Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wiadomość dla przyjaciół tomek1950


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Majeczko, no płakać się chce, że tak się to wszystko wrednie zagmatwało :( ale nie poddawaj się, bo jak ty się poddasz to ... podziwiam cię już od wielu miesięcy i nie mogę wyjść ze zdumienia, że tak sobie dajesz radę, na przekór takim sytuacjom jak te właśnie.

Buziak duży - dla Ciebie i dla Tomka oczywiście!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w razie rozprawy biegłego powołuje sąd. Może uważać inaczej. Można też powołać na świadków tych, którzy rozmawiali z Tomkiem po wypadku (ktoś tu się przyznawał) i według nich Tomek mówił niewyraźnie, nieskładnie.

Szpital się boi, bo nie wezwał neurologa. Cokolwiek by pisali, tylko konsultacja neurologiczna pozwoliłaby Tomka wypuścić. Gdyby mieli tą konsultację, mogliby twierdzić, że w chwili przyjęcia nie miał objawów a wszystko stało się potem (stres itd). Objawy mogą tu narastać wolno, ale neurolog by wykrył te podkliniczne. Jeżeli był u neurologa i nie ma po tym śladu w papierach, to nie ma też opinii, że nie było objawów neurologicznych, Ja bym spróbowała w sądzie, choć wiem, że to droga przez mękę...

 

 

pozdrawiam

Edytowane przez EZS
ech, bo napisałam mało zrozumiale
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech...napisałam długi post, ale go skasowałam. Co tu będę gadać. Wiem z doświadczenia, że to są sprawy zajebiście trudne. Oddychanie oparami absurdu może człowieka wykończyć. Nie ma zresztą co pisać, bo jak jest każdy wie. Jeśli mogę coś od siebie powiedzieć, to nie dajcie się wciągnąć w to lekarskie science fiction. Nie załamujcie się. Pamiętajcie o tym, co najważniejsze, co jeszcze da się odratować, co jeszcze może być. Dacie radę! Trzymam mocno za Was kciuki i wysyłam pokłady dobrej energii!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

„Jestem ogromnie wzruszony Waszymi wpisami. Na” -razie doszedłem do strony 30, jeszcze prawie 300 przede mną.

W cudzysłowie zdanie napisane własnoręcznie przez Komtura, dokończone przez Jasia.

Uwierzcie drodzy forumowicze pisanie na komputerze nie jest prostą czynnością...

Tata samodzielnie czyta Forum, ambitnie od pierwszego postu, bez skrótów i uczciwie.

Dopiero teraz jest w stanie zapamiętać co przeczytał, poprzednich „sesji z lektorem” nie pamięta ale teraz kojarzy co przeczytał tydzień temu. Naprawdę jest wzruszony Waszymi ciepłymi słowami i z wielkim zainteresowaniem czyta co działo się „ostatnimi czasy”.

Co prawda ja wracam do Warszawy ale zostawiam Tacie komputer a Forum ustawiłem jako „startową”

 

Pozdrawiają

Tomek1950 & Johnzee

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie! Sto lat mnie nie było na forum, wpadłam w odwiedziny, a tu znowu kiepskie wieści, echh...Maju - Tomku, oby zdrówko Wam dopisywało, wszystkiego dobrego, myślami jestem z Wami (nawet jak nie bywałam na forum często myślałam co tam u Komtura). pozdrawiam Was cieplutko! janinki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...