MarcinU 04.04.2006 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2006 Zatem obalasz mit o "zimnych" silikatach? To dobrze... bo się zdecydowałem Raczej intencją było obalenie mitu o nieprawdopodobnych kosztach ogrzewania prądem. A że przy okazji w silikatach to czysty przypadek ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alison 04.04.2006 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2006 Drodzy Silikatowcy, Cóż tu dużo mówić... czytam Wasz wątek i Forum chyba od 2004 i ... zaczynam budowę W zeszłym tygodniu odebrałam pozwolenie na budowę, ENEA ciągnie właśnie prąd, ekipa już wybrana, w sobotę kopię dziury pod słupki z tymczasowym ogrodzeniem, wstawiam "sławojkę", studniarz kopie studnię i za jakieś 2 tygodnie ZACZYNAMY TRA,TA,TA... Oczywiście z silikatów, na klej, ściana 2W, 25 cm, cegła P+W + wełna 18 cm. Cieszę się bardzo, ale ostatnie dni spać nie mogę, bo ogarniają mnie takie strachy i obawy, że szok Proszę Was bardzo o pomoc i rady. Muszę powiedzieć, że moje dotychczasowe decyzje to wypadkowa doświadczeń RYDZA, MarcinaU, Wakmena, Arqa, Markusa_Gdynia, Jagny i wielu innych dobrych ludzi, którzy sa otwarci i chętni by dzielić się swoimi doświadczeniami z innymi - to jest bezcenne Dziękuję Wam Wszystkim i proszę o wyrozumiałość w przypadku pytań trudnych, głupich, naiwnych i innych... Pozdrawiam i z utęsknieniem czekam na suchą wiosnę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinU 04.04.2006 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2006 Alison - pozostaje życzyć dużo wytrwałości, cierpliwości, konsekwencji i powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alison 04.04.2006 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2006 Alison - pozostaje życzyć dużo wytrwałości, cierpliwości, konsekwencji i powodzenia! Dzięki Marcinek, jestem struchlała ze strachu ale nie dam się tak łatwo Do boju!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 04.04.2006 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2006 ...jestem struchlała ze strachu ale nie dam się tak łatwo Do boju!!! Pamiętam ten dziwny niepokój tuż przed startem budowy Będzie dobrze! Powodzenia i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acidtea 04.04.2006 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2006 Czy ktoś jeszcze może wypowiedzieć się na temat "zimnych silikatów" po przejściu tej zimy? Bardzo ciężko jest wykonać bruzdy pod instalacje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 04.04.2006 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2006 Czy ktoś jeszcze może wypowiedzieć się na temat "zimnych silikatów" po przejściu tej zimy? Bardzo ciężko jest wykonać bruzdy pod instalacje? ad 1 pisałem to już w wątku o zużyciu gazu : 2005-10 - zużycie 137m3 (ok 180pln) 2005-11 - zużycie 236m3 (ok 310pln) 2005-12 - zużycie 313m3 (ok 410pln) 2006-01 - zużycie 388m3 (ok 510pln) 2006-02 - zużycie 259m3 (ok 340pln) 2006-03 - zużycie do dzisiaj 163 m3 (ok 220pln) - do końca miesiąca dojdzie do 250 pln. Podane wartości obejmują zużycie gazu na co, cwu i gotowanie. Dom dość duży (240m2) z czego 140 ma temperaturę 22-23 stopnie, a 100m2 temperaturę 16-17 stopni. Materiał domu: silikat 24cm/styropian 15cm/silikat 12cm. Stropodach ocieplony styropianem. Kominek - w styczniu paliliśmy tylko w dni poprzedzające duże spadki temperatur. Poza tym unikalismy bo chciałem sprawdzić na co stać naszą instalację co. Teraz w marcu trochę cześciej palimy - kominek skręcony ma max. Od początku sezonu zuzyliśmy około 3-3,5 m3 średnio wysezonowanego drewna (cięte i rąbane we wrześniu). Ad 2 Bruzdy pod instalacje robi się łatwo. Pod zwykłe przewody elektryczne najłatwiej jest to robić szlifierką kątową z 2 tarczami i podkładką dystansową między nimi którą reguluję się szerokość bruzdy. Szersze bruzdy to 2 cięcia w odpowiedniej odległości i "dłutowanie" młotkiem - też bez problemów. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acidtea 04.04.2006 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2006 dzięki wielkie Rydzu Miałem nadzieję Ciebie wywołać do tablicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 04.04.2006 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2006 ...jestem struchlała ze strachu ale nie dam się tak łatwo Do boju!!! Pamiętam ten dziwny niepokój tuż przed startem budowy Będzie dobrze! Powodzenia i pozdrawiam Ojej, ja tez juz się zaczęłam bać, a zaczynamy najwczesniej z końcem maja. Nie wiem co bedzie tuż przed Słuchajcie, wytłumaczcie mi jeszcze raz jak to jest z tym ocieplaniem ścian od góry - na ścianach szczytowych od góry normalnie styropian (muruje się je niżej), tka? A co z tymi ścianami, na których leżą murłaty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZakWr 04.04.2006 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2006 Normalnie to wełnę z ocieplenia dachu wywijasz tak że dochodzi do izolacji ścian szczytowych w efekcie czego ściana nośna znajduje się wewnatrz ocieplenia. Wystarczy tylko zatkac kawałkiem wełny przestrzenie pod krokwiami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ela_i_Maciek 04.04.2006 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2006 Czy przeciętny "ocieplacz dachu" będzie wiedział, że coś takiego należy wykonać? Czy trzeba stać nad nim jak kat nad straceńcem i pilnować wszystkiego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinU 05.04.2006 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2006 Czy przeciętny "ocieplacz dachu" będzie wiedział, że coś takiego należy wykonać? Czy trzeba stać nad nim jak kat nad straceńcem i pilnować wszystkiego? W zasadzie to przy każdym etapie budowy należy stać i pilnować, wtedy może będzie dobrze. Ocieplenie dachu nie jest w tym przypadku wyjątkiem. Niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ela_i_Maciek 05.04.2006 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2006 Tego się niestety obawiam... Zatem muszę najpierw poszukać porządnego inspektora nadzoru i kierownika budowy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brachol 06.04.2006 05:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2006 z roznych postow wynika ze ekipom nie mozna wierzyc (moje zdanie zreszta jest podobne) i najlepiej wszystko robic samemu bo i tak czas sie traci na pilnowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 06.04.2006 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2006 To przerażająca perspektywa Nie bardzo jest na kim polegać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ela_i_Maciek 06.04.2006 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2006 z roznych postow wynika ze ekipom nie mozna wierzyc (moje zdanie zreszta jest podobne) i najlepiej wszystko robic samemu bo i tak czas sie traci na pilnowanie oboje pracujemy w ogromnych firmach... w biurze od 9 rano do późnych godzin nocnych praktycznie każdego dnia.... (dla mnie "wcześnie" to wyjść z pracy ok. 20.00 ...) w soboty i niedziele śpię do południa, bo czasem muszę.... jeżeli pojawię się na budowie częściej niż raz w tygodniu, to będzie to ogromny sukces... I na pewno nic nie zrobię sam przy budowie - choćbym bardzo chciał. Czy w takich warunkach, my w ogóle możemy myśleć o budowie?? czy raczej o wygodnym mieszkaniu w bloku??? Ale marzy nam się pies, i ogródek, i ławeczka pod drzewem, i.... pls. poradźcie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirlandia 07.04.2006 03:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2006 Melduje sie kolejny fan silki Start -mam nadzieje tuz tuz, czekam jak na zbawienie na pozwolenie na budowe. Domek bedzie parterowy, do wysokosci parapetu 3W (silka 24+welna12+klinkier) powyzej parapetow 2W (silka 24 + welna18). W sumie decyzje o budowaniu z silki podjalem szybko. Po potwierdzeniu pozytywnych cech silki zarowno na tym forum jak i u kilku juz zasiedlonych rodzin -decyzja juz byla latwa. Domy ciche, zdrowy klimat w srodku, jak juz ktos wczesniej napisal - taka niby klimatyzacja, zima trzyma dobrze cieplo a latem przyjemny chlodek - ludzie u ktorych bylem to potwierdzili,za jednym wyjatkiem ( ale ten gosc zrobil termos dajac na silke 15cm styropianu). A jak wyjdzie ? o tym napisze za jakies 3 lata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 07.04.2006 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2006 ludzie u ktorych bylem to potwierdzili,za jednym wyjatkiem ( ale ten gosc zrobil termos dajac na silke 15cm styropianu). A na co ten gość od "termosu" narzeka, jeśli można wiedzieć? Bo nie wiem jak w praktyce, ale w teorii nie ma znaczenia, czy ocieplisz wełną czy styropianem. I tak przez ściany przechodzi tylko ok. 1% powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinU 07.04.2006 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2006 Czy w takich warunkach, my w ogóle możemy myśleć o budowie?? czy raczej o wygodnym mieszkaniu w bloku??? Ale marzy nam się pies, i ogródek, i ławeczka pod drzewem, i.... pls. poradźcie.. Możecie. Ale niestety innym trybem pracy. Musicie pogodzic się z niedociągnięciami (po prostu nie będzie idealnie), brać tylko dobre i polecane ekipy, które trzeba pilnować relatywnie mniej, byc twardym i bez skrupułów egzekwoać swoje, robic raz w tygodniu dokładną kontrolę tego co powstało. Poza tym zaopatrzyc się w dobrą lampę aby codziennie po 22 też sprawdzić jak idzie robota. Z perspektywy czasu widzę, ze nie na wszystko trzeba zwracać aż tak dużą uwagę. W końcu domy wielorodzinne są budowane bez takiego "ojcowskiego" doglądania i jeżeli kupisz mieszkanie to właśnie w taki sposób wybudowane. Więc chyba nie jest aż tak źle. Ale pamiętaj - taki dom, jaki inwestor. Im więcej będziesz wnikać i się czepiać tym mniej fuszerek zostanie wykonanych. Nie unikniesz ich, ale poświęcając maximum czasu zminimalizujesz ich ilość. I tyle. Aż tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 07.04.2006 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2006 Melduje sie kolejny fan silki Start -mam nadzieje tuz tuz, czekam jak na zbawienie na pozwolenie na budowe. Domek bedzie parterowy, do wysokosci parapetu 3W (silka 24+welna12+klinkier) powyzej parapetow 2W (silka 24 + welna18). W sumie decyzje o budowaniu z silki podjalem szybko. Po potwierdzeniu pozytywnych cech silki zarowno na tym forum jak i u kilku juz zasiedlonych rodzin -decyzja juz byla latwa. Domy ciche, zdrowy klimat w srodku, jak juz ktos wczesniej napisal - taka niby klimatyzacja, zima trzyma dobrze cieplo a latem przyjemny chlodek - ludzie u ktorych bylem to potwierdzili,za jednym wyjatkiem ( ale ten gosc zrobil termos dajac na silke 15cm styropianu). A jak wyjdzie ? o tym napisze za jakies 3 lata Błagam dajcie już spokój z tymi termosami - jakiś bałwan wymyślił na potrzeby maketingu wełny określenie i reszta owieczek za tym baranem dąży...ślepo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.