Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy w moim domu będzie wiatrołap?  

223 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy w moim domu będzie wiatrołap?



Recommended Posts

  • Odpowiedzi 612
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

pooglądałam;) nadal za kominkiem są kurtki;) = patrzę na kominek i je widzę.

Ale pewnie, że to drobiazg:) Jeśli Tobie nie przeszkadza, to najważniejsze....

 

No ja wolę wiszące kurtki i te naświetla, niż ścianę i drzwi - kolejne przeszkody przy nawigacji.

enedue - zabrzmiało jakbym miała samolotem po domu latać;)

 

no wolę zamykany i już;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pooglądałam;) nadal za kominkiem są kurtki;) = patrzę na kominek i je widzę.

 

Oj kobieto małej wiary :)

Jak widzisz dalszą krawędź kominka, to prostopadle do niego znajduje się narożnik, z którego teraz do ciebie piszę. Zapewniam cię, że stąd nie widzę nawet odrobiny drzwi wejściowych, a tym bardziej kurtek :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liwko, wybacz, ale ten "kominek" wygląda jak jakiś reaktor! :o

Co jak co, ale poczucia estetyki to tu nie widać... taki nowoczesny piec kaflowy w salonie, węglem palony...

Jest węgielnica (po lewej), tylko łopaty brakuje :-)

 

 

To jaki kto ma kominek i uczucie estetyki jest bardzo indywidualne. Dla mnie np. wszystko co nie wygląda klasycznie jest w pewnym sensie brzydkie, ale przyzwyczaiłem się, nie oceniam bo wiem, że to co jest u mnie też nie wszystkim się podoba. Ja np. Bym tam walnął super ciężki piec kaflowy z drzwiami kominkowymi, kolor do obmyślenia, kształt też. Ale to jego dom i on na to patrzy cały czas, więc jemu ma się podobać nie Tobie!

 

Natomiast sam rozkład pomieszczeń GENIALNY!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liwko.

Bardzo mi się podoba Twoje wejście do domu bez wiatrołapu. Taka przestrzeń. Jak goście wchodzą, to nie mają przed nosem kolejnych drzwi i nie są zmuszeni na patrzenie na stertę butów i kurtek. U Ciebie po wejściu do domu widać całe wnętrze.

Może w okresie świątecznym widać dużą, piękną choinkę w salonie? Może jakieś obrazy na ścianach czy zdjęcia? Obojętne co jest w oddali w salonie będzie lepsze niż wiatrołap :)

Poza tym masz piękną podłogę. To, że jest jednolita na całej powierzchni też zwiększa tą przestrzeń wizualnie.

Wrzucę plan mojego parteru po zmianach. Między innymi zlikwidowałam wiatrołap oczywiście :) Oraz zdjęcie kominka jaki planuję i drzwi wejściowych, które będzie widać siedząc na sofie w salonie :)

Zaraz za wejściem po lewej stronie będzie duża szafa na kurtki, buty itd. a trochę dalej po prawej druga szafa na torebki,czapki, rękawiczki i inne pierdoły :) Nawet jak będą za wejściem porozrzucane buty, to nikt ich nie zauważy, bo będą ładniejsze miejsca, na które zwróci się uwagę :)

parter caly.jpg

kominek3.jpg

drzwi czerwone.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zima, wiosna, jesień. Mokre buty i podłogówka. Zapach idzie nawet jak się jest czyścioszkiem. Goście to już nawet mniej higieniczni bywają i zapach idzie bardziej. Kurtki w szafie można zamykać, jak duża szafa to i dla 12 gości się znajdzie miejsce (jak u nas) ale buty to porażka. Preferuję wiatrołap z wyciągiem reku.

 

Zima, jesień jak gość nie zdejmie butów to masz kałuże w połowie domu a dywan z salonu do zabawy dla dziecka do prania. Także nie jest to takie aż wiejskie podejście nakazywanie pewnym gościom zdejmowanie butów. Oczywiście ładne kobiety w szpilkach nie podlegają żadnym ograniczeniom.

 

czasem sam układ wymusza wiatrołap i bark pięknych widoków dla gości na wprost wejścia

a

czasem byłem wiatrołapie z przeszklonymi drzwiami wielkości pokoju 15m2 i jakoś mi tan wiatrołap nie uwłaczał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jaki kto ma kominek i uczucie estetyki jest bardzo indywidualne.

[...]ed

Ale to jego dom i on na to patrzy cały czas, więc jemu ma się podobać nie Tobie!

 

Zgadza się, ale... jeżeli ktoś poparcie swojej tezy i racji, argumentuje własnym rozwiązaniem, i uważa, że jest lepsze od innych, musi się liczyć z krytyką, niestety.

Dom to nie tylko funkcjonalność, ale też w równym stopniu estetyka, a optymalnym rozwiązaniem jest oczywiście kompromis między tymi dwoma aspektami. Jak widać - na przykładzie salonu Liwka - do ideału sporo brakuje, o czym świadczą komentarze innych użytkowników. Zresztą nie ma idealnego rozwiązania.

A wiszące w salonie kurtki, śmierdzące buty gości, czy kominek, wyglądający jak reaktor atomowy + szczelina pod schodami dla chomików tylko to potwierdza, że nie ma co się upierać przy jedynym słusznym rozwiązaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liwko.

Bardzo mi się podoba Twoje wejście do domu bez wiatrołapu. Taka przestrzeń. Jak goście wchodzą, to nie mają przed nosem kolejnych drzwi i nie są zmuszeni na patrzenie na stertę butów i kurtek. U Ciebie po wejściu do domu widać całe wnętrze.

Może w okresie świątecznym widać dużą, piękną choinkę w salonie? Może jakieś obrazy na ścianach czy zdjęcia? Obojętne co jest w oddali w salonie będzie lepsze niż wiatrołap :)

Poza tym masz piękną podłogę. To, że jest jednolita na całej powierzchni też zwiększa tą przestrzeń wizualnie.

Wrzucę plan mojego parteru po zmianach. Między innymi zlikwidowałam wiatrołap oczywiście :) Oraz zdjęcie kominka jaki planuję i drzwi wejściowych, które będzie widać siedząc na sofie w salonie :)

Zaraz za wejściem po lewej stronie będzie duża szafa na kurtki, buty itd. a trochę dalej po prawej druga szafa na torebki,czapki, rękawiczki i inne pierdoły :) Nawet jak będą za wejściem porozrzucane buty, to nikt ich nie zauważy, bo będą ładniejsze miejsca, na które zwróci się uwagę :)

 

Ja taki wiatrołap też bym zlikwidował. Niecałe 2m2 to pomyłka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja taki wiatrołap też bym zlikwidował. Niecałe 2m2 to pomyłka.

 

Heh... dla mnie większą pomyłką są schody w połączeniu z salonem i przechodnią kuchnią, gdzie każdy, kto wejdzie do domu, widzi cały parter jak na dłoni - zero intymności w kuchni, zero w salonie. Nie mogłabym tak kuchcić, ani odpocząć na narożniku w salonie oglądając TV, kiedy ruch taki, jak na ruchomych schodach w galerii.

A potem dzieci będą miały dziewczyny/chłopaków i zawsze: - Dobry wieczór/dobranoc Pani Stanowska - jebca można dostać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie się wejście u Liwko podoba, choć ja u siebie wiatrołap mieć muszę. Jedyne co bym zmieniła, to wstawiłabym wielką szafę, żeby te kurtki i buty pochować, bo nawet jakbym je z jednego miejsca widziała, to już bym szału dostawała, tak mam i koniec. Poza tym dla mnie trochę szkoda tak piękne drzwi zakrywać kominkiem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...