Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 23,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Arnika

    8418

  • TAR

    2586

  • wu

    1633

  • markoto

    1360

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

:welcome:

 

Jestem, żyje i przetańczyłam cała noc :lol:

 

Jak się ubawiłam.. szkoda. ze to tylko raz w roku ;)

Nie jadłam dewolaj faszerowanych pieczarkami, papryką i cebulką, sos i kluski śląskie oddałam, frytki oddałam, sałatek nie tknęłam, śledzików kilka rodzai nie tknęłam.... Zjadłam tylko plasterek mięska pieczonego, i surówkę z czerwonej kapustki, a potem kilka plasterków szynki/polędwicy i surówkę. Tłustemu żurkowi też podziękowałam ale smakowicie pachniał. Sernika tez nie zjadłam .. i dużo rzeczy nie tknęłam, za to wypiłam kilka herbat, 2,5 l wody i ze dwie kawy...

Tańczyłam od 20.15do 4.40 i już maż odmówił posłuszeństwa:(

Ale miałam na nogi i ramiona fitness :wiggle:

I muszę Wam powiedzieć, że pomimo, że nadal mnie jest dużo, wytrzymałam najwięcej ze wszystkich znajomych. Laski połowę mnie wysiadały.

 

 

Już tęsknię za następną zabawą karnawałową.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/519/#findComment-5173495
Udostępnij na innych stronach

Arnika menu jak na jedna noc bylo baaaardzo obszerne! Kurcze, kto to by zjadl przez calutki dzien, a nie mowiac juz o kilku godzinach, w ktorych i tak najfajniejsze jest karnawalowe szalenstwo :wiggle: Kurcze, przez ta noc to niezle musialas spalic kalorii :wiggle: Nie masz zakwasow? Nozki nie bola? A jakis odcisk sie nie przyplatal? Kondycyjnie wymiatasz :-)

Ja tez uwielbiam tanczyc! Rowniez mielismy mega fajna imprezke (do rana!!!). Na szczescie catering byl pod preferencje naszej calej grupy, a wiec pelnoziarniste nalesniki ze szpinakiem i feta, grillowanane kurze biusty z pomarancza, rozniaste salatki a na deser owocowe koreczki :popcorn: Wody mineralnej spilam sie pod korek! A dzisiaj jakos chrypie ;) To chyba od nadmiaru gadulstwa i zbyt glosnych solowek :lol2:

 

Jesli ktos zjada pączka, to nie znaczy, że jest mięczakiem.

Może mieć po prostu inne zdanie i nie chcieć być w rozmiarze 36. :p

 

Ty chyba rzeczywiscie masz problem z tym 36 :sick: Myslalam, ze juz dawno, to zostalo wyjasnione :yes: Myle sie?

I pozwol, ze moje poglady znacza dla mnie, to co znacza :popcorn:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/519/#findComment-5173585
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Ambercia, że nie mam zakwasów... rano koło 9.00 miałam pobudkę... ale się jeszcze położyłam z Inusią pod pachą.. Jak przyszedł kolega do starszaka to mała tak się darła, że nie dało się spać... maż właśnie zwlókł się z łóżka, ja go do tańca, a on mi na to .. jeszcze ci nie dość... Ojj nie....

Jedyny zakwas to gardło, bo przekrzykiwałam i śpiewałam dość głośno.. ale powoli przechodzi....

 

Powiem, że jedzenia było tyyyyle, ze nie sposób było by nawet spróbować choć po troszku... ale dla każdego coś dobrego...

Aaaa i nic nie piłam, choć rano jak mnie synowie zobaczyli szczególnie starszak i kolega jego to wszyscy stwierdzili, ze mam kaca, i musiałam dobrze pobalować... lekka chrypka, rozespana...

I można się bawić bez alkoholu i to do rana i baardzo wesoło....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/519/#findComment-5173646
Udostępnij na innych stronach

Arnika no popatrz! U mnie tez tylko bol gardla i chrypa jak po zakrapianej imprezce, a tylko wode pilam :lol2: I moj tez tylko o wodzie i tez jakos glos Mu szwankuje :eek: Natomiast o moich butach wole sie nie wypowiadac :bash: Nowki-szpilki i jeszcze ich wystarczajaco nie rozchodzilam ... troche mnie przy palcach uwieraly, ale nic to ... nie dalam sie ... Chociaz te 12 cm w obcasie na kilka godzin szalenstw bylo wyzwaniem :rolleyes:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/519/#findComment-5173671
Udostępnij na innych stronach

Matko, Ambercia, w takich szpilkach to ja bym zeszłą z tego świata już po trzech krokach... :jawdrop:

 

Arnika, gratuluję dobrej zabawy! Siłowniana zaprawa rules!!!!:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/519/#findComment-5174431
Udostępnij na innych stronach

my dzis bylismy na 90-tce babci, nawet fajny jubel byl :D zjechala sie cala rodzina a babcia az sie splakala ze wzruszenia.

 

uwielbiam takie imprezy! Normalnie a im jestem starsza, tym bardziej takie momenty doceniam :rolleyes:

Piekny wiek! :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/120598-komentarze-do-dziennika-arniki/page/519/#findComment-5174893
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...