Elfir 18.04.2014 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2014 tylko jego biurko jest daleko od: kuchni, garderoby, pom. gospodarczego, kosza na śmieci, szafki na dokumenty, która stoi 1 m obok. itd. A najdalej ma tam gdzie jest szczotka i ścierki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia Wojtek 18.04.2014 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2014 Ale to już nie jego wina, choć to pewnie irytujące. Jak moje zwyczaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mishaa 23.12.2014 23:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2014 odświeżam - mój podczas ostatniej wizyty po prysznic uparcie kłócił się ze mną, że ten, który jest na wystawie nadaje się idealnie - był prawostronny... a my potrzebujemy lewego. Kiedy doszło już prawie do wrzasków to oczywiście uciekł i powiedział, że żadnego prysznica nie będzie Później ganiając za nim chciałam mu to nawet rozrysować, ale on za nic nie chciał słuchać.. chodziliśmy tak po sklepie chyba z 40min po czym wróciliśmy do tego prysznica - na co on: No to już wiem o co Ci chodziło.. Ja: yy??? taak? On: w sumie już po chwili sie zorientowałem Ja: To dlaczego nie powiedziałeś?!?! i dlaczego dalej się uparcie ze mną kłóciłeś? Mąż; bo nie chciałem się kłócić i żeby wyszło, że źle mówiłem. Dodatkowo jest człowiekiem torpedą - kupuje wszystko, bez zastanowienia - a potem jedzie 60km w jedną stronę oddawać... a ostatnio np jak mu tłumaczę, że gres polerowany trzeba impregnować - to wymawia mi, że robię z niego sierotę, jakby płytek nie potrafił położyć. Zamknęłam się i nie komentowałam. Po czym w sklepie, gdy ja rozmawiam ze sprzedawcą, on stoi - robi duże oczy, a potem dziwi się, że miałam rację - ja, KOBIETA, która nigdy nic sama nie remontowała. Ale i tak jest kochany, bo później chwali mnie przed wszystkimi, że "moja żona jak rozmawiała z kolesiem w sklepie to nawet ten koleś wiedział mniej niż ona!" )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukasz B 24.12.2014 23:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2014 odświeżam - mój podczas ostatniej wizyty po prysznic uparcie kłócił się ze mną, że ten, który jest na wystawie nadaje się idealnie - był prawostronny... a my potrzebujemy lewego. co oznacza hasło prysznic lewo- prawostronny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 25.12.2014 04:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 co oznacza hasło prysznic lewo- prawostronny? no i nie zrozumiałeś i tez byś sie kłócił. Typowy facet. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukasz B 25.12.2014 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 no i nie zrozumiałeś i tez byś sie kłócił. Typowy facet. ehehe a wystarczyło odpowiedzieć normalnie a nie na około. a przy takiej odpowiedzi nie dziwię się reakcji chłopa:) Czytam wątek z ciekawości. i oczy mi wychodzą hehehe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ARTUR_EMI 25.12.2014 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 Witajcie Niech i ja się troszkę odezwę Moje drogie,zanim zaczęłam czytać ten wątek żyłam w przekonaniu że to tylko z moim facetem jest coś nie tak.Szalonych i dziwnych pomysłów na co dzień nie brakuje.Co prawda na szybko w tej chwili nie przytoczę nic,ale i na jakie kolwiek moje pytanie zawsze ma gotową odpowiedź,nie zawsze poważna i normalna. Ma manię pozostawiania ubrań w pokoju koło krzesła. Na moje ostre pytanie i pokazanie palcami "Co to jest?!!" Padła odpowiedź...... "Bocianie gniazdo..." Ręce mi opadły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 25.12.2014 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 ehehe a wystarczyło odpowiedzieć normalnie a nie na około. a przy takiej odpowiedzi nie dziwię się reakcji chłopa:) Czytam wątek z ciekawości. i oczy mi wychodzą hehehe. przypuszczam, że to skrót myslowy i zainteresowani wiedzą, o co im chodziło. Mogą to być, na przykład drzwi kabiny otwierane na prawo lub lewo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukasz B 25.12.2014 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 przypuszczam, że to skrót myslowy i zainteresowani wiedzą, o co im chodziło. Mogą to być, na przykład drzwi kabiny otwierane na prawo lub lewo... pewnie tak:) PS nie robię u siebie bocianiego gniazda buty mam w szafce. Ale pewnie wyjątek potwierdza regułę Czekam na następne opisy Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ARTUR_EMI 25.12.2014 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 Ale o butach nic nie wspomniałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukasz B 25.12.2014 23:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2014 Ale o butach nic nie wspomniałam napisąłem na zapas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JDIT 26.12.2014 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2014 Wprawdzie myślałam, że na obecnym etapie (mieszkamy w domu już prawie rok) rzadziej będę odwiedzać to forum, ale ten przypadkowo znaleziony wątek tak mnie ubawił, że z ciekawością będę tu zaglądać... Wiele z opisanych tu sytuacji znam z autopsji, ale jak mi się coś przypomni, też chętnie: się podzielę , bo takiej dawki śmiechu, jakiej mi tu dostarczyłyście, Drogie Panie, to w najlepszej komedii próżno by było szukać...- DZIĘKUJĘ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ARTUR_EMI 28.12.2014 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2014 Mój mąż też ma głupie pomysły. Często podczas budowy wymyślał jakąś bzdetę, a ja mu mówiłam, że "się nie da", bo wyczytałam na forum, że to czy tamto robi się tak i śmak. Ale co mu tam będzie baba mówiła, że się nie da. On wie lepiej. Dopiero gdy fachowiec potwierdzał moje przypuszczenia to jemu wierzył. Bo to fachowiec, a baby, wiadomo, na budowlance się znać nie mogą. Ale to tak i z nimi jest i tak samo w dziedzinie motoryzacyjnej. Mówię od początku do męża,że do wymiany jest cewka,to wymienił prawie pół osprzętu silnika,a na koniec i tak wymienił cewkę Zostało mi tylko...... A nie mówiłam? Czy Ty mnie czasami posłuchasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 30.12.2014 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2014 film wyjaśniający gdzie jest prawa gdzie lewa strona. Wprawdzie nie dotyczy prysznica ale jego przesłanie jest uniwersalne.http://www.wgrane.pl/15747e4f931584e05fd8162ccdd35bed Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.