braza 27.05.2009 05:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 Ja tam o żadnej burzy nic nie wiem, chociaż straszyli nią intensywnie!! Abo przespałam, albo poszła bokiem ... co za różnica. Ale deszcz chyba padał, bo jakoś dziwnie mokro mam za oknem I pochmurno i wietrznie jest "nic to" jednak , jak mawiał nasz najmniejszy Rycerz - życie i tak jest piękne Zdrowiej Komturze, siły zbieraj i wracaj!!!! Teraz to już tylko do przodu!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewusia 27.05.2009 05:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 wczoraj nie doczekałam... a z rana takie wspaniałe wieści... to lepsze od kawusi tylko tak dalej Tomeczku pozdrawiam Rodzinkę Komturową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 27.05.2009 05:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 Tomku, hossanna! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 27.05.2009 05:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 Ziaba gaci nie ma, bo ona górne partie będzie eksponować to i galoty jej niepotrzebne, ale jakby kto był zgorszony, to ja jej po starej znajomości gacie z RW załatwię Informuję iż gaciory mam paradne, ze ślaćkiem !! Zresztą dla dobra Tomka ( wyłączając dobro ogółu ) jestem w stanie nawet założyć reformy przemysłu ciężkiego z przedłużoną nogawką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
johnzee 27.05.2009 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 Razu pewnego niezwyciężony woj, Komturem Mazurskim zwany, oblegał niezdobytą "Twierdzę Giżycką", prowadził atak na w/w obiekt z miejsca znanego jako "Przejazd Kolejowy". Dosiadał wówczas rumaka swego wiernego, zwanego "felicja" (znana z literatury również jako: "Felcia" lub z Czeska "Knedliczka"). Walka była zacięta, szala zwycięstwa przechylała się na korzyść naszego Komtura, gdy nagle (w brew konwencjom wszelakim) Turczyn o imieniu tak strasznym, że wypowiedzieć go nie sposób, zaatakował w sposób perfidny i przebiegły, z wielką zaciekłością, tyły dzielnego Tomasza. Aby jednak saracen ów zajadły, bezimienny całkiem się nie ostał, dodam iż koń jego "nubirą" zwał się. Walka była straszliwa, tak straszliwa, iż ze wzgląd na dziatki, które mogą czytać ten pergamin, nie mam jej śmiałości w szczegółach opisać. Odpierając ten bezczelny atak, Komtur zmuszony został wycofać się na z góry upatrzone pozycje. Nie bacząc na rany swoje, wycofał z walki rumaka swego, którego zad ucierpiał srodze. Opatrzywszy wstępnie rany swoje u cyrulików, biegłych w sztuce neurologii oraz ortopedii, udał się do komturii. Zmożon jednak boleściami okrutnymi, nocną porą przez Komturową, na klaczy "suzuczką" zwanej, odwiezion do cyrulika wydmińskiego został. Zdrajcą okazał się jednakowoż ów cyrulik, podstępnie, zawezwał powóz "erką" zwany, którym to Komtur uprowadzony do giżyckiej twierdzy został, tam poddano go torturom okrutnym. Gdy niemal ducha wyzionął, przybyły z odsieczą posiłki z olsztyńskiej twierdzy,które po walce, krótkiej acz zajadłej zdołały odbić, ledwo dychającego Komtura, z rąk oprawców. Przetransportowany został On do twierdzy "Szpitalem Miejskim" zwanej. Tam opieką należytą otoczon został, przez mnichów z zakonu OIOM`u. Opiekę tę wspomógł mag o mocy pomiarkować się niedającej (prof. Wojciech Maksymowicz), który zabrawszy Komtura do swej pracowni, znanymi tylko sobie sposobami, opatrzył rany, zadane turczyna szablą. Zwrócił następnie Komtura pod opiekę zacnych mnichów, gdzie po ów dzień przebywa, sił nabierając. Napisanie tej historii, łaziło po mojej głowie od jakiegoś czasu ale dopiero teraz, gdy poprawa stanu zdrowia mojego Taty, jest widoczna a jego powrót do zdrowia, staje się nie kwestią zrządzenia losu, lecz czasu mam śmiałość przelać go na bity . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 27.05.2009 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 Trza wici słać i na arkanie Turczyna podprowadzić ku kolanom Komturowym i o litość niech żebrze. Inaczej Turczyna na pal, na pal !!!!! ( czy w przypadku pala mogiem mu piętki palonym żelastwem poskrobać ??) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sharoon 27.05.2009 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 Historyja przednia, ale najprzedniejsze są wieści o Komturze! Oby tak dalej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 27.05.2009 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 Dyrygent ale tekst to po Tomku taki talent Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 27.05.2009 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 ...gdy nagle (w brew konwencjom wszelakim) Turczyn o imieniu tak strasznym, że wypowiedzieć go nie sposób, zaatakował w sposób perfidny i przebiegły, z wielką zaciekłością, tyły dzielnego Tomasza. Aby jednak saracen ów zajadły, bezimienny całkiem się nie ostał, dodam iż koń jego "nubirą" zwał się. Walka była straszliwa, tak straszliwa, iż ze wzgląd na dziatki, które mogą czytać ten pergamin, nie mam jej śmiałości w szczegółach opisać. krew z krwi to i pióro z pióra - przejmij więc chwilowo za ojca pałeczkę bo pięknie Ci to wychodzi A czy teraz mogę zacząć pluć na saracena, sprawcę całego nieszczęścia O ile mnie pamięć nie myli, to podobne zdarzenie miała siostra Twoja i dzielny Tomasz wtedy ratował ją z opresji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bonetka 27.05.2009 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 Jaśku Ty się marnujesz ....powinienś zacząć pisać, to zdecydowanie !!!! i drukiem wydawać GRATULUJĘ a ja mam tez coś dla Was ..... iJeśli marzysz o wyjściu za mąż za kogoś wyjątkowego, to ten oryginalny anons z jednego z rosyjskich portali randkowych jest dla Ciebie! Kto: Igor. Rosja. Sankt Petersburg Wiek: 39 lat Pozna: Dziewczynę w wieku 16-20 lat Kogo chcę znaleźć: Królestwo się rozrasta, a zacnego kopciuszka wciąż nie ma (bez niemiłych nałogów, z dobrym wnętrzem i intelektem na swoim miejscu), dla przeistoczenia w księżniczkę, zdolną do oddania, wierności i miłości (bez doświadczeń intymnych, wiedzącą, czym jest czystość przedmałżeńska). NIE PISAĆ: dziewczyny z manią wielkości, uważające się za pępek świata, szwędające się nieudacznice, odrzuty rynku lekarskiego, LUDZIE O NIETRADYCYJNEJ ORIENTACJI, zawistni idioci, których dyskusje, porady i pytania tu nikomu nie są potrzebne. Komentarzy nie zostawiać - nie interesują mnie. Nie oferować ciała na sprzedaż. Pisać tylko na temat, zwięźle, rozwlekłych biegunek słownych czytać nie będę. Cel znajomości: Ślub, założenie rodziny. jak mylsicie zgłosi się kto ??? Moc życzeń dla Wszystkich gorących, z lekkim promyczkiem słońca wiaterku powiewem i duszy radosnym śpiewem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 27.05.2009 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 bonetka przecudne ogłoszenie mam nadzieję, że jakaś księżniczka się znajdzie [/u] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 27.05.2009 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 bonetka http://forum.muratordom.pl/szukasz-ksiecia-z-bajki,t159489.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 27.05.2009 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 bonetka przecudne ogłoszenie mam nadzieję, że jakaś księżniczka się znajdzie [/u] Pewnie się znajdzie. W jakimś wewątku na psychologu nawet można podziwiać tego uroczego człowieka i jego skromny pałacyk. Radzę jednak robić to na siedząco, nie jesść i nie pić niczego w trakcie, bo zadławić się można! Wczoraj wpadłam jeszcze na chwilkę, przeczytałam wieść wspaniałą i uciekłam, bo już ktoś patrzył na mnie wzrokiem wiele mówiącym. PS Gaci żadnych mi tej nocy nie przywialo,więc najwyraźniej Depsia spała na nich. Ciekawe, czy to nie miało wpływu na jej głęboki i spokojny sen niezakłócony nawet potężną burzą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bonetka 27.05.2009 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 łoj falstart ale Wy w tym forumie łoblatani jesteście sorry ... czy Tu wszystko jest ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 27.05.2009 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 czy Tu wszystko jest ??? Tak. Nawet po piwo i zakąskę nei musisz nigdzie wychodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 27.05.2009 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 no wreszcie jakieś wieści Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 27.05.2009 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 no jasku wczoraj nie doczekalam nowych wiesci ,ale dzisiaj juz spokojna jestem dziekuje ...nie umia tak fajnie pisac jak Ty , ale kusik Ci sie nolezy /przecach Gryjtka , to do Hansa pasuja / Tomek jo ci pszaja a ty spisz to niefajne jest, Ty ..wiysz ? Jo ci pszaja, a ty mie, pódźno sam i mi dziubka dej, wypij na zdrowie, za twoje i moje. Jo ci pszaja, a ty mie, jak dwa gołąbki, gruchomy se, suchej, jak fajnie nom kapela żnie. Czy stary, czy młody, czy baba, czy chop, jak ci sie podobo, pod stołym go kop i ciepnij mu łoczko i uśmiychnij się, bo dzisioj bawiymy się. I roz i dwa i trzi, jak dobrze z tobą mi TERA GODOM DO KRANKENSCHWESTEROW i DOCHTOROW Z LAZARETU W OLSZTYNIE !!!! : bylabych rado coby Tomus jak sie lobudzi nie pedziol na wos zodnygo zlego slowa jo wiym ze tak bydzie i za to tyz wom wszystkim pszaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zazdrośnica 27.05.2009 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 Mnie też wczoraja zmogło okrutnie (trochę od tej coli ). Zrobiłam rowerem 30 km, skopałam pół morgi ziemi, podlałam kwiatki i wróciłam (rowerem) do blokowiska - to na usprawiedliwienie. Zdążyłam tylko przeczytać Jaśkowe nowiny i glebłam (ległam) na łoże Bo całe to Forum to jedna Rodzina I nie ma znaczenia czy chłopak czy dziewczyna Jak komu się krzywda w życiu zadzieje wszyscy stają ramię w ramię jak dawni rycerze Nie mam talentu ale tak pozazdrościłam innym Czekam na następne pergaminowe przesłanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 27.05.2009 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 Przednie wieści, serce się raduje, że TOMEK do zdrowia powraca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebo8877 27.05.2009 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 No Komturze - oby tak dalej - wspaniałe wieści - przesyłam moc pozytywnej energii.Jasiek - a nie wspominasz o klaczy owej - co z zadem jej zacnym - da radę jeszcze Komtura na grzbiecie swym nosić??? Sebo8877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.