Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

u nas było to samo...w tej chwili jesteśmy w trakcie przekopywania casej działki, wywalania brył szarej gliny i nawożenia nowej bardziej sypkiej ziemii. Innego wyjścia nie było. Nie pomagały żadne nawozy, areatory. Za ciężka gleba.
  • Odpowiedzi 897
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

każdy nawóz do trawy, jakich pełno w sklepach. Najwygodniejszy jest długo działający.

Trawa potrzebuje przede wszystkim azotu do bujnego wzrostu i pH nie niższego niz 6.

Ciezko doradzać szczegółowo nie znajac wyjściowych parametrów.

W kazdym razie na azot jest już za późno - jesień. Można zastosowac specjalne "jesienne" mieszkanki nawozowe.

 

Późno, fakt. Ale ta trawa głodna też może zmarnieć zimą. Sypnął bym pół dawki i niech się dzieje wola nieba. Zwykłej saletry amonowej, bo to działa szybko, ale krótko.

Dziękuję wszystkim za rady (również te ortograficzne :lol: ). Mam nadzieję, że saletra pomoże, bo nie chciałabym przekopywać całej działki.
Raczej nie ma czegoś takiego jak gleba piaszczysto-gliniasta...

Jest. "Piasek gliniasty mocny" na przykład. albo "piasek slabo gliniasty"

U nas kwaśna gliniasta gleba, a trawka wyrasta pięknie. Musieliśmy zlikwidować stary trawnik i zrobić nowy. Może to wina mieszanki trawy? My kupowaliśmyw OBI - jest śliczna, ma piękny kolor, niestety bardzo szybko rośnie :)

no właśnie, jaka mieszankę na glinista glebę najlepiej kupić?

BK, jakiej firmy jest ta Twoja mieszanka i jak się nazywa??? :>

pozdrawiam i licze na pomoc, bo w sobote chcemy siać :) a jeszcze nie mamy co :roll:

Też mam gliniastą glebę, co prawda niby klasa III a, ale jak nie ma deszczu to jedna wielka skorupa. Bałam się tego efektu o którym pisała adnieszkakusi - że korzenie będą rosły płytko, bo gleba zbyt ciężka.

Napiszę Wam co zrobiliśmy:

w ostatni weekend rozrzuciliśmy z mężem ok. 10 ton piasku płukanego na glebę /ok. 1000m2, po tym dwa razy glebogryzarka na ok. 15cm i efektem jest zupełnie inna gleba. Jest pulchna, zdecydowanie bardziej sypka.

O piaskowaniu gleby gliniastej pisała Hanka 555, która swoją glinę użyźniała już po sadzeniu roślin i pisała, żeby robić to kompleksowo przed rozpoczęciem, bo potem to udręka.

Dodatkowo kupiłam Efektywne Mikroorganizmy (twz. EMa - zestaw ok. 100 różnych mikroorganizmów służący do rewitalizacji gleby i pomagający roślinom w naturalny sposób zwiękaszać zdolności do wzrostu, wykorzystując glebę i do walki z przeciwnościami losu, w tym szkodnikami, grzybami, pH gleby i przetrwaniem trudnych okresów, typu susze) . Można poczytać: http://www.em-farming.pl/Opis_produktu.czytaj.26.html

Na nasze 1000m działki (bez domu i podjazdu - ok. 250m2) wylaliśmy ponad 10l EMa w - nie zliczę ilu konewkach. Potem znowu glebogryzarka :-). Teraz to ją trzeba już mocno trzymać bo są miejsca gdzie chce się zakopać - tak rozdrobniła ziemię.

Za tydzień mam zamiar jeszcze sypnąć jesiennego nawozu do trawny i potem nowu glebogryzarka (płytko) i będziemy siać trawę.

 

Planuję trawę Barenbruga sport - może szybko rośnie, ale na szkodniki małoletnie sztuk dwa + szkodniki małoletnie sąsiadów sztuk kilka+ rowery szkodników, będzie chyba w sam raz odporna :-).

jestem pełna podziwu dla pracy i wkładu ogólnie jaki wkładacie w ten trawnik :) wspaniale i gratuluję..

u nas juz nie ma mowy o piasku, bo musimy juz wysiac te trawę, poza tym ułozycismy juz nawadnianie więc glebogryzarką bałabym się jechac...

ale te Mikroorganicmu mnie całkiem rajcuja :) no i nawóz pod trawnik jesienny, ale tylko sypnę i przegrabię... juz nie bede tego głębiej przewalać... mamy juz raz zawalcowana całość... wieć jeszcze grabienie, i walcowanie, grabienie i walcowanie, potem grabienie i wysianie trwy a potem walcowanie... chyba tak będzie trzeba zrobić...

no i ta mieszanka... na glebę bardziej gliniastą ... hmm.. ciagle nie wiem jaka :(

Mundzia -ja też mam już zrobione nawodnienie :-), ale jest na głębokości ok. 30cm, a glebogryzarka to max.20cm.

Z wyborem trawy - jedź do jakiegoś sklepu ogrodniczego, takiego z prawdziwegfo zdarzenia i porozmawiaj ze sprzedawcą, ale nie takim marketowym :-).

no trochę jestem zła, że pregapiliśmy to napiaskowanie gleby, bo piasek ładny mamy przed bramą :( ale teraz to juz odpada :(

chyba wybierzemy się do sklepu dobrego (tylko gdzie on jest??) i zaciągniemy porady :)

no i dziękuje za odpowiedź :)

U nas we Wrocławiu oprócz marketów typu Obi, Castorama i inne centra ogrodnicze na dużych przestrzeniach jest dużo mniejszych lub małych wręcz sklepów ogrodniczych sprzedających narzędzie, nasiona. I do takiego mam zamiar się udawać w sprawach porad :-).

Tam najczęściej sprzedawcy nie zmieniają się co sezon :-? .

Raczej nie ma czegoś takiego jak gleba piaszczysto-gliniasta...

Jest. "Piasek gliniasty mocny" na przykład. albo "piasek slabo gliniasty"

 

w wątrku mowa jest o glebie a nie o piasku...

Raczej nie ma czegoś takiego jak gleba piaszczysto-gliniasta...

Jest. "Piasek gliniasty mocny" na przykład. albo "piasek slabo gliniasty"

 

w wątrku mowa jest o glebie a nie o piasku...

 

piaski to jedne z wielu rodzajów gleb...

każdy nawóz do trawy, jakich pełno w sklepach. Najwygodniejszy jest długo działający.

Trawa potrzebuje przede wszystkim azotu do bujnego wzrostu i pH nie niższego niz 6.

Ciezko doradzać szczegółowo nie znajac wyjściowych parametrów.

W kazdym razie na azot jest już za późno - jesień. Można zastosowac specjalne "jesienne" mieszkanki nawozowe.

 

Późno, fakt. Ale ta trawa głodna też może zmarnieć zimą. Sypnął bym pół dawki i niech się dzieje wola nieba. Zwykłej saletry amonowej, bo to działa szybko, ale krótko.

mam Cię :D

Ja też dalam te efektywne mikroorganizmy:) Tj, zaprawiałam nasiona trawy, ale zaparwiłam za małą ilość i jedną część trawnika siałam "zwykłymi" nasionami, różnicy nie widzę żadnej.
Ja wolałam zaszczepić nimi glebę, bo po pracach budowlanych jest mocno wyjałowiona. Po wysianiu planuję jeszcze jeden oprysk, jak już trawka trochę urośnie.
Raczej nie ma czegoś takiego jak gleba piaszczysto-gliniasta...

Jest. "Piasek gliniasty mocny" na przykład. albo "piasek slabo gliniasty"

 

w wątrku mowa jest o glebie a nie o piasku...

 

piaski to jedne z wielu rodzajów gleb...

 

kolega nie uważał na lekcjach geografii, no ale cóż... człowiek uczy sie całe życie...

 

PIASEK TO SKAŁA

Raczej nie ma czegoś takiego jak gleba piaszczysto-gliniasta...

Jest. "Piasek gliniasty mocny" na przykład. albo "piasek slabo gliniasty"

 

w wątrku mowa jest o glebie a nie o piasku...

 

piaski to jedne z wielu rodzajów gleb...

 

kolega nie uważał na lekcjach geografii, no ale cóż... człowiek uczy sie całe życie...

 

PIASEK TO SKAŁA

 

fakt, nieściśle się wyraziłem - piasek gliniasty, czy też glina piaszczysta... to gleba - ale tego na geografii nie uczą bo siatkę godzin obcięli tylko do podstawowych definicji

Raczej nie ma czegoś takiego jak gleba piaszczysto-gliniasta...

Jest. "Piasek gliniasty mocny" na przykład. albo "piasek slabo gliniasty"

 

w wątrku mowa jest o glebie a nie o piasku...

 

piaski to jedne z wielu rodzajów gleb...

 

kolega nie uważał na lekcjach geografii, no ale cóż... człowiek uczy sie całe życie...

 

PIASEK TO SKAŁA

 

fakt, nieściśle się wyraziłem - piasek gliniasty, czy też glina piaszczysta... to gleba - ale tego na geografii nie uczą bo siatkę godzin obcięli

 

 

no i znowu pudło... może trochę mniej alkoholu...?

 

gleba tzw. piaszczysta to gleba bielicowa...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...