Anna Wiśniewska 22.09.2009 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Ja dziś właśnie popełniać będę nalewkę z własnej pigwy. Pierwszy raz mi w ogrodzie zaowocowała, siedem sztuk zerwałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniawmuratorze 22.09.2009 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Ja się na snach nie znam ale śniący się Pigwa to dobry znak znak że mozna wszystko przezwyciężyć Agnes, Franeczku buziaki dla Was Tomkowa Rodzinko ściskam mocno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 22.09.2009 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Ja dziś właśnie popełniać będę nalewkę z własnej pigwy. Pierwszy raz mi w ogrodzie zaowocowała, siedem sztuk zerwałam trza bylo wczesniej, bym cały koszyk na piknik zawiózł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kordzina 22.09.2009 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 dzień dobry w tym naszym sanatorium... Agnes faktycznie obydwa posty jakieś bardzo optymistyczne, nawet przez monitor czuć duży powiem nadziei...Franio będę cię poganiać codziennie...do roboty...chłopie, jak ktos już waży tyle co ty to nie ma się co ociągać, my w pracy i ty też wyślij te twoje płuca do pracy..... kuracjusze trochę więcej ważący niż Franek też proszę wracać do zdroweia i spokojnego dnia Wam życzę... A wszystkim, którzy służą naszym chorym życzę dużo siły i tej fiz. i psyczniczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 22.09.2009 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Oj nie mogę..nie mogę... Muszę napisać, zanim Agnieszka tu dotrze. Jest leeeepieeeeej Tak mnie rozsadza radość, że i Wam kochani trochę posypię. Agnieszka z pewnością napisze duuuuużo więcej. Mogę otworzyć wirtualnego szampana chyba. http://i.ehow.com/images/GlobalPhoto/Articles/4553944/champagne-main_Full.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniawmuratorze 22.09.2009 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 No to czekam Agnes Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kordzina 22.09.2009 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Oj nie mogę..nie mogę... Muszę napisać, zanim Agnieszka tu dotrze. Jest leeeepieeeeej Tak mnie rozsadza radość, że i Wam kochani trochę posypię. Agnieszka z pewnością napisze duuuuużo więcej. Mogę otworzyć wirtualnego szampana chyba. http://i.ehow.com/images/GlobalPhoto/Articles/4553944/champagne-main_Full.jpg no to czekamy ziaba uchyl rąbek miłych wieści....wiesz prosi Cię o to też Żaba czyzby Frankowe płuca wzięły się do roboty??????????????? pisz Agnes... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 22.09.2009 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 no czekamy, czekamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 22.09.2009 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 wreszcie .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 22.09.2009 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Elegancko Franusiu Agnes, to czekamy na szczegóły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 22.09.2009 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 o jak się lepiej tu zrobiło...Agnes czekamy na weści.... trzymam kciuki za wszystkich kuracjuszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 22.09.2009 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Aga czekamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyksztalciuch 22.09.2009 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Tomku,Zdrowia, szczęścia, pomyślności, uśmiechu na co dzień, konsekwentnego pokonywania przeciwności losu (wiem, jakie to trudne, ale do zrobienia), ciepła rodziny, wiernych przyjaciół i słonecznego każdego dnia. Wiem co to walka o życie najbliższych, szczególnie o życie dziecka, Agnes bardzo Ci sekunduję, będzie dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 22.09.2009 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Ziaba po Twoim wpisie od razu humor się poprawia.Po relacji Agnes pewnie będzie jeszcze lepszy.Trzymam kciuki za wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 22.09.2009 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Tez czekam na wiesci od Agnes. Czuje, ze jak Franusia zabierze do domciu, to tutaj nie jedna ciotka bedzie ryczec z radosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 22.09.2009 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Piękny dzień dzisiaj, prawda? 46 dzień Pani ordynator rozpoczęła dziś rano rozmowę ze mną słowami: - Nie chciałabym zasiewać w pani zbędnego (..i tu mi już serce zamarło…) … optymizmu (..a siej kobiet! do woli! nie ograniczaj się!!! ), ale wydaje się, że dzieciątko się przełamało. !!!! Chwała Bogu!!! Bo większy, więc i mięśnie oddechowe silniejsze, i nie trzeba było dawać dodatkowych wyciszaczy wczoraj w ciągu dnia, wystarcza mu dormicum, wczoraj w ogóle nie dostawał już dodatkowo ani gardenalu ani luminalu Waga Franka Walecznego – 1880 gr!! (dostaje po 25 ml pokarmu co 3 godziny i pomyśleć że zaraz po urodzeniu dostawał 1 ml pokarmu, potem trzeba było wstrzymać dokarmianie, bo jelita nie pracowały, była nawet obawa o martwicę jelit… ale ten koszmar mamy daleko za sobą Teraz jelitka pracują a kupki są .. ehm.. imponujące Bakterie: okazało się, że laboratorium spanikowało w pierwszym momencie i to co wyhodowano z posiewu z rurki to nie e. coli i clebsiella, lecz „zwykłe” enterokoki (czyli paciorkowce kałowe …wrrrr… ciekawe skąd one u małego.. ). Nic to, najważniejsze, że stosunkowo łatwo je wybić, tzn działa na nie wiele antybiotyków – od dziś zmiana antybiotyku. Posiew krwi jałowy (co w sumie nie dziwi przy PCR 4,4, gdzie norma to 5,0) Obraz rtg płuc z wczoraj nie jest do końca taki jednoznaczny. Trudno powiedzieć czy Franiu ma „tylko” dysplazję, czy nakładają się na nie ogniska zapalne.. W każdym razie stan jest tu niezmienny. Usg mózgu – stan jak w ub tygodniu. Wylewy nie powiększają się (co przy respiratorze nie jest takie oczywiste, bo powoduje on różnicę ciśnień w ukł krwionośnym, stąd u dzieci pod respiratorem często dochodzi do wylewów już po urodzeniu, jak u naszego Frania). Dzisiaj także p. ordynator podjęła próbę redukcji parametrów respiratora: oddechy – nadal 40, cisnienie 18 (z 20), tlen 45% (wczoraj 50%). Z jednej strony aż boję się cieszyć, ale z drugiej strony .. dlaczego nie? Przez te ostatnie 4-5 dni obserwowałam malutka uwaznie, widziałam, że się zmienia, bałam się tym cieszyć.. Skoro jednak dzisiaj p ordynator, zwykle tak ostrożna i raczej pesymistycznie nastawiona, mówi mi, że wygląda na to, że Franek się przełamał, to ... może to dobry znak??? Kochani ... oby już tylko lepiej było. Dośc to maleństwo nacierpiało się już w ciągu tych 46 dni.. Czas pozbyć się respiratora, żebym wreszcie mogła go przytulić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 22.09.2009 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Agnes, to jeszcze nie dlugo. Gesia skorke mam caly czas i usmiecham sie do Frania. Jeszcze tylko troche i bedziesz potykac sie o te klocki. Sciskam Was mocno i dalej trzymam kciuki za naszego walecznego chlopca. Eh! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kordzina 22.09.2009 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 ach ach ach..czekałam i czekałam...a dla Frania, bo może pływak będzie jak juz za młodu tak płuca trenować musi...http://www.sklep.dzidzio.pl/zdjecia/21293.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 22.09.2009 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Aga ależ super wieści...Niech się malutek przełamuje byle w dobrym kierunku. I jest powód do radości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniawmuratorze 22.09.2009 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2009 Agnes łzy radości w moich oczach tak bardzo się cieszę że Franiowe wyniki są coraz lepsze Boże czuwaj nad tą dwójką, tyle milości jest w nich, tyle marzeń do spełnienia Ściskam Cię Agnes najmocniej jak potrafię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.