Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wiadomość dla przyjaciół tomek1950


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Agnes

Franio jest prześliczny! Wyrośnie z Niego wielki, silny i waleczny mężczyzna. Zobaczysz :lol:

 

Mocno wierzę, że najgorsze już za Wami. Układ oddechowy Franusia musi sobie poradzić, reszta powolutku i po kolei też się poukłada jak trzeba.

Cały czas o Was myślę, modlę się za Was. Trzymaj się!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień doberek. :D

Personel Sanatorium Dobrych Mysli widzę dzisiaj w dobrej formie, kuracjusze coraz bardziej wypoczęci i zadowoleni. 8) :D :D :D

Tak trzymać! :D :D :D

Tak dobrze słyszeć coraz lepsze wieści od Was, kochani!. :D :D :D :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AgnesK za zwyczaj wiem co gadac, ale jak Malutkiego zobaczylam to nie wiem co powiedziec. No chyba, tylko to jedno czego trzymam sie od samego poczatku - Musi byc dobrze!!!

Franus chlopie dasz rady, jestesmy z Toba.

 

Dla wszystkich tutaj zameldowanych trzymam kciuki. Bedzie dobrze, bo inaczej nie pozwalamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki śliczny ,malutki Krasnoludek :D Agnes - łzy wzruszenia cisnęły sie do oczu kiedy oglądałam pierwsze zdjecia Franusia .I pomimo ,ze przed Wami jeszcze sporo pracy to wierze,że za rok o tej porze zobaczymy zdjecia Franka stawiającego pierwsze kroki :D Zyczę Wam tego z całego cerca .Agnes BUZIAKI :D :D :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agnes-z wielka radością zobaczyłam,że znowu piszesz,cieszę się,że dochodzisz do siebie.Zdjęcie najmłodszego forumowicza piękne :D .Daj Boże siły temu małemu chłopczykowi żeby mu te małe piętaszki szybko rosły.

 

pozdrawiam zdrowiejących i załogę sanatorium

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na bank będą piszczały. :D

Maluch jest taki słodki, że tylko czekać, jak wszystkie forumowe ciotki założą fan - club. :wink:

Trzymać się proszę zdrowo i walczyć - jak dotychczas. :D :D :D

My będziemy mysleć i pomagać, jak umiemy. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agnes, cieszę się, że czujesz się na tyle dobrze, że jesteś już w domu, chociaż pewnie i tak całe dni spędzasz w szpitalu. Twój maleńki Franuś tak bardzo przypomniał mi mojego Piotrusia, który też urodził się jako wcześniak, ale nie aż tak za wcześnie (w 35 t.c.). Chciałam Ci napisać, że te maleńkie nóżki kiedyś będą kopać piłkę, a maleńkie płuca nabiorą tyle powietrza, żeby zaśpiewać najpiękniejszą piosenkę na Dzień Matki. Zobaczysz. Serdecznie Ci tego życzę.

Pozdrawiam bardzo gorąco wszystkich chorutków z naszego Sanatorium (czy jak to w końcu nazwaliśmy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani,

dzisiaj Franus kończy 3 tygodnie.

W ub. niedzielę przeżył załamanie, pierwsze po urodzeniu. Niewydolność ukł. oddechowego i krążenia. Konieczna była redukcja masy ciała. Dzisiaj waży dokładnie tyle, co w poniedziałek (1320 gr). Pooowoluteńku poprawia parametry oddechowe, ale do stanu z soboty tydzień temu jeszcze mu daleko. Nie chciałam o tym pisać w pierwszym poście zaraz po wyjściu ze szpitala. To był baaardzo trudny tydzień.

Tak sobie myślę, że może malutek musiał sięgnąć dna, żeby się od niego odbić? Dziś miał piękną gazometrię. Od 90% tlenu na respiratorze w poniedziałek doszedł do 60% dzisiaj.

Dziś, jak co dzień, byłam u niego 9 godzin. Był cudnie spokojny (są dni, że koszmarnie męczy go respirator i bardzo cierpi..). Pod koniec zaczął robić takie minki, że aż zaczęłam się śmiać z niego:) Chyba wysłuchał moje prośby, żeby wziął się w garść i zaczął poprawiać, bo mamuśce grozi niedługo leczenie psychiatryczne..:) Przestraszył się? ;-)

 

We wtorek kontrolne usg główki (wylewy do mózgu) i konsultacja okulistyczna (retinopatia). Na pewno napiszę jakie wyniki.

 

Bardzo Wam dziękuję za wszystkie słowa otuchy, wsparcia i modlitwy.

Wierzę, że niedługo zamieszczę tu zdjęcie pulchnego roześmianego Franeczka.

Dziękuję jeszcze raz kochani.

 

PS. Tomeczku kochany, nie miej mi za złe, że rozgościłam się tak w Twoim wątku, myślę o Tobie stale i nie zapominam w moich modlitwach. O tatach Ań i wszystkich nam tu na FM chorujących też nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agnes, na pewno będzie dobrze, zobaczysz. Tak jak piszesz gazometria się poprawia a to dobry znak. Często trzeba sięgnąć dna aby organizm zaczął walczyć.

Wiem, że to bardzo złe porównanie (mojego taty do 60 lat młodszego dzidziusia) ale jak piszesz o tej niewydolności krążeniowo-oddechowej to przypomina mi się mój tato. Też miał taki kryzys kiedy do niewydolności oddechowej dołączyła się niewydolność krążenia z obrzękiem płuc. I o dziwo ten krytyczny moment był przełomowym w jego leczeniu. Też dostawał furosemid, który działając silnie moczopędnie obniżał wagę i obrzęki.

Potem następowała stopniowa poprawa. A dzisiaj prawie jakby choroby nie przeszedł.

 

Twój dzidziuś (a po trochę to już Nasz Franuś forumowy) jest młody, sił będzie nabierał z każdym dniem. Wierzę w to bardzo głęboko, i tak wewnętrznie czuję, że będzie dobrze.

We Wrocławiu jest takie Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej, gdzie zawsze biegnę jak mam poważne kłopoty. I zawsze otrzymuję pomoc od tej Matki.

Franusia też jej powierzam.

Wczoraj składałam tam podziękowania za uzdrowienie taty i prośbę o łaskę uzdrowienia dla Franusia. W poniedziałek o 12 na mszy będą się modlić w intencji Franusia.

Mam nadzieję, że niedługo złożę u stóp Matki Bożej Łaskawej podziękowanie za otrzymane łaski dla Franka.

Pozdrawiam Wszystkich i życzę miłego weekendu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry, kochani! :D

Agnes, kochana, trudny czas za Wami, pewnie jeszcze zdarzą się niełatwe chwile, ale na pewno teraz będzie coraz lepiej, choć powolutku.

Wierzę, że już niedługo przytulisz swojego maluszka, walczy bardzo dzielnie i na pewno nie zawiedzie swojej Mamy.

Modlę się za wszystkich naszych Kuracjuszy, za Franusia - bardzo. Będzie dobrze!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agnesko, wróciłam po chwilowej podróży po Polsce i mama złożyła mi relację oraz pokazała mi zdjęcia Franusia - śliczna mała nóżka małego człowieczka (od razu przypomniało mi się takie moje zdjęcie z jedną z córeczek, kiedy główka małej była duuuużo mniejsza od maminego cyca ;-) mimo, że jakoś natura mnie specjalnie nie obdarzyła 8) )

Niezmiennie przesyłamy z Mamą duuużo zdrówka dla naszych kochanych chorowitków ...trzymajcie się kochani mocno, a jak nie macie czego to łapcie się nas :-)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...