Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Tak sie zastanawiam, ale wyraźnie napisałeś:
…..to dla dT=105oC w miejscu gdzie zamontowany jest grzejnik będziesz miał następujące utraty ciepła przez ścianę i okno(w przybliżeniu):

Co ma do takiego stwierdzenia wentylacja? :evil:

Kiedy wyliczasz utraty ciepła dla pomieszczenia musisz wziąć tez pod uwagę fakt iż ciepłe powietrze a za razem energia w nim zawarta krąży i jeżeli znajdzie ujście np. w przestrzeni pod drzwiami to wykorzysta je do wyrównania poziomów energetycznych - stąd dodatkowa utrata ciepła. Jeżeli takie zjawisko nie zachodziłoby w praktyce to ludzkość nie miałaby do czynienia z przeciągami.

Szanowny Panie Profesorze - piszesz:

Jeżeli np. jest małe pomieszczenie jak łazienka, w której z wiadomych powodów znajduje się system wentylacyjny to pomieszczenie zimą w nocy bez problemu schłodzi się o 4oC.

Jest to prawdopodobne tylko w jednym przypadku - jeśli w całym budynku o tyle samo spadnie temperatura, co w przypadku współcześnie budowanego budynku u nas jest raczej niemożliwe, a biorąc pod uwagę, że budynek ten ma akumulacyjną podłogówkę jest to pewnik, oczywiście pod warunkiem, ze wentylacja działa "normowo".

Szanowny Panie profesorze ??? hehehe dzięki za komplement :) Jeśli chodzi o fizykę to brałem udział w konkursach fizycznych i była ona zawsze moim konikiem (szczególnie teoretyczna), ale do profesora to jeszcze trochę mi brakuje ;). Z góry Cię przepraszam za mój mentorski ton (zdaje sobie sprawę, że może drażnić niektórych wrażliwych forumowiczów). Wiem, bez problemu radzisz sobie z wyliczaniem utraty ciepła, choć nie uwzględniasz naturalnej wentylacji, to i tak myślę, że musisz mieć szeroką wiedzę na temat termodynamiki skoro zwracasz mi uwagę na czasami nie do końca dokładne opisanie problemu. Niestety mój ścisły umysł odkąd pamiętam miał humanistyczne braki i czasami opisy nie są moją najmocniejszą stroną. Tak to już jest jak się jest programistą komputerowym i inżynierem ogrzewania a najważniejszą podstawą, na której się opierasz jest logika (moja druga połówka też ma z tym problem :D). Jeśli chodzi o to co napisałeś odnośnie wentylacji: Widzisz mój system zakłada, że w różnych pomieszczeniach temperatura docelowa jest różna np. w salonie, kuchni, jadalni temperaturą porządna będzie 22oC, w przedpokoju, holu, WC, oranżerii, pomieszczeniach gospodarczych, garażu (w zależności od potrzeb użytkownika) oraz sypialniach temperatura porządna to 18oC. Jeśli chodzi o łazienki i prysznice to jak najbardziej 24oC dla komfortu. Nie mogę zgodzić się, że temperatura np. w łazience spadnie o 4oC jeżeli temperatura w całym budynku spadnie o 4oC. Pamiętaj, że mamy ściany między pomieszczeniami a bardzo rzadko kto buduje sobie dom, w którym jest tylko jedno wielkie pomieszczenie otwarte z prysznicem i sedesem na środku :D. Ściany działowe nie puszczają tak szybko ciepła jak np. wentylacja i dlatego można spotkać się z większą utratą ciepła w niektórych pomieszczeniach, szczególnie jeżeli system zaprojektowany jest dla 24oC a powierzchnia podłogi jest stosunkowo małą (np. łazienka). Już nie wspominając, że np w holu i WC rozstaw rur będzie 250/300mm w kuchni/salonie/ jadalni 200/150 mm a w łazience 150mm a czasami nawet 100 mm(choć to już może być za gorące dla stóp i wtedy polecam dodatkowy kaloryfer podpięty pod ogrzewanie podłogowe na osuszanie ręczników - super praktyczne i wygodne rozwiązanie).

 

 

Ps. W łazience nie znajduje się system wentylacyjny, tylko jeden z elementów tego systemu, czyli, zgodnie z przepisami, kratka wentylacyjna usuwająca zużyte powietrze.

 

Ps.2. Cały pic polega na tym, że próbujesz wmówić, że generalnie, system z termoregulacją pomieszczeń jest potrzebny i się sprawdzi w przypadku ogrzewania podłogowego o baaaardzo dużej bezwładności, a w naszych warunkach generalnie z takimi mamy do czynienia.

Fakt - możesz nazywać kratkę wentylacyjna z wiatrakiem lub bez jako element systemu wentylacyjnego, ale nie odmówisz mi prawa nazwania tego odrębnym systemem - bo ma mały związek z wentylacją reszty domu :)

 

Moja była firma, w której miałem przyjemność pracować i poszerzać doświadczenie przeprowadzała badania odnośnie wydajności systemu i różnych metod sterowania ogrzewaniem podłogowym. Wyniki były takie jakie były i niestety trzeba było się im podporządkować. Bez względu na dużą bezwładność systemu koszty eksploatacji zmniejszały się w momencie kiedy zastosowana została oddzielna kontrola temperatur w poszczególnych pomieszczeniach, bo system nie pompował ciepła do pomieszczeń, które już go nie potrzebowały. Mojemu byłemu szefowi nie podobał się fakt iż nie może podporządkować się holenderskiej maksymie w stylu "keep things simple", bo musi uwzględniać wyniki doświadczeń, ale zdawał sobie sprawę, żę w przeciwnym wypadku system nie będzie tak wydajny jak mógłby być. Jeśli chodzi o mnie to też mógłbym oferować uproszczony system klientom i jego zaletą byłaby odrobinę niższa cena, ale tu nie o to chodzi. Projektujemy nowe systemy przede wszystkim w takim celu, aby były bardziej wydajne i jednocześnie tańsze w eksploatacji w innym wypadku to nie miałoby sensu a ja zajmowałbym się teraz pisaniem programów komputerowych w C++ albo C# :p.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to, że temperatura wcale nie musi spaść do 16 oC, ale system włączy się w trybie nocnym wtedy i tylko wtedy kiedy temperatura spadnie poniżej 4 stopni względem ustawienia na każdym z termostatów. Czyli jak np. w dzień w łazience jest 24oC to system włącza się nocą dla temperatury 19oC. System sterowania daje ogromną elastyczność i każdy ustawia go sobie w zależności od własnych warunków i dla uzyskania największego komfortu cieplnego.

Pozdrawiam.

Rozumię, że to sterowanie które proponujesz to jest takie, że każda pętla (pokój) ma termostat ktory steruje siłownikiem na rozdzielaczu? Ja też sobie w ten sposób wyobrażałem ogrzewanie, wręcz nie moglem sobie wyobrazić że może być ogrzewanie bez osobnego sterowania dla każdego pomieszczenia.

 

Właśnie tak to działa. Sterownik sprawdza temperaturę w każdym pomieszczeniu za pomocą termostatu. Jeżeli któreś pomieszczanie "woła o ciepło" to system otwiera pętlę na rozdzielaczu, włącza bojler(lub inne źródło ciepła) i pompę cyrkulacyjną(Jeśli chodzi o pompę ciepła to nie jest ona włączana od razy gdyż system czerpie na początku energię z zasobnika ciepła). Zaczyna się pompowanie wody w podłogę, do pomieszczenia, które ma braki w temperaturze.

 

W temacie dotczącym pomp ciepła też się toczy dyskusja odnośnie sterowania podłogówką i tam jest prezntowana opinia że takie podejście nie jest zalecane a to:

1) ze względu na opory i większe koszty tloczenia wody

2) potencjane problmey z pompą ciepła w sytuacji gdy zawory ze względu na temeperaturę zostaną zamknięte.

 

:) Też jak zaczynałem uczyć się projektowana mięliśmy mały problem jeśli chodzi o pompę ciepła i ogrzewanie podłogowe. Cały problem polegał na tym, że w momencie kiedy pompa ciepła miała np. 10 kW a "o ciepło wołał" pokój, którego zapotrzebowanie na ciepło było 1.5kW to mieliśmy problem z resztą energii nie przekazanej przez pompę ciepła. Pompa ciepła przegrzewała się i wyłączała z powodu przekroczenia dozwolonego ciśnienia itd. Wbrew pozorom rozwiązanie tego problem jest banalnie proste. Użyliśmy dodatkowego zasobnika ciepła i tym oto sposobem produktem ubocznym ogrzewania domu przez pompę ciepła stała się CWU. :)

Jeżeli zawory ze względu na temperaturę zostaną zamknięte to ciepło transportowane jest tylko do zasobnika ciepła nie do podłogi dzięki czemu uzyskujemy CWU. Jeżeli woda w zasobniku też się nagrzeje do ustawionej temperatury to pompa powinna się wyłączyć. Potem zmieniliśmy ustawienie sytemu w taki sposób, że CWU ma w nim priorytet - działa super.

A tak na marginesie jak byś mógł podać linka do tematu, o którym mówisz to byłbym zobowiązany.

Z góry wielkie dzięki.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompie ciepła to nie przeszkadza, ale pompa obiegowa będzie się męczyć gdy dużo pętli na raz się zamknie. Jest proste rozwiązanie tego problemu - pompa obiegowa elektroniczna, samoregulująca, utrzymująca stałe ciśnienie.

Pompie ciepła z pewnością będzie przeszkadzać zbyt mały przepływ - znacznie wzrośnie temperatura skraplacza i tym samym panujace w nim ciśnienie (presostat wyłączy pompę ciepła).

 

Zgadzam się z Tobą, opisałem to w poprzedającym poście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie zamiast bezproduktywnie strzepic jezyk moze ktorys powie mi czy moge myslec o ogrzewaniu podlogowym w moim przyszlo budowanym domu.

Pierwotnie instalacja miala skladac sie z z grzejnikow tradycyjnych, podlogowki i grzejnikow kanalowych ale rozwazam tylko podlogowke i kazdy gada co innego :-?

 

Dom 180 m2

Q calkowite = 11kW

zapotrzebowanie na m2 powierzchni uzytkowej 60,4W/m2

zapotrzebowanie na m3 kubatury ogrzewanej 23,2 W/m3

 

Dom ma 3 kondygnacje i dosc sporo przeszklen okolo 90 m2 i wlasnie one powoduja moja obawe czy ta podlogowka jako jedyne zrodlo ogrzewania sobie poradzi.

Moze bede miec gaz wowczas do ogrzewania bedziemy uzywac pieca kondesacyjnego.

Jesli brakuje danych to dopisze

dzieki i pozdrwaiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff dzieki :D to kolejne pytanie

 

Czy montaz tylko ogrzewania podlogowego uprosci kotlownie, iinymi slowy, po przeczytaniu mojego projektu z tymi wsyzstkimi wynalazkami typu grzejniki kanalowe, nmormalne podlogowka oczy mi w slup stanely ile tam trzeba jakichs pomp mieszzaczy i jeszcze tysiaca sprzetu.Wiec pytanie czy sama podlogowka tez wymaga tak rozbudowanej otoczki urzadzeniowej?

Aha pierwotnie w kotlowni mial stac piec na ekogroszek, mam nadzieje ze bedzie gaz :-?

 

A moze ktos zna jakas sprawdzona firme z Krakowa lub okolic w tej materii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa dyskusja, dopiero zauważylem ...

 

Witam ekoheat, pozwolisz, że:

dużo napisałeś ale ...

 

Widzisz mój system zakłada, że w różnych pomieszczeniach temperatura docelowa jest różna np. w salonie, kuchni, jadalni temperaturą porządna będzie 22oC, w przedpokoju, holu, WC, oranżerii, pomieszczeniach gospodarczych, garażu (w zależności od potrzeb użytkownika) oraz sypialniach temperatura porządna to 18oC. Jeśli chodzi o łazienki i prysznice to jak najbardziej 24oC dla komfortu.

 

Wreszcie wyciągnięto z Ciebie coś jeszcze prawdziwego :) bo wciąż rozumiałem, że chcesz z podłogówki bez względu "na jej otoczenie" zrobić sobie sterowanie jak BMR.

 

Nie mogę zgodzić się, że temperatura np. w łazience spadnie o 4oC jeżeli temperatura w całym budynku spadnie o 4oC. Pamiętaj, że mamy ściany między pomieszczeniami a bardzo rzadko kto buduje sobie dom, w którym jest tylko jedno wielkie pomieszczenie otwarte z prysznicem i sedesem na środku :D. Ściany działowe nie puszczają tak szybko ciepła jak np. wentylacja i dlatego można spotkać się z większą utratą ciepła w niektórych pomieszczeniach, szczególnie jeżeli system zaprojektowany jest dla 24oC a powierzchnia podłogi jest stosunkowo małą (np. łazienka). Już nie wspominając, że np w holu i WC rozstaw rur będzie 250/300mm w kuchni/salonie/ jadalni 200/150 mm a w łazience 150mm a czasami nawet 100 mm(choć to już może być za gorące dla stóp i wtedy polecam dodatkowy kaloryfer podpięty pod ogrzewanie podłogowe na osuszanie ręczników - super praktyczne i wygodne rozwiązanie).

 

24oC potrzebne są w zasadzie na pewno nie wtedy gdy siedzę na klopie, myję ręce, wchodzę "popatrzęc na lustro", wchodze po środki czystości itp., i większość czasu jest tam taka sama temp. jak w całym mniej więcej domu (przynajmniej u wszystkich których ja znam).

Wyższą temp. chciałbym mieć rano i ewentualnie wieczorem gdy biegam tam prawie goły. Taki wymóg trudniej spelnić przy podłogówce, gdzię jest tak duża bezwładność i wtedy korzystniej jest mieć na szybkie dogrzanie to o czym napisałeś na końcu bo przecież np. po kąpieli po co nam tam wciąż 24oC (większe straty ciepła), a temp. szybko nie spadnie do 20oC.

Poza tym daj spokój z rozstawami bo to zalezy od wielu elementów , m.in. parametry temperaturowe czynnika.

Gdy tak piszesz to jakbym słyszal pana Kazia który mówi: ze zawsze dawał 15 cm i było dobrze a i 20 cm to źle bez względu gdzie kladzie.

 

I na koniec- mocno upraszczasz aby wyjść na swoje. Rzucasz dużo niby konkretów ale zakladając wiele pod siebie.

Móglbym zarzucić Ciebie obliczeniami udowadniając że ja też mam rację ale szkoda na to czasu.

Podlogówka jest trudna do okielznania i zależy to od wielu czyniików jak:

budowa domu (cięzka, lekka), ilość ocieplenia, czy ściany dzialowe ocieplone czy nie, jaka wentylacja, jakie okna itp.

Dlatego chcę tylko zauważyć że za bardzo skupiłeś sie od początku na swoich nie do końca poprawnych "konkretach" bo odbiegaką one od rzeczywistości bo rzeczywistość to RÓŻNE domy i w każdym z nich podłogówka powinna inaczej być rozwiązana aby "tylko podobnie" działać.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie zamiast bezproduktywnie strzepic jezyk moze ktorys powie mi czy moge myslec o ogrzewaniu podlogowym w moim przyszlo budowanym domu.

Pierwotnie instalacja miala skladac sie z z grzejnikow tradycyjnych, podlogowki i grzejnikow kanalowych ale rozwazam tylko podlogowke i kazdy gada co innego :-?

 

Dom 180 m2

Q calkowite = 11kW

zapotrzebowanie na m2 powierzchni uzytkowej 60,4W/m2

zapotrzebowanie na m3 kubatury ogrzewanej 23,2 W/m3

 

Dom ma 3 kondygnacje i dosc sporo przeszklen okolo 90 m2 i wlasnie one powoduja moja obawe czy ta podlogowka jako jedyne zrodlo ogrzewania sobie poradzi.

Moze bede miec gaz wowczas do ogrzewania bedziemy uzywac pieca kondesacyjnego.

Jesli brakuje danych to dopisze

dzieki i pozdrwaiam

 

Witaj.

Niestety nie da się odpowiedzieć na Twoje pytanie bez obejrzenia planów, policzenia zapotrzebowania na ciepło itd. Jeżeli planujesz duże przeszklenie, to na Twoim miejscu poszukałbym okien o jak najmniejszym U (współczynniku przenikania ciepła). Z kalkulacji ciepła wynikać może np. że w niektórych pomieszczeniach będzie deficyt ciepła czyli trzeba będzie użyć dodatkowego źródła ciepła.

zapotrzebowanie na m2 powierzchni użytkowej 60,4W/m2

Zastanawiam się skąd pochodzą te dane? Jeżeli liczy się utraty ciepła to zazwyczaj dla każdego z pomieszczeń zapotrzebowanie wychodzi inne.

Myśleć o ogrzewaniu podłogowym jak najbardziej możesz, ale trzeba wyliczyć zapotrzebowanie na ciepło, żeby się upewnić. Informację o danych potrzebnych do wyliczenia utrat ciepła znajdziesz tutaj

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff dzieki :D to kolejne pytanie

 

Czy montaz tylko ogrzewania podlogowego uprosci kotlownie, iinymi slowy, po przeczytaniu mojego projektu z tymi wsyzstkimi wynalazkami typu grzejniki kanalowe, nmormalne podlogowka oczy mi w slup stanely ile tam trzeba jakichs pomp mieszzaczy i jeszcze tysiaca sprzetu.Wiec pytanie czy sama podlogowka tez wymaga tak rozbudowanej otoczki urzadzeniowej?

Aha pierwotnie w kotlowni mial stac piec na ekogroszek, mam nadzieje ze bedzie gaz :-?

 

A moze ktos zna jakas sprawdzona firme z Krakowa lub okolic w tej materii?

 

Dużo zależy od tego jaki system wybierzesz. Zazwyczaj jest tak, że poza źródłem ciepła (piecem/bojlerem) potrzebujesz jeszcze zasobnik na CWU, ale to wszystko zależy od tego jakie rozwiązanie wybierzesz. Niektóre rozdzielacze do ogrzewania podłogowego mają wbudowany zawór mieszający wodę, aby zredukować jej temperaturę przed wpompowaniem do podłogi. Jeżeli piec zaopatruje wodę o temperaturze wyższej niż 55oC dla betonowej podłogi należy zmniejszyć temperaturę wody gdyż może ona spowodować, że Twoja podłoga popęka.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli piec zaopatruje wodę o temperaturze wyższej niż 55oC dla betonowej podłogi należy zmniejszyć temperaturę wody gdyż może ona spowodować, że Twoja podłoga popęka.

Pozdrawiam.

Ja raczej martwię sie o zdrowie mieszkańców, niż o ewentualność popękania betonu.

Kiedyś, 1950 napisał, że czytając takie "przepisy" na ogrzewanie podłogowe należy przyznac racje Bogusławowi, że ogrzewanie podłogowe jest szkodliwe dla zdrowia. Czytając takie sformułowania (jak wyżej) podpisuję sie pod tym stwierdzeniem. Niestety, Bogusław ma rację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ekoheat generalnie chce zasobnik CWU, w projekcie oczywiscie jest policzone zapotrzebowanie dla kazdego pomieszczenia a te dane co napisalam pewnie ( choc ja nie wiem) sa wartosciami usrednionymi.

 

Czy moge przeslac Ci moj projekt zebys sprawdzil czy ta podlogowka ma racje bytu?

Projekt czesciowo jest w autocadzie ja go nie otwieram i nie mpoge wkleic tutaj planow.

Generalnie chce zeby ta instalacja byla w miare prosta i nieskomplikowana, bez udziwnien i tez potrzeba mi do tego niestety doradztwa sama nie mam gotowj recepty :-?

Dzieki z odpowiedz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ekoheat comeback
Ciekawa dyskusja, dopiero zauważylem ...

 

Witam ekoheat, pozwolisz, że:

dużo napisałeś ale ...

 

Widzisz mój system zakłada, że w różnych pomieszczeniach temperatura docelowa jest różna np. w salonie, kuchni, jadalni temperaturą porządna będzie 22oC, w przedpokoju, holu, WC, oranżerii, pomieszczeniach gospodarczych, garażu (w zależności od potrzeb użytkownika) oraz sypialniach temperatura porządna to 18oC. Jeśli chodzi o łazienki i prysznice to jak najbardziej 24oC dla komfortu.

 

Wreszcie wyciągnięto z Ciebie coś jeszcze prawdziwego :) bo wciąż rozumiałem, że chcesz z podłogówki bez względu "na jej otoczenie" zrobić sobie sterowanie jak BMR.

 

Nie mogę zgodzić się, że temperatura np. w łazience spadnie o 4oC jeżeli temperatura w całym budynku spadnie o 4oC. Pamiętaj, że mamy ściany między pomieszczeniami a bardzo rzadko kto buduje sobie dom, w którym jest tylko jedno wielkie pomieszczenie otwarte z prysznicem i sedesem na środku :D. Ściany działowe nie puszczają tak szybko ciepła jak np. wentylacja i dlatego można spotkać się z większą utratą ciepła w niektórych pomieszczeniach, szczególnie jeżeli system zaprojektowany jest dla 24oC a powierzchnia podłogi jest stosunkowo małą (np. łazienka). Już nie wspominając, że np w holu i WC rozstaw rur będzie 250/300mm w kuchni/salonie/ jadalni 200/150 mm a w łazience 150mm a czasami nawet 100 mm(choć to już może być za gorące dla stóp i wtedy polecam dodatkowy kaloryfer podpięty pod ogrzewanie podłogowe na osuszanie ręczników - super praktyczne i wygodne rozwiązanie).

 

24oC potrzebne są w zasadzie na pewno nie wtedy gdy siedzę na klopie, myję ręce, wchodzę "popatrzęc na lustro", wchodze po środki czystości itp., i większość czasu jest tam taka sama temp. jak w całym mniej więcej domu (przynajmniej u wszystkich których ja znam).

Wyższą temp. chciałbym mieć rano i ewentualnie wieczorem gdy biegam tam prawie goły. Taki wymóg trudniej spelnić przy podłogówce, gdzię jest tak duża bezwładność i wtedy korzystniej jest mieć na szybkie dogrzanie to o czym napisałeś na końcu bo przecież np. po kąpieli po co nam tam wciąż 24oC (większe straty ciepła), a temp. szybko nie spadnie do 20oC.

Poza tym daj spokój z rozstawami bo to zalezy od wielu elementów , m.in. parametry temperaturowe czynnika.

Gdy tak piszesz to jakbym słyszal pana Kazia który mówi: ze zawsze dawał 15 cm i było dobrze a i 20 cm to źle bez względu gdzie kladzie.

 

I na koniec- mocno upraszczasz aby wyjść na swoje. Rzucasz dużo niby konkretów ale zakladając wiele pod siebie.

Móglbym zarzucić Ciebie obliczeniami udowadniając że ja też mam rację ale szkoda na to czasu.

Podlogówka jest trudna do okielznania i zależy to od wielu czyniików jak:

budowa domu (cięzka, lekka), ilość ocieplenia, czy ściany dzialowe ocieplone czy nie, jaka wentylacja, jakie okna itp.

Dlatego chcę tylko zauważyć że za bardzo skupiłeś sie od początku na swoich nie do końca poprawnych "konkretach" bo odbiegaką one od rzeczywistości bo rzeczywistość to RÓŻNE domy i w każdym z nich podłogówka powinna inaczej być rozwiązana aby "tylko podobnie" działać.

 

pzdr

 

Witaj.

Jeśli chodzi o projektowanie ogrzewania podłogowego to zaczynam od wyliczenia utrat ciepła. To jest właśnie kluczowy punkt, który uwzględnia różne typy budynków, podłóg, okien, ścian, pokrycia podłogi i wielu wielu innych czynników. Dlatego tak kluczową wartością - wypadkową wszystkich czynników mających na nią wpływ - jest wartość zapotrzebowania na ciepło - czyli jak szybko dom się wychładza dla założonej temperatury.

Sterowanie BMR??? Nie znam tego skrótu.

 

Jeśli chodzi o 24oC w łazience to częściowo się z Tobą zgodzę. To też jednak zależy ile osób masz rodzinie, a zawsze możesz ustawić sobie tryb nocny w momencie kiedy wszyscy są w szkole / pracy i próg temperatury przy którym ponownie włączy się system spadnie np. do 19 stopni. Pisząc 24 mam na myśli, że dostajesz możliwość ogrzewania łazienki do 24oC jak np. na zewnątrz jest -15 ale tak naprawdę możesz ustawić sobie termostat w łazience tak jak Ci odpowiada. Ja np. lubię ciepłe łazienki, ale nie każdy jak widać - od dawna wiemy, że z gustami się nie dyskutuje.

 

Jeśli chodzi o rozstaw rur to w moim systemie zależy on od zapotrzebowania na ciepło danego pomieszczenia - szczerze nie do końca zrozumiałem co chciałeś powiedzieć przez porównanie mnie do pana Kazia.

 

Upraszczam niektóre rzeczy, aby ludzie którzy nigdy nie mieli styczności z podłogówką nie musieli zastanawiać się o co mi chodzi, bo to przecież jest forum a nie wykład na polibudzie. Pisałem kilka razy, od ilu rzeczy zależą utraty ciepła a co za tym idzie jaki system należy zainstalować, aby był najlepszym rozwiązaniem dla danego budynku.

Możesz uważać, że moje założenia są nie do końca poprawne i przecież nie musimy zgadzać się co do wszystkiego, ale to ja gwarantuje klientom temperatury, które uzyskają w budynku z moim ogrzewaniem a jakoś inne firmy z ich całym doświadczeniem tego nie robią. Nie zastanawia Cię to???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ekoheat comeback

Jeżeli piec zaopatruje wodę o temperaturze wyższej niż 55oC dla betonowej podłogi należy zmniejszyć temperaturę wody gdyż może ona spowodować, że Twoja podłoga popęka.

Pozdrawiam.

Ja raczej martwię sie o zdrowie mieszkańców, niż o ewentualność popękania betonu.

Kiedyś, 1950 napisał, że czytając takie "przepisy" na ogrzewanie podłogowe należy przyznac racje Bogusławowi, że ogrzewanie podłogowe jest szkodliwe dla zdrowia. Czytając takie sformułowania (jak wyżej) podpisuję sie pod tym stwierdzeniem. Niestety, Bogusław ma rację.

 

 

To oczywiste, że to byłoby niezdrowe, ale zanim zacząłbyś mieszkać w tym niezdrowym domu to musiałbyś powynosić popenkaną podłogę. Ja patrze na to z konstrukcynego punktu widzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Teraz piszę pod nickiem ekoheat comeback, bo nick ekoheat został zablokowany.

i nadal nie rozumiesz, że nazwa firmy w nicku to łamanie regulaminu forum ?

zresztą łamiesz go od początku, namolnie promując swoją stronę

reklamę można zamieścić w dziale >> http://forum.muratordom.pl/ogloszenia-drobne,f48.htm i tylko tam

a "doradzając" lepiej wykazywać się profesjonalizmem niż linkami

 

 

Moje posty zostały przeniesione do tego działu przez administratora strony bez mojej wiedzy i zgody, jakkolwiek nie mam mu tego za złe. Powinieneś jednak pamiętać, że ta dyskusja zaczęła się w dziale "wnętrze-zaproponuj pomysł na kuchnie" czy coś w tym stylu.

dyskusja ? HenoK dokładnie określił cel wpisu

http://forum.muratordom.pl/ogrzewanie-podlogowe,t142640.htm

 

Pozdrowienia dla admina ;)

mogą nie dotrzeć

zawsze lepiej samemu się zgłosić - z propozycją nowego nicka i prośbą o odblokowanie

>> [email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

 

Witaj.

Jeśli chodzi o projektowanie ogrzewania podłogowego to zaczynam od wyliczenia utrat ciepła. To jest właśnie kluczowy punkt, który uwzględnia różne typy budynków, podłóg, okien, ścian, pokrycia podłogi i wielu wielu innych czynników. ?

 

Jeśli chodzi o 24oC w łazience to częściowo się z Tobą zgodzę. To też jednak zależy ile osób masz rodzinie, a zawsze możesz ustawić sobie tryb nocny w momencie kiedy wszyscy są w szkole / pracy i próg temperatury przy którym ponownie włączy się system spadnie np. do 19 stopni. Pisząc 24 mam na myśli, że dostajesz możliwość ogrzewania łazienki do 24oC jak np. na zewnątrz jest -15 ale tak naprawdę możesz ustawić sobie termostat w łazience tak jak Ci odpowiada. Ja np. lubię ciepłe łazienki, ale nie każdy jak widać - od dawna wiemy, że z gustami się nie dyskutuje.

 

 

Nieprawda, same straty ciepła nie uwzględniają tego czy budynek jest ciężki, średnio ciężki czy lekki i nie uwzględniają tez pokrycia podłogi, które przy wyliczaniu strat przez nią stanowi prawie tyle co nic ale jest ważne przy oddawaniu ciepła przez ogrzewanie podlogowe do pomieszczenia a także nie uwzględniają tego czy ściany wewnętrzne są izolowane czy nie a to wszystko jest równie ważne dla opracowania jak najbardziej optymalnego ogrzewania i metody jego sterowania.

 

...

Upraszczam niektóre rzeczy, aby ludzie którzy nigdy nie mieli styczności z podłogówką nie musieli zastanawiać się o co mi chodzi, bo to przecież jest forum a nie wykład na polibudzie. Pisałem kilka razy, od ilu rzeczy zależą utraty ciepła a co za tym idzie jaki system należy zainstalować, aby był najlepszym rozwiązaniem dla danego budynku.

Możesz uważać, że moje założenia są nie do końca poprawne i przecież nie musimy zgadzać się co do wszystkiego, ale to ja gwarantuje klientom temperatury, które uzyskają w budynku z moim ogrzewaniem a jakoś inne firmy z ich całym doświadczeniem tego nie robią. Nie zastanawia Cię to???

 

A wypowiadasz się jak na wykładzie na polibudzie.

Tu jest kuuupę ludzi którzy mają również kuupę doświadczenia, kuupę wiedzy ale w tym temacie jest ich mala część, wiesz dlaczego?

Bo im sie nie chce po raz 1000 pisać tego samego, dyskutować z kimś komu się wydaje że posiadł całą wiedze z zakresu wymiany ciepła a uwierz mi że takie robisz wrażenie.

Oni wiedzą że mają rację.

Co do jednego przyznam Ci rację, piszesz to do tych kórzy nie mają kompletnie do czynienia z podłogówką i szkoda tu czasu.

Z każdym postem piszesz coraz więcej informacji tak oczywistych i prawdziwych że dziw bierze jak do końca nieprzemyslanie zacząłeś ten temat drażniąc niektórych.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś, 1950 napisał, że czytając takie "przepisy" na ogrzewanie podłogowe należy przyznac racje Bogusławowi, że ogrzewanie podłogowe jest szkodliwe dla zdrowia. Czytając takie sformułowania (jak wyżej) podpisuję sie pod tym stwierdzeniem. Niestety, Bogusław ma rację.

bo dyskutując z bogusławem zawsze podkreślałem że mówię o dobrze zrobionej podłógówce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...