Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak budować SILKĄ?


Recommended Posts

Hm, na stronie Niemców podają zużycie bloczków 16 szt/m2 i tak mi liczyli, właściwie 16 z jakimś małym kawałkiem. Myślę, ze można przyjąć 17 szt., pamiętaj, że jeszcze dochodzą spoiny, więc zawsze te kilka mm czy nawet cm (zalezy jaką technikę murowania przyjmiesz) dojdzie (chyba Rydzu kiedyś pisał o tym).

 

Teraz na szybko policzyłam przy zużyciu 17 bl/m2 i wychodzi mi troszkę ponad 46 zł za m z transportem i klejem (+ koszt palet, jakieś 25-26 groszy na bloczku, czyli ok. 4,35 za m2 no ale to przynajmniej częściowo do zwrotu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

misiu uszatku jak widze orientujesz się kto robi silkę więc nie wiem skąd ten uśmieszek od niemców mówi się przynajmniej u nas na grupę kapitałową niemców (Xella) którzy robią oczywiście materiał u nas i jest to tak oczywiste że nie trzeba o tym zawsze wspominać mało tego robią też bloczki w tych samych wytwórniach gdzie powstają nasze rodzime silikaty. A różnica jest owszem podstawowa że nazwa silka jest zastrzeżona przez rzekomych niemców a u nas zwie się to to silikaty.

Przynajmniej tak mi jest wiadomo. :)

pozdraiam i zyczę wesołych świąt dla silikatowców i wszystkich silków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, to ja z tymi Niemcami chciałam sprostować, bo widzę, że nijak nie wiecie o czym mowa :lol: :lol: :wink:

 

otóż, jak mówimy "z Niemców", to chodzi nam nie o Niemcy - kraj, wtedy to by było niepoprawne gramatycznie. Mówimy o fabryce silikatów w Niemcach (mianownik - Niemce) - taka miejscowość, jak najbardziej w Polsce. Jasne już? :wink:

Aha, ta fabryka nie nalezy do Xelli (produkującej Silkę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

ja także silikatowiec

 

bo materiał zdrowy i równie "stary" jak ceramika

 

Misiu RACJA!!! ja zbudowałem dom z polskiej silki z Leżajska, super jakość, no chyba tylko z Niemiec lepsza... widziałem kila razy silke z Xella i była nierówna i generalnie kiepska, a widzialem z roznych zakladow.. generalnie budzi we mnie wielkie zdziwienie jka ktoś robi z silki zamiast z lepszych (równiejszych) a tańszych silkatów z polskich zakładów!!!!

zreszą trudno eż zrozumieć robiących z ytonga skoro można kupić tanszy i nieraz lepszy beton zinnych zakładow.... czyżby aż ak ważne były napisy XELLA na nylonie na opakowaniu materiału?????? przecież pod tynkiem nie widać skąd materiał... a może tępy jestem

 

 

Oczywiście że silikaty z Niemiec istnieją...

o proszę: http://www.ppmb-niemce.com.pl/oferta/silikaty.html ładniejsze nawet od moich z Leżajska... ale dziury u mnie więcej chyba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S., bo sie usmialem ogladajac wczesniejsze posty, w ktorych padlo okreslenie "od Niemcow". Wszystkie silikaty sa produkowane w Polsce. Nikt przy zdrowych zmyslach nie transportowalby cegiel z Niemiec, bo koszt transportu bylby wyzszy niz samego materialu. Jedyny niemiecki skladnik tego produktu to poczucie niemieckiej solidnosci.

 

 

:lol: :lol: :lol: Gratuluję dowcipu :lol: Chodzi o miejscowość Niemce, oczywiście w Polszcze, a konkretnie na Lubelszczyźnie... dokładnie tak jak napisała dominikams ... a myśłam, że wśród tych którzy żywo interesują się cegłami silikatowymi i "przekopali" się przez ten wątek to jasne jak słońce :wink: Dobrze, że sprowadziliśmy "Niemce" do wspólnego mianownika. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy są składy budowlane w Warszawie (najlepiej lewostronnej), które sprowadzają silikaty innych producentów niż Xella? :-?

 

Odwiedziłem kilka (w tym PSB) i oferta ograniczała się do oryginalnej Silki. Na pytanie o cenę od innych producentów (np. Białystok, czy Niemce), padała odpowiedź, że ze względu na małe zamówienie (tylko jeden dom) po doliczeniu kosztów transportu materiał innych producentów będzie kosztował co najmniej tyle, co Xella...

 

Jakieś pomysły?

 

Pozdrawiam,

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja widziałem Silkę - tylko tę oryginalną - w kiku miejscach. Może się nie znam, ale jakiś wielkich zastrzeżeń nie miałem. Krawędzie trochę postrzępione - fakt. Oprócz tego niewiele więcej. I nie była to wystawka, ale kilka palet przygotowanych do załadunku... Może po rozpakowaniu, w środku paczki wygląda to gorzej...

 

No nic. Mam jeszcze ze 4 miesiące do startu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie mam jakichś ambicji, żeby mieć "z metką". Po prostu po obdzwonieniu i "obmailowaniu" okolicznych składów i producentów polskich silikatów, ku naszemu ogromnemu zdumieniu, wyszło, że silka (ta z Xelli) jest najtańsza. Moje poczucie patriotyzmu tak daleko nie sięga, żebym się w tej sytuacji upierała przy polskich wyrobach.

W przyszłym tygodniu odwiedzimy ten skład, zobaczymy, obgadamy, to się pochwalę wynikami (jeżeli będzie się czym chwalić, zresztą, jeżeli nie będzie, to też się odezwę - a co mi tam).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez mam silke z xelli

i musze powiedziec jeszcze raz ze ich palety to zenada

co do usterek, to jest mnostwo popekanych bloczkow, alwe to nie dziwota po tym jak widzialem jak operator hdsu tymi paletami wywija i obija jedna o druga

 

jednak jesli chodzi o te rozbite silki to nei jest zaden problem dla mnei bo ja buduje na zaprawie i wszystkie rozbitki znajduja szybko swoje miejsce w szeregu

 

natomiast nei wyobrazam sobie budowania na kleju

te silki nei sa az takie dopasowane jak klocki lego

i nawet na zaprawie jest pewna trudnosc przy murowaniu

no coz to tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ponoć te z Niemców są prościutkie, czyściutkie i trzymają wymiar... prawie jak klocki LEGO :wink: zastrzegam jednak, że to tylko opinia zasłyszana od 2 budowlańców :roll: sama będę mogła dać certyfikat jakości jak juz będą u mnie... i napewno dam Wam znać. Tymczasem czekam na studniarza, który juz 3 tydzień mnie zwodzi i mam go ochotę kopnąć w D... daje mu jeszzce czas do poniedziałku 24 kwietnia, jak nie to kopniak stanie się faktem :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Niemców mają grubość 12, 18 25 cm

 

Wymiary bloczka (25 cm) : 250/250/220 mm, zmienia się tylko jeden wymiar (grubość).

 

Więcej info tutaj:

http://www.ppmb-niemce.com.pl/oferta/silikaty.html

 

Aha, nie maja w tej chwili w ofercie bloczków 12 cm "podwójnych", o dł. 518 mm.

 

Alison, a bierzesz dwunastki jako połówki do 25? Bo ja tak właśnie chciałam zrobić, żeby nie było tyle cięcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alison, a bierzesz dwunastki jako połówki do 25? Bo ja tak właśnie chciałam zrobić, żeby nie było tyle cięcia

Wprawdzie pytanie było do kogo innego, ale napisze z własnego doświadczenia :wink:

Budowałem z 25 (wprawdzie z silikatów z Teodorów http://www.silikaty-teodory.pl/) i brałem 12 właśnie do przemurowania.

Murarz był baardzo zadowolony. Ja miałem o tyle może łatwiej gdyż działówki na parterze mam z 12, więc i tak i tak zamawiałem takie bloczki.

Dodatkowo zauważyłem że dość często trafiły się miejsca gdzie właśnie, jak ulał pasowała 12 :D

 

--

Wojty (właściwy 8) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...