Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 897
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jeśli to jest tak widoczne, to chyba nie pozostaje ci nic innego, jak spryskać cały trawnik, poczekać, aż zadziała i wtedy posiać znów.

Na co poczekać? Aż wyrośnie nowa trawa w towarzystwie trawy kępiastej z tych nasion co w ziemi zostały?

 

JoShi, po spryskaniu trzeba poczekać, aż stara trawa obumrze, a przynajmniej preparat nie będzie groźny dla nowych roślin. W instrukcji jest podane, że prace można wznowić po tygodniu. Nasiona obecne w ziemi powinny już skiełkować, a następny wysyp nasion to już w drugiej połowie lata, więc chyba akurat zdąży Pablo z tym trawnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W instrukcji jest podane, że prace można wznowić po tygodniu. Nasiona obecne w ziemi powinny już skiełkować, a następny wysyp nasion to już w drugiej połowie lata, więc chyba akurat zdąży Pablo z tym trawnikiem.

Jeśli Ci sie wydaje, ze po spryskaniu i odczekaniu wykiełkują wszystkie nasiona jakie leżą w glebie to jesteś w poważnym błędzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o pomoc dlaczego moja trawa ,która ma drugi rok pod spodem ma uschnięta trawę?

Nigdy nie doszło do jej wysuszenia.

Co mam teraz zrobić ,żeby to poprawić ,po skoszeniu kawałka zostaje w większości sucha.

Jedank patrząc na całośc wygląda ładnie.

 

Proszę o pomoc expertów co w tej sprawie.

 

http://images23.fotosik.pl/205/cc7a1aea0115bc91m.jpg' alt='cc7a1aea0115bc91m.jpg'>

 

 

a cała wygląda tak:http://images28.fotosik.pl/206/044e2eec7a578d45m.jpg

[/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jestem ekspertem ale uzytkownikiem trawnika ktory sama załozyłam w ub, roku. Moja trawa wyglądała jeszcze gorzej...

tzreba było wyczesać tą zeschnietą trawę - wygrabić specjalnymi grabiami , wyszaprać (lub zrobić wertykulację odpowiednia maszyną) obumarłe źdźbła, potem juz tylko nawieźć , podlać, skosić, podlać, , skosić, podlać , skosic, podlac...

 

teraz jest piekna jak w ub. roku... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trawa to jedyna bylina, która jest cięta kilkadziesiąt razy w roku i potrafi odbudować koronę. Z żadną inną rośliną, tak się nie da :-).

Część listków zasycha, część umiera - tak jak nasze włosy.

Dletgo dobrze jest je wyczesać, by umożliwić większe przewietrzanie na poziomie gleby.

Na małe trawniczki wystarczą nawet zwykłe grabki i takie klapencje do napowietrzania korzeni :

 

http://images34.fotosik.pl/238/e22a8b4ac7accef0med.jpg

 

Do większych trawników powyżej 1000 m 2 polecałabym jednak urządzenia elektryczne lub spalinowe ( są kosiarki z wymiennym wałkiem do areacji / wertykulacji).

A kondycja trawnika zalezy także od gleby - jej zasobności, struktury, nawożenia i podlewania.

Im suchszy grunt w lecie, tym szybsze wysychanie i żółknięcie.

Im cięższy, tym większe szkody pozimowe w wyniku gnicia i przemarznięcia korzeni.

Podobnie jest przy przenawożeniu - spalone źdźbła żółkną.

 

Nie załamuj się, trawa to najżywotniejsza roślina i łatwo się reanimuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z doświadczenia wiem, że na wiosnę trzeba starą trawę wygrabić - dostępne są specjalne maszynki - ręczne i elektryczne specjalnie do tego zaprojektowane, w każdym sklepie ogrodniczym do kupienia :) dobrze jest ją też zareować - mój mąż taki wielki walec naszpikowany kolcami skonstruował, przeciąga go raz dwa po trawniku i trawka pięknie rośnie :) sporo o trawnikach można znaleźć na tej stronce: link :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj powiem wam, że mój trawnik mnie zaskoczył...dlaczego później...

 

W każdym bądź razie po zimie chodziło się po nim jak pod długowłosym dywanie, tak miękko, że aż nie wygodnie...

 

Myślałem na początku, że z wertykulatorem (zawsze mi się myli ta nazwa) to w 4h obskocze ten trawnik...

Panowie....gdzie tam...

W 4h to ja zrobiłem sam może z 20% (mam ok 1000 m2 trawy)!!

A resztę zrobiłem z pomocą dwóch osób w 8h!!

A siana było z tego tyle, że chyba przez sezon nie nakoszę tyle trawy...

 

Jak jeździłem tą elektryczną maszynką to musiałem z 10 razy w te i wewte jeździć bo za pierwszym kursem to koła były w powietrzu...a nie na ziemi...a z pod maszynerii wychodziły kłęby!

 

Naprawdę byłem skrajnie zmęczony po tej robocie.

 

A gdzie można takie klapki kupić?? :-)

BO czego jedynie jeszcze nie zrobiłem to właśnie tych dziurek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie ogrodnik polecił wetykulator (mam taki ze znanej firmy na "G" na kółkach - wygląda jak grabie, super sie tym wygrabia i bez użycia dużej siły (jak przy grabiach), bo kółka unoszą ostrza ;), potem - istotnie tymi klapkami z kolcami połaziłam jak bocian, a potem posypałam saletra amonową. Ale trawnik mam nieduży, inaczej bym myślała o elektrycznych rzeczach....;)

 

Trawa... no cóż, uważam, że wygląda bosko, bosko rośnie, bosko zielona, koszę 1x w tyg. i podziwiam, bo nareszcie mam taką jaką chciałam. Nie żebym się chwaliła, bo rok temu i dwa miałam ciągły problem z beznadziejną trawą...;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...