Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

TARAS - na którą stronę świata?


PADI

Recommended Posts

ścigacz zgoda, tylko nie każdy ma ( może mieć) wjazd od północy.

Druga sprawa: ktoś pisał o grilu na tarasie płd/zach. - nie radzę: cały dym wpada do salonu, przecież mamy głównie wiatry w Polsce zachodnie. Pzdr.

Mam wjazd od wschodu, Pn prawie bez okien. Mało jest takich projektów. Prawie wszystkie projekty to pn wjazd, pd taras.

Trzeba szukać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 201
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja mam taras wschodnio-południowy i korzystam z tego wschodniego bo uwielbiam poranne słońce i cień w południe. I tak samo mam w salonie, rano słoneczko świeci a po południu dach zasłania i jest super. Jedynie w zimie jak słońce jest nisko to mi popołudniu swieci i to ma swoją zalete. A wszysto to stało sie przypadniem jak podczas adaptacji projektu zrobili mi lustrzane odbicie z czego nie byłem zadowolony a teraz sobie chwalę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
A ja mam dwa w jednym, :p jeden taras, a jest on od poł-wsch i od poł-zach, róg tarasu wychodzi na południe, caly dzień jest słońce, no może byłoby, gdyby od poł-zach nie było wielkich świerków.

Licząc że mój taras to dwa w jednym :p to muszę wprowadzić korektę, mam cztery w jednym, :p bo mam jeszcze ganek wychodzący na północny-wschód i wiatę wychodzącą na północny-zachód, dla każdego coś dobrego, tak więc mogę gonić słońce z kawą jak i uciekać przed nim :wink: grunt to się dobrze ustawić (czytaj postawić) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma złotej rególy na dobre miejsce -bo co oznacza dobre?od południowego zachodu czyli w tedy gdy raczej wszyscy są juz w domu moznaby bylo na nim zjesc obiad,ale nie polecam nic przyjemnego jesc gdy zar bije w oczy i glowe a jedzenie sie rozplywa,trzeba montowac jkies oslony przed sloncem,ale z drugiej strony pić kawe z kolezanka na zacienionym tarasie-łeee,kiedy kobiety raczej wola sloneczko i opalanie sie bez umiaru.rozwiazanie jest jedno , tyle tarasów ile potrzeby heheh.ja tez mialam ten problem ,mamy taras od pd/zch dla mnie pasuje bo jest przy kuchni moge sie opalac i mieszac w garkach zarazem:) mąż nie cierpi siedziec na słońcu -chowa sie zawsze w cien,wiec dla niego odpowiednim miejscem jes taras od ogrodu za domem wch/pd.on siedzi na tarasie a ja na lezaczku pare metrow dalej i jest ok.wychodzi na to że trzeba miec co najmniej 2.Patos ma wlasnie tak jak ja,i chyba jest zadowolony. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam taras od poludnia i poludniowego zachodu , ale z uwagi na silne wiatry od zachodu w mojej okolicy , zrobilbym chyba lustrzane odbicie gdybym mogl budowac jeszcze raz.

Właśnie: wiatr! Nie zapominajmy, że najczęściej wieje on od zachodu. Mamy dosyć 'wietrzną' działkę, więc wiem, co to za "przyjemność". Na szczęście taras jest 'łamany' tzn część od wschodu a część od południa a właściwie poludniowego-zachodu. Czyli 'dla każdego coś dobrego" - rano kawka/herbatka na oświetlonym i ciepłym tarasie 'wschodnim', dla cieniolubnych miejsce w południe a dla lubiących gorąco część 'południowa' a przed wiatrem częściowo chroni wnęka przy wykuszu - oczywiście więcej jak 1 osoba nie będzie całkowicie osłonięta od wiatru. Być może wstawi sie tu kiedyś jakiś trejażyk z pnączem dla większej osłony.

Cóż z tego wynika, że nie ma jak dwa tarasy! :D Nie wiem jednak czy jest to u was możliwe, nie znam projektu - u nas po prostu taki już był.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Witam!

Od jakiegoś czasu szukam działki i ciągle jakieś problemy. Tym razem kolejna upatrzona działka ma wjazd od południa i taras (który chcę mieć za domem a nie z boku) wypada na północ. Stąd pytanie do doświadczonych użytkowników - jak się sprawdza taki taras. Nie lubię oslepiającego słońca i skwaru więc i tak robiłabym zadaszony taras. Salon będzie doświetlony z południa, zachodu i północy właśnie. Czy lepiej umiejscowić go od zachodu? Ale wtedy wypadałby z boku domu :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stąd pytanie do doświadczonych użytkowników - jak się sprawdza taki taras. Nie lubię oslepiającego słońca i skwaru więc i tak robiłabym zadaszony taras. Salon będzie doświetlony z południa, zachodu i północy właśnie. Czy lepiej umiejscowić go od zachodu? Ale wtedy wypadałby z boku domu :(

 

Ja mam taras od północy (zadaszony dodatkowo balkonem) i chwalę sobie to rozwiązanie. Na tarasie się nie opalamy :) Latem da się tam siedzieć nawet przy dużych upałach. Za to sąsiadka ma taras od zachodu (fakt że nie zadaszony) i z tarasu w słoneczne dni nie korzysta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdania na temat zalet i wad tarasów północnych i poludniowo zachodnich są tak podzielone, ze ja zastanawiam się nad zrobieniem dwóch - nasłonecznionego na wieczory i chłodne wiosenne i jesienne dni i zacienionego na upały, albo przynajmniej jakiegoś miejsca do wypoczynku w ogrodzie o naświetleniu alternatywnym do tarasu. Taras główny u mnie będzie od południowego zachodu, ale zadaszony.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taras północny, to dla mnie tak jakby go nie było wcale. Rozwiązanie bardzo nieekonomiczne- taras północny znacznie szybciej ulega degradacji spowodowanej mrozami, wilgocią, glonami............... Lepiej zbudować niewielką altanę po tamtej stronie skoro szukamy cienia.

Na południowej stronie w pełni możemy wykorzystać uroki drewna na podlodze tarasu i w każdej chwili rozłożyć parasol przeciwsłoneczny, gdy jest nam za gorąco.

Ale wszystko zależy od upodobań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli miałbym podejmować decyzję to zrezygnowałbym z tarasu pólnocnego.

Brak słonca na tarasie nie da się niczym zrekompensować.

Jeżeli możesz to poszukaj działki z mozliwością usytuowania tarasu z innej sytrony świata lub poszukaj projektu, który ma taras w innym miejscu niz południe a jednocześnie można mieć działkę z wjazdem od połdnia.

 

pozdrawiam

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam taras od polnocy (a w zasadzie narazie jeszcze tylko drzwi tarasowe) niemniej nie zgadzam sie z tym ze jest to pomylka - kto siedzi na tarasie w upaly? W zasadzie tylko ci ktorzy lubia sie skwierczyc - ja do takich nie naleze wiec i taras w cieniu jest lepszym wyjsciem. W zimie na tarasie tez nie planuje siedziec a jesienne wieczory wole przy kominku w cieplym domu, chyba ze ognisko ale to tez tylko wieczorami kiedy i tak slonce zachodzi....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko co łatwiej jest zrobić?

cień na tarasie południowym w letnie upały? a przez resztę roku usunąć źródło cienia i cieszyć się ciepełkiem słoneczka?

czy przetransportowanie słoneczka na taras północny w tą większość dni w roku gdy chcielibyśmy go doświadczyć?

 

i tak pracując, żeby pospłacać te kredyty :) ...

będziemy mogli korzystać z tarasu rankami/wieczorami a tylko w dni wolne przez cały dzień

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam taras od polnocy (a w zasadzie narazie jeszcze tylko drzwi tarasowe) niemniej nie zgadzam sie z tym ze jest to pomylka

przyjedź do mnie posadzę cię najpierw w ogrodzie zimowym na południu, a potem na tarasie na północy, ciekaw jestem w którym wytrzymasz dłużej, ciekaw tez jestem jak szybko zmienisz zdanie o tym swoim tarasie na północy

 

powtarzam raz jeszcze ja prawie wcale nie używam tarasu północnego, w ciągu całego roku są tylko pojedyncze dni upału kiedy warto tam wejść, a na południowym tarasie mam tuje dające cień i siedzimy tam cały czas i w upały i w każdy inny słoneczny dzień

 

kwestia gustu i mozliwosci - wole miec taras na polnocy z wyjsciem na ogrod niz od poludnia z wyjsciem na płot sasiada.... A za zaproszenie dziękuje i kto wie moze skorzystam:) A ogród zimowy poki co sobie odpuszcze:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz się rzucimy z siekierami rozbijać tarasy tym którzy zrobili je wbrew zaleceniom i sztuce :) A ja mam PN-Wsch i sobie chwalę; rano słoneczko - w południe miły skórze cień i chłodek. Słońca szukam raczej w ogrodzie niż na tarasie. I nie zgodzę się, że u nas jest tylko kilka dni upałów w roku - ja ich mam u siebie dużo więcej. Wybrałem świadomie działkę, a projekt mam indywidualny - położenie i widok był dla mnie ważniejszy niż zalecenia. Najważniejsze żeby wiedzieć czego i kiedy się szuka na tarasie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam od polnocy i sobie chwale, grille mozna zaczac rozpalac wczesniej, bo sloneczko nie przeszkadza, a o to wlasnie chodzi! Denerwuja mnie te wszystkie parasole i inne wynalazki na tarasie. Bo po kiego grzyba budowac taras od poludnia, skoro i tak go zaslaniamy?

Poza tym jak chce na sloneczko to fruuu na zielona trawke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...