Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

my w 2006 potraktowaliśmy ziemię glebogryzarką, potem wiosną 2007 została przeorana potem grabienie a potem posialiśmy trawę

 

i nic nie robiliśmy - brak czasu żeby zająć się 1000 m2 trawnikiem

 

efekt - po miesiącu trawę trzeba kosić kosą to pokosiliśmy,w lipcu kosiarką potem we wrześniu też kosiarką,

 

kępy w tym roku są takie że aż strach, w sklepie ogordniczym uzyskaliśmy info, że należało trawę 10 cm skosić do 5 cm a potem kosić co tydzień kosiarką;

Trawa kępnieje jak pozwala się jej za bardzo wyrosnąć i pozostaje nam tylko teraz kosić dosiewać nawozić podlewać i kosić i tak w kółko

 

Zaczynamy w tym tygodniu kosić, kupiliśmy trawę i regenerator trawnika nawóz i zaczynamy,

w tym roku mamy czas się nim zająć bo już mieszkamy u siebie.

 

a na efekty trzeba będzie niestety czekać conajmniej do następnej wiosny,

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 897
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Tylko nie wiem czy kępy szybko rosnącej trawy pozwolą wzejść nowym nasionom ? Czy częste koszenie pozwoli powoli wyeliminowac kępy przerastającej trawy, czy w takim przypadku efekt częstego cięcia nie będzie taki, że niechciane kępy będą się jeszcze bardziej rozrastać ? Bo wydaje mi się że częste cięcie trawy powoduje nie jej wzrost, a rozrastanie się na powierzchni.

Może ktoś nam jeszcze pomoże w tym temacie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chce wyeliminować przerastajaca trawe. W zeszlym roku były to jeszcze tylko pojedyncze kepy szybko roznacej, grubszej trawy. W tym roku rozrosla się już w wielu miejscach na sporej czesci trawnika.

Wśród tej trawy widac tez wzrastajaca trawe z posianych nasion, ale wydaje mi się, ze trudno się jej rozkrzewic, przebic przez ta "niechciana". Troche chyba zaplatalem, ale mam nadzieje, ze wiesz o co chodzi :D

Niekoniecznie chodzi mi o doprowadzenie do stanu zero i wysiania nowych nasion - najlepiej chciałbym tego uniknac, znalesc inne prostsze i mniej pracochlonne rozwiazanie, trawnik ma ok. 800 m

Może propozycja "Zołzy", czyli czeste koszenie trawnika, dosiewanie nasion, itd., ale tak jak napisalem, nie wiem czy czeste koszenie nie będzie powodowalo rozrastania się przerastajacej, niechcianej trawy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trawa siane prze zemnie to nasiona, które daja w efekcie drobny, delikatny, ozdobny trawnik. Ta przerastajaca to z kolei szybciej rosnaca i grubsza trawa. Tak jak pisalem, chyba popelnilem duzy blad, ze nie zaczelem jej usuwac kiedy były to jeszcze tylko kepy. Teraz sa miejsca na trawniku gdzie rosnie tylko ta posiana, a sa tez miejsca gdzie rozrasta się tez ta "niechciana". Wśród niej widac tez wyrastajaca trawe z posianych nasion, która wydaje mi się ze ma zbyt mala "sile przebicia", aby wyeliminowac ta grubsza.

Pozeracz napisal, ze "teraz to juz sie nic nie poradzi", ale mi się wydaje, ze zawsze jest jakies wyjscie i rozwiazanie. PINUS, mam nadzieje, ze to potwierdzisz i pomozesz :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas tez problem z trawnikiem, pozwole sobie sie dolaczyc do tematu.

mam 2 suki podsikujace go lato i zime, w niektorych miejscach mam dziury ususzonej wypalonej trawy - prawdopodobnie po sikaniu? (!!!) ale moim zdaniem o wiele za malo tych dziur - przeciez one sikaja po kilka razy dziennie (?) czy to mozliwe ze dziury porobily sie zima, kiedy rude nasikaly a to zamarzlo wypalilo wtedy? i jeszcze - w kolo suchej trawy rosnie trawa grubsza, ciemniejsza, wyzsza - moze to jakis skladnik siuskow (tam, gdzie doleci ich mniej) ja wzmacnia?

czy to ta grubsza trawa sama z siebie wysycha po srodku bo sama sie zaglusza jak szybko rosnie?

nie wiem co myslec

ziemie mialam nawieziona wszedzie taka sama, grabiona tydzien - wiec chyba wymieszana :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek R,

Powiem szczerze, ze teraz nie pamietam, może to faktycznie wina nasion. Drugi możliwy powod to przerosniecie z ziemi i rozrastanie się.

W kazdym razie chciałbym skupic się nie nad powodem, a raczej rozwiazaniem tej sytuacji.

Czy faktycznie powinienem często kosic, siac, podlewac, nawozic itd. - czy to zda egzamin...? Powoli w miedzyczasie mogę troche powstrzymywac jej rozrastanie przez reczne usuwanie kep z trawnika. Przy 800 m może to troche pracochlonne, ale z drugiej strony jeżeli ma pomoc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety trawnik to bardzo wymagający zwierz :lol: W okresie wzrosty trzeba kosić, kosić i jeszcze raz kosić. Nie pozwalać na wysoki wzrost, bo trawa zamiast wzmacniać się i rozrastać zaczyna się przerzedzać, wygniwać, pokazują się mchy. W dobrych nasionach trawy nie miały prawa zaplątać się inne dające duże kępy. Ale częste koszenie zmniejszy przykry dla ciebie widok. W międzyczasie, gdy wzmocni się odmiana drobnej, delikatniejszej trawy będzie lepiej. Najgorsze kępy możesz sukcesywnie wykopywać podsiewając w to miejsce nowe, sprawdzone nasiona. Powodzenia.

ps. dlatego nie cierpię dużego regularnego trawnika, bo wymaga cotygodniowego koszenia, nawadniania, nawożenia :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosiek, bardzo Ci dziekuje za pomoc. Zamierzałem zrobic dokladnie tak jak napisałaś w związku z czym w tym roku będę musial poswiecic mu wiecej czasu. Nie wiem tylko jak często powinienem go nawozic (mam SUBSTRAL100). Dodam jeszcze, ze teraz po ostatnim koszeniu jeszcze raz go przesiałem nasionami. Teraz natomiast chce kosic, podlewac, nawozic – tylko wlasnie jak często ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To widać na oko, gdy zaczyna się gąszcz musisz kosić. Zależy to od pogody - gdy ciepło i wilgotno trawa rośnie w zastraszającym tempie, gdy chłodniej ,,staje" tak samo w czasie suszy zatrzymuje się jej wzrost, chyba, że regularnie podlewasz. To jednak rozleniwia trawkę i potem przy byle przeciwnościach zaczyna mizernieć. Im dłużej będziesz nad trawnikiem pracować tym większe doświadczenie zdobędziesz i już sam będziesz widzieć co jej potrzeba.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosiek, bardzo Ci dziekuje za pomoc. Zamierzałem zrobic dokladnie tak jak napisałaś w związku z czym w tym roku będę musial poswiecic mu wiecej czasu. Nie wiem tylko jak często powinienem go nawozic (mam SUBSTRAL100). Dodam jeszcze, ze teraz po ostatnim koszeniu jeszcze raz go przesiałem nasionami. Teraz natomiast chce kosic, podlewac, nawozic – tylko wlasnie jak często ?

 

no chyba co 100dni jak chcesz bardzo szybki efekt rozrzuć florovit tylko nastaw się na b. częste koszenie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku z tym czy jest sens kupowac florovit, czy wystarczy substral ?

Jaka jest roznica miedzy nimi ? Z tego co już wiem to florovit powoduje szybszy wzrost, co jeszcze je rozni ?

 

ja w tym roku kupiłem substral100 ma granulki , które rozpouszczają się w różnym tempie

 

florovit jak sypniesz to ziemia wchałania wszystko i nie nadążysz z kosiarką latać :) .... przynajmniej u mnie tak było z 500m2 potrafiłem po 4-5 dnia skosić 14-15 koszów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...