NIECH SIĘ DZIEJE WOLA NIEBA czyli BUDUJEMY!!!

[dorkaK]

Dzisiaj jakies spotkanko miałaś w sprawie wykończeniówki?

[meg60]

dzisiaj nie, ale muszę zadzwonić i sie umówić z hydraulikiem......a w piatek albo w sobotę przyjadą chłopcy do wykończeniówki! A co u was??? kiedy zaczynacie?

[dorkaK]

Gosiu u nas to jeszcze długo nie:( ,planowaliśmy w tym roku tynki wewnętrzne i wylewki ,ale chyba jednak nie damy rady:(

cholerka jak zwykle problem z kasą buuuuuuuuuuuuuuu no cóż co się odwlecze ,to nie uciecze:confused:

[meg60]

no cóz ...wiem coś o tym!!

[popcarol]

Witaj Meg!

wieki mnie nie bylo, a u Ciebie tyle do przodu! Gratuluje prądu! A piec też już dojechał? Przyjmij spóźnione ale szczere życzenia Wielkanocne:)

Pozdrawiam serdecznie!

Karolina

[meg60]

hej Karolinko......kope lat!!!! Sorry, ze nie byłam u ciebie, ale nie mogłam znaleźć dziennika.... Pieca jeszcze nie ma,bo nie dzwonili.....ale pewnie na dniach będzie.

[popcarol]

Małgosiu mój dziennik gdzieś przepadł w czeluściach Nie aktualizowany, bo w domu praktycznie nic się nie dzieje, można uznać zadanie za wykonane;)

Pozdrawiam serdecznie!

[meg60]

dziś spotkania trzeciego stopnia........przyjechali nasi chlopcy od wykończeniówki - zaczynają w poniedziałek!! Byl tez hydraulik - następny......my to mamy pecha do hydraulików!!!! może ten będzie OK. Sprawiał wrażenie,ze wie o czym mowi, nie tak jak ten poprzedni dogadaliśmy się i zaczyna............dopiero po długim, majowym, weekendzie no ale cóż, czekaliśmy tyle, poczekamy jeszcze dwa tygodnie - tylko czy zdążymy????

mamy też dylemat - czym obłożyć betonowe schody??? kafelkami czy....panelami - słyszałam i widziałam na zdjęciach, że można i nawet fajnie to wygląda! No i tańsze. jakieś sugestie?????

[Arctica]

Sugestuję niepanele!!!!

 

Zdecydowanie i nieodwołalnie nie polecam... na takich małych powierzchniach to MUSI się rozpierdzielić...

 

namieszałam????

[meg60]

noooooooooooooooooo, a mówią, ze nie!!!?

[Arctica]

Na mój chłopski rozum to musi odpaść...

 

Nawet drewniane trepy trzeba odpowiednio montować... no w każdym razie nam się nie udało:oops:, latały:rolleyes:...

a co dopiero z kawałeczków????

[meg60]

łoł......to ja już nie wiem jak te schody wykończyć buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!!!! Na drewniane mnie nie stać !

znalazłam zdjęcie takich schodów.....

 

http://img.webme.com/pic/k/kafelki-panele/ssa41970.jpg

[meg60]

dziś caaaaaaały dzień na działeczce..............bawiłam się w ogrodzie i robiłam za rekultywator, od razu zrobiło się zieleniej..! a mój mąż? wojował z naszym prądem znowu mamy pod górkę!!!! :mad: prąd nam uciekł !!!!!!! chyba będziemy mieć "małą" poprawkę! :bash:niech to!!!!! a na dokładkę, zeby nie było za wesoło, panowie zadzwonili, ze beda dopiero w czwartek, bo sie nie wyrobią!!!! :mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad: no i co wy na to!!!!!

[Amtla]

Co ja na to? SPOKOJKNIE, i tak góry nie przeskoczysz - nic na siłę, bo może się źle skończyć. Tyle z moich doświadczeń. Przyjadą kiedy będą mogli, byleby dobrze zrobili. Wiem że terminy gonią, ale nie ma co się denerwować, bo potem zdrówko bardzo, bardzo może ucierpieć. Najwyżej pomieszkacie tydzień w namiocie i będzie ok.

 

czyli, nie denerwowac się

[meg60]

dzieki ci dobra kobieto !!!!! a juz myślalam o innej ekipie....ale co tam, poczekam. mam nadzieję, ze nie będę żałować!

[wiolasz]

Hejka,

Panów od elektryki nie popędzaj, faktycznie nerwami niczego nie załatwisz a tylko wrzodów żołądka się nabawisz. Nic na siłę..Jakby byli nie fair, to na pewno nie dzwoniliby, nie? Po prostu nie pojawiliby się

[meg60]

hmmmmmmm, gwoli wyjaśnienia........panowie którzy zadzwonili, ze przyjadą później, to fachowcy od wykończeniówki. Pan elektryk jest na miejscu! będzie we wtorek działał i szukał naszego prądu w domku...... chyba jakoś mętnie wczoraj pisałam......zmęczona byłam, czy cóś ? Sorrry!!!!

[dorkaK]

Gosiu bez nerwacji spokojnie powoli zdążycie ze wszystkim Lepiej troszkę poczekać i mieć zrobione dobrze niż później jakieś poprawki;)

a miałaś ich sporo....pamiętasz? Więc głowa do góry będzie dobrze

Pozdrawiam cieplutko ,bo dzisiaj zimno brrrrrrrrrr!!!!

[meg60]

hej! dzis nie wychodzę.....mam w nosie. Wczoraj nabyłam się na świeżym powietrzu aż nadto.... a i zmarzłam jak nie wiem co......rano i popołudniu, bo w południe było cieplutko.......dobrze, ze kupiliśmy farelkę i mogłam się dogrzać czytając książkę w salonie..... ale to brzmi!!!!!! CZYTAŁAM KSIĄŻKĘ W SALONIE!!!!! i powiem wam, że siedziałam na salonowym fotelu.... nie na jakimś plastikowym krześle czy tym podobnym siedzisku, a co!!!!! szkoda tylko, ze otoczenie w salonie nie przypominało tego salonowego......

[sylwerson]

meg - czytania w salonie zazdroszczę, zazdroszczę, zazdroszczę!!!!!!!!!!!! a co do prądu - nic mnie nie zdziwi, nie zaskoczy, jeśli chodzi o zagrywki PGE...