nemi 17.01.2012 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Znam kilka sposobów... Mleko może być... choć ja w tym połączeniu nie lubię... Ale cebula do skarpet... , natrzeć stopy octem Tego z cebulą i octem nie znałam. Nie brzmi zbyt zachęcająco... Działa chociaż? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 17.01.2012 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Zalegnij pod ciepłą kołderką z dobrą książką i Inką w nogach no i kubkiem gorącej herbaty z malinami, a za dwa dni będziesz jak nowa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.01.2012 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Ale dziś przynajmniej Ci wieś odśnieżyli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 17.01.2012 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 A skąd wiesz? Byłaś??????????? ja tylko podjazd odśnieżyłam i ścieżki.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 17.01.2012 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Aaaa teraz zaskoczyłam... Noooo odśnieżyli i posypali... i już samochody pod góreczkę mogły wjeżdżać czarną drogą.... i rondo było nie śliskie...Noooormalnie bajka.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.01.2012 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 no, smigałam, w poszukiwaniu kombinezonu dla młodego, Qwa jak ja uwielbiam łazić po sklepach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 17.01.2012 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 chyba mi spodnie zostały po młodym.. jak chcesz to wpadnij... Tylko co by dobre były i czy byś chciała.... ????A kupiłaś czy nie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 17.01.2012 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 (edytowane) . Edytowane 29 Czerwca 2018 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 17.01.2012 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Zdrówka paniom i pieskom! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.01.2012 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Kupiłam, ale jak ja kurdę lubię jak w połowie sezonu okazuje się że spodnie się zrobiły rybaczki, a kurtka jak po młodszym bracie W sklepach jakieś ochłapy, albo wersje fullwypas, za pieniądze bardzo full. no nic, młody zadowolony , więc jest ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 17.01.2012 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 No to dobrze, że zakupy już masz z czapki;) Mojemu muszę kask kupić, i też nartki wymienić na inny model, bo młody stwierdził, że kneisów nie chce... Ale jak śmigał to złe nie były.. fakt dużo dłuższe, ale ostatni raz to był na nartkach dwa lata temu... Albo i trzy... już nie pamiętam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.01.2012 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 No właśnie czapki nie kupiłam Zawsze kupowałam mu kombinezony z brugi, a oni robia czapk do komletu. A tym razem brugi były w koszmarnych kolorach (jak kamizelki odblaskowe) i kupiłam inny,więc czpkę dobrać...zapomnij... młodemu też muszę narty wymienić,ale oczywiście nic nie może jak normalny dzieciak, tylko wymyslił sobie freestyle. No i kup takie na wzrost 130....wariat po mamusi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 17.01.2012 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 A jeździ??????? nooo zresztą głupie pytanie... Są freestyle dla dzieci.. jedź na giełdę zimowa.... Byłam teraz w locie i widziałam... i wszystko maja do oporu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.01.2012 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 jeździ ledwo się nauczył chodzić, a juz narty przypiął,ze strachu mamusi oczywiście, ja nie jestem wytrawnym narciarzem, a i wariatów na stokach nie brakuje i miałam stresa jeździć z nim na plecach. a o której giełdzie mówisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.01.2012 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Wiola namieszałam, młody juz nie chce freestylów, chce snowblady,znalazłam w zakładkach, bo ostatnio coś wygrzebał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 18.01.2012 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2012 Ja się na nartach nie znam, bo nie jeżdżę. Ale na miotle umiem latać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 18.01.2012 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2012 Wiesz co, jak słyszę o lataniu na miotle, to przypomina mi się pierwsze spotkanie mojego męża z moją mamą. Mieszkalismy w bloku (znaczy ja z rodzicami), obecny ślubny przyjechał do mnie i zastał mamę ,która zamiatała korytarz, stanął (ślubny) przywitał się i zapytał "a Pani sprząta czy odlatuje ". Ma to wypominane przy kazdej możliwej sposobności i za każdym razem tłumaczy się stresem zalotnika Wiolcia, jak zdrówko? bo u mnie jakas pandemia, już trzy osoby odwołały dziś wizytę - zakichani Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 18.01.2012 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2012 Wiesz co, jak słyszę o lataniu na miotle, to przypomina mi się pierwsze spotkanie mojego męża z moją mamą. Mieszkalismy w bloku (znaczy ja z rodzicami), obecny ślubny przyjechał do mnie i zastał mamę ,która zamiatała korytarz, stanął (ślubny) przywitał się i zapytał "a Pani sprząta czy odlatuje ". Ma to wypominane przy kazdej możliwej sposobności i za każdym razem tłumaczy się stresem zalotnika Wiolcia, jak zdrówko? bo u mnie jakas pandemia, już trzy osoby odwołały dziś wizytę - zakichani dLATEGO TAK LUBIĘ A. :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 18.01.2012 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2012 Ja super... weszłam do wanny z wrzątkiem wygrzałam kości i jest OK.... Dało mi radę wczorajsze latanie z traperkach po kostki i mokre spodnie,..... a zmoczyły się na wycieraczce samochodu..... Dziś nie odśnieżam... Nie napadało... Malcia tam gdzie jest okulistyka.. ceglana chyba... nie pamiętam... ale masz tam wszystko co do nart potrzebne.. od bielizny, majtek kaleson, po kurtki, spodnie , okulary, gogle i kaski... czapki też w dużym wyborze i rękawiczki... O nartach i butach nie wspomnę... Tylko jako sponsor tata musi być zabrany;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 18.01.2012 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2012 Cholera, a ja durna za kombinezonem ganiałam .... a i wpadłam do decathlona nabyć drogą kupna bieliznę termo, jaką fajna linię wypuscili - z wełny wielbłąda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.