patusia 21.06.2009 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2009 U mnie będzie standart, ale ja jestem kurdupelek ( 154 cm wzrostu), więc myślę że te 85 cm będzie o.k. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LeoAureus 21.06.2009 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2009 100 cm to bedzie dla Ciebie idealna wysokosc. Super, to może nawet dodatkowe szuflady jakieś cieńkie się zmieszczą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 21.06.2009 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2009 100 cm to bedzie dla Ciebie idealna wysokosc. Super, to może nawet dodatkowe szuflady jakieś cieńkie się zmieszczą Dokladnie tak wyjda szuflady 14 cm wysokie, nad zmywarka rowniez. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LeoAureus 21.06.2009 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2009 Dokladnie tak wyjda szuflady 14 cm wysokie, nad zmywarka rowniez. Rewelacja, nie chciałabym mieć takiego wysokiego cokołu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
I.W. 24.06.2009 00:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 Róbcie według siebie a nie stolarza. Jak mu się nie podoba, bo musi zmieniać ustawienia w maszynach, to znajdźcie innego. 90% "stolarzy" a raczej montażystów przyjeżdża do składów gdzie tną płyty na wymiar, oklejają krawędzie itp. Niewielu może sobie pozwolić na takie maszyny. Więc przestawiać nic nie musi bo tylko składa zlecenie. Typowe rozwiązania znają na pamięć więc nie ma z tym tyle kłopotu ale oczywiście da sie zrobic wszystko. A przy okazji przebicie na niektórych rzeczach jest niewiarygodne.Znajomym za ciche domykanie powiedzieli około 100 zł za drzwiczki a hamulec który przykręca się w 5 minut kosztuje od 4 do 10 zł Tylko, że zawias do tychże hamulców kosztuje już 25-28zł. Mieszkam w miejscu, gdzie co trzeci zakład to stolarstwo lub tapicerstwo. Meble kuchenne na wymiar są na wymiar tylko wtedy, gdy chodzi o szerokośc szafek. Gdyby chcieć podwyższyć szafkę stojącą na cokole to co innego. Jednak podwyższenie tejże szafki przez podwyższenie wnętrza i frontów, to już nie lada wyczyn. Zwłaszcza finansowy. Dlatego polecam małe, domowe firmy /sprawdzone, polecone/ Sama mam kolegę, który do swojego domu zrobił większość mebli, wszystkie futryny, balustrady, schody i parapety. A jego narzędzia mieszczą się na półkach w garażu. Jeden orginalny zawias blum, do ktorego pasuja hamulce - spowalniacze kosztuje 4,5 zl, do jednej szafki musza byc 2 sztuki czyli 9 zl, do tego hamulec - spowalniacz 12 zl czyli razem 21 zl. Podana cena jest cena juz z naliczona marza jaka liczymy klienta. Normalny zawias GTV/ITV czy jakoś tak kosztuje 2 zł pasujący do niego hamulec mocowany kliknięciem to 6,5 zł. Oprócz tego są hamulce do wwiercenia w płytę 3,8 zł lub z adapterem do przykręcenia do płyty (nie wiem po ile bo akurat nie było).To ceny dla mnie chłopka z ulicy wchodzącego do sklepu z akcesoriami meblowymi (czytaj bez rabatów). Miałem też w ręce trochę dłuższy tłoczek bluma (do wwiercenia) za 10 zł ale jak mi bóg miły nie wiem czemu to jest 3 razy droższe. I jedno i drugie to pierdółka z kosztem produkcji 50 groszy a zatem analogia o mercedesie i maluchu jak dla mnie nie występuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juniorka 24.06.2009 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 Tak jak w temacie - na jakiej wysokości macie swoje meble kuchenne - stojące i wiszące? Stolarz nam powiedział, że stojące robi się zwykle na 85cm, ale dla mnie to jakoś tak nisko...nie jestem wielkoludem (168cm), ale wydaje mi się, że przy takiej wysokości człowiek sie troche garbi...Co o tym myslicie? W obecnym mieszkaniu mam dolne szafki właśnie na wysokości 85 cm (dokładnie 85,5 cm), dla mnie ciut za nisko, ale 5 lat temu nie wpadłam na to by poprosić o wyższe. Teraz bogatsza o doświadczenia, do nowego mieszkania zamówiłam na 90 cm (wyszło 90,5 cm). Mam 167 cm (małż 177 cm) i ta wysokość jest ok, choć jakby było 92 cm to też bym się nie obraziła Między dolnymi a górnymi szafkami jest 50 cm (w obecnym mieszkaniu tak mam, jest ok więc w nowym zamówiłam tak samo). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasianka36 24.06.2009 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 ja mam szafki na 92 i wcale nie jest wysoko, wręcz nawet mogłoby być wyżej. Tyle że ja wysoka (180) a małż niski :lol: A jako, że on czasem też coś grzebie w kuchni no to niech ma żeby stołeczka nie musiał używać między górnymi a dolnymi mamy 60 cm przerwy i widzę, że na wyższe półki trochę ciężko mu dostać no i przy szerokich szafkach (a takie mamy) i niezbyt dużej kuchni (13m) wyższe szafki wyglądałyby pancernie nieco... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryska1719503950 24.06.2009 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 Przy 177 cm wzrostu miałam szafki dolne na wys. 100 cm - dla mnie rewelacja. I takie same wysokie będą w domku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tamtu 24.06.2009 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 Mam 164 cm wzrostu i z premedytacją 7 lat temu zamówiłam szafki dolne wys. 92 (z blatem). Mama ma standardowe szafki (85 cm) i już po 5 min. zmywania boli mnie kręgosłup.Niania moich dzieci jest niższa ode mnie i nigdy nie narzekała na ich wysokość. Tamtu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mcmacpl2 15.01.2010 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 Tylko, że zawias do tychże hamulców kosztuje już 25-28zł. Chyba żartujesz. Zawias "do tych hamulców" to ten sam zawias co bez hamulców, i kosztuje 4zł (dobry Bluma), albo 1,5zł (jakiś zwykły bezfirmowy). Hamulce montuje się niezależnie od zawiasu, albo są hamulce nakładane na zawias (np. Blum takie robi, i nakłada się je na zwykłe zawiasy za 4zł). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 15.01.2010 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 zegnij rękę w łokciu i odlicz 10-15 cm w dół. To podobno najbardziej optymalna wysokość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nutrija 27.01.2010 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2010 A macie pomysł, co zrobić z moją kuchnią? Mam niestety okno w kuchni - na wysokości 92 cm. (max wysokość parapetu 95 cm). Z wyliczeń wychodzi mi, że powinnam mieć kuchnię na wysokośći 98-103 cm. ... co zrobić w fantem? Pogodzić się z tym, ze będę miała blat na wysokości 95? czy też robić różnej wysokości blaty? ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 27.01.2010 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2010 Mozna i tak. Na niższym blacie łatwiej wykonywac prace wymagające siły, np. ugniatanie ciasta oraz zaglądać do garnków bez wspinania się na palce.Wyższy blat głównie do krojenia i zmywania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwa_P 27.01.2010 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2010 ja mam nastepujace wysokosci: - stol 75cm- szafki stojace 86cm (w tym nozki 10cm, blat 4cm)- szafka wiszaca 200cm (wysokosc szafki 40cm) - wysoka zabudowa 200cm O wymiarach decydowalam ja i dla siebie, maz raczej nie bywa w kuchni;) Mam 161cm wzrostu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona Adwalka 27.01.2010 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2010 A ja mam blat na wysokości 92 cm i jest ok (168 wzrostu). Szafki typowe(85 cm wys.), ale tam gdzie miał być ciąg daliśmy kilkucentymetrowe podwyższenie, które jest obudowane płytkami podłogowymi -odpadł problem nietypowej wysokości szafek i dobrze myje się podłogę, bo mokry mop nie ociera się o cokoły szafek, tylko o kafle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ka.em.ka 27.01.2010 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2010 Standardowo szafki kuchenne dolne mają 85cm wysokości. Wszystko jednak zależy jednak od cokołu ( 10cm, 12cm, 15cm...) oraz blatu ( standardowo 3cm, ale przecież robione są też blaty 5cm i więcej - z kamienia/konglomeratu). Można regulować i dostosowywać. Z doświadczenia wiem, że ludziom te 85cm wydaje się zawsze mało, a jak mierzą stare meble kuchenne - i tu zaskoczenie - 85cm! i było przecież ok. Ale przecież można dostosowywać do potrzeb każdego. Ze względów praktycznych czasem zlewy montuje się wyżej, a płyty kuchenne niżej ( do garnka można zajrzeć ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 28.01.2010 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 ja mam na 90ciu górę blatu i 165 wzrostu. Nie chciałabym niżej.Tak mi bardzo wygodnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nutrija 29.01.2010 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2010 hm.. troszkę nie bardzo sobie wyobrażam, jak to zrobić, bo mam kuchnię małą. i praktycznie jedną długą ścianę zakończoną z jednej strony kuchenką a z drugiej zlewozmywakiem... no i zostaje krótka ściana z oknem. i tam musi być nie więcej niż 92 cm. macie jakieś zdjęcie z kuchnią o różnych wysokościach? osobny stół to inna rozmowa. jasne, że fajnie mieć niższy stół.. ale to osobny kawałek kuchni.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarthaB 03.02.2010 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 Ja też mam dosć wysokie szafki kuchenne - 96 cm, przy wzroście 182. I jak zamawiałam to planowałam 100 cm, jednak ostatecznie obniżyłam o te kilka cm. Pracuje mi się bardzo dobrze. Dawniej chyba były jakieś standardy, teraz przy kuchniach na zamówienie to chyba trudno o jakąś systematykę acha - kiedyś był u nas kolega, oglądał dom i wychodząc powiedział, że już chyba wie dlaczego się czuje jak kurdupel u nas teoria względności... (acha - pamiętajcie, że szef bez butów chodzi, mi robią kuchnię panowie z firmy w której pracuję. mierzyli we wrześniu, miała być gotowa na koniec października, zaczęli instalować pod koniec listopada, do dziś nie mam oświetlenia i cokołu... brak słów...kuchnia jest piękna i zrobiona doskonale, ale... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Podlasianka 03.02.2010 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 A ja mam zagwostkę odnośnie górnych szafek. Małżonek wykombinował sobie, że jeśli zrobimy je do sufitu to zaoszczędzimy sobie ścierania tłustego kurzu z ich wierzchów, a sprzątając wystarczy przetrzeć drzwiczki, co ma być łatwiejsze. Jakoś mnie ten pomysł nie przekonuje. Przecież te szafki będą tam na górze puste. Bo dostęp do nich będzie uciążliwy. A i wyglądu ich nie potrafię sobie wyobrazić, bo tylko raz widziała takie coś na zdjęciu. Na dodatek wysokość pomieszczenia na kuchnię to około 2,80 m.Proszę o opinie albo link do zdjęcia z takim rozwiązaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.