Masiak 27.05.2009 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 Witam, od niedawna stałam sie włascicielką domu o powierzchni uzytkowej 240m(dwurodzinny tzn dwa osobne mieszkania połaczonę klatka schodową) z poczatku lat 30-tych XX wieku... Dom jest w dobrym stanie technicznym, ma 4 pełne kondygnacie piwnicę, parter, pietro oraz strych. na parterze jest jedno mieszkanie na piętrze drugie...strych i piwnica nie są ogrzewane... dom nie jest ocieplony ale ma wymienione grzejniki , nowe okna PCV w domu jest jedna centralna kotłowania w której jest kocioł C. O gazowy z lat 80-tych - gaz ziemny z sieci miejskiej. Jest również kominek z DCP zbudowany w taki sposób, że powietrze doprowadzone jest do obu mieszkań mimo , ze kominek jest w pokoju na parterze. Jednak nie ogrzewa on ani łazienek ani kuchni.. Rachunki za ogrzewanie powaliły nas w tym roku... przewrtowałam już forum i nie umiem dopasowac porad do mojej sytuacji dlatego proszę o pomoc... Chciałabym oczywiście obnizyć koszty ogrzewania (w ta zime wyniosły ponad 7 tysięcy za sam gaz plus ok 2000 za drewno do kominka) Chciałabym wymienic piec w kotłowni prosze o porady jaki piec sprawdziłby sie najlepiej w tych warunkach jednoczesnie obniżając koszty ekspoatacyjne (paliwo + serwis) czy jest sens i jak to sie robi ewentualniezamienic kominek z DCP na kominek z płaszczem wodnym. Czy taka zamiana byłaby opłacalna ekonomicznie? Z góry dziękuję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 27.05.2009 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 Witam, od niedawna stałam sie włascicielką domu o powierzchni uzytkowej 240m(dwurodzinny tzn dwa osobne mieszkania połaczonę klatka schodową) z poczatku lat 30-tych XX wieku... Dom jest w dobrym stanie technicznym, ma 4 pełne kondygnacie piwnicę, parter, pietro oraz strych. na parterze jest jedno mieszkanie na piętrze drugie...strych i piwnica nie są ogrzewane... dom nie jest ocieplony ale ma wymienione grzejniki , nowe okna PCV w domu jest jedna centralna kotłowania w której jest kocioł C. O gazowy z lat 80-tych - gaz ziemny z sieci miejskiej. Jest również kominek z DCP zbudowany w taki sposób, że powietrze doprowadzone jest do obu mieszkań mimo , ze kominek jest w pokoju na parterze. Jednak nie ogrzewa on ani łazienek ani kuchni.. Rachunki za ogrzewanie powaliły nas w tym roku... przewrtowałam już forum i nie umiem dopasowac porad do mojej sytuacji dlatego proszę o pomoc... Chciałabym oczywiście obnizyć koszty ogrzewania (w ta zime wyniosły ponad 7 tysięcy za sam gaz plus ok 2000 za drewno do kominka) Chciałabym wymienic piec w kotłowni prosze o porady jaki piec sprawdziłby sie najlepiej w tych warunkach jednoczesnie obniżając koszty ekspoatacyjne (paliwo + serwis) czy jest sens i jak to sie robi ewentualniezamienic kominek z DCP na kominek z płaszczem wodnym. Czy taka zamiana byłaby opłacalna ekonomicznie? Z góry dziękuję... Z tą zamianą to jak ten stryjek co zamieniał siekierki na co innego. Zapewne wiele osób napisze, że najsensowniej najpierw zadbaćo nie uciekanie ciepełka, czyli o ocieplenie. Jeśli to nie wchodzi w rachubę to zamiast kotła w pokoju na dole (kominka z płaszczem) lepiej rozważyć kotłownię na paliwo stałe (drewno, węgiel, miał). Będzie wygodniej niż kominkiem i taniej. Niestety nie tak wygodnie jak gazem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Masiak 27.05.2009 20:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 Ocieplenie wchodzi w grę jak najbardziej i nawet jest w planie razem z niewielką przebudową (powiekszenie tarasu na piętrze) ale dopiero w przyszłym roku.. natomiast piec odmówił posłuszeństwa już teraz więc siłą rzeczy musze niejako odwrócic kolejność działań... a ponieważ plany gneralnej modernizacji są w trakcie pomyślałam, że trzeba kotłownie + ewentualne inne zmiany systemu ogrzewania robić docelowo... z założeniem, ze ostatecznie dom w całości się wyciepli łącznie ze stropami. Pomyslałam o tym kominku z płaszczem ze względu na to, że kominek i tak jest i tak się w nim pali... tym samym, jak słusznie kolega zauważył, kotłownia jest w salonie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 28.05.2009 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2009 Ocieplenie wchodzi w grę jak najbardziej i nawet jest w planie razem z niewielką przebudową (powiekszenie tarasu na piętrze) ale dopiero w przyszłym roku.. natomiast piec odmówił posłuszeństwa już teraz więc siłą rzeczy musze niejako odwrócic kolejność działań... a ponieważ plany gneralnej modernizacji są w trakcie pomyślałam, że trzeba kotłownie + ewentualne inne zmiany systemu ogrzewania robić docelowo... z założeniem, ze ostatecznie dom w całości się wyciepli łącznie ze stropami. Pomyslałam o tym kominku z płaszczem ze względu na to, że kominek i tak jest i tak się w nim pali... tym samym, jak słusznie kolega zauważył, kotłownia jest w salonie Co do kominka to dla mnie ozdoba i przyjemność. Jeśli jest z płaszczem to jak dla mnie ani ozdoba (brudna szyba), ani przyjemność. Ważniejsze jednak są dla mnie fakty kosztowe, czyli droższe w inwestycji i sroższe w eksploatacji niż kocioł na drewno. Tak, czy owak przy doborze kotła uwzględnij poźniejsze ocieplenie nawet ryzykując, że przez jakiś okres czasu przy niskich temp. na zewnątrz mieszkanie będzie niedogrzane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
william.bonawentura 29.05.2009 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 Ocieplenie wchodzi w grę jak najbardziej i nawet jest w planie razem z niewielką przebudową (powiekszenie tarasu na piętrze) ale dopiero w przyszłym roku.. natomiast piec odmówił posłuszeństwa już teraz więc siłą rzeczy musze niejako odwrócic kolejność działań... Mało sensowne. Po dociepleniu zapotrzebowanie na energię (i rachunki) zmaleje do 25% obecnego. Kupować 4 razy większy kocioł na rok jest bardzo nieekonomiczne. Lepiej wziąć kredyt na docieplenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Masiak 30.05.2009 09:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2009 Mało sensowne. Po dociepleniu zapotrzebowanie na energię (i rachunki) zmaleje do 25% obecnego. Kupować 4 razy większy kocioł na rok jest bardzo nieekonomiczne. Lepiej wziąć kredyt na docieplenie. no tu jest problem narury formalno-prawnej, którego rozwiązanie troche potrwa nietsety... nie będe się zagłebać w szegóły ale własnie potrzebuje tego roku mniej więcej. Ogrzewania nie mam w tej chwli żadnego poza kominkiem z DCP... zdaję sobie sprawę, ze docieplenie zmiejszy zapotrzebowanie na energię choć nie wiem czy aż tak jak piszesz. Z doświadczen sąsiadów wynika, że zmiejszy o ok 25% To jednak dość ciepłe domy są zadziwiająco w porównaniu z domami z lat 70-tych XX w np. Zastanawiam się czy jednak nie zaininwestować w kocioł o mniejszej mocy (zrobić docelową kotłownię) i przetrwać zimę z wyskimi rachunkami. No i myslę,po zimie tej, że spory problem to wycieplenie stropu miedzy piwnicą i parterem... podłoga zimą jest naprawdę lodowata, pewnie sporo ciepła ucieka własnie tędy. Pojawia się też kolejny problem ... kotłownia znajduje się w piwnicy dokładnie pod łazienką i kuchnią... czy nie wartoby zrobić kocioł dwufunkcyjny z c.w.u dla mieszkania na parterze? W tel chwili w łazience na parterze, jest gazowy przepływowy ogrzewacz (bojler typu Junkers) trochę mnie zaskoczył ten mój dom... otóż usiedlismy ze znajomym fizykiem i raz kolezanką od prawa budowlanego , wzielismy roczne rachunki za gaz i wyliczylismy zapotrzebowanie na ciepło... oczywiście nie jakoś super dokładnie ale w przybliżeniu dos zancznym... wyszło nam , ze dom naz zuzywa 123 kWh/m2/rok co plasuje ten dom w kategorii domów standartowych pod względem energochłonności. czyli de facto wcale nie jest źle izolowany terminicznie... troche mnie to zaskoczyło... no ale zuzycie mam na kwitach z gazowni... mysląlam i liczyła to dla domu o zuzycoiu powyżej 140 Kwh a tu niespodzianka... to trochę zmienia sytuację myślę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaszczur_wro 03.06.2009 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2009 Masiak, a skad jestes? Przy okazji remontu demontuje dotychczasowa instalacje c.o. i jednym z elementow jest piec gazowy, dosc stary, ale byl sprawny (przynajmniej poprzedni wlasciciel tak twierdzi - ja nie testowalem). Bedzie szedl na zlom, wiec jesli Wroclaw i okolice to moge Ci oddac jesli potrzebujesz tymczasowego rozwiazania. Jesli jestes zainteresowana to napisz na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Masiak 07.06.2009 10:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2009 Jaszczur, dziękuję za dobre chęci ... jestem z Łodzi... więc raczej nie wchodzi w grę... Jestem po rozmowie z hydraulikami i innymi fachowcami... I tak jak sugerował zbigmor prawodopodobnie, na 99%, do tego gazowego pieca co mam (albo nowego) dołożę piec opalany drewnem, eletami i biomasą.... do tego dam zasobnik na ciepła wodę i zintegruje to w jeden system tak, żeby jesli spadnie temperatura w piecu na drewno właczał się piec gazowy... a kominek zostanie sobie ozdobnie jak na razie po zapoznaniu sie ze wszystkim wydaje sie to dość sensownym rozwiązaniem i nie generenuje "strasznych" kosztów... szcześliwie jako pozostałość po poprzednim ogrzewaniu przy pomocy pieca koksowego została instalacja z otwartym naczyniem wzbiorczym, które fachowcy oceninili na całkiem dobry technicznie... więc własciwie koszt to tylko piec plus podłączenie do istniejącej instalacji... Co sądzicie o takim rozwiązaniu? Jeszcze jedno pytanie czy korzystniej kupić piec z otwarta czy z zamknięta komora spalania? Kotłownia jest w piwnicy z dostepem świerzego powietrza. stary piec był z otwarta komora spalania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michcio0711 07.06.2009 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2009 Piec z zamkniętą komorą jest bezpieczny pod względem wydzielania czadu i nie wychładza pomieszczenia. Taki polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 08.06.2009 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 Piec z zamkniętą komorą jest bezpieczny pod względem wydzielania czadu i nie wychładza pomieszczenia. Taki polecam. Ale głównym piecem autora ma być piec na paliwo stałe, który nie ma zamkniętej komory spalania, więc ten argument za bardzo nie ma sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.