Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Kochani

Jestem zaskoczony i wzruszony Waszym odzewem.Czytam powoli ale z każdym postem robi mi się bardzo ciepło na sercu. Jestem wzruszony kiedy oglądałem Wasze dary na aukcję. Powoli przypomina mi się wtedy jak prowadziliśmy je dawniej, kiedy byłem zdrowy.Bardzo bardzo Wam dziękuję i już dalej niech Majka napisze.Tomek na razie może tyle wyrazić bo jak zaczyna intensywnie myśleć i chce to wyrazić to robi mu się „tłok na złączach” Płakał ze wzruszenia, że tylu starań i pamięci życzliwej doświadcza od Was.Jego postępy w zdrowieniu są jednocześnie małe i powolne a jednocześnie są one jego prywatnym mistrzostwem świata, biorąc pod uwagę początki.Cudownie, że powraca pamięć dawna i możliwości utrzymania w pamięci wydarzeń sprzed kilku dni. Poprawia mu się rozumienie, inicjatywa i pomysłowość. Planuję zrobić mu w najbliższym czasie aktualną diagnozę funkcji poznawczych, żeby uzyskać jakieś wskazówki co do dalszych ćwiczeń. Pieniądze z aukcji są bardzo dużym wsparciem w sytuacji w jakiej się znaleźliśmy ale najważniejsze jest to serce. Jeśli chodzi o ponowne podjęcie próby uzyskania odszkodowania to spróbuję, ale jeszcze nie w najbliższym czasie bo ledwo ogarniam te wszystkie wątki, które mam aktualnie. Ściskamy Majka i Tomek

  • Odpowiedzi 7,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Majko, Tomku, dzięki za wiadomości. Oczywiście, że postępy, ktgóre robi Tomek są olbrzymie i to napawa ogromnym optymizmem. Tak trzymajcie, będzie dobrze, musi być. Zbyt wiele osób tego życzy, więc nie może być inaczej.

Wszystkiego co najlepsze dla Was. Ściskam mocno.

Nie ma to jak dobre wiadomości!

 

Tomku jak ja się cieszę z takich postępów!

 

Chciałam wiele napisać, ale jakoś słowa uwięzły mi i nie chcą wyjść.

Za bardzo się chyba cieszę z takich wiadomości i za długo mnie tu nie było jednocześnie.

Majko i Tomku pozytywne myśli tylu ludzi, a i mieszanie mikstur przez forumowe czarownice z naczelną Depsią robią swoje.

Życzę dużo zdrowia i wytrwałości, tak trzymać.

Tomku Kochani, Dobry Człowieku, o Tobie nie da się zapomnieć. ;-) No i proszę trenować ile się da, bo jesteś nam potrzebny!!!!

Majka dbaj też o siebie i przyjeżdżajcie jak tylko mozecie bo mi tęskno za Wami!

Witajcie !! Majko i Tomku !Wierzę bardzo,w szybki powrót do całkowitego zdrowia Tomka i końca pod górkę!

Teraz idzie czas zdrowia i bezpieczeństwa, bo to wspólne działanie - czarowanie tak czyni !!

Pozdrowienia Danuta

A o odszkodowanie - w odpowiednim czasie - proszę wystąpić , gdyż wiem ,że się uda!

Tomek - dompodsosnami pamieta, tęskni, cieszy się, że jest coraz lepiej!

Powoli, ale do celu. :lol:

 

Majeczko, zdrowiej, spróbuj mniej pracować (wiem, wiem...), nie daj się chorobom, musisz o siebie dbać.

Buziaki! :D

Kochani

 

Nie wiem jak mam dziękować. Tomek napisał samodzielnie to i jeszcze dwa zdania, ale jakoś dziś nie trafia we właściwe klawisze i się wkurzył. Obraził się sam na siebie a gdy stwierdził „To się można załamać, to pies przybiegł go pocieszać z tak niesamowitym współczuciem w oczach, że Tomek musiał się pozbierać. Mozolnie odtwarzamy wspólnie historię jego życia, a dużo tych wspólnych lat bo znamy się od 17 tego roku życia więc jest co wspominać. Czasem wie, o co chodzi, dopowiada coś a czasem słucha jakby to nie o nim. Po prostu wielokrotnie opowiadam wybrane sytuacje albo przypominam mu chronologię i coraz bardziej się w tej biednej głowie układa. Myślę, że wiosna dopomoże zwiększyć Tomkowi aktywność podróżniczą aktywizującą pamięć. Na razie, w tym tygodniu Tomek ma ważną misję – musi dopilnować reperacji dachu, bo przecieka a fachowiec może przyjść akurat w tygodniu, w którym ja jestem w Warszawie.

Tomku dasz rady!!! Będzie tylko lepiej!!! A jak się wkurzasz, to klnij nawet, ważne, aby pomogło.

Też mam czasami, że idę po chałupie i wygłaszam głośno pretensję do Pana Boga, że ja tyle nie udźwignę…, a potem jak mi przechodzi, to przepraszam i idę dalej, dźwigam, a chodząc po chałupie gadam do tego co dźwigam/dźwigamy, bo w końcu, Stefek też, że nas nie pokona.

Damy rady, Komturze, w końcu bestie z nas nie złe a przy tym uparte jak osiołki. Jak nie siłą, to uporem i tak na przemian, aby nie rezygnować!!!

Ech... Zeżarło mi posta. :evil:

Napiszę tylko - zdrowiej nam, Tomku, nie dawaj się! Buziaki! :lol:

Panie Tomku, powodzenia ze wszystkim, trzymam kciuki za sprawną naprawę dachu. Przesyłam na dobry początek wiosny zdjęcie z mojego miejsca na ziemi, blisko, bo w okolicach Augustowa :)

http://mw2.google.com/mw-panoramio/photos/medium/1897115.jpg

TOMKU 1950!!!!!

 

Również ode mnie i całej mojej rodziny

życzenia wytrwałości w dążeniu do

odzyskania zdrowia.Uśmiechu,spokoju,

wiary,że będzie lepiej i nadal życzliwych ludzi,

których Ci nie brakuje.:):bye:

Pozdrawiamy Krystyna z rodzinką

Tomku, dzisiaj są urodziny naszego wilka morskiego

Cpt_Q wszystkiego dobrego w imieniu Tomka :)

http://www.beveragewarehouse.com/images/products/1734.gif

 

z tej Zatoki Bengalskiej wypłynąłeś czy dalej szukasz kota :rolleyes:;)

 

PS. Tomku, żurawie przylatują?

No własnie - najlepszego, Kapitanie! :D

 

Tomek - jak sobie radzisz?

Kiedy znów coś napiszesz? :D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...