Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

widzę że mnie zrozumiałeś w 100% :D

na pytanie nie mogę odpowiedzieć bo tak jak pisałem wypadłęm już z tematu. Ja kupowałem purmo 4 sekcje i płaciłem za rozdzielacz ok. 350 zł plus głowice na każdą pętlę po ok.100 zł i jeżeli miało by to zasilać przykładowo 4 pomieszczenia to potrzebujemy jeszcze 4 termostaty myslę że najtańsze włącz wyłącz były by dobre ale to było dawno i nie wiem jak ceny teraz się mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Można zastosować głowice z kapilarą z wyniesionym czunjikiem i nastawą jeżeli w jednym pomieszczeniu mamy jedną pętlę. Ponieważ nie zawsze tak jest czasmi są dwie lub 3, żeby sterować głowicami cały pokój trzeba założyć 3 głowice :lol: Wobraźcie sobie baterię głowic na ścianie. Co do zasady działania głowic i zaworów termostatycznych głowica zamyka się w momencie osiągnięcia zadanej temperatury tzn że zawór jest zamknięty albo otwarty stan przejściowy jest bardzo krótki i wynosi on kilka minut.

 

siwy z gosławic jezeli głowica zamknie przepływ wody kotłowej do pętli ponieważ osiągneliśmy zadaną temperaturę to podłoga przez kilka godzin będzie trzymać temperaturę i gwarantuję Ci że nie poczujesz różnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam :D

Podpowiedzcie proszę, jakie węzły cieplne do domu jednorodzinnego będą współpracowały z ogrzewaniem podłogowym... Znalazłam tylko Danfossa Akva Vita VX-2000.

W domu, który kiedyś zamieszkiwałam miałam Danfossa podłączonego do sieci mpecu, więc inne węzły są mi zupełnie obce :wink: Próbuję znaleźć coś do budowanego domu, gdzie na większości powierzchni planowana jest podłogówka.

Czy z podłogówka będzie współpracował tylko dedykowany dla podłogówki węzeł, czy wszystkie inne też się nadadzą??

 

Pozdrawiam cieplutko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Polecam ogrzewanie podłogowe. Super komfort szczególnie zimą kiedy wstajesz rano a tam juz czeka na Ciebie ciepła podłoga. Poza tym oszczędza nawet do 30 % kosztów w porównaniu do kaloryferów, które jednocześnie nie szpecą Ci wnętrza i nie zabierają miejsca.

Pozdrawiam.

Widzę, że bardzo chcesz być zauważony :), piszesz jednak bzdury. Miałeś kiedyś do czynienia z dobrze zrobionym ogrzewaniem podłogowym? W przypadku salonu i kuchni przy ogrzewaniu podłogowym posadzka jest chłodna (bo trudno nazwać ciepłą posadzkę o temperaturze np. 26 st, C), co nie znaczy, że w pomieszczeniu jest chłodno.

Na czym Twoim zdaniem uzyskuje się 30% oszczędności ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam ogrzewanie podłogowe. Super komfort szczególnie zimą kiedy wstajesz rano a tam juz czeka na Ciebie ciepła podłoga. Poza tym oszczędza nawet do 30 % kosztów w porównaniu do kaloryferów, które jednocześnie nie szpecą Ci wnętrza i nie zabierają miejsca.

Pozdrawiam.

Widzę, że bardzo chcesz być zauważony :), piszesz jednak bzdury. Miałeś kiedyś do czynienia z dobrze zrobionym ogrzewaniem podłogowym? W przypadku salonu i kuchni przy ogrzewaniu podłogowym posadzka jest chłodna (bo trudno nazwać ciepłą posadzkę o temperaturze np. 26 st, C), co nie znaczy, że w pomieszczeniu jest chłodno.

Na czym Twoim zdaniem uzyskuje się 30% oszczędności ?

\

 

Widzę, że nie miałeś z byt wiele do czynienia z ogrzewaniem podłogowym. Przez 4 lata projektowałem i instalowałem między innymi ogrzewanie podłogowe u jednego z liderów z branży w UK. Teraz wróciłem i robię to na własną rękę. Poza tym w UK mieszkałem w domu, w którym było ogrzewanie podłogowe. Mówię Ci, że rano jak na dworze jest zimno i przejdziesz się z sypialni do kuchni po podłodze (kafelki) o 27-30oC to poczujesz różnice - jest ciepła. Z reszta podłoga może mieć więcej niż 26oC. To wszystko zależy od odstępu miedzy rurami, konstrukcji podłogi, temperatury wody, która płynie w podłodze, oraz utrat ciepła z pomieszczenia. Dobrze zaprojektowane ogrzewanie podłogowe powinno przede wszystkim uwzględniać kalkulacje utrat ciepła przeprowadzone dla każdego pomieszczenia. Nie często spotyka się to w Polsce - dlatego producenci / instalatorzy nie gwarantują uzyskania np temperatury 24oC w łazience. Ponadto dobrze zaprojektowany system umożliwia kontrolowanie temperatury za pomocą termostatu w każdym większym pomieszczeniu oraz łazienkach a także automatycznie redukuje temperaturę w każdym z pomieszczeń na okres nocny (w moim wypadku o 4oC), aby oszczędzić energię. Godzinę /dwie przed pobudką domowników system przełącza się na tryb dzienny, aby znowu uzyskać temperatury w pomieszczeniach zgodne z ustawieniami na termostatach. W tym momencie pompuje wodę do 55oC w podłogę o konstrukcji betonowej lub do 70oC w podłogę belkową zawierającą suchy mix piasku i cementu aby łatwiej przekazywać ciepło.

Jeśli chodzi o te 30% ( napisałem do 30%) wynika to z tego iż w momencie gdy używasz kaloryferów, musisz nagrzać wodę, która przez nie płynie do 80oC jeśli to kaloryfery tradycyjne (no chyba że masz super izolacje w domu). W wypadku ogrzewania podłogowego dysponujesz kilkakrotnie większym "kaloryferem" - podłogą, więc nie musisz grzać wody do 80oC gdyż energia przekazywana do pomieszczenia jest znacznie łatwiej. W niektórych z moich projektów klienci używali wody o temperaturze 35oC do podłogówki, więc zdajesz sobie sprawę o ile mniej np. gazu musieli użyć, aby nagrzać wodę tylko do 35oC a nie 80oC. Poza tym im większą temperature wody musisz zapewnić tym większe straty własne systemu. Stąd ta oszczędność. Właśnie dlatego ogrzewanie podłogowe jest świetną metodą ogrzewania wraz z pompą ciepła, gdyż pompa im niższą temperaturę wody do ogrzewania dostarcza, tym jest bardziej wydajna. W niektórych wypadkach pompy ciepła są w stanie zaoszczędzić nawet 80% kosztów ogrzewania. Mam nadzieje, że rozwiałem Twoje wątpliwości ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że nie miałeś z byt wiele do czynienia z ogrzewaniem podłogowym. Przez 4 lata projektowałem i instalowałem między innymi ogrzewanie podłogowe u jednego z liderów z branży w UK. Teraz wróciłem i robię to na własną rękę. Poza tym w UK mieszkałem w domu, w którym było ogrzewanie podłogowe. Mówię Ci, że rano jak na dworze jest zimno i przejdziesz się z sypialni do kuchni po podłodze (kafelki) o 27-30oC to poczujesz różnice - jest ciepła. Z reszta podłoga może mieć więcej niż 26oC. To wszystko zależy od odstępu miedzy rurami, konstrukcji podłogi, temperatury wody, która płynie w podłodze, oraz utrat ciepła z pomieszczenia. Dobrze zaprojektowane ogrzewanie podłogowe powinno przede wszystkim uwzględniać kalkulacje utrat ciepła przeprowadzone dla każdego pomieszczenia. Nie często spotyka się to w Polsce - dlatego producenci / instalatorzy nie gwarantują uzyskania np temperatury 24oC w łazience. Ponadto dobrze zaprojektowany system umożliwia kontrolowanie temperatury za pomocą termostatu w każdym większym pomieszczeniu oraz łazienkach a także automatycznie redukuje temperaturę w każdym z pomieszczeń na okres nocny (w moim wypadku o 4oC), aby oszczędzić energię. Godzinę /dwie przed pobudką domowników system przełącza się na tryb dzienny, aby znowu uzyskać temperatury w pomieszczeniach zgodne z ustawieniami na termostatach. W tym momencie pompuje wodę do 55oC w podłogę o konstrukcji betonowej lub do 70oC w podłogę belkową zawierającą suchy mix piasku i cementu aby łatwiej przekazywać ciepło.

Jeśli chodzi o te 30% ( napisałem do 30%) wynika to z tego iż w momencie gdy używasz kaloryferów, musisz nagrzać wodę, która przez nie płynie do 80oC jeśli to kaloryfery tradycyjne (no chyba że masz super izolacje w domu). W wypadku ogrzewania podłogowego dysponujesz kilkakrotnie większym "kaloryferem" - podłogą, więc nie musisz grzać wody do 80oC gdyż energia przekazywana do pomieszczenia jest znacznie łatwiej. W niektórych z moich projektów klienci używali wody o temperaturze 35oC do podłogówki, więc zdajesz sobie sprawę o ile mniej np. gazu musieli użyć, aby nagrzać wodę tylko do 35oC a nie 80oC. Poza tym im większą temperature wody musisz zapewnić tym większe straty własne systemu. Stąd ta oszczędność. Właśnie dlatego ogrzewanie podłogowe jest świetną metodą ogrzewania wraz z pompą ciepła, gdyż pompa im niższą temperaturę wody do ogrzewania dostarcza, tym jest bardziej wydajna. W niektórych wypadkach pompy ciepła są w stanie zaoszczędzić nawet 80% kosztów ogrzewania. Mam nadzieje, że rozwiałem Twoje wątpliwości ;)

Tak się składa, że mam ogrzewanie podłogowe w całym swoim domu. Przy jego projektowaniu i wykonywaniu przestrzegałem zasad wymienionych na stronie : http://alupex.pl/ogrzewanie_podlogowe.php .

Ogrzewanie mam niskotemperaturowe - zasilane z pompy ciepła.

Napisałeś coś więcej o oszczędnościach, jednak to co piszesz tylko częściowo jest prawdą. Instalacja nisko temperaturowa i wysokotemperaturowa może osiągnąć taką samą sprawność (przykład : w konwektorowym grzejniku elektrycznym temperatura elementu grzejnego przekracza 100 st. C, a jego sprawność jest bliska 100%). Nie na samej temperaturze polegają oszczędności w eksploatacji ogrzewania podłogowego, tylko na innych zjawiskach fizycznych, np. wykorzystaniu ciepła przemiany fazowej (w kotłach kondensacyjnych), czy wykorzystaniu "darmowego" ciepła z otoczenia w pompach ciepła (dla nich akurat niskotemperaturowe jest szczególnie korzystne).

Może masz doświadczenie w instalacji ogrzewania podłogowego, bo co projektowania, to już mam wątpliwości.

W teorii, musisz jednak uzupełnić braki .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa, że mam ogrzewanie podłogowe w całym swoim domu. Przy jego projektowaniu i wykonywaniu przestrzegałem zasad wymienionych na stronie : http://alupex.pl/ogrzewanie_podlogowe.php .

Ogrzewanie mam niskotemperaturowe - zasilane z pompy ciepła.

Napisałeś coś więcej o oszczędnościach, jednak to co piszesz tylko częściowo jest prawdą. Instalacja nisko temperaturowa i wysokotemperaturowa może osiągnąć taką samą sprawność (przykład : w konwektorowym grzejniku elektrycznym temperatura elementu grzejnego przekracza 100 st. C, a jego sprawność jest bliska 100%). Nie na samej temperaturze polegają oszczędności w eksploatacji ogrzewania podłogowego, tylko na innych zjawiskach fizycznych, np. wykorzystaniu ciepła przemiany fazowej (w kotłach kondensacyjnych), czy wykorzystaniu "darmowego" ciepła z otoczenia w pompach ciepła (dla nich akurat niskotemperaturowe jest szczególnie korzystne).

Może masz doświadczenie w instalacji ogrzewania podłogowego, bo co projektowania, to już mam wątpliwości.

W teorii, musisz jednak uzupełnić braki .

 

:) Widzę, że mylisz pojęcia i do końca nie zrozumiałeś mojego postu. Jeżeli temperatura jest wysoka to choć sprawność, czyli przetwarzanie energii z elektrycznej w cieplną jest bliska 100%, to już transport i przechowywanie wody o tak wysokiej temperaturze niesie za sobą straty, których nie da się uniknąć (stąd oszczędność przy ogrzewaniu podłogowym – niskotemperaturowym w porównaniu do tradycyjnego rozwiązania opartego na kaloryferach). Wynika to z faktu iż energia w przyrodzie dąży do stanu równowagi, w innym wypadku Twoja pompa ciepła nie byłaby w stanie pobrać i przetransportować energii do Twojego domu. Działa tu mechanizm samoczynnego „wędrowania” energii do miejsca o niższym poziomie energetycznym w celu wyrównania poziomów np. z ziemi do wody z antyzamarzaczem (o niższej temperaturze), pompowanej przez system oparty na pompie ciepła, w celu pozyskania energii . Zajmowałem się również pompami ciepła tzn. projektowaniem systemów ogrzewania opartych na pompie ciepła i chętnie poznałbym sekrety Twojego systemu, tzn. jakich rozwiązań używasz, jakiej pompy, źródła ciepła, jaka jest sprawność itp. Jeśli chodzi o „darmową” energię z ziemi to ona tak do końca darmowa nie jest, bo jeszcze potrzebujesz energii elektrycznej, aby przetransportować tą energię do domu, jakkolwiek sprawność dobrze zaprojektowanego systemu sięga 350-450%. Moja wiedzę opieram na badaniach firmy, w której pracowałem. Zespół naukowców pracuje tam nad rozwiązaniami, które umożliwiają osiągnięcie jak najwyższej wydajności jeśli chodzi o transport i przechowywanie energii cieplnej. Zresztą w podstawówce nawet na fizyce uczą, że im dT(różnica temperatur miedzy zasobnikiem ciepła a otoczeniem) jest większa, tym samoczynny transport energii odbywa się szybciej. Pewnie zgodzisz się ze mną, że dT w wysokości 15oC (35oC -20oC) jest mniejsza niż dT 80oC (100oC-20oC) i straty przy dT 15oC będą mniejsze (nie biorę tu pod uwagę izolacji itd.). A jak masz wątpliwości to radzę się dokształcić i poczytać o przenoszeniu ciepła np. tutaj http://www.sciaga.pl/tekst/9296-10-podstawy_cieplne_przetworstwa

P.S. Ciekawy jestem czy w momencie gdy projektowałeś swoje ogrzewanie podłogowe podparłeś się kalkulacjami utraty ciepła? Każdy dobrze zaprojektowany system powinien przede wszystkim opierać się na tych właśnie kalkulacjach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli temperatura jest wysoka to choć sprawność, czyli przetwarzanie energii z elektrycznej w cieplną jest bliska 100%, to już transport i przechowywanie wody o tak wysokiej temperaturze niesie za sobą straty, których nie da się uniknąć (stąd oszczędność przy ogrzewaniu podłogowym – niskotemperaturowym w porównaniu do tradycyjnego rozwiązania opartego na kaloryferach).
Jeżeli grzejnik elektryczny (konwektorowy) umieścisz w ogrzewanym pomieszczeniu, to o jakich stratach transportu piszesz ?

Podobnie z pompą ciepła. Jeżeli znajduje się ona w ogrzewanych pomieszczeniach i rury rozprowadzające ciepło nie wychodzą poza strefę ogrzewania, to straty transportu również można pominąć. Oczywiście piszę tu o domach jednorodzinnych, a nie o systemach przemysłowych, czy biurowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ekoheat

WITAJ, nim zapytasz, poszukaj odpowiedzi,

to masz w swojej stopce, dobrze by było się do tego dostosować, :roll:

 

wrzuć sobie w tę ułomną wyszukiwarkę, podłogówka lub ogrzewanie podłogowe,

poczytaj a później staraj się zabłysnąć,

 

co myślisz, wróciłeś z UK i będziesz tych durnych co tu zostali dokształcać,

 

wyobraź sobie to żadna nowość,

 

a taki mentorski ton zostaw sobie dla swoich bliskich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli grzejnik elektryczny (konwektorowy) umieścisz w ogrzewanym pomieszczeniu, to o jakich stratach transportu piszesz ?

Podobnie z pompą ciepła. Jeżeli znajduje się ona w ogrzewanych pomieszczeniach i rury rozprowadzające ciepło nie wychodzą poza strefę ogrzewania, to straty transportu również można pominąć. Oczywiście piszę tu o domach jednorodzinnych, a nie o systemach przemysłowych, czy biurowych.

 

Jeżeli masz ten grzejnik na ścianie i temperatura tego grzejnika jest 100oC a na dworze jest np. -5oC a jak wiesz grzejnik zazwyczaj umieszcza się pod oknem i współczynnik przenikania ciepła standardowego okna wynosi 2,8(założenie-są różne typy okien) oraz współczynnik przenikania ciepła dla ściany zewnętrznej z izolacją wynosi 0,35(założenie) to dla dT=105oC w miejscu gdzie zamontowany jest grzejnik będziesz miał następujące utraty ciepła przez ścianę i okno(w przybliżeniu):

*ściana wymiary jak wymiary grzejnika 1,5x1(założenie) utrata ciepła 61,43W

*okno nad kaloryferem wymiary 2x1,5(założenie) utrata ciepła 481,65W

W sumie 543,08W

 

Ten sam przypadek dla ogrzewania podłogowego odpowiednio ściana: 18,72W okno: 237,12W

W sumie 255,9W

 

Różnica w całkowitej utracie ciepła =543,08-237,12=305,96W -o tyle więcej możesz stracić w miejscu gdzie zamontowany jest grzejnik jak na dworze będzie -5oC jeżeli użyjesz grzejnika, o którym pisałeś zamiast ogrzewania podłogowego. Na tym polega różnica. Jak pomnożysz to przez ilość grzejników w domu to wyjdzie Ci dlaczego ludzie używający grzejników elektrycznych płacą takie wysokie rachunki.

 

Jeśli chodzi o pompy to ludzie trzymają je zazwyczaj w pomieszczeniach typu składzik, garaż, piwnica, przybudówka itd. Jeszcze nie spotkałem się żeby ktoś trzymał pc np. w salonie. Wydaje mi się, że mamy różne podejścia do systemów ogrzewania. Ty nie bierzesz pod uwagę przenikania ciepła / kalkulacji cieplnych pisząc: "Podobnie z pompą ciepła. Jeżeli znajduje się ona w ogrzewanych pomieszczeniach i rury rozprowadzające ciepło nie wychodzą poza strefę ogrzewania, to straty transportu również można pominąć." Weź pod uwagę, że możesz np. nagrzać garaż(strefa ogrzewana) do 22 stopni w zimę z powodu ilości rur w nim umieszczonych transportujących ciepło, bądź nieszczelnego izolacyjnie zasobnika ciepła. Tak na prawdę 22oC w garażu to strata pieniędzy, gdyż większość ludzi znajduje się w nim 2 razy dziennie na w sumie 20 minut albo i mniej. Dlatego kiedy projektujesz system ogrzewania podłogowego wspomaganego przez pompę ciepła, wyliczasz utraty ciepła dla każdego pomieszczenia, aby nie tracić pieniędzy klienta np. na grzanie garażu, bo w dobrym systemie ważne jest ile ciepła i gdzie dostarczasz - kazdy kilo Wat przecież kosztuje. Dzięki kalkulacjom firmy dają gwarancję, że np. w ziemie jak temperatura spadnie do -5oC to system zaprojektowany jest tak, że w salonie na pewno uzyskasz temperaturę 22oC.

Pewnie masz w swoim domu ogrzewanie podłogowe typu jeden kontroler na cały dom a pompa ciepła używa podłogi jako miejsca magazynowania ciepła - w tym wypadku straty energii są znacznie większe niż w domu, w którym system jest kontrolowany przez kilka termostatów i ma znaczenie dokąd wędruje dodatkowe ciepło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:roll:

 

wrzuć sobie w tę ułomną wyszukiwarkę, podłogówka lub ogrzewanie podłogowe,

poczytaj a później staraj się zabłysnąć,

 

co myślisz, wróciłeś z UK i będziesz tych durnych co tu zostali dokształcać,

 

wyobraź sobie to żadna nowość,

 

a taki mentorski ton zostaw sobie dla swoich bliskich

 

heheheheheeheheheheh człowieku nie wiem jaki masz problem, choć patrząc na Twój opis w stopce nasuwają mi się pewne domysły. Na szczęście żyjemy w wolnym kraju i nikt nie zmusza Cię do czytania moich postów albo zgadzania się ze mną. Poza tym gratuluje elokwencji widzę, że wiesz lepiej ode mnie co myślę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jeżeli masz ten grzejnik na ścianie i temperatura tego grzejnika jest 100oC a na dworze jest np. -5oC a jak wiesz grzejnik zazwyczaj umieszcza się pod oknem i współczynnik przenikania ciepła standardowego okna wynosi 2,8 ........

 

Hmmm - nie widziałem ogrzewania z czynnikiem o temperaturze roboczej 100 C, kiedyś dla kaloryferów przyjmowano 75 C, teraz tylko 55 :-( Czyli musiałbym specjalne kaloryfery i resztę instalacji na 100 C z UK sprowadzać? I okna 2,8 chyba też, bo w Polsce to powszechnie są 1,0, czasem 1,1 idzie spotkać, 0,7 coraz więcej ale 2,8 to nie wiem czy na zamówienie się dostanie :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jeżeli masz ten grzejnik na ścianie i temperatura tego grzejnika jest 100oC a na dworze jest np. -5oC a jak wiesz grzejnik zazwyczaj umieszcza się pod oknem i współczynnik przenikania ciepła standardowego okna wynosi 2,8 ........

 

Hmmm - nie widziałem ogrzewania z czynnikiem o temperaturze roboczej 100 C, kiedyś dla kaloryferów przyjmowano 75 C, teraz tylko 55 :-( Czyli musiałbym specjalne kaloryfery i resztę instalacji na 100 C z UK sprowadzać? I okna 2,8 chyba też, bo w Polsce to powszechnie są 1,0, czasem 1,1 idzie spotkać, 0,7 coraz więcej ale 2,8 to nie wiem czy na zamówienie się dostanie :cry:

 

:) Mój przedmówca poruszył temat grzejników konwekcyjnych, których temperatura dochodzi do 100oC (przeczytaj temat od początku). Okna 2.8 to okna starego typu z podwójną szybą, pisałem, że to tyko założenie, ale nawet jak używane są okna z potrójną szybą i ze specjalnym gazem, który jest izolatorem to i tak utrata ciepła będzie większa dla grzejnika w tym miejscu niż dla ogrzewania podłogowego. :) W każdym razie :) jeżeli ktoś wybiera kaloryfery bądź ogrzewanie podłogowe to jego sprawa. Ja nikogo do niczego nie zmuszam. A to, że dokonałem wyboru i wyjechałem za granice żeby się rozwijać, nie uważam żeby postawiło mnie ponad kimkolwiek kto nie wyjechał. Każdy robi to co uważa za stosowne, po prostu nie spodziewałem się że spotkam się z taką antypatią z powodu tego iż opowiedziałem o swojej pracy i doświadczeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... nie spodziewałem się że spotkam się z taką antypatią z powodu tego iż opowiedziałem o swojej pracy i doświadczeniu...

 

a może niektórych wkurwia nachalna reklama włażąca gdzie się da...

 

fragment Regulaminu Forum:

2.4. Zastrzeżenia dodatkowe:

...

c) Nicki (loginy), emblematy (avatary) oraz sygnatury (podpisy zamieszczane pod treścią wypowiedzi) użytkowników nie mogą mieć charakteru komercyjnego; reklamowe, związane z działalnością gospodarczą są niedozwolone i będą usuwane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) Mój przedmówca poruszył temat grzejników konwekcyjnych, których temperatura dochodzi do 100oC (przeczytaj temat od początku). Okna 2.8 to okna starego typu z podwójną szybą, pisałem, że to tyko założenie, ale nawet jak używane są okna z potrójną szybą i ze specjalnym gazem, który jest izolatorem to i tak utrata ciepła będzie większa dla grzejnika w tym miejscu niż dla ogrzewania podłogowego. :) W każdym razie :) jeżeli ktoś wybiera kaloryfery bądź ogrzewanie podłogowe to jego sprawa. Ja nikogo do niczego nie zmuszam. A to, że dokonałem wyboru i wyjechałem za granice żeby się rozwijać, nie uważam żeby postawiło mnie ponad kimkolwiek kto nie wyjechał. Każdy robi to co uważa za stosowne, po prostu nie spodziewałem się że spotkam się z taką antypatią z powodu tego iż opowiedziałem o swojej pracy i doświadczeniu.

Wiesz jak zbudowany jest grzejnik konwektorowy?

Jako przykład podałem grzejnik elektryczny konwektorowy, w którym element grzejny ma wysoką temperaturę, jednak jak to się ma do strat przez ściany i okno, o których piszesz (wyliczając przy tym straty ciepła z dokładnością do ułamków wata :lol:)? Obudowa tego grzejnika ma już dużo niższą temperaturę, nie wspominając o temperaturze powierzchni ściany, na których jest on powieszony.

Zastanawiałeś się może, dlaczego grzejniki zazwyczaj umieszcza się pod oknami? Czy przypadkiem nie dlatego, żeby uniknąć strumienia chłodnego powietrza spływającego z powierzchni chłodnego okna? Takie usytuowanie grzejnika zdecydowanie podnosi komfort cieplny w pomieszczeniu. Czy jesteś w stanie taki sam efekt osiągnąć przy ogrzewaniu podłogowym?

 

Każdy system grzewczy ma swoje zalety i wady. Znając ich wiele można wybierać system dostosowany do specyfiki danego obiektu.

Posługiwanie się sloganami, takimi jak w Twojej pierwszej wypowiedzi powoduje, że nawet do dobrych systemów podchodzi się nieufnie :

Polecam ogrzewanie podłogowe. Super komfort szczególnie zimą kiedy wstajesz rano a tam już czeka na Ciebie ciepła podłoga. Poza tym oszczędza nawet do 30 % kosztów w porównaniu do kaloryferów, które jednocześnie nie szpecą Ci wnętrza i nie zabierają miejsca.

 

Każdą część tej wypowiedzi można bez większego problemu zanegować podając przy tym sugestywne przykłady.

 

Jeszcze jedno. Piszesz w dziale "Wymiana doświadczeń". Podziel się własnymi doświadczeniami, a nie polecaj "jedynego słusznego systemu ogrzewania" :).

 

Nie spotkałeś się z antypatią z powodów, o których piszesz, tylko z powodu swojego mentorskiego tonu. Z góry zakładasz, że to Ty jesteś najmądrzejszy w każdej sprawie. Trochę więcej pokory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...