Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tylko dla pań:durne pomysły facetów na urządzenie mieszkania


aniaitomek

Recommended Posts

Łazienka musi być dźwiękoszczelna koniecznie,

mój mąż nie zgodził się na szybki matowe w drzwiach łazienkowych, od góry do dołu. Mogą być tylko dwie od góry, żeby wyeliminować "uczucie niepewności podczas sr.. załatwiania się " :p

Niepewności, że może jednak widać z zewnątrz... :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 793
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Łazienka musi być dźwiękoszczelna koniecznie,

mój mąż nie zgodził się na szybki matowe w drzwiach łazienkowych, od góry do dołu. Mogą być tylko dwie od góry, żeby wyeliminować "uczucie niepewności podczas sr.. załatwiania się " :p

Niepewności, że może jednak widać z zewnątrz... :roll: :wink:

O rety, oplułam monitor :D :D :D :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam, czytam i aż się boję co mnie czeka i czy starczy poczucia humoru, żeby to przetrzymać ;)

 

Jak na razie remontujemy nasze pierwsze wspólne mieszkanko (48 m2) i mój przyszły małżonek niby się nie wtrąca i zostawia wszystko mi, ale...

Łazienka musi być dźwiękoszczelna koniecznie, znaczy bez wywietrzników w drzwiach. Poza tym miejsce musi się znaleźć na jego sztangę, hantle i stos zapasowych ciężarków, że o drążku do podciągania się nie wspomnę... Jak mu zaproponowałam siłownię w piwnicy między półkami ze słoikami to się obraził :lol:

No i najważniejsze- biurko w sypialni z duuużą wysuwaną półką na klawiaturę "żeby mi się dobrze w gry grało" :o

 

przynajmniej do łóżka nie będzie się pchał :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No może nie mąż ,ale teściowa ale to po tej samej linii... :wink:

W domu mam maleńki wiatrołap oraz hall i żeby to jakoś optyczne wyciagnąć płytki połozone są wzdłuż tych pomieszczeń. Fuga będzie w ich kolorze, żeby to się wszystko "zlało". Teściowa stwierdziła, że będzie brzydko wygladało a fuga powinna być ciemnobrązowa, żeby ją było widać (płytki sa kremowe). A tak w ogóle to może dać nam na taras wersalkę i 2 fotele, bo nie ma co z nimi zrobić a u nas będą pasowały, bo taras duży :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No może nie mąż ,ale teściowa ale to po tej samej linii... :wink:

W domu mam maleńki wiatrołap oraz hall i żeby to jakoś optyczne wyciagnąć płytki połozone są wzdłuż tych pomieszczeń. Fuga będzie w ich kolorze, żeby to się wszystko "zlało". Teściowa stwierdziła, że będzie brzydko wygladało a fuga powinna być ciemnobrązowa, żeby ją było widać (płytki sa kremowe). A tak w ogóle to może dać nam na taras wersalkę i 2 fotele, bo nie ma co z nimi zrobić a u nas będą pasowały, bo taras duży :roll:

 

Łomatko, współczuję. Ale to pokolenie tak ma: co tam estetyka - praktycznie ma być i oszczędnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My coprawda dopiero w trakcie budowy ale ... mój małżowin nadal trzyma (w bloku 43 m) wielkie pudła z ... kasetami. Plus wejściówki na koncerty (np. Jarocin 87). W nowym domu chce mieć własny pokój i już myżli gdzie umiesci te kasety (i tysiące innych płyt kompaktowych).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My coprawda dopiero w trakcie budowy ale ... mój małżowin nadal trzyma (w bloku 43 m) wielkie pudła z ... kasetami. Plus wejściówki na koncerty (np. Jarocin 87). W nowym domu chce mieć własny pokój i już myżli gdzie umiesci te kasety (i tysiące innych płyt kompaktowych).

 

No właśnie :o jak takiemu wytłumaczyć, że i tak się to nie przyda :-?

 

Jak ktoś wie, to niech ratuje pomysłem :roll: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, gratuluje pomyslu na wątek. Wyróżnienie należy sie zarówno kobitkom ze wytrzymują z nami- bom jest facetem - jak równierz płci męskiej za wymyslanie takich kwiatków!!!!!!!

Nieotwierające sie okno dla mnie wygrało:)!!!

Żeby było jasne , kija w kręgosłupie nie mam i podchodze do tego tematu z rezerwą, inaczej nie można bo albo umre ze smiechu albo z nerwów;)

 

Sam jestem mega bałaganiarzem ale to dlatego ze mam pracownie w sypialni albo sypialnie w pracowni, i musze mieć wszystko pod ręką, jak bedzie prawdziwa pracownia-wlasnie jest projektowana to tam bede sie wyrzywał twórczo projektując wyciągane blaty powiekszające w kilka chwil dostepną do zabałaganienie przestrzeń , wielofunkcyjne szafki itp, Tak sie zastanawiałem i dochodze do wniosku ze szafka na ciuchy zeby rzucić i wziąść nastepnego dnia to naprawde dobry wynalazek:) Zwijanie ciuchów w rulonik i upychanie w szafie to...norma:) jak nie da sie ręką to nogą można, kanapa zeby podziwiać motor...., jesli kanapa i motor w garazu to czemu nie, a jesli w salonie....to przecierz można połączyć hobby faceta ze zmysłem estetycznym kobiety...ot zdjecie poniżej.

 

 

Prawda ze ładny? i jak ładnie sie komponuje z resztą wystroju? i napewno nie cieknie z niego olej i ładnie pachnie choćby smarem o zapachu fiołków, http://www.obrazky.pl/obrazky/stolik-motoryzacyjny-639-OBRAZKY.PL.jpg

 

Pozdrawiam wszystkie wojujące z nami facetami kobiety i gratuluje jednoczesnie wspólczuje , ale chyba przyznacie ze swiat bez pomysłu na nieotwierające sie okna i szafki na przesuwanych drzwiach byłby nudny...

ps ościerznica drzwi przesuwanych jest zle wykonanna:) powinna być tak zrobiona zeby i drzwi sie przesuwały i można było powiesić szafeczko póleczke itp, oczywiście to już żartem zeby nie było nieporozumień:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My coprawda dopiero w trakcie budowy ale ... mój małżowin nadal trzyma (w bloku 43 m) wielkie pudła z ... kasetami. Plus wejściówki na koncerty (np. Jarocin 87). W nowym domu chce mieć własny pokój i już myżli gdzie umiesci te kasety (i tysiące innych płyt kompaktowych).

 

No właśnie :o jak takiemu wytłumaczyć, że i tak się to nie przyda :-?

 

Jak ktoś wie, to niech ratuje pomysłem :roll: :lol:

 

Może fortelem?

 

"Zgubic" podczas przeprowadzki.

 

Albo do podobnego pudła napakowac smieci, a potem się zdziwić "ojej, nie to pudło wyniosłes na śmietnik!". Tylko trzeba sprawdzic kiedy smietnik oprózniają, albo wynieść szybko do innego smietnika, bo gotów pognac i odnaleźć.

 

Sprowokowac sytuację zalania kasat wiadrem wody na ten przykład, ale najlepiej żeby to ON zrobił sam niechcący, bo nam by przeciez do końca życia wypominał.

 

Sprowokowac kota sąsiadów (absolutnie nie swojego!) żeby wszystko zasikał.

 

No bo rozmagnesowac w warunkach domowych to się chyba nie da...

 

Zaraz, zaraz, ja tez mam w komórce zapomniane pudło z kasetami :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bo rozmagnesowac w warunkach domowych to się chyba nie da...

 

Trzeba by potrzymać tuż obok działającego głośnika. Mnie się tak udało - trzymałam kasete wideło obok telewizora, tam gdzie głośnik. Ponieważ niczym innym na nią nie oddziaływałam to domniemywam że w ten sposób ją załatwiłam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozniej przeczytamy o tym w kronice policyjnej :lol:

 

W dziale zabójstw: "brutalny mord na młodej kobiecie - mąż wpadł szał, kiedy poznał prawdziwą historię swoich kaset magnetofonowych" :-)

 

 

Tak, cytat z lokalnej prasy jak znalazł na tę okoliczność, jedynie bez przymiotnika młodej :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My coprawda dopiero w trakcie budowy ale ... mój małżowin nadal trzyma (w bloku 43 m) wielkie pudła z ... kasetami. Plus wejściówki na koncerty (np. Jarocin 87). W nowym domu chce mieć własny pokój i już myżli gdzie umiesci te kasety (i tysiące innych płyt kompaktowych).

 

No właśnie :o jak takiemu wytłumaczyć, że i tak się to nie przyda :-?

 

Jak ktoś wie, to niech ratuje pomysłem :roll: :lol:

 

Może fortelem?

 

"Zgubic" podczas przeprowadzki.

 

Niestety chyba się nie da, bo nowy dom w tym samym ogrodzie, więc rzeczy przenoszone są przez niego osobiście :-?

 

Albo do podobnego pudła napakowac smieci, a potem się zdziwić "ojej, nie to pudło wyniosłes na śmietnik!". Tylko trzeba sprawdzic kiedy smietnik oprózniają, albo wynieść szybko do innego smietnika, bo gotów pognac i odnaleźć.

 

Nie przejdzie, on za bardzo zorganizowany, zawsze wie gdzie się wszysko znajduje (w przeciwieństwie do mnie :oops: )

 

 

Sprowokowac sytuację zalania kasat wiadrem wody na ten przykład, ale najlepiej żeby to ON zrobił sam niechcący, bo nam by przeciez do końca życia wypominał.

 

Z pewnością tak by było :roll:

Kasety już z pudłem stoją w nowym domu na panelach - szkoda podłogi :-?

 

Sprowokowac kota sąsiadów (absolutnie nie swojego!) żeby wszystko zasikał.

 

Zwierzyna po górze domu nie chodzi, pies owszem, ale to suka, więc nie oleje, a podłogi też szkoda :roll:

 

 

No bo rozmagnesowac w warunkach domowych to się chyba nie da...

 

Nad tym muszę pomyśleć, to już jest jakieś konkretne wyjście :D

 

 

Dzięki za porady - niebieskie moje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: :lol: :lol:

rewelacyjny wątek. Przeczytałam dopiero 4 strony i usmiałam się po pachy :D

 

niestety nic nie mogę dorzucic od siebie, bo mój mąz wprawdzie miewa wiele pomysłów, ale to dzięki nim włąsnie udaje nam się uniknąc wielu błędów w aranżacji wnętrza. Dzięki jego zamiłowaniu do rozpatrywania szczegółów będzie tak jak bedzie - czyli wszystko przemyślane. Czasem jestem naprawdę zaskoczona jego analizami, ale zawsze ma rację i wychodzi na jego :D

 

Ale fajnie się was czyta :D

 

rozwaliła mnie rolka papierowa, rura strażacka i półeczki na drzwiach przesuwanych :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My coprawda dopiero w trakcie budowy ale ... mój małżowin nadal trzyma (w bloku 43 m) wielkie pudła z ... kasetami. Plus wejściówki na koncerty (np. Jarocin 87). W nowym domu chce mieć własny pokój i już myżli gdzie umiesci te kasety (i tysiące innych płyt kompaktowych).

 

o cholera, u mnie to samo. tylko, że to JA trzymam pudła kaset, biletów na koncerty (Jarocin 87 nie, ale np. Faith No More 1993 :D ), oraz setki CD. nie mogę się ich pozbyć, no nie mogę... mają wartość sentymentalną... kiedy pomyślę, jak je z trudem w latach 90-tych zdobywałam... :roll:

stoją w graciarni aka moim biurze i wara małżowi od nich :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...