Projekt kuchni - wizualizacje

[Ttruskawka]

Zapomniałam dodać że celowo nie podałam szerokości szafek w zabudowie wysokiej - z lewej ma być lodówka w zabudowie, z prawej pralka schowana w szafce a z tego co zostanie cargo po środku, nie wiem tylko ile cm zabierze sama zabudowa. Wysoka zabudowa nie jest do sufitu bo jest tam kratka wentylacyjna której nie można zasłonić

[Elfir]

może zamień cargo i szafkę 45 cm, by wygospodarować więcej blatu roboczego między zlewem a płytą?

Nie masz nawet miejsca na położenie deski do krojenia.

[szymkas30]

szymkas30

 

Jaka duża jest kuchnia, ile ma ściana z płytą a ile z lodówką?

 

kuchnia jest w kwadracie jej wymiary to 3,20 m na 3,20 m,

 

muszę jeszcze dodać, że po tej stronie co są drzwi do spiżarki planuję umieścić przy ścianie nie za duży stół z krzesłami.

[Ttruskawka]

Hmm całkiem słuszna uwaga. Ta 45 centymetrowa szafka na końcu to pozostałości po pomyśle na barek który do niczego by się nie nadawał gdyby był węższy ale teraz jak już prawie na pewno zdecydowaliśmy się na stolik można to zamienić.

Tylko co wtedy z szafkami na górze? żeby zachować standardowe wymiary zamiast cargo musiałaby być szafka 50cm i wtedy na górze 2 x 70 i na końcu cargo 20cm. Obawiam się jednak że wisząca szafka 20cm nie będzie dobrze wyglądać a bez niej za okapem będzie łyse miejsce:(

[ankasolarka81]

 

co są drzwi do spiżarki planuję umieścić przy ścianie nie za duży stół z krzesłami.

 

czy drzwi do spiżarki są na prostopadłej ścianie gdzie znajduje się piekarnik i płyta?

 

Bo jeśli tak to tak samo jak u mnie...

[szymkas30]

no właśnie nie, tak było w początkowej wersji projektu, ale przesunęliśmy drzwi do zew. ściany domu, czyli znajdują się zaraz obok lodówki na prostopadłej ścianie do niej.

masz podobną kuchnię?, a możesz wrzucić zdjęcia?

[ankasolarka81]

Ja jeszcze raz ze swoimi dylematami, może ktoś coś podpowie...

Wiem brak wizualizacji, ale nie mam programu do zrobienia i umiejętności...

 

[ATTACH=CONFIG]169713[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]169718[/ATTACH]

?

[szymkas30]

kuchnie mamy bardzo podobną jedynie różni się ściana, na której mamy wejście do spiżarki,

jeżeli chodzi o układ sprzętu kuchennego, myślę, że będzie bardzo wygodny, a co myślisz o zlewie w rogu?,

ja się obawiam, że jeżeli zlew będzie pod częścią okna, to ten blat roboczy w rogu nie będzie wykorzystany.

[ankasolarka81]

My tej ściany działowej ze spiżarką jeszcze nie posiadamy, więc mogę dopasować gdzie będa drzwi. Spiżarka musi mieć min. 120 cm szerokości więc kuchnia moze być szeroka od 350-370cm.

Zlew narożny -różne opinie-sama nie użytkowałam.

Narazie myśle o wizualnym ułozeniu kuchni, a zlew będzie albo bliżej okna, albo ściany, albo narożnikowy....

U Ciebie jesli lodówka będzie naprzeciwko wejścia i zlew normalnie pod oknem to ok.120cm roboczego blatu-nie jest to wcale mało...

Edytowane 13 Lutego 2013 przez ankasolarka81

[Elfir]

a bez niej za okapem będzie łyse miejsce:(

 

Zrób okap wbudowany w szafkę i szafki o równym podziale.

[szymkas30]

My tej ściany działowej ze spiżarką jeszcze nie posiadamy, więc mogę dopasować gdzie będa drzwi. Spiżarka musi mieć min. 120 cm szerokości więc kuchnia moze być szeroka od 350-370cm.

Zlew narożny -różne opinie-sama nie użytkowałam.

Narazie myśle o wizualnym ułozeniu kuchni, a zlew będzie albo bliżej okna, albo ściany, albo narożnikowy....

U Ciebie jesli lodówka będzie naprzeciwko wejścia i zlew normalnie pod oknem to ok.120cm roboczego blatu-nie jest to wcale mało...

 

jeżeli chodzi o układ kuchni czyli idąc od lewej: lodówka, zlew, płyta i piekarnik to myślę, że to rozwiązanie jest bardzo praktyczne,

jedynie pozostaje dylemat jakie odległości pozostawić pomiędzy tymi sprzętami, żeby w pełni wykorzystać blat roboczy

[Ttruskawka]

Zrób okap wbudowany w szafkę i szafki o równym podziale.

 

Dziękuje za pomoc, pomyśle nad tą opcją

[duś1719506024]

jesli zlew narożny to ja bym polecała dwukomorowy zlew tego typu:

http://www.same-meble.eu/wp-content/uploads/dukomora.jpg

sama mam taki i sobie chwalę

pod mam narożnikową szafkę i w niej kosz na śmieci jest

 

ja też używałam takiego w mieszkanku studenckim i wręcz przeciwnie - najgorszy wynalazek pod słońcem. nie dość że paskud (to względne, więc się nie liczy), to zajmuje cholernie dużo miejsca na szafce i jeszcze jest wyposażone w dwie maciupkie komory. bez sensu. do tego niewygodnie mi się z niego korzystało.

dziś też mam narożnik, co wynikało z takiego a nie innego układu przyłączy, ale tym razem wersja trapezowa - choć mam 1,5 komory a nie dwie., uważam że to opcja zdecydowanie bardziej wygodna. i praktyczna.

 

gdybym natomiast dzis miała wybierać - mając nieograniczone środki zrobiłabym podwieszane koryto. realnie - kupiłabym wielki jednokomorowy i zamontowała "na ukos"

[szymkas30]

czyli rozumiem, że zlew w rogu to nic praktycznego

[lukasz69karolina]

duś no widzisz - nie wszystko każdemu pasuje

dla mnie jest wygodny w użytkowaniu - w jednej komorze myję, w drugiej płukam...

więc szymkas30 najlepiej by było przymierzyć się u kogoś do różnych zlewów jak masz możliwość

[duś1719506024]

czyli rozumiem, że zlew w rogu to nic praktycznego

 

choć z tego mojego jestem zadowolona ostatecznie, jeśli bym miała taką możliwość - wybrałabym zlew na prostym kawałku blatu

 

a ten dwukomorowy mi nie pasował, no jak chciałam z jednej komory do drugiej, to się po całym ociekaczu nachlapało (alternatywą było nakapanie na podłogę więc trzeba było lawirować ponad wlewką), a jak nie daj boże odstawiłam tam szklanki do obcieknięcia i zmywałam coś większych gabarytów (blaszka z piekarnika), to za co którymś razem zahaczałam o to, co tam stało (zwłaszcza jak wyższe szklanki od piwa) i z hukiem się tłukły. do tego ta wlewka w niewygodnym miejscu (zwłaszcza jeśli myjesz duże gabaryty, które nie mieszczą się całe w komorze). plus ja akurat wiecznie haczyłam o nią łokciem, ale to rzecz przyzwyczajenia do mycia w lewej komorze - była lepiej oświetlona, a ja praworęczna

 

jeśli ktoś coś takiego rozważa, zdecydowanie polecam "poudawać" korzystanie w jakimś markecie. wszystko jest kwestią przyzwyczajenia, ale to rozwiązanie jest dosyć kontrowersyjne. o tak to określmy

Edytowane 13 Lutego 2013 przez duś

[ankasolarka81]

Mam jeszcze pytanie czy gdybym zamiast piekarnika jak na tym zdjęciu miała samą lodówke, to użytkowanie lodówki nie będzie utrudnione, przez ograniczony dostęp do niej? Moze ktoś tak uzytkuje?

 

[szymkas30]

zamieszczam pomieszczenie kuchni, bo zastanawiam się jak i z czego wykonać barek koło ścianki? jeżeli chodzi o projekt mojej kuchni to stwierdzam, że zlew lepiej będzie się prezentował pod oknem, tylko mam jeszcze dylemat czy zamienić usta\wienie lodówki z piekarnikiem i cargo, ponieważ ładniej słupek meblowy prezentowałby się z salonu.

czekam na opinie

[magnolia_2]

[ATTACH=CONFIG]170025[/ATTACH]

zamieszczam pomieszczenie kuchni, bo zastanawiam się jak i z czego wykonać barek koło ścianki?[ATTACH=CONFIG]170026[/ATTACH] jeżeli chodzi o projekt mojej kuchni to stwierdzam, że zlew lepiej będzie się prezentował pod oknem, tylko mam jeszcze dylemat czy zamienić usta\wienie lodówki z piekarnikiem i cargo, ponieważ ładniej słupek meblowy prezentowałby się z salonu.

czekam na opinie

 

Propozycja przeniesienia zlewu jak najbardziej pożądana. W takim układzie masz zachowany poprawny układ lodówka-zlew-plyta. Zamieniając piekarnik z lodówką stracisz na odległości i bedziesz więcej krążyła po kuchni

Edytowane 15 Lutego 2013 przez magnolia_2

[Dzustaa]

szymkas30, zmiana umiejscowienia zlewu na plus, ja zostawiłabym lodówkę w tym miejscu, w którym jest obecnie. Zrezygnowałabym natomiast z tej pionowej szafki przy słupku, ponieważ zaburza mi tam proporcje, poza tym jako jedyna z wiszących ma pionowo umiejscowiony uchwyt.

Czy jest możliwość prostej zabudowy tej ścianki przy barku, w mojej ocenie ta fala, to koszmarek