Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Arniki


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 23,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Arnika

    8418

  • TAR

    2586

  • wu

    1633

  • markoto

    1360

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Będziesz Arni, będziesz i to jak dobrze :)

Tylko wiesz, o swój kręgosłup musisz dbać i to nie o ten moralny;)

Ćwiczenia wzmacniające mięśnie przykręgosłupowe wpisać na listę obowiązkowych i będzie dobrze.

Mnie przy mojej skoliozie i innych takich tam jeszcze wybrykach pomagają.

Zdrówka :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Tola :)

 

Gosia.. tak jakoś o garnku jednolitrowym z zupą mówił ni doktor w sylwestra i coś o kg.. ale nie wiem czy serio mówił, czy co.. I jak ja ma teraz niby gotować.. w 6 garnkach jednocześnie;)

Wózek powiadasz.. Po co mi.. wpakuję zakupy do wózka sklepowego.. podjadę do samochodu i wypakuję.. wózek jakbym miała to wygodny jest.. ale.. podnieść go i włożyć do samochodu to masakra.. nieraz targałam wózek teściowej.. fajnie jest jak się go wiezie. ale do samochodu włożyć się nie da...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do dużego garnka wkładasz po kilogramie i tak dochodzisz do sześciu :rolleyes:

 

Z wózkiem jeżdżę po targu, w bagażniku go wypakowuję, a pod domem znowu odwrotnie - to dopiero gimnastyka i przekładaniec - można się przyzwyczaić (jak trzeba to mus)

 

Masz zwężenie przestrzeni międzykręgowych i jak dźwigasz do dalej spłaszczasz sobie ten odcinek :( stąd takie ograniczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do dużego garnka wkładasz po kilogramie i tak dochodzisz do sześciu :rolleyes:

 

Z wózkiem jeżdżę po targu, w bagażniku go wypakowuję, a pod domem znowu odwrotnie - to dopiero gimnastyka i przekładaniec - można się przyzwyczaić (jak trzeba to mus)

 

Masz zwężenie przestrzeni międzykręgowych i jak dźwigasz do dalej spłaszczasz sobie ten odcinek :( stąd takie ograniczenia.

 

ale w szyjnym ??Arni zakupy na głowie nosi ?? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu boli.. zażyty tramal nie dział od godziny...

Wózek Gosia odpada.. będę z którymś z chłopaków chodziła na targ, bo u nas to jest targ.. chyba największy w PL.. mówię o targu a nie ryneczku.. wózek nie ma racji bytu...

A pod jakikolwiek market wózkiem podjadę.. i do bagażnika wrzucę..

 

Znów ból mnie obudził..

Nie mogę wytrzymać..

Tramal nie pomaga od godziny... a już podczas dnia tramalu nie łykam, ketonal tylko wystarczy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę, wpadłam myśląc, ze już po wszystkim, a tu masz babo placek:confused: :confused:

Wiolu trzymam kciuki za szybką poprawę:hug:

 

Jak już się z tego wykaraskasz, to koniecznie zapisz się na jakieś masaże- są mega pomocne w skoliozie. moja mam od lata cierpi na bóle kręgosłupa, pomimo drobnej postawy. Masaże zawsze stawiają ja na nogi. Najlepiej cykl 10 z kolei. To niestety jest dość kosztowne... ale można próbować choć częściowo dofinansować z NFZ;)

buziaki:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiola ,baaardzo Ci współczuję,,rwa barkowa(chyba to ci dolega0 tak samo jak kulszowa to jest bardzo upierdliwe ,a leczenie dlugotrwałe.najgorsze ,ze ma tendencję do nawrotów.Moim zdaniem neurolog + fizjoterapia +blokady to podstawa do zaliczenia.Idz prywatnie do tego neurologa ,nie ma na co czekać...,bo wyobraząm sobie ,ze ból jest nie do zniesienia.Jak masz mozliwośc zakupu masci konskiej ,to kup koniecznie,ona ponoć pomaga, a z domowych sposobów -okładaj obolały bark rozmaglowanymi liśćmi kapusty.Mimo wszystko upieram isę przy rezonasie..

Wiola zdrowiej ,bo w maju chcę zorganizować zlot forumowych czarownic :lol2::hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem, żyje.

 

W dzień jest znośnie.. najgorzej w nocy..

Już jestem po zabiegu jonoforezy, byłam na ćwiczeniach z Mac kenzjego, będę żyła;)

 

Malcia mnie oplastrowałą, pan od mac Kenzjego mnie odplastrował...

Jutro podejdę do neuro... ale najpierw jonoforeza, potem Mac Kenzi, a potem neurolog.. w tej kolejności...

Mam zalecone ćwiczenia ruchu głową jakby po szynie.. zmiana położenia klawiatury, wyprostowana postawa i głowa, bez kołnierza orto mam chodzić...

Dalej prochy łykać.. Chociaż jak jutro załatwię sobie neurologa (okaże się czy przyjmie) wówczas zobaczymy czy leczenie nadal takie samo czy inne..

 

Czy ja ju pisałam, że przeciwbólowe łykam tylko rano ketonal 150 i dalej przez dzień nic... tylko w nocy mnie ten ból budzi i spać nie daje....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...