Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak budować SILKĄ?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A ja z kleju 18 cm.

 

"nawet nie za bardzo kumam po co mialbym za zaprawę + 24 cm przeplacać....., poza więszym zarobkiem hurtownika "

 

Ja tak samo.

Z jednym wyjątkiem. Moja miłość do kleju trochę osłabła jak zobaczyłam że beton rozepchnął szalunek i wystaje z lica ściany prawie centymetr. Będzie problem z gładzią. Tzn, będziemy musieli pracowicie popodkuwać to co wystaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak samo.

Z jednym wyjątkiem. Moja miłość do kleju trochę osłabła jak zobaczyłam że beton rozepchnął szalunek i wystaje z lica ściany prawie centymetr. Będzie problem z gładzią. Tzn, będziemy musieli pracowicie popodkuwać to co wystaje.

 

Ale co winny biedny klej tem, że źle był zrobiony szalunke na nadproża? :o :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a powiedzcie mi czy ktos sam murowal z silki w jakiej technologi: klej czy zaprawa? czy przy kleju uzywaliscie skrzynki? i czy oryginalnej czy moze takiej z ytonga?

 

 

Wcześniej już napisałem, że u mnie są bloczki (pełne, z Ludynii, 50 cm długości, 20 MPa) na klej (klej Alpola, 10 MPa). Żadnych zastrzeżeń nie miałem ani co do jakości bloczków, ani co do jakości kleju.

 

Odcinki dłuższe były murowane przy użyciu skrzynki (dostałem jedną z Ludynii), a odcinki krótsze przy użyciu pacy zębatej.

 

http://www.dunakanyar.net/~kszarkowicz/Murator/100_1674.JPG

 

http://www.dunakanyar.net/~kszarkowicz/Murator/100_1675.JPG

 

Ściana jest bardzo mocna (wg normy 3 MPa), i mocna również organoleptycznie (w jednym miejscu chłopaki się zapędzili, i musieli potem zburzyć kawałek ściany - napocili się co niemiara).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pytanie w sprawie bloczków drążonych - jak sie one mają do bloczków pełnych (jeśli chodzi o parametry)? Czy te drążenia poprawiają izolacje cieplną? :roll: Wytłumaczcie, pliiizzzz po co w ogóle się je drąży?

 

Po to, żeby były lżejsze. W Unii (fuj :x ) nie może być materiałów budowlanych cięższych niż 25 kg.

 

Parametry cieplne może trochę poprawia, ale myślę, że niezauważalnie, tym bardziej, że dziury zwykle zawalone są zaprawą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie tak całkiem prawda, że w Unii nie mogą być bloczki cięższe od 25 kg. Ten limit odnosi się do m urowania ręcznego. Jeżeli się muruje przy pomocy małego podnośnika (czy jak to nazwać) to mogą być cięższe. O, tu są unijne (niemiecke) bloczki o wymiarach 0,5 x 1 m.

 

http://www.kalksandstein.de/cox_ksi/fach/produkte/mauersteine/xl_planelemente.htm

 

Mogę sobie wyobrazić, że jeden taki bloczek ma lekko licząc ze 150 kg.

 

Odnośnie parametrów bloczków drążonych, to nieznacznie poprawia się opór cieplny, trochę pogarsza akumulacyjność i statykę ściany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie tak całkiem prawda, że w Unii nie mogą być bloczki cięższe od 25 kg. Ten limit odnosi się do m urowania ręcznego. Jeżeli się muruje przy pomocy małego podnośnika (czy jak to nazwać) to mogą być cięższe. O, tu są unijne (niemiecke) bloczki o wymiarach 0,5 x 1 m.

 

http://www.kalksandstein.de/cox_ksi/fach/produkte/mauersteine/xl_planelemente.htm

 

Mogę sobie wyobrazić, że jeden taki bloczek ma lekko licząc ze 150 kg.

 

Odnośnie parametrów bloczków drążonych, to nieznacznie poprawia się opór cieplny, trochę pogarsza akumulacyjność i statykę ściany.

 

Masz rację. Znowu zrobiłem skrót myślowy. W UE w budownictwie nic, co jest przeznaczone do przenoszenia ręcznego, nie może ważyć więcej niż 25 kg. Dotyczy to bloczków, ale też np. wiaderek z lepikiem - już się nie produkuje go w wiadrach po 50 kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie tak całkiem prawda, że w Unii nie mogą być bloczki cięższe od 25 kg. Ten limit odnosi się do m urowania ręcznego. Jeżeli się muruje przy pomocy małego podnośnika (czy jak to nazwać) to mogą być cięższe. O, tu są unijne (niemiecke) bloczki o wymiarach 0,5 x 1 m.

 

http://www.kalksandstein.de/cox_ksi/fach/produkte/mauersteine/xl_planelemente.htm

 

Mogę sobie wyobrazić, że jeden taki bloczek ma lekko licząc ze 150 kg.

 

Odnośnie parametrów bloczków drążonych, to nieznacznie poprawia się opór cieplny, trochę pogarsza akumulacyjność i statykę ściany.

 

Masz rację. Znowu zrobiłem skrót myślowy. W UE w budownictwie nic, co jest przeznaczone do przenoszenia ręcznego, nie może ważyć więcej niż 25 kg. Dotyczy to bloczków, ale też np. wiaderek z lepikiem - już się nie produkuje go w wiadrach po 50 kg.

 

Ciekawe. Właśnie kupiłem tynk na elewację firmy Baumit (coby nie było firma unijna) i pakowany jest w wiaderka po 30 kg. Podobnie grunt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a powiedzcie mi czy ktos sam murowal z silki w jakiej technologi: klej czy zaprawa? czy przy kleju uzywaliscie skrzynki? i czy oryginalnej czy moze takiej z ytonga?

 

 

Wcześniej już napisałem, że u mnie są bloczki (pełne, z Ludynii, 50 cm długości, 20 MPa) na klej (klej Alpola, 10 MPa). Żadnych zastrzeżeń nie miałem ani co do jakości bloczków, ani co do jakości kleju.

 

Odcinki dłuższe były murowane przy użyciu skrzynki (dostałem jedną z Ludynii), a odcinki krótsze przy użyciu pacy zębatej.

 

http://www.dunakanyar.net/~kszarkowicz/Murator/100_1674.JPG

 

 

 

http://www.dunakanyar.net/~kszarkowicz/Murator/100_1675.JPG

 

Ściana jest bardzo mocna (wg normy 3 MPa), i mocna również organoleptycznie (w jednym miejscu chłopaki się zapędzili, i musieli potem zburzyć kawałek ściany - napocili się co niemiara).

 

--- Szrus, mozesz mi powiedziec ile wazy jeden taki bloczek? przeciez to musi byc strasznie ciezkie - u mnie murarze stekaja przy bloczkach 33X24X20...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

--- Szrus, mozesz mi powiedziec ile wazy jeden taki bloczek? przeciez to musi byc strasznie ciezkie - u mnie murarze stekaja przy bloczkach 33X24X20...

 

Te bloczki są bardzo mocno wydrążone, tylko od góry tego nie widać. Bloczek waży 28,9 kg. Zobacz sobie na http://www.ludynia.pl - to jest bloczek T BSD-180. Też miałem z niego robić, ale Silka wyszła taniej o jakieś 30% - Ludynia w ogóle nie chciała słyszeć o rabatach, do tego nie mają transportu z HDS-em.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

--- Szrus, mozesz mi powiedziec ile wazy jeden taki bloczek? przeciez to musi byc strasznie ciezkie - u mnie murarze stekaja przy bloczkach 33X24X20...

 

Te bloczki są bardzo mocno wydrążone, tylko od góry tego nie widać. Bloczek waży 28,9 kg. Zobacz sobie na http://www.ludynia.pl - to jest bloczek T BSD-180. Też miałem z niego robić, ale Silka wyszła taniej o jakieś 30% - Ludynia w ogóle nie chciała słyszeć o rabatach, do tego nie mają transportu z HDS-em.

 

Ja miałem bloczki BS-180 pełne (nie BSD-180 drążone). Jeden taki bloczek to 36 kg bodajże (ale murarzy miałem świeżounijnych, więc jeszcze z normami unijnymi się nie zapoznali :D ). Kupowałem bezpośrednio w Ludynii - rabat coś około 25% o ile mnie pamięć nie myli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem bloczki BS-180 pełne (nie BSD-180 drążone). Jeden taki bloczek to 36 kg bodajże (ale murarzy miałem świeżounijnych, więc jeszcze z normami unijnymi się nie zapoznali :D ). Kupowałem bezpośrednio w Ludynii - rabat coś około 25% o ile mnie pamięć nie myli.

 

To ja nic z tego nie rozumiem. Moja budowa jest oddalona od Ludyni o jakieś 30 km :o dzwoniłem do nich parę razy i nie udało mi się uzyskać nawet 1% upustu, a chciałem kupić bloczki na cały dom. Do tego powiedzieli, że mają transport bez HDS-u i muszę sobie wózek widłowy załatwić, żeby mi to rozładował. Już widzę wózek pomykający po mojej piaszczystej działce :lol:

 

Tymczasem zadzwoniłem do paru składów, które sprzedają Silkę i prześcigali się w rabatach, w końcu dostałem jakieś 15%, transport z HDS-em. A bloczki przywozili z Radomia - to jakieś 100 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość gregmena
ja bardzo polecam i już mam stan surowy cegły z PCMB niemcy za lublinem, cegła naprawde OK, cena 2 zł za 250:250:220 pióro wpust, transport i rozładunek gratis, a cegła elewacyjna biała 50 groszy, ceny oczywiście brutto, zamówilem i zapłacilem w styczniu 2005, odbierałem w kwietniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Witam.

Już od tygodnia próbuję przeczytać cały wątek ale jakieś monstrum z niego się zrobiło.

Moje pytanie jest bardzo krótkie: Co przemawia za oryginalną Silką?

 

Być może ktoś może udzielić konkretnej odpowiedzi?

 

Nie ma konkretnej odpowiedzi na to pytanie. Ja wybrałem Silkę tylko z jednego powodu - dostałem na nią najlepszą ofertę cenową, lepszą niż na inne silikaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co przemawia za oryginalną Silką?

 

Siła marketingu grupy Xella.

A tak serio - róznicy praktycznie nie ma. I w silce i w polskich silikatach zdarzają się patyczki w bloczkach. Trzymanie wymiarów to raczej norma. Optymalnym wyborem silka czy silikaty jest decyzja anpi - czyli cena. W moim przypadku to akurat Silka była "niereformowalna" jeśli chodzi o dostawy i koszty transportu więc dogadałem się z Ludynią i było ok.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...