Projekt kuchni - wizualizacje

[duś1719506024]

tak jeszcze dodając słowo do postu joliski - zwróćcie uwagę ze przy podłodze w karo, pozostałe elementy są albo czarne albo biale. nie ma smug czy czarno-białych maziajow na ścianie (budyniowa ściana tez jest jedynie jednolitym tłem dla kuchni). jeśli wiec karo, to zdecydowanie oszczednosc innych detali

[Aylin]

Joliska - płytki zamówione - i szczerze - gdybym je widziała na stronie to w życiu bym ich nie zamówiła. W rzeczywistości tych przetarć prawie nie widać, aczkolwiek nie są jednolite (biel z szarością). A płytki są duże - podobnie jak przy pierwszej aranżacji. Podłogi nie zrobię jednolitej - a tym bardziej białej gdyż włosy gubię co chwile namiętnie i jak mój mąż twierdzi w ilościach hurtowych..

 

Podłoga z przetarciami nie wymaga codziennego latania z mopem. Tym bardziej będąc właścicielem łaciatego kota.

Przy mojej małej przestrzeni kładę ta sama w przedpokoju i kuchni - ściany w przedpokoju będą w kolorze "szarej myszy" w salono-kuchni również ten kolor pomieszany z bielą. Fronty białe wstawka szklana międzyszafkowa ciemnoturkusowa. Sofa szara z turkusowymi poduszkami. Problem stanowią blaty - gdyby mnie było stać brałbym granit. Niestety budżet mówi nie ma szans.Wiec coś muszę wybrać coś innego - ale najpierw położę podłogi i wtedy będę pewnie do nich dobierać coś co stworzy całość. Na razie walczę z budżetem i staram się go naciągnąć do granic możliwości.

 

A co do ułożenia prosto/karo - zdaje się iż ułożenie w karo optycznie powiększa przestrzeń? tak mi się przynajmniej wydaje. I ma zastosowanie przy nierównych krawędziach. A skoro już wyszedł ten temat to czy są jakieś zasady? Przesłanki? Nie chce potem żałować ani skuwać stąd to pytanie.

Planuje położyć płytki na tej przestrzeni zaznaczonej niebieską kreską.

Edytowane 21 Lipca 2011 przez Aylin

[rafaal]

Witam Drogie Panie oraz Panow,

Czas i na moje kuchenne rozterki...

Mieszkanko prawie gotowe, wiec mozna zajac sie na powaznie kuchnia

Ponizej 3 wizualizacje zrobione przez zaprzyjazniona Pania z firmy meblarskiej. Co o nich myslicie? Ktora jest najpraktyczniejsza? Co byscie zmienily/li?

Z gory dzieki za sugestie i wskazowki!

 

Ps. Wymiary kuchni - dluzszy bok "L" 309cm, krotszy 152cm.

Ps2. Co do kolorow to fronty beda najprawdopodobniej "waniliowe" a blaty "orzechowe"

 

http://img546.imageshack.us/img546/9975/15678952.jpg

 

http://img402.imageshack.us/img402/1810/22899519.jpg

 

http://img195.imageshack.us/img195/4917/17725966.jpg

Edytowane 21 Lipca 2011 przez rafaal

[frelka]

rafaal

Dól najbardziej podoba mi się w ostatniej wersji, góra w pierwszej...

Na pewno warto uporządkować uchwyty.

 

Co do kolorów, to niejednokrotnie na forum pojawiały się pytania, co pasuje do waniliowych frontów...

Warto przemyśleć kolorystykę całego pomieszczenia.

[madzioochna]

rafaal nie rób sobie płyty w rogu, kiedyś tak miałam i strasznie mi to przeszkadzało, tylko jedna osoba może stać przy takim położeniu a i wtedy nie do końca wygodnie się gotuje.

[joliska]

A co do ułożenia prosto/karo - zdaje się iż ułożenie w karo optycznie powiększa przestrzeń? tak mi się przynajmniej wydaje. I ma zastosowanie przy nierównych krawędziach. A skoro już wyszedł ten temat to czy są jakieś zasady? Przesłanki? Nie chce potem żałować ani skuwać stąd to pytanie.

Planuje położyć płytki na tej przestrzeni zaznaczonej niebieską kreską.

 

Nie po łuku, błagam... I prosto, nie w karo - i tak dużo kolorystycznie i fakturowo się będzie działo Im mniej kombinowania, tym lepiej.

 

Rafaal,

projekt nr 2 jest najlepszy, ale: jeśli kuchenka zostaje w rogu, to dołóż okap w drugiej poziomej szafce (żeby było równo), nie rób tych otwartych półek obok okapu - tam będzie najbardziej się tłuszcz z gotowania zbierać i żadnego pożytku z pólek nie będzie...

Popieram zgłoszoną prośbę o przemyślenie waniliowych frontów Nie piszesz nic o podłodze - jaki kolor i materiał?

[rafaal]

Hej joliska - a co jest niefajnego w waniliowych frontach? Chodzi nam mniej wiecej o taki kolor (z troche jasniejszym blatem):

 

http://img843.imageshack.us/img843/6941/12094365.jpg

 

Podloga jest w takich plytkach:

 

http://img254.imageshack.us/img254/3318/p1050017.jpg

 

A co z takim ustawieniem mebli: (w/g mojego i zony "projektu")

 

http://img42.imageshack.us/img42/6871/63169849.png

 

Tak na marginesie to fakt, ze te poleczki w narozniku troche dziwne...hehe:)

 

Dzieki za pomoc!

[Aylin]

Nie po łuku, błagam... I prosto, nie w karo - i tak dużo kolorystycznie i fakturowo się będzie działo Im mniej kombinowania, tym lepiej.

Tam gdzie łuk to jest wyspa - zaczynająca się przy ścianie - wymiary 90x180.

Kolorystycznie duzo? 3 kolory - biały szary i element turkusowy w tym odcieniu na szybie pomiędzy szafkami.

http://www.dulux.pl/swatch/hawaiian_blue_3.jpg

Fakturowo? - gres lapatto, białe fronty, blat nawiązujący do gresu.

Co w takim razie zmienić - proszę podpowiedz.

[bluezee]

Joliska, co myślisz o tym piekarniku http://www.electro.pl/produkt-GORENJE_Piekarnik_GORENJE_BO_71_ORAW-150284,93.html do mojej białej kuchni z drewnianym blatem (zdjęcia wyżej)??? Kupić biały jak na zdjęciu czy srebny jak lodówka? Biały ładnie połączy się z meblami, ale z drugiej strony ta lodówka. Co myślisz? Płyta będzie czarna. Opinnie innych mile widziane:)

[joliska]

Bluezee, nie ma pewności, że biel frontów i piekarnika będzie taka sama... Nie ryzykowałabym i wzięła srebrny. Widziałaś ten piekarnik na żywo? Kiedy wybierałam do siebie, tego typu szerokie listwy nie wzbudziły mojego zaufania (wyglądały, jakby były niezbyt solidnie przytwierdzone do piekarnika.

 

Rafaal,

wanilia przy orzechu nabiera żółtawego odcienia i nie wygląda to dobrze... A połączeń krem - brąz - rudy brąz chronicznie nie znoszę, więc chyba nie potrafię obiektywnie ocenić waszych planów kuchennych Weź przy wyborze korpusów pod uwagę, że ciapki na podłodze mogą się nie dogadać z sękami/smugami na meblach.

 

Aylin,

białe fronty + biało-szara podłoga + turkusowa szyba + szare ściany. A blat, sprzęt agd, okna, dodatki? Nie przekonuje mnie podłoga po łuku: krzesła/hokery będą Ci częściowo wchodzić na gres, nie przesuniesz ich płynnie po podłodze... Zrób płytki po prostej wzdłuż mebli

[kkkamilka]

a co powiecie o mojej kuchni?

 

mikroskop to kest 2,0 x 2,45 m no więc trudno coś na tej powierzchni wymyslić

http://images47.fotosik.pl/992/d56ff3553730229cmed.jpg

 

http://images37.fotosik.pl/954/63dab4aeedc2ddbbmed.jpg

 

http://images37.fotosik.pl/954/5a1f1cb72258fe1emed.jpg

 

http://images43.fotosik.pl/992/6080a7dea5dde55cmed.jpg

[joliska]

Skoro masz świadomość, że jest mała, to czemu tyle elementów tam napakowałaś?

 

Górne szafki zrobiłabym jednokolorowe i symetryczne z sobą w poziomie i w miarę możliwości w pionie z dolną zabudową.

Nie dawałabym kolorowej wstawki między szafkami.

Hokery i krzesła będą z sobą kolidować

Nie podkreślałabym czernią wąskiej ścianki.

Nie robiłabym obniżenia sufitu nad barkiem i świateł tam.

[kkkamilka]

tzn?

 

hmm... ten motyw zieleni powtarza sie w całym mieszkaniu. w łazience tez sa tekie barwy...a czarna sciana jest pomalowana farba tablicową co do hokerów to dzis zdecydowalismy zmniejszyc kuchnie o 30 cm by w "jadalni" było więcej miejsca... ale jak sie pomieścić w kuchni 2x2 m?

Edytowane 22 Lipca 2011 przez kkkamilka

[joliska]

Skoro zaraz obok jest stół, to po co hokery? Jak znam życie, nie będziecie z nich korzystać...

Skoro chcesz utrzymać tę zieleń w kuchni, to albo tylko w dodatkach, albo cała górna zabudowa jednolita - dolne szafki są szare czy tylko tak wyglądają?

Czemu czarna ścianka jest taka głęboka? Byłoby optycznie lżej, gdyby była równa głębokości szafek górnych.

 

Czy Ty nie jesteś projektantką (takie odniosłam wrażenie z przeszłych postów)?

[kkkamilka]

bo jest taka jak blat i musi sie na niej dvd zmiescic. Górne dolne są szklanymi szafkami

[miniak_29]

Znawcą nie jestem, dopiero stawiam pierwsze kroki w planowaniu kuchni (i w ogóle całego mieszkania), ale kkkamilka bardzo podoba mi sie Twoja kuchnia

Zmieniłabym tylko jedną rzecz: kolor gornych szafek, całe zielone. Reszta super

[aneta wolska]

Witajcie.

Co prawda piszę dopiero pierwszy raz ale od dawna śledzę wpisy na tym forum. Mam pewien dylemat i liczę na to, że mi pomożecie. Ostatnio zleciłam pewnej firmie produkującej meble i zajmującej się również aranżacją wnętrz - zaprojektowanie mojego pomieszczenia kuchennego. Ponieważ nie jestem zdecydowana co do stylu, projektantka zrobiła mi wizualizację kuchni klasycznej i nowoczesnej. I tu jest mój problem bo obie bardzo mi się podobają. Na rodzinkę nie mam co liczyć bo zdania są podzielone. Może ktoś z Was przyglądnie się tym projektom i pomoże mi wybrać. Czekam z niecierpliwością na Wasze sugestie i opinie.

 

Pozdrawiam Aneta

[autorus]

Bierz nowoczesna. Jedyna uwag a jaka mam to te gniazdka elektryczne, strasznie sie w oczy rzucają. Poza tym lux

[asizo]

Zależy, jak będziesz miała (masz) urządzoną resztę domu. Czy kuchnia jest otwarta na salon? Wiesz, wszystko musi pasować.

Ja zdecydowanie wolę nowoczesną. Jeśli nie jesteś pewna, co do stylu, to może nowoczesna będzie bezpieczniejsza. Nowoczesną, prostą kuchnię (jak ta na wizualizacji) można ciekawie łączyć z tradycyjnymi elementami wystroju. Wybierając kuchnię klasyczną masz mniejsze pole do manewrów i musisz konsekwentnie wybierać resztę wyposażenia i dodatków. Takie jest moje zdanie.

[joliska]

Aneto,

jeśli dom jest w stylu nowoczesnym - nowoczesna kuchnia, jeśli tradycyjno-rustykalno-prowansalski - tradycyjna. Do obydwu projektów miałabym kilka ale, ale pomilczę