Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witajcie,

od dłuższego czasu czytam ten wątek i próbuję również coś sobie ułożyć. Wasze rady są po prostu bezcenne. Teraz ja męczę się z moją kuchnią okrutnie, a dzisiaj z pomocą Męża opanowałam sztukę wklejania zdjęć. Bardzo potrzebna mi Wasza pomoc bo tak trudno jest to urządzić nawet na papierze, a muszę w najbliższych dniach zdecydować jak ma kuchnia wyglądać.

Kuchnia pewnie będzie z tych nowych frontów IKEA abstract yellow and white. Do tego drewniany blat. Na podłodze najchętniej panele,ale pewnie skończy się na czymś drewnopodobnym. Kuchnia ma już podłączenia, ale można dużo jeszcze zmienić. Kuchnia z salonem tworzą prostokąt. Pomiędzy tymi pomieszczeniami jest to szerokie przejście.Teraz ma 180cm,ale rozważam też lekkie zamknięcie o 40cm, Wtedy ściana,za którą stoi stół w jadalni będzie mieć ok 170cm. Wejście z holu jest prosto na stół, a zatem wejście do kuchni jest na prawo i kuchnia widoczna jest tak "po skosie"

Wklejam dwie koncepcje kuchnii. Nie patrzcie proszę na kolory, ale na funkcjonalność i ustawienia mebli. Wymiary kuchni są takie jak niżej. Tego występu na ścianie koło spiżarni nie musi być. W drugiej wersji jest tam w rogu lodówka.

układ kuchni:

http://images35.fotosik.pl/809/82e389838335c0c6.jpg

koncepcja 1:

tutaj kuchnia trochę przymknięta a na ściance graniczącej z salonem jest lodówka. Chodzi o to aby schować ją z widoku z salonu (podobny zamysł miała chyba MaggieQ) Siedząc na kanapie czy przy stole w salonie mamy wtedy widok na ścianę z drzwiami od spiżarni, ewentualnie stolik śniadaniowy, a nie widać lodówki. Ponadto koło lodówki powstałby taki kąt na schowanie bałaganu kuchennego. Ten układ wydaje mi się bardzo funkcjonalny. Kosztem jest piekarnik pod płytą, a nie w słupku. Trudno,nie można mieć wszystkiego.

http://images49.fotosik.pl/985/f52655ae566b139d.jpg

 

koncepcja 2

tutaj przejście zostałoby 180cm,meble są chyba bardziej uporządkowane ale kuchnia jest też bardziej otwarta na salon i nie ma tam miejsca na schowanie bałaganu.

http://images39.fotosik.pl/978/5d4b320a761da28d.jpg

 

 

Co o tym myślicie. Proszę o każdą krytykę.Nie jestem do końca zdecydowana czego chcę i chyba stąd mam problem. W bloku mam małą kuchnię i wszystko w zasięgu ręki i teraz nie wiem czy odległości są OK, czy sprawdzi się taka półotwarta kuchnia itp.

Stąd moja prośba o pomoc. Baaaaaaaaaaaaaaardzo proszę bo chyba zwariuję, a Pan kafelkowy za drzwiami....

POzdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Agnieszko,

1. nie krzycz na mnie

2. mój post, co już wyjaśniłam, NIE odnosi się do tego wątku, ale do wątku "Pochwalcie się kuchniami" w dziale Wnętrza, gdzie zostały zamieszczone dwukrotnie te wizualki.

 

Będę niezmiernie wdzięczna za czytanie ze zrozumieniem...

 

OK. Masz rację ale chciałam uzyskać jak najwięcej opinii na temat swojej kuchni a nadal nie wiem co robić chociaż widzę, że na forum jest więcej zwolenników nowoczesności niż klasycznej stylizacji. Rozumiem to bo przecież coraz bardziej jesteśmy zaganiani i nie mamy czasu na bieganie ze ściereczką do kurzy. Chyba macie rację. Prosta nowoczesna kuchnia z białymi frontami lakierowanymi, na których mało co widać poodbijane paluszki to nie ta samo co otwarte półeczki z poustawianymi filiżankami, które co rusz trzeba przecierać. Ale zastanawiam się jeszcze czy jak kuchnia prosta angielska z pozamykanymi szafkami prezentowałaby się.

 

Do Rebeki.

Jeśli mogę się wypowiadać to o wiele bardziej podoba mi się wersja II, która jest według mnie bardziej praktyczna i przejrzysta. W I wersji ten zabudowany narożną szafką i lodówką róg nie do końca do mnie przemawia. Zaznaczyłaś, że będzie to fajne miejsce na bałagan kuchenny. Zawsze wydawało mi się, że lepiej jest wszystko uporządkować w kuchni tak aby właśnie tych miejsc na ewentualny bałagan było jak najmniej. W II wersji podoba mi się piekarnik na wysokości co z perspektywy czasu na pewno okaże się lepszym rozwiązaniem. Poza tym lodówka przecież jest do zabudowy więc nic w niej odrażającego.

A czy próbowałaś rozwiązania nieco innego?? Ustawienie obok siebie lodówki do zabudowy i piekarnika w słupku potem długie szuflady z płytą grzewczą, szafka narożna, zlew, zmywarka i znowu długie szuflady. Góra - obok słupków okap szeroki i szafki podwójne, poziome - takie same szafki poziome po drugiej str okna. Jak masz program jakiś do projektowania to pobaw się może coś z tego wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj tam, klasyczna kuchnia wcale nie oznacza masy pootwieranych półek i schowków. mama schowała wszystko za witrażowymi szybkami (kuchnię wymyślał architekt wnętrz) i muszę przyznać, że mimo ponad 15 lat oglądania jej - jeszcze się nie opatrzyła.

ale to prawda - stylistyką nawiązuje do mebli w jadalni, na którą jest częściowo otwarta i w ogóle - całego piętrza.

 

nowoczesne kuchnie, a przynajmniej te "raczej nowoczesne" pozwalają na dużo więcej fantazji i pozostawiają większą swobodę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś byłby w stanie mi pomóc i doradzic?

Czy jest jakiś sposób, aby w mojej kuchni na ścianie pod oknem znalazły się dwie narożne szafki (jedna w jednym, druga w drugim), i szafka z szufladami 80 cm? Zostaje pusta przestrzeń i brzydko to wygląda, a ja nie chciałabym takich bezsensownym wypełniaczy. Nie wiem jak to zrobic, żeby było ok, ta kuchnia jest jakaś niewymiarowa :( :( :(

Pod oknem chcę miec sam blat, żaden zlew ani piec.

projekt kuchni.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ktoś byłby w stanie mi pomóc i doradzic?

Czy jest jakiś sposób, aby w mojej kuchni na ścianie pod oknem znalazły się dwie narożne szafki (jedna w jednym, druga w drugim), i szafka z szufladami 80 cm? Zostaje pusta przestrzeń i brzydko to wygląda, a ja nie chciałabym takich bezsensownym wypełniaczy. Nie wiem jak to zrobic, żeby było ok, ta kuchnia jest jakaś niewymiarowa :( :( :(

pod oknem chcę miec sam blat, żaden zlew ani piec.

witaj,

 

moga byc szafki narozne tak jak chcesz i 80 z szufladami w ty jedna pod zlew ale jesli ty nie chcesz takiej opcji zeby zlew zostal pod oknem to mozna go przeniesc na druga sciane gdzie w tym momencie nic nie ma.

 

A ty chyba chcesz zrobic cos takiego: Szafki narozne i połaczone tylko blatem - tak to rozumiem , wtedy na ta druga sciane przeniesc zlew

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ktoś byłby w stanie mi pomóc i doradzic?

Czy jest jakiś sposób, aby w mojej kuchni na ścianie pod oknem znalazły się dwie narożne szafki (jedna w jednym, druga w drugim), i szafka z szufladami 80 cm? Zostaje pusta przestrzeń i brzydko to wygląda, a ja nie chciałabym takich bezsensownym wypełniaczy. Nie wiem jak to zrobic, żeby było ok, ta kuchnia jest jakaś niewymiarowa :( :( :(

pod oknem chcę miec sam blat, żaden zlew ani piec.

 

mozna jeszcze przeniesc zlew w jednej lini z płyta grzewcza wtedy bedziesz miala lepszy dostep do wody podczas gotowania itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi w mojej sprawie :)

Właśnie ta kuchnia jest mała i planuję ją w U, ale nie wiem jak to wyjdzie.

Nic mi się kupy nie trzyma i nie potrafię tego zaprojektowac. Na tej ścianie gdzie okno, chciałabym szafkę narożną, później szuflady 80 i znowu szafkę narożną. Wtedy zostanie mi przerwa 12 cm i najchętniej wcisnęłabym tam chociaż półkę na wino, ale ona ma 20 cm :( :(

Więc jeszcze łopata nie wbita w ziemię, a ja jestem zdołowana, że ta kuchnia taka nie ustawna.

Chcę miec na pewno pusty blat pod oknem w sensie, żeby tam nie było zlewu, ani kuchenki. Niestety w takim układzie w ogóle nie mieści mi się piekarnik w zabudowie na wysokości oczu.

Chyba będę musiała upiłowac trochę meble w kuchni, żeby się zmieściły, a i tak się wszystko nie zmieści tak jakbym chciała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A da się zrobic na wymiar w IKEI (pewnie stat bym chciała albo lindag)?

Jak tak to byłoby CUDOWNIE, bo teraz zastanawiam się czy będą jakieś konsekwencje jeśli będę kazała murarzowi poszerzyc dom o 10 cm. Nie wiem czy to ktoś później mierzy czy nie, ale zdesperowana jestem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Rebeki.

Jeśli mogę się wypowiadać to o wiele bardziej podoba mi się wersja II, która jest według mnie bardziej praktyczna i przejrzysta. W I wersji ten zabudowany narożną szafką i lodówką róg nie do końca do mnie przemawia. Zaznaczyłaś, że będzie to fajne miejsce na bałagan kuchenny. Zawsze wydawało mi się, że lepiej jest wszystko uporządkować w kuchni tak aby właśnie tych miejsc na ewentualny bałagan było jak najmniej. W II wersji podoba mi się piekarnik na wysokości co z perspektywy czasu na pewno okaże się lepszym rozwiązaniem. Poza tym lodówka przecież jest do zabudowy więc nic w niej odrażającego.

A czy próbowałaś rozwiązania nieco innego?? Ustawienie obok siebie lodówki do zabudowy i piekarnika w słupku potem długie szuflady z płytą grzewczą, szafka narożna, zlew, zmywarka i znowu długie szuflady. Góra - obok słupków okap szeroki i szafki podwójne, poziome - takie same szafki poziome po drugiej str okna. Jak masz program jakiś do projektowania to pobaw się może coś z tego wyjdzie.

 

Baaaardzo dziękuję,że Ktoś się odezwał bo już prawie porzuciłam nadzieję. Aneto, zrobiłam jak powiedziałaś. Dobry pomysł.Wcześniej nie brałam go pod uwagę.Wyszło coś takiego:

 

http://images37.fotosik.pl/960/3b36ed5ed1f48055.jpg

 

lodówka-słupek-80tka z płytą-narożnik-80 z szufladami-zlew-zmywarka-szafka40. Jest co prawda trochę mniej blatu, ale chyba i tak jest go wystarczająco. No i zlew wychodzi mi centralnie pod oknem, a chciałam tego uniknąć. Jednak kuchnia wydaje mi się spójna. Szafek chyba wystarczy bo przecież jest spiżarnia. Chciałabym jeszcze jakiś stolik śniadaniowy. Chyba jedynie na ścianie spiżarkowej..... Co do bałąganu:mam na myśli słoik z ogórkami małosolnymi, jakaś nalewka jesienią, woda w butelce,otwarty sok,jakieś owoce do podjadania, zupa czekająca na wstawienie do lodówki itp. Teraz mam ciągle coś na blacie i nie widzę możliwości opanowania tego. Chyba,że się mylę....

Baaaaardzo proszę o jeszcze jakieś uwagi. Czy taki układ ma szanse sprawdzić się w kuchni takiej jak nasza,tj.właściwie otwartej. Napiszcie ..... Proszę.........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rebeka - zamieniłabym miejscami lodówkę z piekarnikiem. choć z tego ostatniego korzystam bardzo często - znacznie bardziej doceniam bliskość lodówki i blatu. zdarza mi się, że jak z zakupami przychodzę to mam ją przez 2-3 min otwartą na oścież żeby wszystko zapakować. niby z piekarnika wyciągasz czasem gorące rzeczy, ale mimo wszystko - te mniejsze odległosci wolałabym do lodówki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za odzew. A może jednak koncepcja druga z poprzednej strony (z tymi dwoma słupkami na obu ścianach) Duś , gdybyś mogła jeszcze raz zerknąć na mój post z poprzedniej strony. Co o tym myślisz? Ta ostatnia koncepcja mi sie podoba, ale tamta chyba jednak bardziej praktyczna, ma więcej blatu i taki wiekszy porzadek. Może wizualnie jakoś dałoby sie połączyć te dwie ściany ze słupkami i oknem. Tam gdzie stoi lodówka jest 90cm ściany (czyli nic poza lodówką sie nie zmieści). Na oknie na pewno coś będzie (jakieś zasłonki czy roleta) Nie potrafię sobie tego wszystkiego wyobrazić. No i ten stolik śniadaniowy. Może stać na tej ścianie ze spiżarnią. Wówczas lepiej gdy nie ma tam lodówki tylko ten "występ" na ścianie. Kolejne rozwiązanie, które przychodzi mi do głowy to zostawić tak jak jest w tej ostatniej koncepcji i tylko wstawić piekarnik pod płytę. I lodówka schowana, i miejsca więcej. Ale to kosztem piekarnika w słupku. Trochę szkoda,ale da się przeżyć. Co Wy na to? Pliiiiiiiiiisssss, dziewczyny, proszę o jeszcze trochę cierpliwości ......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko jeszcze dodam,że pierwotnie płyta miała być na ścianie ze spiżarnią. Ja nie chciałam jednak aby siedzący przy stole lub na kanapie oglądali płytę i okap. Stąd wymyśliłam aby maksymalnie schować wszystko za tą ścianką po lewej - którą zresztą można jeszcze przedłużyć nawet o 40cm bo przejście ma teraz 180cm. No i teraz kombinuję....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Geo222 - nie chcę być złym prorokiem, ale jak każesz poszerzyć dom o 10 cm, to znowu będziesz miała 12 cm na szafkę :evil: No chyba, że tylko moi murarze tacy zdolni byli, że wymiary pomieszczeń z projektu nijak się mają do rzeczywistości ....

 

A bardziej na serio - obok zlewu możesz zrobić wąską szafeczkę typu cargo na powieszenie ręczniczka czy ścierki do naczyń - w IKEA mają szuflady o wysokości 12 cm - kupujesz sam front i z powodzeniem można go dać "na sztorc" i masz front wąskiej szafeczki. Ponieważ planowałam taki "myk" latałam jak nawiedzona z miarką po IKEI :) IMHO - się da :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joliska ja jeszcze pomęcze z tym piekarnikiem. Kusi mnie aby wziąć jednak ten biały http://www.gorenje.pl/kuchnia/piekarniki/piekarniki_do_zabudowy?c=259558. Pozwolę sobie wkleić zdjęcie pięknej kuchni Anety s aby pokazać Ci, że nie ma piekarnik identycznego odcienia jak fronty i jest pięknie. Co myślisz? Zaryzykować? Odcień chyba nie musi być identyczny.Aneta też chyba ma Gorenje (to ten o który nie daje mi spokoju) Teraz przydałaby się biała płyta gazowa (jeżeli takie są, albo srebna). Podpowiedzcie proszę czy ide w dobrym kierunku.

Cudna kuchnia Anety: http://img834.imageshack.us/img834/3375/img1792p.jpg' alt='img1792p.jpg'>

 

Kurcze, w opisie tego piekarnika pisze, że jest do zabudowy w słupku. Może to głupie pytanie ale czy można go zabudować pod blatem i płytą gazową?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez zamówiłam białą mikrofalę i piekarnik - myślę, że nawet jeśli odcień bieli będzie trochę odbiegać od frontów ( co może być pewne), to nie będzie to jakoś raziło. Przeciez widać, że sprzęt agd jest wykonany z innego materiału niż fronty meblowe i nie jest powiedziane, że ma on udawać czy wygladac jak one.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, w opisie tego piekarnika pisze, że jest do zabudowy w słupku. Może to głupie pytanie ale czy można go zabudować pod blatem i płytą gazową?

 

Z tego co wyczytałam w którymś z wątków dot. sprzętów agd w kuchni, to można. Bo to ponoć to samo, co zabudowa w słupku, tylko ze to tzw. niski słupek czy jakoś tak. Postaram się poszukać ten wątek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mnie mozesz jednej szafki zrobic na wymiar, tak by zapełnic te 12 cm (czyli nie 80 cm a 92 cm)?

 

Ja mam! Wyglada to super i dla mnie jest dosc wygodne bo nie musze sie nachylac do krojenia np warzyw ( przy 80 troszke trzeba bylo) no i musze dodac ze mam zalednie 154cm wzrostu a blan na 92. BARDZO SOBIE TO CHWALE! Choc nikt wczesniej nie rozumial mojej decyzji:D Postawilam na swoim i jestem zadowolona!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...