galka 04.06.2009 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 Dobre wieści,dobre wieści ,tylko tak dalej co dzień pomalutku do przodu, przesyłam ciepłe życzenia Tomkowi i jego rodzinie i szwagrowi Maksia. Depsia-Ty kozy nie szukaj bo na razie jest u mnie.Rany drabiniaste jeszcze mi dokuczaja ,dochtory pracować jeszcze nie każą więc mamy duzo czasu na rozmowy .Koza przy bliższym poznaniu bardzo zyskuje,okazuje się ,że umie rapować a balet klasyczny ma w jednym kopytku,kręci takie piruety aż jej się rogi prostują .Reżyserka niech weżmie kozę pod uwagę przy obsadzie -będzie hicior murowany. Kiedy czytałam kozie o postępach Tomka ,w pewnym momencie dostała wielkiego wytrzeszczu i rzekła z przyganą ,że jak Komtur do zdrowia wraca ,wysyła się pacholęta,żeby pstrągów w strumieniach nałowiły,marynuje się baraninę i ubija wołu a nie straszy koperkiem Wielkiego komtura trawą karmic -koniec świata- To mówiła koza. Pozdrawiamy wszystkich serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 04.06.2009 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 Galka! No ja mogłam się domyślić, przepadłaś jakos tak razem z kozą, a ja nie pomyslałam! I dlaczego nasza koza u Ciebie jest? Zresztą, dobra, jak jej u Ciebie dobrze, to niech tam - tylko trzeba codziennie wieczorem jej jedno pifko nalać, bo koza bardzo sie nieswojo czuje bez pifka i bez muzyczki, sama zresztą widziałaś. Czy moją mietłę to tez koza zeżarła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 04.06.2009 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 Witam wszystkich na FM , ktorzy wspierają zacnego Komtura . Jestem mama Asi ze starej stajni. Od początku śledzę Wasze wzmagania o zdrowie Tomka. Nie znam Go osobiście ale wiele slyszałam o Nim dobrego od Asi.(a wkońcu to mój dobry rocznik 1950) .Jest to bardzo budujące, że tyle ludzi modli sie o Jego zdrowie . Ja rownież to robię, ale dziś jescze będę myslami ze szwagrem Maksia, który rownież potrzebuje wsparcia .(Maksia poznałam osobiscie u Asi w starej stajni) Wszystkiego dobrego zyczę najbliższej rodzinie Komtura. ooo, mama przyszła Tomek, teraz już musi być coraz lepiej ... jak moja MAMA pofatygowala się na FM napisać Maksiu, trzymamy kciuki cały czas - możesz na nas liczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bonetka 04.06.2009 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 a ja tak ...nożki w goracą wodę z solami ....trzeżwiącymi wsadziałam . ( no żeby je troche ożywić i do tańców przysposobić ....) ..w komineczku napaliłam ( ciepłota bucha ze hej w foteliczku się umieściłam i lodziki z polewą truskawkową zajadam ..........parasolkę sobie postawiłam ( taką do drinków i udaję ze nad Sródziemnym sobie jestem na plaży a co ...........no stroju kąpielnego nie zakładalam bo jest tylko 25 *C ...poczekam aż dojdzie do 30 ,...i co robię ?, ano podgląd mam na przenośnym tv na nasze baletnicznki kankanowe ... dobry program rozrywkowy leci , nie ma co http://www.fulereny.blink.pl/mum/gos221.jpg ten rosołek z młodzików ...to moze z samych młodziczek ? czy coś WIADOMO ???......bo myśli nie pozwalają mi spokojnie oglądać ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rusek007 04.06.2009 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 Czy ten ananas krwawi??Bonetka co mu zrobiłaś??!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EWA-S 04.06.2009 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 Nie było mnie przez 2 tygodnie w kraju a tu takie wspaniałe wiadomości ,zresztą pewna byłam ze bedzie dobrze,pozdrawiam cieplutko Tomka nadal trzymam kciuki,bede o 21.30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EWA-S 04.06.2009 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 I jeszce widze że takiego samego psa mamy,czyzby Tomek nalezał do podhalanomaniaków? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1Gabrysia 04.06.2009 15:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 Witam,Tomek miał dziś rano pierwszą rehabilitację. Strasznie był po niej zmęczony, długo spał. Zjadł potrawkę z kurczaka, mus jabłkowy i jogurt (oczywiście nie raz i w ilościach niezbyt pochlebiających posturze Komtura). Na razie jeszcze zostaje na oddziale neurochirurgicznym. To tyle na razie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 04.06.2009 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 to ja oddycham spokojniej. Tomek! Jeszcze się napijemy kusztyczek! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 04.06.2009 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 wreszcie - rehebilitacja .... teraz to już będzie coraz lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewusia 04.06.2009 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 po tak długim leżeniu to każdy wysiłek zmęczy... nie należy się stresować.... będzie z każdym dniem lepiej Gabrysiu, zobaczysz.... cieszy że zaczyna pomału jeść "normalne" posiłki, zawsze to zróżnicowana dieta a nie jakieś płyny z rurki Maksiu, cieszę się ogromnie że Arturowi się ruszyło, teraz pomalutku z dnia na dzień będzie poprawa.... trzymam kciuki i śle dobre fluidy dla Tomka i Artura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 04.06.2009 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 Maksiu ... też się cieszę .... bardzo , że idzie ku dobremu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bonetka 04.06.2009 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 Logiczne jest że Tomeczek jest bardzo osłabiony a rehabilitacja wymaga wysiłku ...dopóki nie nabierze sił to tak będzie niestety ale zaczyna pomaleńku jeść ( przecież to też trzeba wprowadzać stopniowo i powoli bo żoładek się skurczył i jelita nie pracowały pzrze taki długi okres czasu ) i to jest pozytywna wiadomość . Trochę chyba sie wahają że mimo wszytko zatrzymują Go na oddziale . Wiem ża to że pelęgniarki są prześliczne i przemiłe słowem ma bardzo dobrą opiekę ps.co zrobiłam ananaskowi ?? ja ??? a skąd to chyba Patusia się dorwała i z chłopaczyny jakieś krwawe soczki wycisnęła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 04.06.2009 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 Najważniejsze, że może jeść coraz lepiej! Gabrysiu, to są coraz lepsze wieści, jestem naprawdę bardzo zadowolona!!! Super, chociaż troszkę szkoda, że jeszcze go nie dali Go na rehabilitację. Ale damy radę, komturze, na pewno! Mamo Asi - witaj! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 04.06.2009 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 chłopaki dadzą radę, wierzę w to mocno i trzymam kciuki ! zresztą my tu o nich cały czas myślimy mocno, najmocniej, więc musi być dobrze ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mama Asi 04.06.2009 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 Napewno będzie dobrze , przechodziłyśmy to z Asią podczas choroby mojego męża a ojca Asi. Wszystko wymaga czasu i cierpliwości. Jestem całym sercem z Wami. Cieszę się,że i szwagier Maksia ma się lepiej. Tak mnie to wciągnęło, że jestem bardziej na bieżąco jak Asia. Pozdrawiam wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 04.06.2009 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 Potrawka z kurczaka to już coś, przynajmniej w porównaniu z trawami i buraczkami Brawo Komturze, powolutku, powolutku i będziesz śmigał aż miło, nawet sie nie obejrzymy Maksiu, bardzo się cieszę!!! Uściskaj prawicę szwagrowi i powiedz, niech się trzyma i nie daje - my tu za Nim murem!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 04.06.2009 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 tak czymać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 04.06.2009 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 Napewno będzie dobrze , przechodziłyśmy to z Asią podczas choroby mojego męża a ojca Asi. Wszystko wymaga czasu i cierpliwości. Jestem całym sercem z Wami. Cieszę się,że i szwagier Maksia ma się lepiej. Tak mnie to wciągnęło, że jestem bardziej na bieżąco jak Asia. Pozdrawiam wszystkich. No i masz. Następną na foruma wciągło... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 04.06.2009 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 Tak trzymać Tomku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.