Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Powierzchnia działki wynosi 1300 m2 studniarz & różczkarz (w jednej osobie) określił gdzie jest żyła wodna oraz jej głębokość na podstawie studni wcześniej wykonanej w odległości ok. 300m na 18-20m. Okazało się, że na mojej działce jest woda, lecz bardzo słabo napływa (praktycznie nie można z niej korzystać) przy wykorzystaniu pompy ręcznej tzw. Abisynki, a tym bardziej głębinowej.

 

PYTANIE – czy na w/w działce woda może występować na różnych głębokościach bo studniarz twierdzi, że jest woda w tym miejscu lecz przypuszczalnie na 60m skoro jej nie było na 18-20

 

PYTANIE – czy jest sens zatrudniania radiestety, aby rozstrzygnąć na jakiej głębokości ta woda rzeczywiście jest. Jaka jest odpowiedzialność radiestety za wydaną opinię?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 640
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ostatnio kopalem studnie w 4 osoby na pełnych obrotach+pompa do wypompowywania wody i w ciagu 6godz nawet 5cm nie udalo nam sie obnizyc kregow.kopiac wewnatrz zapadala nam sie ziemia na zewnatrz i caly czas stalismy w miejscu.Na dnie robi sie kurzawka i mimo wypompowywania wody nachodzi nowa woda ktora niesie ze soba piach..

Poniewaz ziemia sie juz sporo pozapadała wkolo studni wymyslilem ze obkopie koparka(bo recznie pewnie nie dam rady)studnie po zewnetrznej stronie i powrzucam w ten wykop worki (takie od ziemniakow..z tworzywa nie jutowe)z piachem.Worki chce powrzyucac zeby do studni naplywala tylko woda bez piachu(a jak bedzie naplywal to w duzo miejszej ilosci).

Czy po wrzuceniu workow uda mi sie kopac dalej zeby nie zamulalo mi piachem wew. studni z zewnetrznej strony kregow?

Chce wkopac jeszcze 1krag i zeby pierwszy krag nie byl caly zasypany piachem od wew.

Jak myslicie czy to zda egzamin?

Czy takie worki nie beda mi psuły wody i jakos jej szkodzic jak zostana tam na zawsze?

Worki sa z jakiegos tworzywa a plastk rozklada sie bardzo dlugo w ziemi wiec mi sie wydaje ze nie zrobi sie z niego cos szkodzacego wodzie?

Poradzcie cos...

 

A to jest rysunek jak by to mialo wygladac.

Prawa strona jak wyglada teraz,a lewa strona tak jak chce zrobic..i potem to zasypac do rowni z ziemia.

http://images3.fotosik.pl/228/28f36d10ab59249b.jpg

 

Ps.studnia lekko pochylila mni sie w 1 strone i caly czac ostatnio podkopywalem z 1strony(z tej ktora jest wyzej) i studnia osiadala mi na calym obwodzie(jezeli mozna nazwac to zaglebianiem..5cm) i w dalszym ciagu jest pochylona w ta sama strone..i juz nie wiem jak ja wyprostowac.Moze jak koparka mi ja odkopie to wtedy sie wyrowna)

Studnia jest zaglebiona na 4kregi czyli 2,4m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

było posłuchać rad.....

 

o ktorej radzie mowisz bo wydaje mi sie ze robilem wszystko jak sie powinno tylko natura zwycieza narazie bo warunki trudne i specyficzne.

..aby pozostawić komus robotę kto się zna i robi to długi czas bo to nie jest najbezpieczniejsze zajęcie i bywa zaskakujące, ludzie giną w 1 metrowych wykopach...

 

Nie będe tu pouczał Ciebie dalej bo niewiele pomogę..

 

Zastosowałeś nóż zagłębiający?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

było posłuchać rad.....

 

o ktorej radzie mowisz bo wydaje mi sie ze robilem wszystko jak sie powinno tylko natura zwycieza narazie bo warunki trudne i specyficzne.

..aby pozostawić komus robotę kto się zna i robi to długi czas bo to nie jest najbezpieczniejsze zajęcie i bywa zaskakujące, ludzie giną w 1 metrowych wykopach...

 

Nie będe tu pouczał Ciebie dalej bo niewiele pomogę..

 

Zastosowałeś nóż zagłębiający?

 

Co to jest noz zaglebiajacy..moze wyjasnisz?

A jezeli chodzi fachowcow w mojej okolicy to zajmuja sie tylko glebionowkami,a ci co niby kopia studnie kregowe to jak slysza jakie sa warunki to nagle nie maja czasu itp..wiec pozostaje mi walka we wlasnym zakresie.

Jezeli chodzi o bezpieczenstwo to uwazam na to bo nie wchodzi nikt do rowu wokol kregow zeby go nie zasypalo a jak sie kopie to wyciagajacy urobek stoja na rozciagnietych dlugich drabinach ktore leza miedzy brzegami wykopu.a wew kregow jest dosc bezpiecznie bo kregi trzymaja ziemie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WojtekSz-niestety ja szukałem kogos do kopania studni w takich warunkach..i nic nie znalazlem.

Ponizej sa fotki z budowy studni:

Kopanie studni..na dnie widac gorke z niesionym piachem(kurzawka)przez wode

http://images1.fotosik.pl/239/c1f9322afba3163c.jpg

Obrywajaca sie ziemie po zewnetrznej czesci studni podczas kopania

http://images4.fotosik.pl/193/d3665b4580be8d55.jpg

Stan wody w studni(okolo 70cm ppt)..widac po lustrze wody ze kregi krzywo opadaly mimo kopania w ostatniej fazie tylko z 1 strony wyzszej

http://images1.fotosik.pl/239/db08c28ba4c501ff.jpg

 

prosze o rady..jak dalej kopac i czy sposob z workami powinien zdac egzamin?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin:

dalsze kopanie bez specjalisty wyposazonego w świder workowy może być silnie utrudnione. Kopanie ręczne może byc trudne bo wypompowanie wody z dna studni powoduje powstanie różnicy siśnień wypychającej piasek z wodą do otworu studni. Im głębiej tym będzie trudniej. Rozwiązaniem jest świder workowy umozliwiający kopanie w sytuacji gdy w studni jest pełno wody co minimalizuje parcie kurzawki.

U mnie tez wystapiło podobne zarywanie sie gruntu dookoła studni, szczególnie jak rozpocząłem testowe wypompowywanie z niej wody. Średnica zapadania wynosiła ok 4m! Studniarz opowiadał, że kiedy kopał podobna studnie o powrzucano dookoła gałęzie to po pewnym czasie zaczęły wyłazić z piaskiem w studni w czasie dalszego kopania - a więc niestety nie liczyłbym, że worki o których wspomniałeś tutaj pomoga. Niestety kurzawka ma swoje prawa.

Może nie jest to łatwe do zaakceptowania ale w Twojej sytuacji musisz szukac specjalisty ze świdrem workowym - te diagnoze potwierdza zachowanie tych studniarzy o których wspomniałeś wczesniej. Oczywiście do odwaznych świat nalezy ale wówczas kopiąc dalej musiz koniecznie stosować zasady bezpieczeństwa: osoba ubezpieczająca cały czas na górze + pas bezpieczeństwa wokół siebie z lina uwiązana na górze. Pamietaj, że z kurzawką nie ma żartów!

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj marcin_u

Od startu zaznaczam, że nigdy takiej roboty nie wykonywałem. Można powiedzieć, że kompletnie się na tym nie znam, ale...

Piszesz, ze problem jest z przemieszczającym sie piaskiem. Pomyślałem sobie o geowłukninie. Zazwyczaj jest stosowana, gdy trzeba przepuścić wodę, a piachu czy ilaków -nie. Materiał jest tani i powszechnie dostępny.

Może tak jakoś?

Ten mechanizm wybierania piachu pod powierzchnią napierającej wody wydaje się dobrym pomysłem.

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adam_mk: nie wiem w jaki sposob mialbym wykozystac geowłuknine?

Kopanie pod powierzchnia wody to by byl dobry sposob tylko jak to zrobic w wodzie ktora ma ponad 1m? chyba trzeba by bylo ponurkowac :D

Chyba sprobuje sposob z workami z piachem ktore powrzucam do wykopu wokol studni..wykop powiekszy mi koparka i mysle ze bedzie nachodzila tylko woda do studni a piach w duzo mniejszym stopniu.Z woda sobie poradze bo bedzie caly czas pompa ja wypompowywala.

Duzo nie chce poglebic studni bo chcialbym wkopac 1 krag jeszcze (60cm) i zeby 1 krag nie byl zakopany w kurzawce.

 

beton44: tak zamierzam tam budowac dom..ale spod ławy bedzie powyzej wody,a badania gruntu wykazaly spora nosnosc gruntu.Woda w tej chwili po duzych opadach(byly oberwania chmury i naprawde spore opady) jest na 70cm a normalnie woda jest na 80-85cm ppt i raczej taki stan sie utrzymuje caly czas.

Wiec z budowa domu nie widze problemu poza tym ze troche wiecej wydam na izolacje fundamentu na wszelki wypadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adam_mk:

geowłóknina to niezły pomysł ale jest kłopot jak tym owinąc przestrzeń wokół studni. Problem może być tym wiekszy im większą miąższośc ma warstwa z kurzawką bo jesli to jest np 2m to wówczas problem jest spory :)

 

marcin_u:

worki nie pomoga jesli piasek jest zasysany z wilu kierunków. To że obniza sie powierzchnia przy studni nie oznacza, że tylko stamtąd. Może lepiej poszukac takich bardzo starych pomb budowlanych pompujących wode z piaskiem (pompy przeponowe?) i nie odpompowywac wody ze studni a tylko piasek z okolic dna a właściwie krawędzi studni. W sumie to nawet należałoby nalewać wode do studni aby nie było różnicy poziomów z woda o gruncie.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ps.studnia lekko pochylila mni sie w 1 strone i caly czac ostatnio podkopywalem z 1strony(z tej ktora jest wyzej) i studnia osiadala mi na calym obwodzie(jezeli mozna nazwac to zaglebianiem..5cm) i w dalszym ciagu jest pochylona w ta sama strone..i juz nie wiem jak ja wyprostowac.Moze jak koparka mi ja odkopie to wtedy sie wyrowna)

Studnia jest zaglebiona na 4kregi czyli 2,4m

 

Mówiłem, aby poszukać na forum, bo o tym pisałem.

Jeżeli studnia pochyla się w jakšœ stronę, to należy podkopywać z tej strony NA którš się pochyla, czyli stronę niższš A NIE WYŻSZĽ!!!!!!!!.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ps.studnia lekko pochylila mni sie w 1 strone i caly czac ostatnio podkopywalem z 1strony(z tej ktora jest wyzej) i studnia osiadala mi na calym obwodzie(jezeli mozna nazwac to zaglebianiem..5cm) i w dalszym ciagu jest pochylona w ta sama strone..i juz nie wiem jak ja wyprostowac.Moze jak koparka mi ja odkopie to wtedy sie wyrowna)

Studnia jest zaglebiona na 4kregi czyli 2,4m

 

Mówiłem, aby poszukać na forum, bo o tym pisałem.

Jeżeli studnia pochyla się w jakšœ stronę, to należy podkopywać z tej strony NA którš się pochyla, czyli stronę niższš A NIE WYŻSZĽ!!!!!!!!.

 

Zgadza się, kiedyś mój kolega kopał studnię i też mnie zaskoczył tym, że należy podkopywać z tej strony co się przechyla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popełniłeś błąd dopuszczając do zapadania się ziemi wokół kręgów.Przy podkopywaniu ziemi pod nimi,a wTwoich warunkach przy wypływaniu kurzawki dopuścłeś do tego że kręgi "wisiały".Trzeba było obciążyć je,lub podbijać chociażby drewnianym klocem.Ale "mleko już się rozlało".Można uszczelnić workami,można gliną,Ale ile tego trzeba?A może taniej wydobyć kręgi i zacząć od nowa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popełniłeś błąd dopuszczając do zapadania się ziemi wokół kręgów.Przy podkopywaniu ziemi pod nimi,a wTwoich warunkach przy wypływaniu kurzawki dopuścłeś do tego że kręgi "wisiały".Trzeba było obciążyć je,lub podbijać chociażby drewnianym klocem.Ale "mleko już się rozlało".Można uszczelnić workami,można gliną,Ale ile tego trzeba?A może taniej wydobyć kręgi i zacząć od nowa.

 

łatwo powiedziec ze dopuscilem do zapadania ziemi wokol kregow..znacznie gorzej nie dopuscic do tego w takich warunkach.

Studnia po podkopaniu nie opadala tylko samoczynnie tylko pomagalismy jej rowniez udezajac młotem przez drewno...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...