Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy w moim domu będzie wiatrołap?  

223 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy w moim domu będzie wiatrołap?



Recommended Posts

U moich rodziców wiatrołapu nie było (dom z lat 80-tych), był za to ganek. Przy okazji ocieplania domu rodzice zabudowali ganek - i tak powstał nieogrzewany wiatrołap. Różnica w ogrzewaniu duża, a w komforcie użytkowania domu - kolosalna: nie ciągnie po nogach gdy ktoś wchodzi do domu.

Poza tym na tym ganku stawia się teraz w chłodzie wielkie garnki z obiadem, gdy dzieci zjeżdżają na niedzielę :D . I jeszcze werandują się tam w wózeczkach wnuki (wiatrołap z oknem).

W naszym domu też będziemy mieć wiatrołap.

Joasia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 612
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No właśnie problem z tym wiatrołapem mamy też taki, że nie chcemy go dobudowywać na zewnątrz, żeby nie zepsuł bryły. A w środku jest dylemat: albo będzie wiatrołap w postaci małej kiszki, albo z wiatrołapu będą szły schody na poddasze bardzo użytkowe.

mam dokladnie ten sam dylemat, bede wiec rownie wdzieczny za rady jak Hadraadae

 

kolejne dylematy to:

- jak duzy to wiatrolap musi byc aby mial sens?

- czy ogrzewacie wasze wiatrolapy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli mieć wiatrołap to duży - na pewno nie 2-4m. Moje obserwacje są takie - sąsiedzi mają mały wiatrołap. Jak wchodzi jedna osoba - OK działa - jak więcej niż jedna to i tak zarówno drzwi wejściowe jak i od wiatrołapu do domu są otwarte - za mało miejsca. Cholera mnie bierze jak mam ubrac trójkę małych dzieci, założyć buty i kurtki w pomieszczeniu metr na dwa.

Jeżeli jest to 12-16 m to pewnie warto.

 

Ja nie mam wiatrołapu - mam mozliwość założenia drzwi "tworzących wydzielony wiatrołap" ale tego nie zrobię. Moje doświadczenia są takie, że czas otwarcia drzwi jest naprawde niewielki. Goście wchodzą i zamykają drzwi. Tak samo przy wyjściu. U mnie jest duzo miejsca przy wejściu nie ma problemu z ubieraniem/rozbieraniem. Trochę swieżego powietrza - nawet zimnego nikomu nie zaszkodzi. Przesądem jest, że otwarte drzwi mogą wychłodzić dom - musiałyby być otwarte przynajmniej ze 2-3 minuty a to się nigdy nie zdarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie cały czas się zastanawiam, czy to nie jest tak, jak pisze AM. Że może tak łatwo się mieszkanie nie wychładza, a wchodząc czy wychodząc otwiera się drzwi na moment. W sumie w mieszkaniu na parterze, do którego wchodzi się prosto z przelotowej bramy, w której chula wiatr, wcale nie odczuwam zimna w przedpokoju bez grzejnika. Więc :-? ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mielismy wiatrołap w projekcie, ale zrezygnowaliśmy z niego. Miał mieć 2 m2 - to jak klitka blokowa.... Oglądaliśmy wiele domów w Wiedniu (tam zdecydowanie bardziej wieje niż u nas) i nikt tam nie buduje już wiatrołapów - a Ci którzy już mają - narzekają - i rezygnują - tak jak właśnie zrobiła to nasza rodzina. W wiatrołapie było zawsze wilgotno i zimno (bez ogrzewania) - groziło grzybem.

Wydaje się nam, że taka wentylacja przy otwarciu drzwi nikomu nie zaszkodzi....i nawet w szczelnym domu się przyda - ale zobaczymy za dwa tygodnie - jak się przeniesiemy.

W każdym razie nasi znajomi, którzy już się przeproadzili i nie mają wiatrołapu - nie narzekają.

A mieć wiatrołap zimny i wilgotny - i ubierać tam zimne buty rano przed wyjściem do pracy....albo mieć tam totalny bałagan "bo jest niewidoczny z domu" - to bezsensu.... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
Gość 1212xx

Ludzie myjcie się czesciej, moczcie nogi w łupinach, buty kupujcie też częściej a nie jedną parę na 5 lat. i nie będzie problemu, a jak ktoś jest beton to można dostac takie ściskacze na nos, lub ostatecznie klamerki do suszenia prania, i siedzi sobie taki gość w eleganckim fotelu przed kominkiem na nosie ma bardzo przydatny ściskacz, a ciżmy mu dymią.

 

Koń też sięę śmieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 1212xx

Jeszczee jedna bardzo ważna sprawa , ONUCA super wynalazek oj super tylko buty o jeden nr większe trzeba kupić ale onucy to nawet prać nie trzeba, tylko wystarczy przewietrzyć, a jak się złamie to nowa a co.

 

ONUCA - pierwotna skarpetka ale płaska prostokątna o szerokości 1.4 stopy i długości 3 x dł. stopy użytkownika.

 

Instrukcję obsługi odpłatnie na priiva.

 

A tak serio to onuce sa super, do gumiaczków sam używam, nogi myje buty też kupię od czasu do czasu i wiatrołapu może nie być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie będziesz trzymać pozostałe okrycia wierzchnie ?

Wy mężczyźni to macie dobrze, onuce możecie sobie używać, a my bidulki jak do sandałków czy też szpileczek mamy je wkładać ?

Zawsze jesteśmy dyskryminowane, pod każdym względem !

Gdzie to równouprawnienie ?

A przepraszam, też możemy gumiaczki założyć z onucami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...