, albo gwoździe aby przychwycić tą matę szkółkarską do ziemi. a nie zostało Ci parę sztuk kołków do ocieplenia - świetnie się nadają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 17.04.2011 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2011 Malcia ja nie kołkowałam ... więc nie mam ani jednego.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 17.04.2011 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2011 Wiolcia no ja w sobotę narobiłam się jak osioł w tym umyłam okna:lol2: i za "trawnik" się wzięłam trzeba wygrabić porządnie bo syf aż boli jeszcze to ty to tam jakiś kawałeczek styropka jakieś ścinki z pianki kamienie łeeeeeeeee pfuj:( ale kawałek wygrabiłam to aż przyjemnie popatrzeć no i moje posadzone roślinki tfu tfu rosną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 17.04.2011 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2011 Wunia wiesz jak boli jak masz trawniczek i majstry w buciorac stratują go jak nie wiem, zostawiając styropian pokruszony wszędzie.... Masakra.... Jeszce tylko raz przeżyję tynkowanie i drugi raz robienie kostki.... W międzyczasie zrobię rabaty z przodu, od tyłu i w kącie domu, choć ta rabata będzie narażona na rozdeptanie przy tynkach.... Ale jak co to będzie najmniejsza rabata i będzie można ją szybko poprawić..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 17.04.2011 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2011 I mogę pochwalić się, ze mam już wszystkie okna pomyte... z odsieczą przyszedł starszy syn i machnął 8 sztuk.... Dobrze jest mieć starszego syna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.04.2011 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2011 Malcia ja nie kołkowałam ... więc nie mam ani jednego.... no patrz, ja tez nie kołkowałam, a kołki mi się walają to tu, to tam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 17.04.2011 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2011 Myśmy na Tytan kleili i tego już nie trzeba było kołkować.... Jutro podjadę do weta po paskudztwo na kleszcze i do Casto po kołki albo gwoździe z podkładką.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 17.04.2011 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2011 ja machnelam okna w 3-4 godziny, z pomoca meza, ktory sie zabral za polaciowki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.04.2011 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2011 pożycz męża,Wiola pożyczy syna,a ja sobie poczytam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mhk 17.04.2011 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2011 jednocze sie w bolu ja tez mylam okna - ale poszlam na latwizne umylam tylko szyby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 17.04.2011 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2011 ta to wie jak sie ustawic malka maz sie pyta co on z tego bedzie mial Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 17.04.2011 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2011 A mój syn stwierdził, że może sobie nawet dorabiać... W miarę dobrze to robi... czasami jest jakaś mazka, ale u mnie nie ma szmatek w oknach i ja z tych bardzo upierdliwych jestem... U mojej babci umył super okna.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.