Afrodyta 25.09.2009 20:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2009 Jak zobaczyłam dziś 12 segregatorów papierów, to zaczęłam się bać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 25.09.2009 20:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2009 Aha, no i wiadomość dnia Dziś, pod koniec dnia, odeszła druga bliźniaczka. Bo dziecko ma zapalenie oskrzeli... Ja jej na to cos w stylu "Idąc do pracy, jak Pani zapewniła prawidłową opiekę dziecku?" Wóz albo przewóz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 26.09.2009 06:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2009 Czesc Synek sam jeździ do przedszkola rowerkiem? to gdzie masz przedszkole? Ja jej na to cos w stylu "Idąc do pracy, jak Pani zapewniła prawidłową opiekę dziecku?" nie zrozumiałam chyba bo mam dziwne mysli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aisa222 27.09.2009 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2009 Bożesz Ty mój...parę dni mnie nie było i co ?? ...kiedy ja to wszystko przeczytam ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaśka73 27.09.2009 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2009 ja to dzisiaj miałam dzień tzw. roboczy nawet prałam no i małe sprzątanie jutro naprawdę nie dam rady mam wolne, ale muszę od rana przypilnować zasypywanie fundamentów, kupić materiał, faktury zapłacić. Afrodytko a co u Ciebie? Żyjesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 28.09.2009 05:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2009 Cześć Dziewczyny! Jestem, żyję nawet przez sobotę i niedziele trochę odpoczęłam, no i dziś.........mam wolne ale polecę na miasto parę spraw pozałatwiać. Czesc Synek sam jeździ do przedszkola rowerkiem? to gdzie masz przedszkole? Ja jej na to cos w stylu "Idąc do pracy, jak Pani zapewniła prawidłową opiekę dziecku?" nie zrozumiałam chyba bo mam dziwne mysli...Przedszkole mam 1,5km od domu. Mały musi rowerkiem, bo później z Dużym od niani wracają rowerkami Nie wiem o czym myślisz, ale uważam, że podejmowanie pracy wiąże się z pewnymi następstwami. Nie wychodzi się wcześniej 4-go dnia pracy, bo dziecko do lekarza musi iść. Pracując trzeba dziecku zapewnić opiekę w zdrowiu i chorobie. Na moje pytanie gdzie jest ojciec dziecka, powiedziała, ze "musiał dłużej zostać w pracy".To ja jej odpaliłam, że mój mąż też pracuje i też mam dzieci, i to trójkę! Ona z gębą wszechwiedzącej - ale Pani ma dorosłe dzieci /nawet na taką starą nie wyglądam / Oj jak ją zabolało uświadomienie ze stoickim spokojem, że mam dziecko w przedszkolu i dwójkę w podstawówce i sobie radzę z opieką. Stąd moje pytanie, bo co ta kobita zrobi jak się okaże, że do pracy trzeba iść, a dziecko chore? trzeba leki podawać, pocieszać, przytulać, pilnować...odwali mi numer w największą robotę typu "jutro nie przyjdę" Mało tego! Przyszła w sobotę rano z tekstem wielkiej łaski "To ja jednak przyjdę do pracy..." A miała sie zastanowić i w piątek dać odpowiedź Na dzień dobry ma u mnie przechlapane Kaśka, ja od tygodnia wciskam pranie teściowej a w sobotę jak już z dziećmi dotarłam do domu po 18-tej, to wreszcie UMYŁAM OKNA i nawet zdążyłam firanki powiesić! No ale moje drzewo jak leżało tak leży nie tknięte nawet palcem... Buziaki na nowy tydzień zostawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 28.09.2009 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2009 Afrodytka, ciekawi mnie jedno jak syn jedzie rowerkiem, a ty autem ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 28.09.2009 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2009 no to na dzień dobry też buziaki zostawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 28.09.2009 09:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2009 Afrodytka, ciekawi mnie jedno jak syn jedzie rowerkiem, a ty autem ??? Tak to niestety wygląda... On wsiada na rowerek i jedzie w strone przedszkola, ja w tym czasie idę po auto, wyprowadzam z garażu, i jadę za Synusiem. Trochę go wyprzedzam i czekam w połowie drogi aż dojedzie i wyprzedzi mnie. Później jadę pod przedszkole i tam czekam aż dojedzie. Wiem jak to brzmi, ale cały czas mam go na oku, bo chorągiewkę ma na rowerku i droga jest prosta. A jak nikogo nie ma na drodze, to się ścigamy tzn. ja jadę równo z nim, a on stara się mnie wyprzedzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 28.09.2009 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2009 pewnie fajnie to wygląda, chociaż jak dla mnie nierealnie ale jak macie praktycznie drogę tylko dla siebie, to czemu nie tak ciut z ciekawości, bo nie pamiętam - ile już syn ma latek ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 28.09.2009 10:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2009 Skończył 5 w maju. A ten manewr mamy opracowany od zeszłego roku, jak czasem musiałam do miasta zasuwać. Już wtedy raz i drugi Synus sie zawziął i jechał rowerkiem a mamusia za nim autem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 28.09.2009 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2009 chyba też w ten sposób synek czuje się dorosły i odpowiedzialny i wie, że ufasz mu, a równocześnie, że jest bezpieczny, samodzielny i ważny dla ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 28.09.2009 11:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2009 chyba też w ten sposób synek czuje się dorosły i odpowiedzialny i wie, że ufasz mu, a równocześnie, że jest bezpieczny, samodzielny i ważny dla ciebie I zawsze po przyjeździe jest nagradzany przytulaniem i buziakiem, i chwalony, że prawidłowo jechał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 28.09.2009 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2009 chyba też w ten sposób synek czuje się dorosły i odpowiedzialny i wie, że ufasz mu, a równocześnie, że jest bezpieczny, samodzielny i ważny dla ciebie I zawsze po przyjeździe jest nagradzany przytulaniem i buziakiem, i chwalony, że prawidłowo jechał. i w ten sposób inwestujesz w przyszłość, w jego charakter jego pewność siebie rośnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 28.09.2009 11:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2009 I z wrażenia zapomniałam Wreszcie będę miała AUTOMAT zwany dalej PRALKĄ Dziś nabyłam i przywiozą mi o 16-17-tej. Nieważne, byle dzisiaj Aż mi się gębula cieszy jak nie wiem co! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 28.09.2009 11:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2009 chyba też w ten sposób synek czuje się dorosły i odpowiedzialny i wie, że ufasz mu, a równocześnie, że jest bezpieczny, samodzielny i ważny dla ciebie I zawsze po przyjeździe jest nagradzany przytulaniem i buziakiem, i chwalony, że prawidłowo jechał. i w ten sposób inwestujesz w przyszłość, w jego charakter jego pewność siebie rośnie Troche chyba za wcześnie, bo skubany sam chce po zakupy chodzić, a zwykle są ciężkie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 28.09.2009 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2009 no to gartulacje. Zawsze łatwiej, no nie? To taki prezent z racji nowej pracy i kierowniczego stanowiska? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 28.09.2009 11:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2009 no to gartulacje. Zawsze łatwiej, no nie? To taki prezent z racji nowej pracy i kierowniczego stanowiska? No coś ty! Jeszcze wypłaty nie było! To nie prezent, to KONIECZNOŚĆ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 28.09.2009 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2009 Troche chyba za wcześnie, bo skubany sam chce po zakupy chodzić, a zwykle są ciężkie... liczą się intencje wymyslij więc go po ... mydło albo chleb i gratki za nową pralkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 28.09.2009 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2009 nowa pralka no prosze prosze co za rozrzutność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.