leNowak 27.07.2009 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Będę kontynłował ... 1 Nam się NASZE głośniki podobają: http://www2.kef.com/GB/Loudspeakers/Q-Series/IQ90 inni mogą mieć odmienne zdanie co do ich estetyki. 2. Mamy 3 wyjścia na taras 3. Głośnik nie zajmie całego wejścia ;P 4. Ponawiam tezę, że muzyka jest najlepszym wystrojem wnętrza ... łatwo ją zmienić w razie nastroju .... choć nie zabardzo jest jak na niej usiąść ;P ... dobra muzyka i tak nie daje usiedzieć w miejscu Pozdrawiam wszystkie Panie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniaitomek 29.07.2009 11:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 aniaitomek wątek fantastyczny Wielkie gratulacje tomek chyba pęknie z dumy, że to wszystko z jego przyczyny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniaitomek 29.07.2009 11:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Mój maz jest bardzo kochany i zwykle bardzo rozumny, ale jesli chodzi o zostawianie przeróznych dziwactw w meblach - jest mistrzem. Wymarzylam sobie kiedys wiekie, piekne i dosyc drogie biurko. Po slubie z bólem serca oddam mu jedná szuflade. Kiedys tam zagladam a tam: sruby, celgi, sznurki, jakie druciki... Nagadaam mu i wlolzy to wszystko w koszyczki do.... tej samej szuflady Jeeli chodzi o hobby - mój jest dzielnym wojem - bawi sié w odtwarzanie wczesnego sredniowiecza. Dzieki temu w MOIM PIEKNYM BIURKU pewnego dnia znalazlam gliniane garnki, które smierdzialy dymem i jakis olej do konserwacji czegos tam. A tak ogólnie, to wstydze sie na parkingach otwierae bagaznik, bo tam zawsze jest helm, toporek i czésto tarcza oraz wszystkie historyczne ciuchy mojego dzielnego woja. oj jakbym mojego widziała, też dostał jedną szufladę w mojej antycznej szafce, powiedziałam, ze może tam trzymać, co chce, byle mi te wszyskie pierdółki nie leżały na wierzchu, ale jak tam zaglądam ,to robi mi się słabo: druty, śrubki, kleje, drobne pieniadze, parpagony, wizytówki, karteczki z notatkami z zakupów, które sam mu robię, nie wiem na pamiątkę to chowa czy co, no i mnóstwo rzeczy, które mogłyby być w śmietnku, ale MOŻE SIĘ KIEDYŚ PRZYDADZĄ Oj ja też, samochód mojego to krzyżówka warsztatu ślusarsko-blacharsko-mechaniczno..., biura rachunkowego, pizzerii i śmietnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniaitomek 29.07.2009 12:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Ach uwielbiamy ich przywary, tak jak oni nasze, śmiejmy sie wzajemnie bo jest z czego.Kochani Panowie dziękujemy za taki super wątek, szczególnie Tomkowi bo to on był inspiratorem No teraz to jestem skończona ... Ja tu o pomoc błagam, ja pokrzywdzona, bo mi facet koncepcję urzędzenia domu psuje, bo nie rozumie moich wymogów estetyczno-wizualnych... ... a on takieeee pochwały zgarnia... teraz to już w ogóle w piórka obrośnie, nadmie się jak paw i powie: "i co niezły jestem, nawet na forum muratora mnie chwalą" a poza tym, faktycznie niezły ubaw z tego oboje mamy!!!! :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kordzina 29.07.2009 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Ach uwielbiamy ich przywary, tak jak oni nasze, śmiejmy sie wzajemnie bo jest z czego.Kochani Panowie dziękujemy za taki super wątek, szczególnie Tomkowi bo to on był inspiratorem No teraz to jestem skończona ... Ja tu o pomoc błagam, ja pokrzywdzona, bo mi facet koncepcję urzędzenia domu psuje, bo nie rozumie moich wymogów estetyczno-wizualnych... ... a on takieeee pochwały zgarnia... teraz to już w ogóle w piórka obrośnie, nadmie się jak paw i powie: "i co niezły jestem, nawet na forum muratora mnie chwalą" a poza tym, faktycznie niezły ubaw z tego oboje mamy!!!! :-) No to ja bardzo przepraszam i juz się poprawiam: Boże ale ten facet jest straszny, jak on może nie rozumieć że sypialnia z "pazurem", dzika -jest przecudownym pomysłem, jak on może zaśmiecać ją ubraniami, wieszakami....przpraszam Ania ale bardzo Ci współczuję, taki brak zrozumienia. Myślę że nikt już nic nie powinien pisać, zignorowanie tematu pokaże temu Panu jaki straszny popełnia błąd.Ubrania należy zawsze składać w kostkę lub odwieszać do szafy - MASAKRA Ps.czy tak dobrze...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aeb 29.07.2009 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 A jednak musiałam napisać. Po zmianie koncepcji ogrzewania z kotła na paliwo stałe na gaz, wybudowana już kotłownia częściowo straciła sens. I zamiast próby sensownego jej wykorzystania mój mąż znalazł wyjście-będziemy tam trzymać konserwy!!! Muszę dodać, że mamy spiżarnię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzik.78 29.07.2009 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Mój mąż wymyślił sobie koło kominka kaloryfer.Rury były juz położone. Hydraulik musiał wszystko rozmontować bo postawiłam na swoim. Dodam ,że trzy metry dalej są zainstalowane kaloryfery. Ten miał być dodatkowy.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andriu 30.07.2009 05:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 Bardzo prosty sposób ochrony przed zniszczeniem i wytarciem przez papier toaletowy. Pomysł konserwatora u mnie w pracy.http://img407.imageshack.us/img407/8615/dsc00816k.th.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaksie 30.07.2009 06:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 Bardzo prosty sposób ochrony przed zniszczeniem i wytarciem przez papier toaletowy. Pomysł konserwatora u mnie w pracy. http://img407.imageshack.us/img407/8615/dsc00816k.th.jpg No tak, papier toaletowy ma niszczycielska moc andzik78 twój mąż jakiś niedogrzany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
baba na budowie 30.07.2009 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 aniaitomek mój maz jeszcze na ten pomysł z gwozdziami nie wpadl, ale juz mnie poprosil o kupno jakiegos dlugiego wieszaka/ stojaka, gdzie bedzie swoje wszystkie lachy mog wieszac/rzucac zamiast dawac je do szafy badz kosza na pranie. Poki co probuje go nauczyc gdzie te rzeczy powinny sie znalesc, ale wyglada to tak, ze ja je zbieram po całej sypialni porozrzucane. Taki drewniany wieszak na ubranie, jak wczesniej na zdjeciu to ja mam zamiar kupic. Ale sluzy on w zasadzie do odwieszania ubran, ktore przygptpwalo sie na dzien nastepny. Mozna takie kupic w rozsadnej cenie w Ustroniu w sklepie U Michała. Nie wiem czy producenci przygotowali oferte dla panow pt. "szafa i kosz do prania w jednym". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 30.07.2009 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 Proponuje uważnie obejrzeć Chłopów (nomen omen) . Widać w filmie znajdujące sie w izbach ustrojstwo, które w chałupach kiedyś zastępowało szafę. Chodzi mi o drewniany drąg umocowany w rogu izby, na który zarzucało się kapoty i wszelkiej maści łachy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zakrzewianka 30.07.2009 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 A co powiecie na taką historię: moja siostra procuje w firmie zajmującą się energią ze źródeł odnawialnych (solary, wiatraki itp.). Wczorajsza rozmowa na tarasie: PO małż: chciałbym tu ustawić obrotową platformę do paneli słonecznych ( ) Siostra: tak, któryś z naszych produktów by się może zmieścił (!?!) - mają promień skrętu 35 m (nasza działka ma 2 tys. m2) PO małż: to super! Siostra: trzeba by tylko wlać w podstawę 18 m3 betonu (!!!). Za to prądu na pół wsi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
baba na budowie 30.07.2009 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 No mezus dokladnie o takim dragu mowil, ale metalowymi na nozkach. Moze szafy wyszly z mody?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniaitomek 30.07.2009 10:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 Hej! To ja, TEN Tomek! Czytając to forum cieszę się, że zapewniłem tylu osobom tyle radości, śmiechu i nowych rozwiązań technicznych . Miłą jest też świadomość, że wymiana doświadczeń pozwoli niektórym osobom spojrzeć bardziej tolerancyjnie na drugą połowę a być może uświadomi innym, jak czasem bywają egoistyczne. To tak bardziej patetycznie było. A pisząc w stylu forum: stwierdzam, że moim najbardziej durnym pomysłem było zainspirowanie mojej żony do założenia tego wątku :D i jeszcze jedno: pliz, nie używajcie w wypowiedziach określenia/skrótu: małż. To jest jakieś takie ohydnieślisko-deprecjonującodegradujące. Aż tak okropni to my faceci chyba nie jesteśmy,co? A jak nie przestaniecie używać tego słowa, to namówię chłopaków i będziemy na Was wołać małżowina."Ej, małżowina, podaj obiad!" he,he. Pozdrawiam serdecznie T. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGA NR 1 30.07.2009 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 Wczoraj miałam kiepski dzień i kiepski humor. Przypadkiem trafiłam na ten wątek i... uśmiałam się do łez, serio ! Dzięki. Pozdrowionka ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monah 30.07.2009 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 Hej! To ja, TEN Tomek! Czytając to forum cieszę się, że zapewniłem tylu osobom tyle radości, śmiechu i nowych rozwiązań technicznych . cześć Tomek! to my dziękujemy - za ten wątek i inspirację dla Twojej małżowiny! tak trzymaj!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszak 31.07.2009 06:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Hej! To ja, TEN Tomek! i jeszcze jedno: pliz, nie używajcie w wypowiedziach określenia/skrótu: małż. To jest jakieś takie ohydnieślisko-deprecjonującodegradujące. Aż tak okropni to my faceci chyba nie jesteśmy,co? A jak nie przestaniecie używać tego słowa, to namówię chłopaków i będziemy na Was wołać małżowina."Ej, małżowina, podaj obiad!" he,he. Pozdrawiam serdecznie T. Tomku, dwie moje osobiste koleżanki o swoich mężach mówią "mój wąż". Nie żeby cos do nich miały, broń budda. Wolałbyś? Tak pytam ze zwykłej ciekawości. Nawiasem mówiąc, małżowina jest już w powszechnym uzyciu Ale przy wyborze opcji "wąż" dostałbyś w pakiecie "wężowinę" względnie "wężownicę" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 31.07.2009 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Kiedyś to się jeszcze pisało TŻ i TŻka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniaitomek 31.07.2009 17:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Hej! To ja, TEN Tomek! i jeszcze jedno: pliz, nie używajcie w wypowiedziach określenia/skrótu: małż. To jest jakieś takie ohydnieślisko-deprecjonującodegradujące. Aż tak okropni to my faceci chyba nie jesteśmy,co? A jak nie przestaniecie używać tego słowa, to namówię chłopaków i będziemy na Was wołać małżowina."Ej, małżowina, podaj obiad!" he,he. Pozdrawiam serdecznie T. Tomku, dwie moje osobiste koleżanki o swoich mężach mówią "mój wąż". Nie żeby cos do nich miały, broń budda. Wolałbyś? Tak pytam ze zwykłej ciekawości. Nawiasem mówiąc, małżowina jest już w powszechnym uzyciu Ale przy wyborze opcji "wąż" dostałbyś w pakiecie "wężowinę" względnie "wężownicę" Eeee, chyba nie bardzo... W przypływie złego humoru nazywany mógłbym być "mój grzechotnik", "mój padalec"! i dostawałbym jeść raz na miesiąc A używając wersji pakietowej naraziłbym się jeszcze bardziej: "moja grzechotka","grzechotnica"? moja "padalcowa"? "padlina?!" Jezusicku, prędko byłbym eksmitowany. Nie, to zdecydowanie durny pomysł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 01.08.2009 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2009 Kiedyś to się jeszcze pisało TŻ i TŻka Z tym ze TZ to towarzysz zycia - nie tylko mąż, również konkubent, narzeczony, partner. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.