Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wiadomość dla przyjaciół tomek1950


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mam pierwszą wiadomość z Wrocławia :

 

Nie mam mieszkanie do wynajęcia, ale jak dziewczyna nie znajdzie nic atrakcyjniejszego, to mogę pomóc "przygarniając" ją w naszej fundacji. Ponieważ często tutaj nocujemy to jest kanapa, pełne zaplecze sanitarne (prysznice, lodówka). Spokój też się znajdzie. Oczywiście wszystko nieodpłatnie.

 

 

 

Jak się skontaktować z Agą ? Nie wiem czy ją to zainteresuje ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aktualne ...cały czas szukamy ....

zależy nam na osobnym mieszkaniu .... z powodów oczywistych:

 

Agnes bedzie przy dziecku ... do mieszkania bedzie wpadać późnowieczorową porą na kąpiel i kilka godzin snu .... więc pokój u kogoś byłby uciążliwy chyba dla obu stron...

także na weekendy chciałaby chyba spotkac się z rodziną ... a sama nie bedzie jeździć w te i wewte - tylko raczej rodzina miałaby jeździć do niej ... więc kolejne "za" osobnym mieszkaniem....

 

ja sobie to tak tłumacze z własnych dywagacji - jak ja na jej miejscu bym rozumowała , bo z Agneską na ten temat nie rozmawiałam ... a wiem tylko, że szuka kawalerki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O to -to chodzi !!

 

Dokładnie , Daga masz order za instynkt :wink:

 

Kochani, nie zdążam odpisywać ..znów Wielka Rodzina dała o sobie znać.

 

Coś jest do wyklucia w temacie na jutro, jak nie wyjdzie, przyjdę do Was na kolanach po prośbie.

 

Koło 14 powinnam dostać sms'a od Agi jak się toczą sprawy.

 

 

Jak ja Wam dziekuję !!!!!!!!!!!

 

i znów się osmarkałam :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 dzień

 

Waga: 2100 gr. Rano musiałam lecieć pędem do sklepu po standardowe pieluszki!! Takie 2-5kg!! Ależ frajda! Wreszcie dupcia mojego synka przestaje się mieścić w pieluchy dla wcześniaków!! Po 2 miesiącach:)

 

Oczka: retinopatia 3 stopnia:(

W czwartek wyjazd do Wrocławia. Laser w piątek rano. Najprawdopodobniej w sobotę (zależy czy się zwolni respirator) Franuś zostanie przeniesiony na Dyrekcyjną.

 

Zgodnie z przepisami schemat działania jest taki: dziecko spoza Wrocławia jest przewożone najpierw karetką dla noworodków do szpitala, który weryfikuje wynik badania. Następnie maluchy są wiezione karetką (już wrocławską) do innego szpitala na laser. Problem w tym, że w tej karetce nie ma respiratora! Dziecko może być jedynie wentylowane ambu!!! W korkach wrocławskich!! Dziecko niewydolne oddechowo.. Ordynator, gdy mi to mówił (ok. godz. 11) sam był wściekły. Obiecał mi, że do 14 obdzwoni Wrocław i spróbuje zrobić, co się da. Udało się! Mały będzie od razu przewieziony do szpitala z laserem a okuliści wraz ze sprzętem z tego innego szpitala dojadą do niego!! Ave dr A:) Nie od dziś jestem jego fanką:) (tak się składa, że leczył tez nasza córcię i wyciągał ją z jej problemów oskrzelowych).

 

A ja na razie nie wyobrażam sobie, jak ja te 3 dni przeżyję nie widząc na własne oczy mojego skrzacika i polegając jedynie na relacjach telefonicznych lekarzy.. Dostęp do małego będę miała dopiero, gdy będzie po laserze, już przeniesiony na Dyrekcyjną.

 

Dziękuję Wam wszystkim za akcję ‘mieszkanie’.

Jutro ok. godz. 13 dostanę potwierdzenie odnośnie mieszkania znajdującego się 10 min tramwajem od Dyrekcyjnej! Oby się udało. Byłoby po prostu genialnie. A jak się nie uda, to zacznie się znowu akcja od początku.

 

Daggulko, dobrze rozumujesz (potrafisz czytać w myślach??). Abstrahując od uciążliwości (ja nie będę przecież we Wrocławiu przez kilka dni.. To może potrwać 6-8 tygodni!!), MUSZĘ także pamiętać, że mam dwoje dzieci. Nie mogę zaniedbywać Natki. Chcę, żeby przyjeżdżała do mnie wraz z Radkiem na weekendy, żeby tego czasu pobytu Frania we Wrocławiu nie odbierała jako czasu decydującego o jego życiu i zdrowiu, żeby nie zdawała sobie sprawy z powagi sytuacji, lecz postrzegała go raczej jako.. taką odmianę od dnia codziennego – rozumiecie, co mam na myśli? Takie trochę „wakacje od codzienności w środku roku”. Dla niej i tak jest to b trudna sytuacja, więc chcemy się postarać, aby stała się jak najbardziej znośna..

Poza tym, tak szczerze mówiąc, po tych 2 mies spędzonych na OIOMie, mam już nieźle przeorany mózg.. Zresztą, chyba nie musze Wam mówić, o co chodzi.

 

Bardzo Wam dziękuję.

Za wszystko, za każde słowo tutaj i na maila.

Jesteście wielcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mam jasność.

Rozmawiałam z tą dziewczyną z fundacji - ona twierdzi, że nie byłoby problemu z wiedzornymi powrotami, bo nikomu to by nie przeszlkadzało, ale nie wiedziałam o innych planach weekendowych.

Mam nadzieję, że odezwie się ktoś z niezależnym mieszkaniem .. zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AgnesK ... nie martw się ...bedzie dobrze ....

ja proponuję, żeby osoby które coś wiedzą na temat niezależnego mieszkania we Wrocławiu nie odpuszczały tematu i szukały dalej .... lepiej mieć 5 w pogotowiu niż żadnego ... a czasu mało ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak przypuszczałam. Oferta Ani z Wrocławia jest bezterminowa, więc jeśli pojawi się problem - jest deska ratunku.

Pisze, że dwie osoby dadzą tam radę przetrwać jakby nie udało sie znaleźć czegoś bardziej ciekawego.

W każdym razie - w razie czego jest wyjście.

Jakby co - dajcie znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...