tylko dla pań:durne pomysły facetów na urządzenie mieszkania

[dora516]

a propo glosnika mój zmontował szafke rtv postawil telewizor i z duma pokazuje mi postawiony obok wielki głośnik bufor czy co., całe 2 miesiące walczyłam zeby mi to paskudstwo usunął.. i wygrałam ? tak mi sie tylko wydawalo ... postawił go obok szafki... taki dowcipny

[ewelkae]

Mój niedawno sobie kupił kino domowe ale bez subwoofera, po kilku dniach stwierdził, że jednak się przyda i kupił osobno. Nie dość, meble mam w kolorze wiśni to głośniki od kina są wenge a subwoofer olcha. Co za masakra. Na szczęście subwoofer stał za kanapą i go nie było widać ale zrobiłam przemeblowanie i wystawiłam i tak nie używany subwoofer do innego pokoju i teraz proszę żeby go sprzedał. A niedawno wpadł na pomysł, żeby sobie kupić play station. Wybiłam mu to z głowy hehe!!! Może ktoś chce kupić subwoofer ... ?

[JoShi]

A niedawno wpadł na pomysł, żeby sobie kupić play station. Wybiłam mu to z głowy hehe!!!

Ale dlaczego?

[Elfir]

No własnie?

[duś1719506024]

play station sama osobiście kupiłam nieślubnemu pod choinkę chyba ze 2 lata temu

i jestem w związku z tym najfajniejszą narzeczoną w towarzystwie (przynajmniej jego męskiej części, bo koleżanki kolegów mojego ukochanego raczej nie podzielają tej opinii w całej rozciągłości)

[Elfir]

facet dostaje zabawkę i kobieta ma czas dla siebie

[dora516]

może nie koniecznie z w. z budową ale za to na pewno z pomysłami faceta

wydarzenie z ostaniej

jak wczoraj bylo wszyscy jeżdzący wiedzą stałam w korku do samego wyjazdu z miasta 1,5 godz

wiec małz wpadł na pomysł ze mnie dziś odwiezie, bo skoro wczoraj i tak stałam w korku zaledwie pare samochodów za nim to stwierdzil ze tak bedzie dobrze ok to mówie jedzmy moim. on ze nie chociaż wie ze może mu coś nawalić bo czegos tam zapomnial przed zima przeczyścić

do pracy mnie dowiózł ok ale tylko ledwo weszłam do pracy to dzwoni ze stoi.

dlaczego on wszystko musi robić na ostatnią chwilę... zero zapobiegliwości.

tak jest zawsze i ze wszystkim

ostatnio wodę z oczyszczalni ze studzienki zbiorczej zaczał wypompowywać jak już wody nie chciała odbierać....

czy tylko mój szanowny tak ma.?

[ewelkae]

Ale dlaczego?

 

No jakby sobie to kupił to już bym męża nie miała. Wsiąkł by całkowicie w gry. Pograć może w sieci. Lepiej by zrobił jakby pokończył rozgrzebane roboty w domu. Bo to też domena mojego męża robi do póki nie widać efektu, jak już jest jakiś efekt to wykończeniówki już mu się nie chce robić, bo po co np położyć silikon przy wannie jak już są kafle, wanna stoi, wszystko jest więc łazienka zaliczana jest do skończonych. itp itd

[dora516]

kolejny genialny pomysł

juz na etapie wylewki i planowania kominka dzielnie wkopał rure do wlotu powietrza z zewnątrz przekuł sie w fundamencie wyprowadzil w pokoju .. o dziwo tam gdzie powinno być wszystko pięknie.

miało to byc podłaczone przepustnicą do kominka

i wszystko bylo by dobrze gdyby bylo to podlaczone...... bo przyszedł majster namieszał w głowie stwierdzil ze nie potrzeba, uwierzyl i został ata rura w podłodze...efekt ...w kominku sie nie pali.

[JoShi]

No jakby sobie to kupił to już bym męża nie miała. Wsiąkł by całkowicie w gry. Pograć może w sieci. Lepiej by zrobił jakby pokończył rozgrzebane roboty w domu. Bo to też domena mojego męża robi do póki nie widać efektu, jak już jest jakiś efekt to wykończeniówki już mu się nie chce robić, bo po co np położyć silikon przy wannie jak już są kafle, wanna stoi, wszystko jest więc łazienka zaliczana jest do skończonych. itp itd

 

Aha. Czyli jak już wszystko naprawdę skończy to sobie kupi? Dobra marchewka

[dora516]

może niech weźmie na siebie obowiązek sprzątania w wiatrołapie hehe.

To Cię kochana załatwił.

Mężczyzn nie wolno z oka spuścić w czasie wykończeniówki. Zgroza.

 

podbijam w 100%

życzę wytrwałości... z facetami oczywiście i ich pomysłami

[Ash5]

Aha. Czyli jak już wszystko naprawdę skończy to sobie kupi? Dobra marchewka

tiaaa... tyle, ze cel powinien być realny do osiągnięcia...a tu chyba zawsze coś będzie do zrobienia.

[Eugeniusz_]

z jednej strony śmieszne ale z drugiej ????????

 

przyznajecie się że okłamujecie Waszego faceta

przyznajecie się że kradniecie przedmioty Waszego faceta

przyznajecie się że sprzedajecie przedmioty Waszego faceta

przyznajecie się że wyrzucacie przedmioty Waszego faceta

pozbawiacie Waszego faceta ulubionych rozrywek

pozbawiacie Waszego faceta zainteresowań

pozbawiacie Waszego faceta pamiątek z przeszłości

pozbawiacie Waszego faceta JEGO miejsca w WASZYM DOMU

pozbawiacie Waszego faceta własnego "Ja" !!!!!!

 

żal mi niektórych "pań" i ich facetów, i gdzie tu ma się tworzyć związek partnerski, szacunek, przyjaźń i WSPÓLNY DOM

 

ps. Jak już pozbawicie Faceta wszystkiego pozostaje mu tylko telewizor sofa i piwo lub ..........................zmiana "wspaniałej" żonki

 

WSZYSTKIE FAKTY I OSOBY SĄ PRZYPADKOWE,

NIE ODNOSI SIĘ DO NIEKTÓRYCH PAŃ

Edytowane 8 Lutego 2011 przez Eugeniusz_

[magduska]

WSZYSTKIE FAKTY I OSOBY SĄ PRZYPADKOWE,

NIE ODNOSI SIĘ DO NIEKTÓRYCH PAŃ

hyh, jaka asekuracja

[JoShi]

Nie sadziłam, że mnie to spotka. Zaliczyłam wczoraj załamkę. Rozmawiam wczoraj z mężem o pewnym drobnym kłopocie w jednej z górnych łazienek. Spartolili tam trochę kanalizację i trzeba wkuć rurę o jakieś 4-5 cm w podłogę. Mojemu mężowi najwyraźniej się nie chce, bo rzucił z miną zwycięscy. No to najwyżej będzie tu schodek. Wymiękłam. Łazienka ze schoodkiem (dobrze że nie z progiem po środku)? Po moim trupie.

[monikaa13]

No jakby sobie to kupił to już bym męża nie miała. Wsiąkł by całkowicie w gry. Pograć może w sieci. Lepiej by zrobił jakby pokończył rozgrzebane roboty w domu. Bo to też domena mojego męża robi do póki nie widać efektu, jak już jest jakiś efekt to wykończeniówki już mu się nie chce robić, bo po co np położyć silikon przy wannie jak już są kafle, wanna stoi, wszystko jest więc łazienka zaliczana jest do skończonych. itp itd

 

Kurcze, a ja bym dużo dała za PS. Znajomi mają - świetna zabawa - dla wszystkich, nie tylko dla niego.

[madzialena-lublin]

Nie, no ja protestuję! Nieopatrznie weszłam na ten wątek w pracy i teraz wszyscy patrzą na mnie jak na wariatkę... Może to przez to że zaczęłam się dusić ze śmiechu i najnormalniej w świecie popłakałam się :)

A dobrnęłam tylko do 20 strony ...

Resztę doczytam w domu, bo jeszcze gotowi odesłać mnie do wariatkowa.

[mr6319]

Lektura niezła nawet dla facetów (coby takich błędów nie popełniali).

[owip2001]

coś kobietki zamilkły czyżby nie mieli o czym pisać ??

[asizo]

Po zrobieniu łazienki zostało trochę płytek. Zastanawiamy się z M. z coś zostawić na wszelki wypadek, gdyby coś kiedyś, tfu, tfu, trzeba było skuwać, czy też zwrócić pełne opakowania. M. na to:

- Zwracamy. Jak coś się kiedyś przydarzy, to najwyżej kupimy.

- A co, jak kiedyś nie będzie już takich płytek? - pytam.

- No to kupi się inne.

- ?????????

- No kupi się inne, podobne i się wklei.