Anna Wiśniewska 07.01.2010 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 krzyczeć to może lepiej nie, ale czasem twarde postawienie sprawy w stylu: "dzieci masz, wnuki masz - no to weź się w garść, bo masz po co żyć !" potrafi zdziałać naprawdę dużo Pozdrawiam, Armidia P.S. fajnie jest być takim pozytywnym Coodakiem Sprawa postawiona, co prawda telefonicznie, ale zawsze Przyjął do wiadomości Powiedział "tak jest" No i na szczęście zaczyna coraz więcej jeść, ufff! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 07.01.2010 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 Komtur zdrowieje Boszszeeee, muszę pod modrzewiem posprzątać !!!!!!!! ... ... a sipę mosz ? Następny mnie przezywa Najpierw Jamles, teraz Ty Wielki Chefie ... ja się tak nie bawię Nie mam bladego pojęcia czy to mam, czy nie, ale nawet gdybym musiała pazurami igły modrzewiowe zbierać to dla Komtura jestem w stanie to zrobić!!!!! masz ,masz Brazunia .....wszyćkie to majom http://www.semko.pl/uploads/259/lopata_piaskowa1.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kashkai 08.01.2010 05:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Witam serdecznie - jestem świeżutka na forum - szarpiemy sie z mężem z podobną budowlą jak U Pan Tomka i Pani Majki i czasem zniechcica bierze , a to dopiero początek. Ale po przeczytaniu artykułu w M styczeń 2010 o w/w zrobiło mi się wstyd, że brak nam choć połowy takiej twardości i hartu. Kłaniam się zatem w pas z ogromnym szacunkiem dla obojga bohaterów i szczerze wierzę że niezwykła moc jaką macie Państwo w sobie podniesie Was po raz kolejny i będzie to już kropka nad " i " a słoneczko już bardzo jasno będzie świecić dla Was. Z poważaniem Joanna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.01.2010 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 No mom ci ją, mom!!!!! Matko, a to nie można jakoś łatwiej nazwać Pozdrowienia zostawiam dla wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 08.01.2010 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 No mom ci ją, mom!!!!! Matko, a to nie można jakoś łatwiej nazwać ... ... gorzy z pyrlikiem od Jamlesa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 08.01.2010 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Nooo, ja tam też nie wiem, czy to mam, ale dobre myśli mam! I modlitwę, i energię dla potrzebujących! Aniu - no widzisz, może i prawda, że czasem nie wolno sie zbytnio rozczulać, bo to może spowodować "wydelikacenie materiału". A tu twardym trza być, nie miętkim. No to pozdrówka i wszystko inne dobre zostawiam, jak zawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 08.01.2010 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 No mom ci ją, mom!!!!! Matko, a to nie można jakoś łatwiej nazwać Pozdrowienia zostawiam dla wszystkich żeby pod modrzewiem posprzątać to cza mieć ........hercówa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 08.01.2010 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 ale wspaniałe wieści z Nowym Rokiem jest prawada w starym porzekadle: z nowym rokiem - nowym krokiem mam nadzieję i głęboką wiarę że Tomek z każdym nowym tygodniem będzie nas i siebie samego zaskakiwał a te życzenia Wielkanocne będę dla niego PIKUS do napisania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 08.01.2010 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Dziś mnie rozczulił starszy synek. W przedszkolu przygotowania do Dnia Babci i Dnia Dziadka idą pełną parą. Mały dziś z dumą przyniósł dwa zaproszenia na uroczystość, po jednym dla każdej pary dziadka i babci. Zaproszenie mojej mamie już dał, drugie czeka na odpowiednią chwilę. A wieczorem Pawcio poprosił, żebyśmy przed pójściem spać zadzwonili do dziadka. I słyszę: "dziadku nie maltw się, ze nie mozes pójść na występ. Ja z tym występem psyjadę do ciebie, wiesz?" No i mnie zatkało. Takiego mam rezolutnego synka. Na występ w przyszłym roku Tato musi pojechać. Nie ma innej opcji! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Armidia 08.01.2010 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 rewelacja dzieci jednak są bardziej niesamowite, niż mi się wydawało super, że tak powiedział Dziadkowi - teraz Dziadek już nie ma wyjścia, jak tylko zdrowieć ! trzymam kciuki za Tatę i za wszystkich potrzebujących wsparcia - ciepłe myśli i moc pozytywnych fluidów ! Pozdrawiam, Armidia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania klepka 09.01.2010 22:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2010 A ja wczoraj byłam na urodzinach siostrzeńca. Mój tato wyglądał źle, oczy zaczerwienione z popękanymi naczynkami, jedno oko zupełnie małe. Ta dysproporcja między jednym a drugim okiem to sprawy neurologiczne. Widzę jak mój tato gaśnie. Najgorsze, że on nie chce iśc do lekarza neurologa prywatnie bo na nfz ma wizytę u neurochirurga 24 lutego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 10.01.2010 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Aniu K. - proszę, nie trać nadziei. Może warto też zastosować metodę "Tato, zbieraj się, bo masz dla kogo zdrowieć, nie wymiękaj"? Modlę się cały czas, żeby tylko więcej nas tu troszkę było, bo jak więcej dobrych myśli, to i więcej ozdrowieńców. Kciuki zaciskam za wszystkich, dobre myśli ślę cały czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 10.01.2010 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Aniu K. - proszę, nie trać nadziei. Może warto też zastosować metodę "Tato, zbieraj się, bo masz dla kogo zdrowieć, nie wymiękaj"? Modlę się cały czas, żeby tylko więcej nas tu troszkę było, bo jak więcej dobrych myśli, to i więcej ozdrowieńców. Kciuki zaciskam za wszystkich, dobre myśli ślę cały czas. podpisuję sie też pod tymi słowami DPS i ozdrowieńcze myśli ślę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania klepka 10.01.2010 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 dziękuje dziewczyny za wsparcie. Właśnie będę tatę namawiała, że jak się nie zacznie leczyc to nie doczeka grilla w naszym domku. To jedyne co na niego może zadziałac.Wczoraj się naryczałam, jak poczytałam o zmaganiach niektórych forumowiczek ze swoimi dziecmi. niech Bóg ma w swojej opiece wszystkie dzieci i daje dużo cierpliwości ich rodzicom, aby mogli doczekac się niesamowitych postępów w ich rozwoju. Nie zapominam o potrzebujących modlitwy tj. o Franeczku, Stefku, o dzieciątku Sylwii,a od wczoraj też o synku Arniki, no i o starszych tj. Tomku, Taty Ani W. Miłej zimowej niedzieli.Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
swojaczka 10.01.2010 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Wszystkim potrzebującym myśli dobre i energię do walki z tym co boli.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Armidia 10.01.2010 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Dziewczyny, nie poddawajcie się ! Rozmawiajcie z Tatusiami - nie proście, tylko tłumaczcie i stanowczo domagajcie się, żeby z Wami byli, bo mają po co i dla kogo żyćPanowie Tatusiowie - bierzcie się w garść, a my wszyscy będziemy Was wspomagać gorącymi myślami i mocą pozytywnych fluidów !!! Pozdrawiam,Armidia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 10.01.2010 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Wszyskich pozdrawiam, za kciuki dziekuje i takze trzymam dla potrzebujacych. Zdrowia, zdrowia, zdrowia wszystkim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarkotowa 10.01.2010 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Noworoczne wieści o Komturze to mega pozytyw na cały najbliższy rok, bo poprzedni był baaaardzo trudny. I niestety proszę o wsparcie...... dla młodej dziewczyny 28 lat ma raka guz nie reaguje na chemię i naświetlania lekarze nie wiedzą co będzie dalej Odeszła w Wigilę. Mama była przy niej - a kilka dni wcześniej składałyśmy sobie życzenia świąteczne i życzyła sobie żeby ten koszmarny rok wreszcie się skończył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 10.01.2010 22:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2010 Aniu, nie poddawaj się, rozmawiaj z Tatą, Ty najlepiej wiesz jak do Niego trafić, jakich argumentów użyć. Nie poddawajcie się, przed Wami jeszcze wiele pięknych chwil! Ja boję się cieszyć, ale spędziłam dziś z Tatą pół dnia, apetyt mu pięknie wzrósł, bóle nogi coraz rzadsze, co prawda od dwóch dni nie wstaje, ale zrobił to celowo, by zobaczyć, czy sił mu przybędzie i tak się stało. Sam dziś powiedział, że czuje się silniejszy, głodny i że chyba jest coraz lepiej Długa droga przed Nim, noga będzie do rehabilitacji, nie wiem jak to będzie z konsultacją radiologiczną, jak i kiedy w końcu Tato pojedzie do Warszawy, no ale najważniejsze na dziś jest to, że Tato wygląda bardzo dobrze, twarz ma całkowicie normalną i "zdrową", normalnie je i sam zaczął mówić o wyzdrowieniu. Aż chce mi się krzyknąć HURRA! Wnuczkowie w dodatku dziś dziadka oblegli, obcałowali, odczynili czar nad dziadka chorobą Dzieciaki są fajne jarkotowa Bardzo, bardzo mi przykro... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Margoth1719503976 11.01.2010 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2010 Anie dwie, trzymam kciuki za Waszych tatusiów, za siłę, którą muszą w sobie odnaleźć, za Waszą cierpliwość i oddanie. Jarkotowa, tragedia Współczuję jej mamie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.