Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Może głupie pytanie a w tym roku ile razy i jakim nawozem nawoziłeś trawnik bo tak z pierwszego zdjęcia wynika że może raz i to wysiewany ręcznie
  • Odpowiedzi 897
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nawoziłem dwa razy, raz wczesną wiosną nawozem kupionym w ogrodniczym (nazwy nie pamiętam) ale nie było go za wiele to fakt a drugi raz to jakieś 2-3 tyg. temu polifoską NPK(S) 6-20-30-(7) i teraz to podsypałem porządnie co prawda ręcznie ale szczególnie uważałem żeby nie ominąc tych suchych plam i tak jak pisałem ta trawa co była zielona to zmieniła barwę na taką ciemną zieleń i rośnie dośc dobrze a ta co była rzadka i sucha nadal taka zostaje.

No dobrze już wszystko wiem pominę zeszły rok i skupię się na tym , po pierwsze trzymaj z daleka od trawnika tego co doradził Tobie ten nawóz , po drugie kup nawóz z dużą zawartością azotu i równomiernie wysiej na trawniku , niestety te miejsca które się nie zazielenią zgodnie radą Jakiego trzeba wygrabić i dosiać trawę , po wysianiu nawozu obficie podlać myślę że za dwa tygodnie trawnik wróci do normy,z tym podlewaniem to nie raz ale systematycznie .

Załączyłem zdjęcie swojego trawnika ten kawałek wysiany w zeszłym roku ok czerwca na bardzo podobnej glebie prawie sam piasek w tym roku dostał dwa razy siarczan amonu i raz florovit z żelazem i na wiosnę nie wyglądał lepiej od Twojego.

DSC05619.jpg

Amber, niskie koszenie powoduje większe nagrzewanie się gleby, a co za tym idzie, większe parowanie. W sumie nie do końca precyzyjnie się wyraziłam - jeśli trawnik jest często podlewany, to faktycznie nie ma to znaczenia :)

 

Na polu golfowym to akurat koszą baaaardzo krótko, niezależnie od pogody - ale nawadnianie mają :)

Czyli w razie długotrwałych upałów nie kosić za krótko ?

Jaka wysokość jest odpowiednia ?

Od piątku zapowiadają nawet 35 stopniowe upały...

 

I jeszcze jedno pytanie : jak często podlewać trawnik ?

I czy wogóle podlewać ?

:cool:

 

Moi sąsiedzi tak trochę patrzą na mnie jak na dziwaczkę gdy latam z wężem i zraszaczem co wieczór ( nie mam niestety systemu nawadniania ) i usiłuję choć trochę podlać moją trawkę.

Uważają, że to nadgorliwość... i twierdzą, że mam sobie wrzucić na luz i czekać na deszcz.

A wyschnięta trawa się wtedy zregeneruje.

;)

Aga, my codziennie podlewamy ogród po 5-6 godzin. Dodatkowo trawnik, który posialiśmy na terenie gminnym. Ludzie patrzą na nas jak na idiotów, że robimy takie rzeczy nie na swoim terenie:)
Wszystko zależy od warunków glebowych jeżeli masz dobrą glebę i trawa jest zielona to można stosować połowę zalecanej dawki jeżeli trawa przybiera żółtawy kolor to jest oznaką braku azotu i wtedy stosować pełną dawkę i uważać aby nie przedobrzyć nadmiar również jest szkodliwy . Azot jest pierwiastkiem łatwo wypłukiwanym w głębsze warstwy gleby i stąd jego niedobory .
Ja koszę tak na ok 4-5 cm. Gdy kosimy za nisko trawa nie krzewi się zbytnio. W czasie upałów podlewam pod wieczór dosyć mocno raz na tydzień/oczywiście gdy jest taka potrzeba/. Częste i słabe podlewanie nie ma sensu. Woda musi dojść do korzeni głębiej. Trawa wyschnięta oczywiście odbije, ale w międzyczasie chwasty zaczynają rosnąć /mam to już przetestowane/ Tak ogólnie to patrzę na kondycję trawy i gdy widzę że jest nie taka to dopiero wtedy podlewam. Trawę wysianą w maju należy zasilić ale mniejszą dawką niż trawę już nieco starszą

Dzięki za rady.

:)

 

Właśnie wczoraj jakoś tak intuicyjnie skosiłam na jakieś 5 - 6 cm.

Zdążyłam przed intensywną burzą więc git.

;)

 

Co do podlewania - to faktycznie wezmę sobie do serca radę, że lepiej podlać raz a porządnie ( np. raz na tydzień ) niż często ale mało.

Podobna opinia przewija się często w innych wątkach.

Mam ogromny kłoopot z młodym trawnikiem, a raczej z młodymi chwastami.

Trawa wysiana 12.06. Podłożone przygotowane podobno zgodnie ze sztuką, ale zaczynam w to wątpić. Najpierw potraktowaliśmy całą powierzchnię przeznaczoną na trawnik roundapem. Odczekalismy dlugie tygodnie (była też przerwa spowodowana ulewami). Potem człowiek, ktory robił nam trawnik, przywiózł ziemię, wyrównał teren, wysiał trawę, zwalcował i zgrabił. Po tygodniu trawa zaczęła kielkować, a wraz z nią to badziewie:

 

http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0710/p11800447d13.jpg

 

http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0710/p1180041bf5c.jpg

 

Co robić?

Pryskać czymś, najpierw skosić, nawieźć. W tych warunkach to ta trawa w życiu nie urośnie :(

To trawsko które rozrasta się na boki to kurze proso roślina jednoroczna nie pozwól się jej wysiewać. Czeka Cię pielenie nożyk, podwadzaj i wyrywaj od razu mówię że, to mozolna praca ale trawnik do uratowania. Dwuliścienne opryskaj środkiem selektywnym i będzie dobrze. Edytowane przez ArturPoniatowski

E tam, kurze proso...

 

Toć to zwykła lebioda, pychotka, jeśli usmażona z jajeczkiem :rolleyes:

 

Ale mam ten sam problem: wraz z wysianą młodą trawą rośnie pelno jakiegoś zielska. Małż potraktował to Mniszkiem i zdycha dziadostwo.

Pryskać taki ledwie co podrośnięty trawnik? Na co pryskać? Na lebiodę? Przecież po zimie nie będzie po niej śladu, jeśli jakimś cudem uda jej się przetrwać regularne koszenie w tym roku :)

 

Ta trawa... kurze proso - ja to znam pod inną nazwą (chwastnica jednostronna). Cholerne, bo się kładzie przy koszeniu. Plenne. Ja wyrywałam co większe egzemplarze (po kawałku sobie dłubałam, jak przechodziłam). W pierwszej kolejności te z nasionami, To jest jednoroczna roślina - jeśli nie dopuścisz do wysiania nasion, to nie będzie za rok problemu. Tak mówią. I widzę, że tak jest u mnie. Znikła w drugim roku.

A czy masz dookoła trawnika inne trawniki czy nieurodzaj z chwastami?Bo ja mam dookoła chwasty, więc tylko koszę ten mój trawnik z chwastami.Co mi da wyrywanie chwastów jak i tak mi się nasieją zza płota.

Koszenie ,koszenie,koszenie i to jak najniżej nawet dwa razy w tygodniu i dużo wody.

Na jesień użyj coś na dwuliścienne polecam specyfik o nazwie FERNANDO.

W przyszłym roku będzie z tego śliczny trawniczek.

Miałem ten sam problem. Wyrywałem kombinowałem(szkoda roboty i dziury w trawniku)

Częste koszenie (jak lekka gleba to rozdrabniaj mulczuj-będzie nawóz) najlepiej dwa razy w tygodniu + obfite podlewanie

Na zdjęciach widać ,że trawę masz za wysoką.

Trawka lubi być nisko koszona a chwaściory tego nie znoszą.

Pamiętaj najważniejsze w pielęgnacji trawnika jest częste KOSZENIE

Edytowane przez Wxm

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...