Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Dziewczyny mam do Was wielka prosbe. Moja kuchnia bedzie kwadratem o bokach 3,45*3,45m. Uklad mebli bedzie szedl w litere L. Na scianie bez okna chcialabym 3 slupki po 60cm. I teraz nie wiem czy na pozostalym kawalku 105 cm uda mi sie wcisnac plyte gazowa, czy sa jakies bezpieczne odleglosci od slupka przy kuchenkach gazowych? Z gory dziekuje za odp.

 

A dlaczego zostanie tylko 105 cm? Meble nie będą na całej ścianie? 3 słupki x 60 = 180, ściana ma 345, więc zostaje 165 cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

bo 60 cm licze na blat ktory sie laczy z L. Nie wiem czy jasno to wytlumaczylam, ale chodzi mi o to, ze to juz bedzie naronik raczej nie do wykorzystania pod plyte.

Aaa... chyba rozumiem. Ale to znaczy, że spokojnie można tam odłożyć naczynia z płyty, zatem wokół płyty będzie z jednej strony 60 cm (ten narożnik), a z drugiej 45 cm (do słupków). Te 45 cm może być troszkę mało jak na blat roboczy, bo dla bezpieczeństwa chyba wystarczy (nie mam niestety doświadczenia z gazem). A nie można zmniejszyć jednego słupka do 50-45 cm? Wówczas będzie 55-60 cm i to z pewnością będzie bezpieczniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

julianna16 i Aantenka -bardzo dziękuję za wizualizację, tak pomyslałam sobie że najpierw zlew potem zmywarka, ale nie wiem jak ja stanę przy tym zlewie i przy otwartej zmywarce jednocześnie:) będzie miejsca na szerokość zlewu, chyba małokomfortowe. A z kolei jak najpierw zmywarka a potem zlew to znowu nie wykorzystuję optymalnie powierzchni...ech...jakby nie patrzeć d....

 

jeszcze się zastanawiam zeby dać tę zmywarkę koło lodówki co sądzicie?

a najgorsze jest to że chcieliśmy kuchnię z ikei a trzeba bedzie pomyśleć o stolarzu

 

Cała przyjemność po mojej stronie. Wierzę, że rady dawane osobom zainteresowanym kiedyś do mnie wrócą w tej czy innej formie :-)

 

Zmywarka koło lodówki jest opcją kompromisową i być może będzie najlepsza dla Ciebie biorąc pod uwagę wszystkie za i przeciw. Każdy ma swoje nawyki a ponadto wyrabia sobie nowe, jak musi, bo mu kuchnia na nic innego nie pozwala. Ja mam u siebie lodówkę koło zmywarki i póki co nic się nie dzieje, ale mieszkam tak dopiero od niedawna.

 

Mnie się pracuje nalepiej jak jest zlew blisko zmywarki, bo ze zlewu przenosi sie naczynia (czasem coś odstawiam na kupkę do zlewu i dopiero układam w zmywarce jak jest więcej), więc trzeba mieć miejsce żeby się z jednej strony obrócić w stronętej zmywarki a z drugiej nie biegać na drugi koniec kuchni. Ponadto bezwzględnie przy zmywarce muszę mieć szafkę do której bez biegania mogę wstawić talerze i inne rzeczy małe ze zmywarki. O ile jeszcze talerze można ustawić na stosik i zanieść do szafki, o tyle kubki i szklanki wolę wystawiać bezpośrednio do szafki docelowej.

 

A propos usytuowania zmywarki, to jeszcze jedna kwestia - nie dla każdego istotna. Jeśli masz małą literkę u i zmywarka jest blisko któregoś rogu, to warto odsunąć ją maksymalnie od prostopadłych szafek. Otóż mnie na przykład zdarza się otworzyć zmywarkę zaraz po zakończeniu programu i bucha z niej gorąca para. Na dłużą metę wyobrażam sobie, że może być to niezbyt przyjazne dla frontów. No, chyba że ktoś nie robi tego co ja :rolleyes:

 

Cóż, możesz mieć kuchnię Ikea zapewne - ja użytkuję, więc spokojnie polecam, ale na pewno wtedy kosztem przestrzeni wokół komina. Tu już jest kwestia Twojej decyzji. Jeśli masz miejsce do przechowywania w innych pomieszczeniach (kieliszki czy szklanki spokojnie przecież mogą stać w salonie, zapasy można trzymać w spiżarni itd.), a liczy się pieniądz, to odpuść sobie po prostu obudowę pionu kominowego i odsuń blat. (Jasne szafki do samego sufitu, albo chociaż 90 cm na pewno pomogą odzyskać trochę przestrzeni). A jeśli znajdziesz stolarza, to masz już kilka pomysłów, co tam można zrobić.

 

Powodzenia życzę z wizualką kuchni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do słupa na wejściu do kuchni - chcę go pomalować farbą z drobinkami metalu i dzięki temu uczynię z niego domowy słup ogłoszeniowy na stylowe magnesiki. Inni mają lodówkę, a ja będę miała słup :). Lubimy zostawiać sobie dobre słowa na dobry dzień :). A od strony kuchni pomaluję go może dodatkowo farbą tablicową (?). Pracuję jeszcze nad tą wersją wizualizacji z widoczną jadalnią.

 

Fajny pomysł, fajny :-)

Czekam na wizualizacje :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie mozna ale wizualnie to jednka juz nie to :) Wiem, ze odleglosc od okna musi byc 50 cm przy gazowce, ale jak z innymi odleglosciami to nie mam pojecia.

 

Myślę, że jeśli się nie rozpychasz to 45 cm wystarczy, choć wtedy kuchnię wpychasz sobie zupełnie w kąt - do przemyślenia, czy na pewno tak chcesz.

 

Co do bezpieczeństwa, ja osobiście bym przy gazówce zostawiła sobie więcej przestrzeni, ale moje zdanie jest poparte tylko wrażeniem z dotychczas oglądanych kuchni z gazówkami, gdzie ewentualnie widziałam gazówkę bezpośrednio przy ścianie, ale nie w sąsiedztwie materiału łatwopalnego i łatwobrudzącego czyli słupka meblowego.

 

A te trzy słupki muszą bezewzględnie i koniecznie być? Może wystarczą dwa a wtedy wszystkie szafki podblatowe z szufladami w ramach rekompensaty? Albo faktycznie zrobić jeden węższy słupek, wtedy może w kombinacji 60+40+60, żeby ten węższy był taką wizualą przegrodą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej :)

 

Już kiedyś pytałam o radę w sprawie kuchni, ale ośmielam się znowu ... jeśli można oczywiście. Mam dwa projekty kuchni (oczywiście w wersji bardzo roboczej). Ustawienie mebli w pierwszej propozycji nasuwało się samo, ale coś mi cały czas nie grało. No i koniecznie chciałam mieć miejsce w kuchni, przy którym można usiąść - po przemyśleniach powstała koncepcja druga, ale czy słuszna? Pomożecie dziewczyny?

Dodam tylko, że w pierwszej wersji myślałam, że może gdzieś wcisnę stolik z krzesłami, ale na ścianie na przeciwko okna są duże drzwi suwane, za którymi jest wykusz z jadalnią - więc ten stół zupełnie mi jakoś tam nie pasuje. W wersji drugiej ten stolik powinien być niżej niż blat kuchenny i wychodzący jakby z zabudowy. Nie chciałam również nogi do stołu tylko boki z płyty meblowej - czy ja dobrze kombinuję?

Nie denerwujcie się tylko jakością poniższych wypocin- moje umiejętności w tym zakresie są bardzo kiepskie.

skanowanie0002.jpg

skanowanie0003.jpg

skanowanie0001.jpg

Edytowane przez Beasza
.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten półwysep jakiś przekombinowany. W świetle okna ustaw lekki stoliczek :

http://3.bp.blogspot.com/-OXfmnn4RHms/TmXjJN3H3OI/AAAAAAAACOc/aPom3QdOxrQ/s1600/lindved-stolik__69216_PE183965_S4.jpg

http://images45.fotosik.pl/355/aebba8e7e13bcd82.jpg

oraz małe, lekkie, składane krzesełka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anulek, dzięki o coś takiego mi chodziło tylko w wersji stałej (nie wysuwanej). Przejrzałam cały Twój wątek kuchenny i jeśli dobrze zrozumiałam to zrezygnowałaś całkowicie z wyspy - a ja motam się i motam od kilku miesięcy i nie wiem co zrobić. Czasu co raz mniej i już muszę podjąć jakąś decyzję.

Anulek, ja też buduję w pobliżu Bielska :)

 

Elfir, w tym rzecz, że takie stoliki i składane krzesełka średnio mi się podobają. Wyspa na wizualkach nie wygląda tak jak powinna - ale ułomność programu, a raczej moich umiejętności pokazała to co widać :(

 

Być może ta wyspa to kiepski pomysł :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wciąż się miotam. Teraz walczę z pytaniem: Czy zlew na wysokości 83 cm będzie naprawdę taki meganiewygodny??? Bo układ u ciebie jest wg mnie idealny (ten drugi). Niestety to moje okno :bash:

 

A w kwestii stołu - on wcale nie musi być wysuwany. Taki "złożony" jest wg mnie bardzo udanym pomysłem ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beasza - stół w wersji nr 2 do mnie nie przemawia ani wizualnie ani funkcjonalnie.

Jeśli ma to być miejsce na kawę, to raczej widziałabym wyższy barek i hokery.

Coś w stylu zaprezentowanym na wizualizacji do której tutaj masz linka http://czarnekreski.blox.pl/tagi_b/43994/barek.html

Może coś pomoże ;)

Opcja ze stolikiem w świetle okna też jest ok. Pytanie co dla Ciebie będzie wygodniejsze.

Edytowane przez Aantenka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos wyspy moje przemyślenia może kogoś zainspirują.

 

Jeśli pomieszczenie jest zamknięte lub półzamknięte, tzn. jedne przesuwane drzwi a do tego małe lub średnio duże, to wyspę uważam za zbytek szczęścia - po co dzielić sobie zamkniętą i do tego jeszcze nie daj Boże małą przestrzeń.

 

Jeśli kuchnia jest zaknięta ale naprawdę duuuuża (styl angielski), lub kuchnia jest porządnie otwarta na salon i też jest tam dużo miejsca (salon z kuchnia i jadalnią typu 50m2 i więcej), czyli mamy przestrzeń, która spokojnie pozwala biegać wokół wyspy ze wszystkich stron (typu goście obserwujący Ciebie gotującą itd) to wyspa jest fajna.

 

Oczywiście powyższe IMHO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszy mnie, że Tobie podoba się taki układ :) Tak kombinuję, żeby między wyspą a ciągiem z lodówką było ok 140 cm, potem blat z płytą 80 cm, 40 cm blatu(stołu) i na odsunięcie krzeseł zostanie 95 cm.

 

Anulek - moja szwagierka , ma dość nisko okno i tą część kuchni ma nieznacznie obniżoną w stosunku do pozostałej. Ona jest dość wysoka , więc zlew zrobiła w rogu, a tę część obniżoną wykorzystuje również jako blat roboczy - ale nie słyszałam , żeby narzekała.

Z drugiej strony, jeśli nie jesteś taka wysoka to zrobiłabym mimo wszystko zlew pod oknem w tej obniżonej części. W końcu jak masz zmywarkę to nie ślęczysz tyle przy zlewie - wtedy bardziej ważny byłby dla mnie blat roboczy na komfortowej wysokości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anulek, bedzie :(

 

No wiem ....

Znowu się zakręciłam z tą moją kuchnią. Z jednej strony jest za mała na wyspę, z drugiej strony za duża na zlew po jednej stronie a płyta po drugiej ... Układ liniowy z kolejnością: lodówka, piec, zlew jakoś niezupełnie mi pasuje ...

Trzy metry odległości między zlewem a lodówką to za dużo czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beasza - stół w wersji nr 2 do mnie nie przemawia ani wizualnie ani funkcjonalnie.

Jeśli ma to być miejsce na kawę, to raczej widziałabym wyższy barek i hokery.

Coś w stylu zaprezentowanym na wizualizacji do której tutaj masz linka http://czarnekreski.blox.pl/tagi_b/43994/barek.html

Może coś pomoże ;)

Opcja ze stolikiem w świetle okna też jest ok. Pytanie co dla Ciebie będzie wygodniejsze.

 

Aantenka, myślałam też o wyższym barku, ale będzie mieszkała z nami starsza osoba i raczej na hokery wspinać się nie będzie :(

Jeśli chodzi o stolik w świetle okna, to obawiam się, że caly czas będzie mi stał na drodze podczas wędrówek pomiędzy kuchenką a lodówką, a przy wersji pierwszej kuchni ta wędrówka to tak jak u Anulka 3 metry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos wyspy moje przemyślenia może kogoś zainspirują.

 

Jeśli pomieszczenie jest zamknięte lub półzamknięte, tzn. jedne przesuwane drzwi a do tego małe lub średnio duże, to wyspę uważam za zbytek szczęścia - po co dzielić sobie zamkniętą i do tego jeszcze nie daj Boże małą przestrzeń.

 

Jeśli kuchnia jest zaknięta ale naprawdę duuuuża (styl angielski), lub kuchnia jest porządnie otwarta na salon i też jest tam dużo miejsca (salon z kuchnia i jadalnią typu 50m2 i więcej), czyli mamy przestrzeń, która spokojnie pozwala biegać wokół wyspy ze wszystkich stron (typu goście obserwujący Ciebie gotującą itd) to wyspa jest fajna.

 

Oczywiście powyższe IMHO

 

Moja kuchnia to zaledwie 13 m.kw , drzwi suwane z kuchni do salonu będą dwuskrzdłowe - w sumie 180 cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...