Bordoś 20.02.2007 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2007 Zabawa w cytaty : przy zachowaniu uczucia komfortu cieplnego oraz braku prądów konwekcyjnych W ogrzewaniu podłogowym element grzejny stanowi cała podłoga wraz z płytą fundamentową, która łagodnie wypromieniowuje ciepło do pomieszczenia. Natomiast przy ogrzewaniu podłogowym ciepło rozprzestrzenia się po całym pomieszczeniu i uwalnia się na wszystkich przedmiotach, na które to promieniowanie pada. Tyle cytatów a konwekcja dopiero jest w stenie wystąpić na napromieniowanych energią pionowych elementach cytat Natomiast przy ogrzewaniu podłogowym ciepło rozprzestrzenia się po całym pomieszczeniu i uwalnia się na wszystkich przedmiotach, na które to promieniowanie pada. Dzięki temu, aż ok. 70% energii oddawanej jest przez promieniowanie, a tylko 30% przez konwekcję, co zapewnia przyjemne poczucie komfortu cieplnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 20.02.2007 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2007 czyli najcieplej powinno być w okolicy sprzętów np. szafy Tymczasem najcieplej jest nad podlogą i w miarę mierzenia temp. coraz to wyżej temperatura jest coraz niższa. Pomyśl dlaczego? Powietrze nad podlogą wskutek ogrzania ulega rozrzedzeniu ...... Dopowiedz sobie resztę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
turcin 20.02.2007 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2007 Dobra chłopaki zaczynam tracić wątek więc pragnę zadać pytanie: Co staramy się udowodnić? Mam nadzieję że wyższość ogrzewania powierzchniowego nad grzejnikowym. Będę tego bronił rękami i nogami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bordoś 20.02.2007 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2007 Czy to jest tak ciężko pojąć najcieplej będzie nad podłogą sprzęty, jeżeli przejmą część promieniowania to oddadzą je, jeżeli będzie to konieczne w dwojaki sposób w niepoliczalnej dla nas proporcji. Czym wyżej tym chłodniej tak ma być – brak konwekcji! Powietrze nad podłogą jest sobie troszkę rzadsze niż to wyżej i tam się kotłasi ciśnięte przez to chłodniejsze – brak konwekcji! A ja w obronie będę nawet gizł wrrrrrrr prosem pana rozumiem, że mam wspólników do obrony! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 20.02.2007 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2007 bogusław podziwiam Cię masz zdrowie i chyba wierzysz w to co piszesz nie bierz przypadkiem tego, jako sarkazmu, naprawdę szczerze Cię podziwiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 20.02.2007 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2007 boguś przy twojej pokrętnej argumentacji Gebels t przedszkolak nie doczekałem ię od ciebie ani odpowiedzi anin sprostowania??????????????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotograf 20.02.2007 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2007 boguś przy twojej pokrętnej argumentacji Gebels t przedszkolak nie doczekałem ię od ciebie ani odpowiedzi anin sprostowania??????????????? od odpowiada jak mu wygodnie - jak trafi na kogoś, kto sie nie daje nabrać na to, że czarne jest białe to mydli oczy czymś innym Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 20.02.2007 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2007 Wróć to tempo! Bordoś! ............. Cząsteczki powietrza ogrzewają się od powierzchni podłogi (uzyskują wiekszą energię kinetyczną). Powietrze ulega rozrzedzeniu. Poprzez chaotyczne zderzenia międzycząsteczkowe (ruchy Browna) cząsteczki ciepłe tracą część energii unoszą się (konwekcja) ku górze mieszając i zderzając się z napływającymi z góry w kierunku rozrzedzonego powietrza cząsteczek o mniejszej energii kinetycznej. Im wyżej ku górze tym mniejsza średnia energia kinetyczna poszczególnych cząsteczek. Powietrze im wyżej tym jest zatem gęstsze. Stąd warstwowy - poziomy rozkład temperatury. To tak w skrócie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romwis 20.02.2007 23:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2007 Oj ludzie, ludzie kochani-o czym wy tu rozprawiacie?!Czy aby na pewno nie zgubiliście z oczu głównego tematu?Porzućcie wycieczki osobiste, przepychanki i udawadnianie na siłę swoich teorii - tego pojedynku nikt nie wygra a wątek zaśmiecicie dokładnie - przecież to wiadomo!Prośba o wyłącznie merytoryczne traktowanie tematu w następnych postach .pzdr.-romwis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bordoś 21.02.2007 01:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2007 Nie mają jak się ogrzać, bo maję tę samą temperaturę I właśnie napisałem, że się kotłaszą A podłogówkę i tak i tak warto mieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 21.02.2007 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2007 Otóż wcale się nie "kotłaszą".Poprzez szereg zderzeń następuje odbieranie lub odwrotnie wzrost energii kinetycznej poszczególnych cząsteczek. Jednakże powietrze jest dla promieniowania rzadkie. (Promienie sloneczne opierają się na naszych twarzach po przebyciu 150 mln km kosmicznej pustki).Cząsteczki gazów tworzących powietrze wielkości 2-3 A średnio przebywają drogę od zderzenia do zderzenia o dlugości 1000 A.W powietrzu rozgrzanym rzadszym droga ta wydłuża się, w powietrzu zimnym skraca. W ogrzewaniu podlogowym warstwy ogrzanego powietrza ukladają się poziomo właśnie dzięki konwekcji. Jest ona stosunkowo leniwa z powodu faktu, ze cząsteczki nie osiągają na starcie wysokiej energii kinetycznej.Brak ponadto efektu kominowego (dynamicznego) jaki występuje przy ogrzewaniu grzejnikowym. Jednakże wadą podlogówki jest ogromna bariera masy podłogi uniemożliwiająca bezpośredni i szybki dostęp do ciepła.Dlatego też konfiguracja systemu ogrzewania powinna zawierać zarówno element szybki jak i element powolny - stabilizujący, mogące funkcjonować oddzielnie.W miarę postepu zmian klimatycznych i szybkich, gwałtownych zmian temperatury, takie połączenie będzie coraz bardziej uzasadnione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bordoś 21.02.2007 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2007 Do mamutów nam daleko nie bójmy się zmian klimatycznych A chwilowych zmian temperatury w pomieszczeniu spowodowanych miejscowym nasłonecznieniem podłogówka się nie obawia, bo jest inteligentniejsza, od co poniektórych praw „fizyki” i posiada efekt samoregulacji a że nie jest rozrzutna nie odda ciepła tam gdzie go nie chcą a wręcz odwrotnie pochłonie je jeszcze, bo co to jest raptem te 2-3°C nadwyżki skoro dają trzeba brać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 21.02.2007 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2007 Do mamutów nam daleko nie bójmy się zmian klimatycznych A chwilowych zmian temperatury w pomieszczeniu spowodowanych miejscowym nasłonecznieniem podłogówka się nie obawia, bo jest inteligentniejsza, od co poniektórych praw „fizyki” i posiada efekt samoregulacji a że nie jest rozrzutna nie odda ciepła tam gdzie go nie chcą a wręcz odwrotnie pochłonie je jeszcze, bo co to jest raptem te 2-3°C nadwyżki skoro dają trzeba brać. tłumaczenie bogusławowi efektu samoregulacji przypomina napierdzielanie głową a mur i to bez kasku On po prostu nie uznaje II zasady termodynamiki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 21.02.2007 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2007 Im powietrze rzadsze, tym też cieplejsze Im zaś cieplejsze, tym piórko szybciej opada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 21.02.2007 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2007 Coś trzeba robić . Sprzedaż spada - nawet rynki wschodnie nie ratują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 21.02.2007 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2007 Wstydźcie sie...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bordoś 21.02.2007 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2007 A świstak siedzi….. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 21.02.2007 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2007 Żeby nie było - postawiłem na podłogówkę elektryczną. Podłogówkę, bo: - jest to rozwiązanie najbardziej eleganckie wizualnie - nie dmucha powietrzem o temp. 800 stopni tak jak akupiece - w ogóle nie dmucha, a więc nie wnieca kurzu, nie szumi - zapewnia korzystniejszy rozkład temp, a więc lepsze wykorzystanie energii dla potrzeb ludzi - dzięki dużej bezwładności pozwala na korzystanie w większości z taniej taryfy Elektryczną bo: - nie mam gazu ziemnego - mieszkam w parku krajobrazowym, więc węgiel i miał odpadają - olej i gaz z butli wychodzą w podobnej cenie przy znacznie wyższych kosztach instalacji i konserwacji - instalacja musi być bezobsługowa, więc drewno też odpada Do tego dom jest dość przyzwoicie ocieplony - max+15 cm styro, 25 cm wełny w stropie i w połaciach, ma duże okna od południa i mniejsze od północy (jedno zresztą zlikwidowałem, po co komu okno w szafie?), od północy jest osłonięty skarpą. Taras jest drewniany i samonośny, więc mostki cieplne też starałem się zredukować do minimum. Do tego będzie kominek z DGP (wiem - dmucha i kurzy... ) i konwektory w sypialniach. Jak to się sprawdza, napiszę za rok . Co do wyboru kable/rurki to instalator mnie przekonał, że jest to bardziej kontrolowalne źródło ciepła, można np. wyłączyć żądane strefy jednym psztyczkiem albo ustawić różne temperatury, przy których one się załączają - to przy podłogówce wodnej jest o wiele trudniejsze, a czasem niemożliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
djbobo 21.02.2007 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2007 czytam ostatnio duzo to forum i widze ze w tym poscie wypowiadali sie specjalisci :1950, a takze uzytkownicy :kbab czy inni wiec mam nadzieje ze ktos mi odpowie na moje pytania. mam dom o pow. 300mkw., dosyc duzo okien, na dole zamierzam dac terakote na poddaszu panele, i na calosci ogrzewanie podlogowe,dosyc male lazienki. 1.Zastanawiam sie czy moc pieca 20kw wystarczy, [dodam ze sciany z BK 42 CM ]. 2.jak gesto klasc rurki i o jakim przekroju fi16 czy 18 3. piec kondensacyjny na gaz ziemny, ale nie wiem z jakim zasobnikiem bo ten dom w sezonie letnim ma sluzyc jako pensjonat z 9 lazienkami docelowo duzo cieplej wody potrzebnej ale tylko latem , wiec myslalam tez o kolektorach slonecznych, ale tez nie chce zima grzac cwu z ogromnym zasobnikiem. 4.na parterze w zimie ma byc cieplej niz na poddaszu bo nie bedzie ono uzywane, ktos juz pisal o tym w tym watku mowa byla o dwoch obiegach jeden na dole jeden na gorze 5. zastanawiam sie nad piecem kondensacyjnym czy warto przeplacac i kupowac te drozsze .Czy za 5.000 w ogole kupie jakis niedrogi piec kondensacyjny {termet.beretta}PROSZE O RADY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 21.02.2007 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2007 Ja wprawdzie należę do tych "Innych" ale czy nie zastanawiałeś się nad zrobieniem całkowicie osobnego systemu CWU dla gości z fest kotłem i solarami? I oczywiście pasowałoby rozdzielić układ ogrzewania na parter i na piętro, do tego odizolować piętro zamkniętą klatką schodową, może nawet z drzwiami ocieplanymi? Tak sobie gywaguję, nie znam projektu i innych uwarunkowań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.