Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wiadomość dla przyjaciół tomek1950


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ale pokarało Komtura za tak długie leżenie, bo to była zupa botwinkowa, której nigdy bardzo nie lubił. Jeśli jeszcze nie daj Boże była doprawiona koperkiem, to grób mogiła, bo koperku od urodzenia nienawidził szczerze. Uff

 

Zaraz pokarało. Botwinka, z koperkiem… :evil:

Toć to klasyczny spiek białogłów – teraz zawsze będą miały argument:

„przeca jadłeś i mamy na to ponad 50.000 świadków”. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja mysle że w porównaniu z tymi sztucznosciami pozajelitowymi ....to ta zupa była niezła . Komturek chce nabrać sił i wie że wybrzydzać nie należy . Owszem nie lubił ale widocznie bardzo był spragniony czegoś normalnego bo inaczej buzi by nie otworzył i molestować kulinarnie by się nie dał :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widocznie bardzo był spragniony czegoś normalnego bo inaczej buzi by nie otworzył i molestować kulinarnie by się nie dał :wink:

 

Jasiek coś nadmieniał o urodzie i powabie obsługi żeńskiej. 8)

Teraz wiadmo o co chodzi. :roll:

 

Z widokami na taaaaaaaaaaaakie walory, można jeść mało lubianą zupę, pięknie podziękować a nawet o dokładkę prosić. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek pocieszę Cię botwinki też nie lubię i tych wszystkich pływających farfocli ale za to koperem baaaaaardzo lubię do wszystkiego prócz deserów :lol:

Buziaki dla Ciebie i rodzinki

 

gdzieś mi się dzwonek zapodział od roweru :roll:

muszę poszukać koniecznie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jeszcze nie daj Boże była doprawiona koperkiem, to grób mogiła, bo koperku od urodzenia nienawidził szczerze.

 

o matko droga, ja koper uwielbiam i dodaję nawet do ciasta :wink:

czy ja abym Tomka koprem nie uszczęśliwiała, jak u mnie był? :roll:

Z pewnością nie dał po sobie poznać, i nie protestował, jak mu jedzonko podsuwałam.

I wychodzi stara prawda, że On Rycerz dzielny jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:o

Oj Wy babusy!!!

 

TAKIE RZECZY pod oko mu podtykać (jak w tym wewontku) a potem dwie łychy botwinki i koperek?!!!!

To trzeba serca nie mieć!

 

Ale on ze samej złości może wstać i coś Wam rzec!

(tyle, że TEGO to ja bym słuchać nie chciał!)

 

Nie da się mu jakiegoś ludzkiego żarcia przemycić?!

Na takim menu i ja bym się pochorował!

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:o

Oj Wy babusy!!!

 

TAKIE RZECZY pod oko mu podtykać (jak w tym wewontku) a potem dwie łychy botwinki i koperek?!!!!

To trzeba serca nie mieć!

 

Ale on ze samej złości może wstać i coś Wam rzec!

(tyle, że TEGO to ja bym słuchać nie chciał!)

 

Nie da się mu jakiegoś ludzkiego żarcia przemycić?!

Na takim menu i ja bym się pochorował!

 

Adam M.

 

No, ale to niezły sposób, żeby zmotywować siły obronne organizmu. W obliczu botwinki jest o co walczyć! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze po tylu dniach nie jedzenia to tych kilka lyzek smakowalo bardzo.

Minki to mogl robic bo gardlo podraznione rura i moze bolec przy lykaniu.

Maksio nasz madry chlopak jest i jestem pewna, ze racje ma jak mowi, ze Tomek wroci do zdrowia szybciej niz im tam w szpitalu sie wydaje.

Teraz jak po woli gardelko i brzucho jedzonkiem potraktuje to i mowic bedzie mu latwiej. Ciekawe co pierwsze powie. :p :wink:

Tomku nabieraj sil, czekamy na Twoje slowa. :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nieeee... :o

To ja tu się oszczędzam, laski nie odstawiam w kąt, a On szybciej ode mnie zdrowieje? :o :D

Kuffa, jeszcze na występ zespołu nawet na widownię mogę nie zdążyć. :o

 

Botwinka, koperek - mniam, mniam, poproszę dokładkę. 8)

Na pewno z chęcia zjadł te kilka łyżek, po takiej długiej przerwie z jedzeniem normalnym jakimś. :p

 

To ja jutro chyba tez Babcię o botwinkę poproszę. :wink:

 

Tomek, jesteś the best - żeby botwinkę zjadać, tak na czczo... :lol:

Ziaba chyba poszła gdzieś kotka szukać, chyba u bonetki. :roll:

Patyśka lata i sprawdza czystość moralną kotecków. :wink: :lol:

To na pewno z zazdrości, też by kotecka chciała. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze po tylu dniach nie jedzenia to tych kilka lyzek smakowalo bardzo.

Minki to mogl robic bo gardlo podraznione rura i moze bolec przy lykaniu.

Maksio nasz madry chlopak jest i jestem pewna, ze racje ma jak mowi, ze Tomek wroci do zdrowia szybciej niz im tam w szpitalu sie wydaje.

Teraz jak po woli gardelko i brzucho jedzonkiem potraktuje to i mowic bedzie mu latwiej. Ciekawe co pierwsze powie. :p :wink:

Tomku nabieraj sil, czekamy na Twoje slowa. :p

 

Zapewne, botwinkę poproszę jeszcze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomeczku :D

przyszłam Cię w stópkę połaskotać :)

jak się czujesz ? kiedy odstawią Ci te kroplówki z jedzeniem :( ...na co miałbyś ochotę ? bo wiesz ja ta mały pikuś jestem i za bardzo gospodyni to nie jestem niestety ale Chef :D to napewno coś Ci przyrzadzi pysznego a ja za nim garnki będe nosić i podpatrywać bo wiesz na naukę nigdy nie jest za pózno ...tylko że ja nie jestem koneser jedzeniowy .... może Chef by mnie słodkości jakieś nauczył robić ...to, to tak :) i pewnie w tej dziedzinie postępy bym poczyniła ......

deserek przyniosłam ...sernik z lodami ( trochę nie chciały stać w miejscu ..i orzeszkami posypałam specjalnie dla Ciebie i czekoladą żebyś sił szybko nabrał :) )

http://www.fulereny.blink.pl/mum/gos204.jpg

 

Uwaga ..uwaga ....Patusiu :D gdzie jesteś ? :(( ...bo matwica mnie ogarnia ( idzie od nóg ) jak ślicznej laleczki nie widzę ....odezwij się bo W11 trzeba będzie wezwać ...no chyba że ...ach te koteczki :lol:

 

 

 

 

 

 

 

bonetka :D :D :D :D :D

 

znowu rozchyłki ogórowe zapodałaś w śniadaniu obiadowym , tym razem pałka potrójna szparagowa stoi -------leży ...............

:D :D :D :D :D rano nie miałam siły nic napisać , senność mnie ogarnęła ledwo żem się do pracy zwlekła....................nie miał mnie kto miziać koteckiem ani robić mrrrrrrrrrrr, pałki też nie miałam pewnie Depesia zakosiła....... \Ziaba zamiast mnie tulić to koguta nasłuchiwała i krwawą zemstę obmyślała......................a jej pokazałam taki piękny dresik z oborą i zwierzętami domowymi...............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek pocieszę Cię botwinki też nie lubię i tych wszystkich pływających farfocli ale za to koperem baaaaaardzo lubię do wszystkiego prócz deserów :lol:

Buziaki dla Ciebie i rodzinki

 

gdzieś mi się dzwonek zapodział od roweru :roll:

muszę poszukać koniecznie :roll:

 

 

 

 

 

ziab myślisz że taaaaaaaaaaaaaaaaaaki dekolt miała karmiąca i ooooooooooooooooooogromne sylykony :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...