Afrodyta 29.08.2009 14:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 Heee, drogę, którą można przejechać w 3h, wracaliśmy 7h. Jadąc przez Wrocław nie mogłam oprzeć się myśli, "co by było, gdyby...np. mieć numer telefonu do Ryski, albo secama"? A później, celowo, pojechaliśmy do Aqua Parku w Oleśnicy. Ostatni punkt wakacyjnych wojaży Namówiłam nawet Dużego na karnet do sauny i... spodobała mi się sauna fińska. Do parowej musiałabym się przyzwyczaić Planuje ktoś może saunę w domu? Bo wiecie, za marzenia jeszcze nie karają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 29.08.2009 14:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 I strzeliłam sobie stronkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 29.08.2009 14:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 Przeczytałam. Wy to jednak chyba dobrzy ludzie jesteście, bo jak inaczej wytłumaczyć, że darmo Wam strop zalali? Fajnie to idzie do przodu. Wiesz co Depsia, miło słyszeć, że się jest dobrym człowiekiem. Dziękuję Darmo, nie darmo raczej z odrobku. To jednemu szwagrowi Duży kopał fundamenty, drugiemu kopał i pomagał zalewać. A, że małotrunkowy jest, to zazwyczaj wychodzi tak, że prawie sam kończy pracę. Ale fakt, do nas zawsze można przyjść po pomoc A należy dodać, że sąsiadów mamy superaśnych i do nich też można iść ze wszystkim. Wczoraj zrobiliśmy sobie, właśnie z sąsiadami, Pożegnanie Lata na budowie i było super. Przyjechała kumpela z chłopakiem. Nawet pogoda była rewelacyjna i komary nie cięły Ognisko dla dzieci, gril dla nas. Kiełbaski, ziemniaczki z boczkiem i cebulką, sos tzatziki i grzybki własnej roboty. Aż robimy powtórkę w przyszły piątek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 29.08.2009 18:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 KamaG Ty mi powiedz, jak udało Ci się wkleić całość domu z SWEET HOME. A ja spróbuję, dla przypomnienia coś ściągnąć z ichniej bazy mebli. Jak mi się uda to dam przepis /ale i tak nie wszystkie meble umiałam, z tych co chciałam :oops:/ Może być? cześć, kurcze tyle przybyło do czytania a ja ni mom teraz czasu , nadrobię wieczorem lece trochę przeorać ogródek w sweet home w górnym menu jest aparat któy robi fotkę całości w perspektywie jaką sobie ustawisz, tą fotkę zapisałam na kompie i dalej to już standardowo wkleiłam, najpierw miałam cały dom w jednym kawałku narysowany to moje początki z tym programem ale jakoś poszło paNie mam czegoś takiego Nie mogę też użyć Print-scrin Chyba będę musiała zostać przy Alno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 30.08.2009 05:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 O matko, o czym Wy gadacie? Programy do projektowania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 30.08.2009 15:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 Ano Depsia mam takiego maluśkiego hopla na punkcie aranżacji wnętrz. Chwyciłam bakcyla gdzieś koło 16 roku zycia i jakoś wypluć nie mogę Tak bardziej pod względem funkcjonalności, niż estetyki samej w sobie. Nie znam się na stylach, modzie itp. Albo mi się podoba jakiś układ, albo nie Ale lubię planować przestrzenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 30.08.2009 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 Ano Depsia mam takiego maluśkiego hopla na punkcie aranżacji wnętrz. Chwyciłam bakcyla gdzieś koło 16 roku zycia i jakoś wypluć nie mogę Tak bardziej pod względem funkcjonalności, niż estetyki samej w sobie. Nie znam się na stylach, modzie itp. Albo mi się podoba jakiś układ, albo nie Ale lubię planować przestrzenie To zazdroszczę Ci, ja nie lubię i nawet nie wiem jak i co poustawiać w domu. Gdyby nie to , że coś muszę zaplanować ( np. wanna w łazience- bo odpływ, zlewozmywak - bo woda i odpływ itd itp), to pewnie zostawiłabym, to aż się wybuduje dom i wówczas jakoś poustawiała Właściwie, to nie wiem czy to śmieszne , ale na pewno Ci zazdroszczę takich zdolności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 30.08.2009 17:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 Megana jakbym mogła, to poszłabym na architekturę. Niestety, matma na wyższym poziomie niż tabliczka mnożenia, to u mnie katastrofa. A i rączki do rysowania nie najlepsze Ale wiesz, jakby Ci co pomóc, to ja chętnie I to wcale nie jest śmieszne. Planowanie przyszłego życia /czyt. zagospodarowanie domu/ jest całkiem skomplikowaną rzeczą. Dlaczego? Bo nie znamy przyszłości i nie wiemy jak tak na prawdę, sprawdzą się pewne rozwiązania, które teraz wydają się nam super. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 30.08.2009 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 Megana jakbym mogła, to poszłabym na architekturę. Niestety, matma na wyższym poziomie niż tabliczka mnożenia, to u mnie katastrofa. A i rączki do rysowania nie najlepsze Ale wiesz, jakby Ci co pomóc, to ja chętnie I to wcale nie jest śmieszne. Planowanie przyszłego życia /czyt. zagospodarowanie domu/ jest całkiem skomplikowaną rzeczą. Dlaczego? Bo nie znamy przyszłości i nie wiemy jak tak na prawdę, sprawdzą się pewne rozwiązania, które teraz wydają się nam super. Ok, jak będę miała pytania to chętnie zapytam :) Pocieszam się myślą, że to jeszcze nie teraz muszę decydować................. Właśnie Michał dał mi kolory na podbitkę i mam coś wybrać No i się zaczyna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 30.08.2009 17:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 Megana jakbym mogła, to poszłabym na architekturę. Niestety, matma na wyższym poziomie niż tabliczka mnożenia, to u mnie katastrofa. A i rączki do rysowania nie najlepsze Ale wiesz, jakby Ci co pomóc, to ja chętnie I to wcale nie jest śmieszne. Planowanie przyszłego życia /czyt. zagospodarowanie domu/ jest całkiem skomplikowaną rzeczą. Dlaczego? Bo nie znamy przyszłości i nie wiemy jak tak na prawdę, sprawdzą się pewne rozwiązania, które teraz wydają się nam super. Ok, jak będę miała pytania to chętnie zapytam :) Pocieszam się myślą, że to jeszcze nie teraz muszę decydować................. Właśnie Michał dał mi kolory na podbitkę i mam coś wybrać No i się zaczyna Lepiej zacznij już teraz sobie planować, co chcesz w danych pomieszczeniach mieć, bo od tego zależy np. rozmieszczenie gniazdek i oświetlenia. Przy Waszym tempie, przyjdzie Ci podejmować takie decyzje w biegu i 'na oko". A wiesz co to może znaczyć? Że np. gniazdo jest o 5cm wsunięte za szafę, albo lampa nad stołem z boku a nie na środku. Porób sobie wstępne założenia i możesz je później je weryfikować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 30.08.2009 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 Gniazdka, kontakty, oświetlenie , Michał mnie już wcześniej posadził koło siebie i pozaznaczaliśmy Ostatnio byliśmy w sklepie i widziałam takie urządzenie, które montuje się w blacie mebli kuchennych i przyciskając wychodzi to do góry i są tam 3-4 gniazdka. Będzie z głowy umieszczanie gniazdek na ścianie ( kafelkach) - Nazywa się to listwa blatowa - bardzo mi się to spodobało :) http://www.systemc.pl/domek/0908/listwa.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 30.08.2009 19:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 Tylko powiedz, że najpierw wyrysowaliście sobie meble... A co do listwy, to widziałam taką w użyciu w jakimś zagrabanicznym programie. Fajna rzecz, tylko tak sobie myślę, że nie może być całkiem w miejscu pracy na blacie, raczej bardziej z boku. Mąka, okruchy i inne tego typu rzeczy mogą sie dostać do łączenia. Choć pewnie jak się podniesie do góry, to i łatwiej wyczyścić będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 30.08.2009 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 Tylko powiedz, że najpierw wyrysowaliście sobie meble... A co do listwy, to widziałam taką w użyciu w jakimś zagrabanicznym programie. Fajna rzecz, tylko tak sobie myślę, że nie może być całkiem w miejscu pracy na blacie, raczej bardziej z boku. Mąka, okruchy i inne tego typu rzeczy mogą sie dostać do łączenia. Choć pewnie jak się podniesie do góry, to i łatwiej wyczyścić będzie :) Tak Afrodytko, wymierzyliśmy kuchnię i zrobiliśmy sobie mały projekt, włożyliśmy szafki i wszystkie potrzebne rzeczy w kuchni, które chcemy mieć lub może w przyszłości będą i jest akurat ( tak nam się wydaje hihihi). Co do listwy - będzie w rogach mebli, upierdzieliłyby się, jak mały Kazio od produktów do gotowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 30.08.2009 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 Megana pomyśl też gdzie podłączysz jakies sprzęty, które są podłączone do kontaktu cały czas np. czajnik, expres. Przy takiej listwie wysunietej z blatu może to śrenio wyglądac Są tez kontakty podszafkowe, montowane przy halogenach, jeśli ktos takie planuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 30.08.2009 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 Megana pomyśl też gdzie podłączysz jakies sprzęty, które są podłączone do kontaktu cały czas np. czajnik, expres. Przy takiej listwie wysunietej z blatu może to śrenio wyglądac Są tez kontakty podszafkowe, montowane przy halogenach, jeśli ktos takie planuje. aneta-we - Słuszna uwaga i już zapisuję i biorę pod uwagę :) No i padło moje chciejstwo Rzeczywiście musi być gdzieś kontakt do czajnika i mikroweli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aisa222 30.08.2009 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 Dziennik zaliczony Dobrze idzie...choć własnymi rękami trudniej ale za to satysfakcja ogromna...znam to z własnego doświadczenia Megana gdzie taką listwę znaleźliście i w jakiej cenie - jak szukałam to tylko na allegro były a ja chcę pomacać PS. nie piszcie dużo w tym temacie, bo mnie jutro neta odłączają - jakaś konserwacja wieży na której jest nadajnik - jak wejdę po tygodniu to będę "sto lat za Murzynami" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 30.08.2009 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 Dziennik zaliczony Dobrze idzie...choć własnymi rękami trudniej ale za to satysfakcja ogromna...znam to z własnego doświadczenia Megana gdzie taką listwę znaleźliście i w jakiej cenie - jak szukałam to tylko na allegro były a ja chcę pomacać PS. nie piszcie dużo w tym temacie, bo mnie jutro neta odłączają - jakaś konserwacja wieży na której jest nadajnik - jak wejdę po tygodniu to będę "sto lat za Murzynami" Asiu222 - w Saturnie i Kastorama Bielany. Michał mówi, że jeśli zbierzemy parę osób, to kupi gdzieś gdzie będą taniej ( nie dużo, ale jakieś 10-15 zł na sztuce) i identyczne jak wkleiłam u siebie w dzienniku. Zakup od dystrybutora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 31.08.2009 05:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 dzień dobry My siedzimy prawie na golasa, kocami okręcone i nadrabiamy zaległości netowe Odnośnie projektowania: na tym etapie i tak to sie wszystko jeszcze 100 razy zmieni, ale warto wiedzieć, który pokój na co ma być przeznaczony. Jak sypialnia to gdzie łóżko, lampki, stolik...A w kuchni widziałam takie listwy ale wystające ze sciany, wtedy okruchy niegroźne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 31.08.2009 05:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Megana pomyśl też gdzie podłączysz jakies sprzęty, które są podłączone do kontaktu cały czas np. czajnik, expres. Przy takiej listwie wysunietej z blatu może to śrenio wyglądac Są tez kontakty podszafkowe, montowane przy halogenach, jeśli ktos takie planuje. Te podszafkowe są jeszcze o tyle fajne, że kabelki są bardziej w górze niż na blacie. Aha, byłabym zapomniała trza koniecznie wziąć pod uwagę prawo- i lewo-reczność, i NIGDY nie robić gniazd za np. kuchenką czy lodówką, albo po środku blatu roboczego. Zachciało mi się tak i teraz jak jest burza, to muszę szybę kuchenki opuszczać , by wyłączyć sprzęt. A jak prasuję to bo kabel od żelazka plącze się i przeszkadza. Niby drobne pierdółki, ale już tych błędów nie popełnię. I nikt mi nie wmówi, że dobra instalacja odgromowa załatwi sprawę. PS. nie piszcie dużo w tym temacie, bo mnie jutro neta odłączają - jakaś konserwacja wieży na której jest nadajnik - jak wejdę po tygodniu to będę "sto lat za Murzynami" Aisa jak neta ma nie być, tylko dziś to czemu dopiero po tygodniu chcesz wracać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 31.08.2009 05:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Witam ostatniego dnia wakacji Jak samopoczucie przed powracającymi śniadankami dla uczniów? Mnie się kończy dwumiesięczne wylegiwanie "do południa". Duży już od tygodnia się cieszy, bo nie bedzie musiał sobie szykować kanapek do pracy. Już dawno wywalczyłam, że we wakacje to mam jego kanapki w głębokim poważaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.