Komentarze do dziennika Arniki

[TAR]

. Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR

[Elena76]

U nas też poprószył śnieg, ale za mało żeby odśnieżać

Ale jest za to nastrój od razu lepszy, i winko grzane lepiej wchodzi

[TAR]

. Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR

[wiolasz]

Ja też zazdroszczę winka... Mojej psicy nie wypuszczę bo znowu poluje a tu mi pod samym nosem młodziutkie sarenki biegaja...Aż szkoda byłoby..

[TAR]

. Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR

[wiolasz]

sarenek oczywiscie, moja cholera sobie poradzi

[TAR]

. Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR

[Elena76]

sex on the beach w zimowy wieczór też musi nieźle rozgrzewać

 

u nas ostatnio też sarny praktycznie codziennie obchód robią, ale nie mamy psa, więc spokojnie pod siatką leżą

[TAR]

. Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR

[Elena76]

a nie zostało nic po budowie?

[TAR]

. Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR

[Elena76]

my mamy koty i w razie czego żwirek pod ręką

[TAR]

. Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR

[Arnika]

Godzina z łopatą....

Wnioski..... Łopata ta z kółkami i podwójna dobra jest do kostki, ale my w ogródku mamy na ścieżce i podjazd tłuczniem wysypany... więc niestety muszę przynieść takie zwykłe łopaty do odśnieżania....

Inka latała... po lesie... I znając życie upolowała coś do jedzenia... znaczy sąsiadka i my wynosimy sarenkom obierki z warzyw i suchy chleb.. pewnie dziewczynka, ze na diecie light to sobie poszła odreagować... a co... Rano natomiast ukradła młodemu połowę bułki i zjadła nie wiadomo kiedy... nawet nigdzie okruszka nie było...

Więc odśnieżyłam podjazd, chodniczek i całą drogę przed płotem.. to jest jakieś ponad 40 metrów.....

Ale lubię odćnieżać taki lekki puch.. zmrożonego i ciężkiego śniegu już mniej... ale taki świeżutki... mmmmm

[Arnika]

Chciałam tylko dodać, że piachu to ja mam jeszcze i ładniutkie kamyczki... ale sexu nie mam... buuu

[Nadulka]

U mnie śnieg nadal pada.

Rodzina ogląda jakiś film,ja pomalowałam paznokcie i siedzę w łóżku z laptopem na kolanach;)

[TAR]

. Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR

[DPS]

Godzina z łopatą....

Wnioski..... Łopata ta z kółkami i podwójna dobra jest do kostki, ale my w ogródku mamy na ścieżce i podjazd tłuczniem wysypany... więc niestety muszę przynieść takie zwykłe łopaty do odśnieżania....

(...)

Więc odśnieżyłam podjazd, chodniczek i całą drogę przed płotem.. to jest jakieś ponad 40 metrów.....

Ale lubię odćnieżać taki lekki puch.. zmrożonego i ciężkiego śniegu już mniej... ale taki świeżutki... mmmmm

 

Boszsz, jak ja Ci zadroszczę!!!

[TAR]

. Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR

[lakorun]

Arniko

 

Witam się serdecznie, Inka cudna:)

 

i przepraszam bo z rozpędu uczyniłam wpis w dzienniku Twym