jamles 31.08.2009 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Agnes, ale mnie wystraszyłaś ..... będzie dobrze tylko czasu trzeba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 31.08.2009 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Poskarżę się na Agnieszkę publicznie - ludzie, nakładźcie Jej do czerepa, że ma leki brać !!! dbać o siebie, bo mnie ręców już nie starcza.. Jak nie pomoże to publiczne wezwanie, to jak mi Bóg miły, zmontuję ekipę ochotników ( castingu się nie przewiduje ) i wpierdzielę aż łepek będzie odskakiwać. no...!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 31.08.2009 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Agnes ...kochana .... jak Nefer ... zanim doczytałam do koińca to miałam gęsią skórke i włos mi się prawie zjeżył Musi być dobrze .... trzeba tylko czasu .... pomyśl ile jeszcze zostało czasu do momentu kiedy powinien był sie urodzić ...ile jeszcze tygodni powinien siedzieć w brzuszku .... mnóstwo tygodni ....więc to, ze teraz tak długo w respiratorze to nic złego . I kochana ...leki musisz brac, dbac o siebie ..... bo to Ty musisz być silna za siebie i za Franusia .... a jak zdrowia nie bedzie to kto to wszystko udźwignie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 31.08.2009 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 O matko Normalnie prawie i ja bym potrzebowała respiratora po tych pierwszych słowach. Z doświadczenia (a mam niemałe, chociaż to dawno było) wiem, że dzieci dzielą sie na takie, które mają ogromną wolę życia i takie, po których widac od razu, że im nie zależy. Franio po tym, co piszecie należy do tych pierwszych ! Te próby samodzielnego oddychania, przybieranie na wadze mimo wszystko itd., więc wiem, że będzie dobrze, tylko czasu mu potrzeba, bo przecież co sie biedakowi dziwić, kiedy powinien jeszcze pływać sobie w ciepłym brzuszku. Pozdrawiam i czekam na dalsze wiadomości. Agnes masz brać leki i sie oszczędzać, bo sie przyłącze do ziaby Dziecko Ci wyjdzie ze szpitala i jak je będziesz nosić, jak teraz nie wypoczniesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 31.08.2009 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Czytam i juz nic dodac nie musze. Wszyscy madrze pisza. Agnes czytaj i stosuj sie kobieto, bo jak juz z Wasza czworka pojedziemy wszyscy do tego Slunja, to pierw bede musiala Ci naklepac w pelne miejsce. Franek kochany, Ty zrob to po swojemu, co ja tam facetowi bede gadac co ma robic. Bedzie dobrze i juz. Czy ktos ma wiesci od naszego Tomka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Margoth1719503976 31.08.2009 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Agnes, co ja słyszę: Ty leków nie bierzesz? No, kochana, jaki przykład dajesz Franusiowi? Weź się za siebie, na razie musisz być silna za Was dwoje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 31.08.2009 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Widzieliscie apel tosinka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 31.08.2009 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Widzieliscie apel tosinka? nieeeeeeeeeee Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 31.08.2009 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 widziałam apel Tosi .... i szlag mnie mało nie trafił z tej bezsilności - teraz to już pewnie za późno na nasza pomoc takie rzeczy to się pisze dupnymi literami na wymianie doświadczeń albo wnetrzach ... wtedy i moderatorzy i ludzie maja szansę zobaczyć i pomóc ... a Tosia tylko w swoich komentach napisała i nie wiem czy w ogóle ktos zauwazył i pomógł .... nawet Ponury dopiero dziś zauwazył i przekleił nagłaśniając ... dodatkowo był to weekend ...wiadomo jaka frekwencja jest na forum w weekend ...marna , i małe szanse na zauważenie tak waznej przecież rzeczy ja wiem, ze Tosia nie myślała w tamtej chwili bardzo racjonalnie ... w takich chwilach się nie mysli trzeźwo ...ale kurcze ... gdyby to było gdzieś w bardziej widocznym miejscu to ktos by zauważył i pomógł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 31.08.2009 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Poskarżę się na Agnieszkę publicznie - ludzie, nakładźcie Jej do czerepa, że ma leki brać !!! dbać o siebie, bo mnie ręców już nie starcza.. Jak nie pomoże to publiczne wezwanie, to jak mi Bóg miły, zmontuję ekipę ochotników ( castingu się nie przewiduje ) i wpierdzielę aż łepek będzie odskakiwać. no...!!!! NIe ma co sie gorączkować. Jesli Agnieszce zależy na Franusiu ( a chyba tak) to będzie rozsądną mamusią i zrozumie, że musi o siebie dbać, bo Franuś jej potrzebuje jak powietrza. Chyba żaden inny argument nie wchodzi w grę... Więc Aguś - pomyśl o tym przez chwilkę :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 01.09.2009 04:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Aga - MUSISZ dbać o siebie!!! Franuś potrzebuje Cię silnej i zdrowej, gdy wróci do domu i do Ciebie będzie potrzebował całodobowej opieki. Bądź grzeczną dziewczynką i bierz lekarstwa. Dzień doberek wszystkim! Sanatorium Dobrych Myśli działa! Myślę też bardzo o Mamie Tosi - Tosiu, trzymaj się, kochana, modlimy się i za Was, oby Twoja Mama jak najszybciej wydobrzała!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 01.09.2009 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Agnes!!!! Czy chcesz żebyśmy z Ziabką zebrały się do kupy i sprawiły Ci porządne lanie a wiesz jaka jest Ziabka..............porywcza ( łojezu zabije mnie jak to przeczyta), gotowa zwołać ekipę bez kastingu i nie wiadomo jaki element Cie odwiedzi .................także dbaj o siebie, coby mieć siłę dla Frania i reszty Rodzinki.............. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
galka 01.09.2009 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Pozdrawiam wszystkich pensjonariuszy sanatorium i cały biały personel. Agnes!!!! Ty wiesz co chcę powiedzieć ,bo jak nie, to Paty Ci napisała.. I powtórzę za Depsią;bądż grzeczna dziewczynką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 01.09.2009 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Agnes i Franku - trzymajcie się mocno ! i wszyscy pensjonariusze również Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 01.09.2009 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Kochani, przepraszam za niezbyt udany początek poprzedniego wpisu. Obiecuję, więcej nie będę.Tym razem nie wiem jak zacząć. Wiadomości mam dość skąpe, bo nie było lekarza prowadzącego. Umówił się ze mną jutro na spokojną rozmowę.Napiszę tylko, że Franiu ma 100% tlenu na respiratorze. Dokładne wyniki okulistyczne i usg mózgu poznam jutro. Ponieważ to tomkowy wątek a nas zrobiło się tu strasznie dużo, to może będę pisała raz w tygodniu sprawozdanie z franiowych postępów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pigwa 01.09.2009 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Ponieważ to tomkowy wątek a nas zrobiło się tu strasznie dużo, to może będę pisała raz w tygodniu sprawozdanie z franiowych postępów. A moze jednak czesciej? Wyschne z niepokoju do tego czasu jak trzaska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 01.09.2009 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Agnes - kochana ....pisz ile wlezie ...my wszyscy czekamy na informacje a miejsca i dla Ciebie , i dla Tomka , i dla pozostałych chorowitków wystarczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 01.09.2009 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 I ja jestem za tym, żebyś Agnes pisała jak najczęściej. Wszyscy chcemy wiedzieć, co u Was, u Ciebie, u Franusia i innych pensjonariuszy naszego Sanatorium Trzymam kciuki za dobre wieści jutro. Mój Tato jutro stawia się na trzecią chemię. Rozśmieszył dziś panią doktor prowadzącą, bo na pytanie czy ma apetyt i czy je, odparł, że musi mieć apetyt bo ma dwoje do wykarmienia Ale w formie jest świetnej! Jeździ do lasu, na ryby, grzyby i inne tam swoje hobby, stawia dla moich chłopaków wigwam w ogrodzie, umówił się też na wyprawę na morze na dorsza pod koniec przyszłego tygodnia. Oby to dobre samopoczucie było symptomem dobrego! Trzymajcie się wszystkie nasze chorowitki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 02.09.2009 05:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 Agnesko, pisz, kochana, jak najczęściej, tak jak wszyscy piszą - będziemy tutaj usychać z niepokoju i ciekawości, nie trzymaj nas w niepewności. Miejsca w naszym Sanatorium Dobrych Myśli starczy dla wszystkich kuracjuszy i wszyscy są dla nas jednakowo ważni. Aniu - pojęcia nie masz, jak się cieszę, że z Twoim Tatą tak dobrze się układa. Oby rzeczywiście ta forma była oznaką przezwyciężenia choroby i zwycięstwa nad rakiem, czego żywym dowodem jest nasz Pigwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania klepka 02.09.2009 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 Aniu cieszę się, że z Twoim tatą jest lepiej. Będzie ok, zobaczysz. Trzymam kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.