_bogus_ 09.11.2005 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 inwestor - Ty się chłopie nie pytaj tylko kup. Na poważnie: na pewno urządzenie ma wady okresu niemowlęcego. Więc jeśli się będzie sprzedawać - firma zarobi - wypuści nowe modele, które będą miały mniej wad a więcej możliwości i interes zacznie się kręcić. Dlatego altruistycznie zrób to co napisałem w zdaniu pierwszym Tak się składa że akurat sam odkurzam. I może troszeczkę interesowałem się robotyką. Więc mogę powiedzieć że wg mnie na pewno obecnie a prawdopodobnie także w przewidywalnej przyszłości (kilka lat) nie ma pytania czy to czy odkurzacz tradycyjny/centralny. Można na poważnie dyskutować czy tradycyjny czy centralny bo jeden może zastąpić drugiego. Natomiast ten robocik NIE jest na razie w stanie zastąpić tradycyjnego/centralnego. Jeśli go kupisz - musisz też mieć tradycyjny lub centralny. Dlaczego: 1) różne zakamarki (o czym już pisano) np. rogi pomieszczeń, pod półkami na książki itd. 2) różne miejsca wymagające do odkurzania przesunięcia mebli (nie wiem jak wy ale ja mam takich dużo) Podejrzewam też że ustoistwu trzeba najpierw "przygotować" pole do działania: sprzątnąć zabawki dzieci i/lub zwierzaków, co większe śmieci (np. opadłe liście) aby się nie zatkał, może nawet zwinąć dywany czy skóry sprzed kominka itd. I jeszcze jest taki drobiażdżek - opróżnianie kosza ze śmieciami. To jest maleństwo i pojemności za dużej mieć nie może więc często trzeba go opróóżniać. Ręcznie. (Jak dla mnie największą wadą odkurzczy jest za mały pojemnik na śmieci) Dla mnie idealnym (docelowo) rozwiązaniem byłaby zmyślniejsza wersja tego robocika + centralny. Po prostu taki robocik "trzeciej generacji" (na razie myślę że jesteśmy na poziomie 1 generacji - no może 0,9) sobie by sprzątał wszystko co można bez przestawiania mebli a później łączył by się z centralnym który odbierał by od niego śmieci. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 09.11.2005 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 ale to przy okazji i prasowanie zrobi, okna umyje itp, czego odkurzacz już nie da rady... samo odkurzanie zajmuje ok. 1 godziny czyli niech będzie 12 zł/godz. x 2 godz. (baardzo powoli i dokładnie, łącznie z kurzami na półkach) x 52 tyg. = 1248zł... bo ja wiem niestety robot, to tylko robot, który też potrzebuje obsługi... przy schodach, zakamarkach odpada, na pustych parterach... może jak stanieje jeszcze... mój znajomy buduje kolejny dom i nawet centralnego nie zakłada, bo "nie będzie inwestował w wygodę pani, która dostanie i tak jakąś kasę" To nie jest tak do końca "żywa siła sprzatajaca" chce 100PLN od wizyty nie ważne czy bedzie 8godz czy 2. Liczy sie dojazd i że posprząta dom, + inne funkcje. Okna to opcaja dodatkowa. Do tej pory było 1/2 tej stawki ale teraz jakoś sie zbiesiła czy co , może ktoś ją przekupił Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 10.11.2005 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2005 Może strasznie bałaganiliście? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość m_ch_konto usunięte 10.11.2005 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2005 Jescze do niedawna miałem dokładnie takie same zdanie co Inwestor, nie sprzątać samemu. Bacznie przypatrywałem się rozwojowi odkurzaczy samojezdnych - maszynek sprzątających wtedy, gdy mie ma Cię w domu. Byłem pewien, że kupię taki zamiast odkurzacza centralnego (chodziło mi o kasę -porównywalny koszt). Zmieniłem zdanie. skłaniam się w kierunku pracy fizycznej. Nie słyszałem jeszcze opinii, że odkurzacz jest super. Co najwyżej fajny, bo sam sprząta. Ale - niedokładnie, - nie sprząta schodów, - gubi program sprzątania jeżeli napotka na zbyt wiele niezaplanowanych przeszkód, - akumulator trzeba wymieniać co też kosztuje itd. itd.. Opinie swoją opieram wprawdzie na jednym znanym mi użytkowniku takiego odkurzacza (philips) i być może teraz są lepsze, ale prawdą jest, że od momentu zużycia akumulatora odkurzacz ten stoi w schowku, a użytkownik nie ma determinacji by przywrócić go do życia. Póki co poczekam na, jak to powiedział _bogus_, kolejną generację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yatza 10.11.2005 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2005 Od dłuższego czasu obserwuję rozwój samobieżnych "inteligentnych" urządzeń do odkurzania i zastanawiam się czy już są one na odpowiednim poziomie "ewolucji" aby przestać je traktować jak zabawka a zacząć o nich myśleć jak o normalnym sprzęcie AGD ułatwiającym życie. http://www.roomba.pl/roomba_new/_images/lang_choice/roomba_add2.jpg Nie jestem zwolennikiem odkurzaczy zwykłych a tym bardziej centralnych nierozwiązujących podstawowego problemu odkurzania to znaczy kto ma odkurzać Zresztą jednym z powodów dla których zrezygnowałem z instalacji centralnego odkurzacza było pojawienie się właśnie takiego rozwiązania - czyli robocik króry całą robotę odwala za nas . Oczywiście zdaję sobie sprawy że takie "zwierzatko" nie odkurzy zasłon, foteli itp. lecz tylko podłogę i że będę musiał nadal mieć w domu odkurzacz piorący i jakieś lekkie poręczne maleństwo do foteli ale odkurzanie podłogi to chyba 90% roboty więc wyręka byłaby ogromna (tym bardziej że pomoc sprzatajaca zdecydowanie podniosła stawkę i muszę szukać rozwiazań alternatywnych ) Spytam się więc czy ktoś ma doświadczenia z takim urządzonkiem lub podobnym http://www.roomba.pl Czy to nadal zabawka czy już poważny domownik ? Pozdrawiam Wzruszyłem się... przypomniał mi się z młodości film Gwiezdne Wojny I, gdzie na Gwieździe Śmierci po korytarzach zasuwały takie małe odkurzaczyki! Jeden na widok Wookiego (tego wielkiego śierściucha) nawet uciekał! Ciekawe, czy ten, jak na niego nakrzyczeć że jest brud w kącie, przeprasza i przynosi browarka z lodówki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 12.02.2006 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2006 To nie jest tak do końca "żywa siła sprzatajaca" chce 100PLN od wizyty nie ważne czy bedzie 8godz czy 2. Liczy sie dojazd i że posprząta dom, + inne funkcje. Okna to opcaja dodatkowa. Do tej pory było 1/2 tej stawki ale teraz jakoś sie zbiesiła czy co , może ktoś ją przekupił Pozdrawiam Za takie pieniądze to można ... niezłą pomoc zatrudnić. Zgłoś się do agencji pracy tymczasowej lub firmy sprzatającej - powinno byc taniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 12.02.2006 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2006 To nie jest tak do końca "żywa siła sprzatajaca" chce 100PLN od wizyty nie ważne czy bedzie 8godz czy 2. Liczy sie dojazd i że posprząta dom, + inne funkcje. Okna to opcaja dodatkowa. Do tej pory było 1/2 tej stawki ale teraz jakoś sie zbiesiła czy co , może ktoś ją przekupił Pozdrawiam Za takie pieniądze to można ... niezłą pomoc zatrudnić. Zgłoś się do agencji pracy tymczasowej lub firmy sprzatającej - powinno byc taniej. Jesooooo - moja pani bierze 100 pln zawejście, a ma do sprzątania 51 metrów mieszkania !!! Chyba to wpływ stolycy ale czasem co ugotuje i poda dzieciom... ciekawe ile krzyknie za domek ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darek63 12.02.2006 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2006 Fajna zabawka. Ale pamiętajcie, że istnieje coś takiego jak "marketingowy bełkot i producencka ściema". Jak wytwórca wypuszcza jakąś nowość to po to ma nieźle opłacanych specjalistów, żeby stworzyli "legendę lub bajeczkę" i upłynniali owo dobro. I dotyczy to większości produktów (nawet w budownictwie: grzejniki, kotły, zawory, izolacje, farby, panele, armatury .....................). Codziennie ocieram się o to zjawisko. Zachowajcie zdrowy rozsądek, bo papier i słowo pisane wszystko przyjmie. Bądźcie wnikliwi i podejżliwi, nie ufajcie bezgranicznie marketingowcom i handlowcom. Jest coś takiego jak sterowane przemilczenia, brak zdefiniowania ... to wszechobecna manipulacja. Kliencie pamiętaj - "lajw ist brutal and ful zasadzkas" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_l 28.12.2006 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2006 Jakieś nowe doświadczenia? Kolega- sąsiad na coś takiego się napalił. Zaczęliśmy szukać i... usadłem. Model który u naszego dystrybutora kosztuje 2990 w USA kosztuje katalogowo 350 USD (a można i za 300). Przebitka straszna. Za 300 USD (czyli ok. 870 PLN) pomysł na codzienne sprzątanie chyba niezły. A raz w tygodniu normalny odkurzacz w dłoń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtiW 28.12.2006 23:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2006 http://www.irobot.com/sp.cfm?pageid=95 Moze, jesli bedzie wiecej chetnych, to i transport bedzie tanszy. Za "normalna" cene tez bym sie zainteresowal. W Polsce ceny nie sa normalne!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtiW 28.12.2006 23:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2006 Wlasnie napisalem do nich czy dostarcza do Polski. Mam niestety wrazenie, ze odesla mnie do lokalnego dytrybutora...Mysle rowniez, ze, nawet jesli ktokolwiek kupi w Stanach, to gwarancja utraci waznosc w Polsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtiW 01.01.2007 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2007 No na razie nic nie odpisali...Moze w tym tygodniu. Jesli tylko odpisza, dam znac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 13.04.2009 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2009 Kto ma i jak się sprawuje? Czy to odkurza faktycznie, czy się często psują, czy warto inwestować w stację dokującą? Patrzę na Roombę 405, jes po ok 600 zł ale właśnie bez stacji albo Roombę 650 ze stacją ale juz za 1100. Przeznaczenie - permanentne sprzątanie piasku naniesionego przez psa do salonu. Ma sobie jeżdzić i ssać ten piasek, a jak się wyładune to ldowanie i od nowa. Da radę?A może to tylko taki gadzet? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CMYK 14.04.2009 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2009 posiadam roombe od roku i od razu mowie sprawuje sie swietnie na powierzchniach plaskich kafle panele najlepiej zeby nie bylo duzo dywanow z tego bron boze welnianych. Czyszcze ja raz na dwa tygonie mowie o rozebraniu i przejrzeniu wszystkich walkow. Przy dywanach czyszczenie z zaplatanych fuzli trzeba robic co 3 dni. Szybkie podsumowanie to drugi raz bym sie zastanowil czy warto ale jezeli ktos ma okazje za 1000 to kupowac. Latwo sie nastawia czas okurzania i moze rzeczywiscie przy psie przynoszacym tony piasku powinna sie sprawdzic. CMyK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 14.04.2009 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2009 dzięki dywanów nie mam wcale, tylko gres i parkiet i mam uraz do piasku trzeszczącego pod kapciami Do generalnego sprzatania to mam duży zwykły odkurzacz, ten chcę w zasadzie zamiast cogodzinnego zmiatania po psie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
masulda 14.04.2009 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2009 Ja kupiłam kilka dni temu Scoobę.Właśnie ładuję ją po raz 1.Dam znać po premierze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ben88 14.04.2009 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2009 Ja kupiłam kilka dni temu Scoobę.Właśnie ładuję ją po raz 1.Dam znać po premierze... Mam pytanie jak sobie radzi scooba z myciem podlog i ile teraz kosztuje w Polsce? Mam zamiar kupic roombe i scooobe ,ale jak do tej pory w Polsce miały kosmiczne ceny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CMYK 15.04.2009 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 pewnie radzi sobie dobrze ale z pomieszczeiem 3x4 m nie wiekszym bo ile moze zmiescic specjalnego plynu w srodku a nie usmiecha mi sie co 15 minut dolewac go. Zwykly mop wystarczyCMyK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gatek1719500909 15.04.2009 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2009 Mam saambe i mam psa (czarny labrador)Na dole w salonie około 70 m puszczamy własciwie codziennie i wreszcie nie widać tej wszeechobecnej sierści. Bo to była najwieksza bolączka. Pewnie, że czasem musze sie przejechac na szmacie i wytrzec dokładnie kąty, ale w naszym przypadku: mało mebli, panele + pies robot sie naprawde sprawdza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ben88 16.04.2009 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2009 Jestem za Zycie trzeba sobie ułatwiac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.