Arnika 08.09.2012 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2012 Może i bliżej są dobre rzeczy.. ale tam są lepsze.... Wykopałam od ciotki hortensje.. jest wysoka na półtorej metra.. chyba zwykła ogrodowa.. ma hortensjowe kwiatki.. Jest odporna, bo nikt tam się z nią nie cacka... Będzie i rosła i i mnie Ale nie mam pojęcia co to za odmiana... Nazwę ją " ciotka Staszka" na cześć cioci co odeszła... Z jej ogródka wykopałam.. wiec będę miała jej kawałek i u siebie... A bardzo ją lubiłam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 08.09.2012 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2012 Idę jakieś ciacho upiec... Brrrr.. jak ja nie lubię... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 08.09.2012 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2012 Ojjj, jak ja Cię z tym nielubieniem rozumiem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nadulka 08.09.2012 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2012 a ja lubię piec,tylko później mnie kusi żeby jeść ehh... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 08.09.2012 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2012 a ja lubię piec,tylko później mnie kusi żeby jeść ehh... Dokładnie tak jak ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 08.09.2012 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2012 Dobra.. sernik w piekarniku....I to z 12 jaj,, swojusich i z wiejskiego prawdziwego sera.. szkoda, że ciotka tak mało mi kupiła tego sera.. wyjdzie cienki... ale za to jaki pyszny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 08.09.2012 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2012 Poprosimy o przepis, ja tez zawsze robie z dobrych jaj i swojskiego sera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 08.09.2012 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2012 Taki ser mam po raz pierwszy... Gdyby mi ciotka nie kupiła.. byłby marketowy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 08.09.2012 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2012 Sernik Wiedeński 1kg sera 8-12 jaj 1 kostka masła 1 1/2 szkl cukru 2 łyżki budyniu 1-2 łyżki mąki ziemniaczanej 1 łyżeczka proszku do pieczenia Zawsze sernik robię w malakserze z nożami tnącymi.. miksuje ser i od razu ubija żółtka Żółtka z cukrem ubić dodać masło miksować dalej dodać ser, miksować dalej dodać mąkę ziemniaczaną i budyń.. często daję cały śmietankowy, waniliowy .. W drugim naczyniu ubić na sztywną pianę białka Wymieszać masę serowa z białkami delikatnie.., tzn do sera dodać pianę i wymieszać..... Dodać w/g uznania rodzynki albo brzoskwinie.. , brzoskwinie dodać tylko na blachę i zalać serem. wylać na blachę i piec ok 45 min. po wystygnięciu zrobić polewę i posypać kokosem... Ja robię na dużej blaszce... i robię z 2X większej ilości sera... i bez spodu... żadnego... Blachę tylko wysypać bułką tartą... SMACZNEGO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 08.09.2012 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2012 1 km od nas mieszka taka babcia, która ma kilka krówek, biorę od niej mleko i sama serek robię ja robię bez spodu i wierzchu tylko sam ser Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 08.09.2012 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2012 hmmm ja całe życie wiejskie żarcie jem wiec nie wiem jak to jest jeść sklepowe...I jak pamietam z czasów prl-u kartki na buty w sklepie, tak nie pamiętam zebysmy mieli paluszki na obiad jak z filmu "kogel mogel" u nas było w domu wszystko, dokładnie jak teraz... Acha, odkąd nie ma krowy i swojskiego mleka, nabawiłam sie alergii na mleko sklepowe...koszmarnie znoszę choćby szklankę ale czasem tak mi sie chce ze zamykam oczy i piję...a potem cierpie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 08.09.2012 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2012 Niestety alergię na mleko miałam zawsze chociaż 100 lat temu nikt o tym nie wiedział, że to alergia, na spękane, czerwone policzki jakaś lekarka poradziła mamie śmietanę położyć . Mi tez ma i dlatego dłuuuuuuuuugo był na cycu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 08.09.2012 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2012 Ooo widzisz Wiola...To jest tak jakbyś całe życie miała alergie i musiała sklepowe mleko pić.. a od święta to od krowy..Tylko my tak mamy zawsze...A teraz nas pogięło... bo kto ma dobrze w głowie, aby jechać prawie 250km w dwie str po kilka ziemniaków, kilo pomidorów, i 100 jajek.. Niestety ciotka nie ma prawdziwego gospodarstwa... na swoim polu miała tylko zborze... zebrała, sprzedała i już po gospodarce.. też wszystko kupuje... Nam tylko zamawia to czy tamto u znajomych... Ale to naprawdę inaczej smakuje... O mięsie od swojego wieprzka nie wspomnę.. tylko skąd go wziąć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 08.09.2012 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2012 Emi.. i co.. ta śmietana pomogła????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 08.09.2012 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2012 Emi.. i co.. ta śmietana pomogła????? No coś Ty jeszcze gorzej było My ziemniaki kupujemy na Kaszubach 400 km w jedną stronę Nie cierpie tutejszych ziemniaków, a smaku truskawek kaszubskich nic nie zastąpi W tym roku tez tam kupowałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 08.09.2012 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2012 Mam taki sam przepis tylko jeszcze dodaję 2 łyzki kaszki mannej, tez robię z dwóch kg na dużej blasze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 08.09.2012 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2012 No to nie jesteśmy aż tak szurnięci i jedyni... Umówiłam się z ciotką za miesiąc , że podjedziemy po jajka... ale wcześniej zadzwonię ... bo ona też musi je kupić... Tylko czy my zjemy przez miesiąc 120 jaj? No ale skoro do sernika dałam dziś 11, a sera miałam tylko 75dkg... no to mam nadzieję, że i te jajka zostaną skonsumowane... Mąż zaplanował na jutro na śniadanko jajecznicę.. Ale tylko on robi świetną jajecznicę... I niech tak zostanie... ja przynajmniej tylko chleb i herbatę szykuję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nadulka 09.09.2012 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2012 Ooo sernik mniam.... Mój mąż właśnie robi jajecznicę,ja piję drugą kawę Miłej i udanej imprezki życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 09.09.2012 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2012 Mój mąż twierdzi, że jajka sa zdrowe i obala te wszystkie teorie o cholesterolu i własnie smaży jajecznicę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nadulka 09.09.2012 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2012 Mój mąż twierdzi, że jajka sa zdrowe i obala te wszystkie teorie o cholesterolu i własnie smaży jajecznicę Fajni ci nasi mężowie:rolleyes: ja właśnie zjadłam,pyszka;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.