RobSto 03.11.2006 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Ela i Maciek, mam pytanko czy już dowieźli wam Silkę, a jak tak to w jakim stanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ela_i_Maciek 03.11.2006 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 RobSto, przywieźli dzisiaj. Ja ich nie widziałem, bo nie byłem jeszcze na budowie. Była za to Ela, ale stwierdziła, że nic nie widać, "bo ciemno" (była po południu). W każdym razie jest kilka palet. Będziemy jutro na działce. Popatrzę sobie na bloczki i dopiszę, co przyjechało. Pozdr.M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 03.11.2006 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 a ja powiem tak nigdy w zyciu wiecej silki 18 cm wlasnie wybudowalem z tego materialu parter kierownik budowy przy kazdej wizycie strasznie marudzi, ze boi sie ze sciany sie nie nadaja rzeczywiscie sa bardzo wiotkie i po prostu strach je ruszac jedna scianka miedzy oknami mi sie oderwala po lekkim puknieciu teraz nadal stoi ale juz sie chwieje w ogole kuc teraz praktycznie nie moge, bo juz i tak jest chude To wina wykonawcy a nie materiału. Ja tez mam dom z silki 18 cm. Instalatorzy nie oszczędzali młotów udarowych (grzejniki mam zasilanie od dołu "ze ściany"). Żadna ściana nie jest wiotka, żaden bloczek nie wypadł, nic się nie oderwało. Generalnie - jest OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 03.11.2006 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 U anpiego silikaty stały całą zimę (nawet bez dachu) i wszystko w porządku. My też zostawimy na zimę, ale o wrażeniach opowiem wiosną 2007. Potwierdzam, przez całą ostatnią zimę stulecia stały ściany mojego domu przykryte tylko stropem (a na nim folia). Po zimie nie było żadnych niepokojących śladów. Dom stoi i ma się dobrze. Za 2 miesiące przeprowadzka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RenatkaPetronek 03.11.2006 22:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 a ja powiem tak nigdy w zyciu wiecej silki 18 cm wlasnie wybudowalem z tego materialu parter kierownik budowy przy kazdej wizycie strasznie marudzi, ze boi sie ze sciany sie nie nadaja rzeczywiscie sa bardzo wiotkie i po prostu strach je ruszac jedna scianka miedzy oknami mi sie oderwala po lekkim puknieciu teraz nadal stoi ale juz sie chwieje w ogole kuc teraz praktycznie nie moge, bo juz i tak jest chude To wina wykonawcy a nie materiału. Ja tez mam dom z silki 18 cm. Instalatorzy nie oszczędzali młotów udarowych (grzejniki mam zasilanie od dołu "ze ściany"). Żadna ściana nie jest wiotka, żaden bloczek nie wypadł, nic się nie oderwało. Generalnie - jest OK. Potwierdzam słowa anpi. My jesteśmy na etapie szalowania stropu. Ściany silka e18. Panowie napier.....ją udarami dziury w ścianach postawionych dwa dni wcześniej i nic się nie naruszyło. Silka na kleju jest naprawdę bardzo mocna. To jest na pewno kwestia wykonania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariuszdro 04.11.2006 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 Pozdrawiam wszystkich silikatowców! W miesiąc przeczytałem wszystkie posty Teraz już będę na bieżąco, ruszam z kopyta na wiosnę, mam taką nadzieję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bendzamin 05.11.2006 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 na którym bloczku silikatowym nalezy umieszczać okno chodzi mi dokładnie okno o wym 150x150 i one bedzie w kuchni, sa jakies normy odnosnie okien w kuchni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ela_i_Maciek 05.11.2006 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Witam, wróciłem z Białegostoku.... LUUUUUUUDZIE toż to istny biegun polarny. U nas w Warszawie to cywilizacja i w ogóle, a tam...???!! Ło bosh.... Śnieg po kolana, mróz, inny świat normalnie. Na przejechanie trasy, którą zwykle pokonujemy w 2,5 godziny, musieliśmy dzisiaj poświęcić prawie PIĘĆ godzin... koszmar (zapraszam do naszego dziennika, gdzie umieściłem kilka zdjęć Białegostoku z dzisiejszego poranka). No, ale do rzeczy. Bloczki przyjechały. Model 24 cm. Drążone. Wyglądają bardzo dobrze. Nie są pokruszone, popękane, zasadniczo nic im nie dolega. Dla zainteresowanych: zdjęcia w naszym dzienniku budowy (link w podpisie). Pozdr.M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RobSto 05.11.2006 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Hej Ela_i_Maciek Zdjęcia oglądałem, ładne bloczki, będziecie używać kleju czy zaprawy? Na marginesie tylko nie biegun - (biegun to Suwałki -tam jest zawsze jeszcze zimniej), poza tym już odśnieżyli - wiecie drogowców znów zaskoczyła zima Pozdrawiam Ciepło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariuszdro 06.11.2006 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Witajcie Ela_i_Maciek też oglądałem zdjęcia bloczków (i zima piękna, ale na nartach ) my może wiosną będziemy mieli podobne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bendzamin 06.11.2006 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Witajcie fotki ładne ogladalismy zasyapało ładnie. A tak na marginesie to czy jest jakas róznica miedzy silikatami? pare firm je produkuje, zastanawiam sie nad xella ale widze ze wiekszosc wybiera inne firmy?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariuszdro 06.11.2006 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Witajcie fotki ładne ogladalismy zasyapało ładnie. A tak na marginesie to czy jest jakas róznica miedzy silikatami? pare firm je produkuje, zastanawiam sie nad xella ale widze ze wiekszosc wybiera inne firmy?? Witaj z tego co wyczytałem z postów to orginalna jest droższa (xella) mam prośbę podajcie cene jak już coś wybierzecie. dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariuszdro 06.11.2006 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 i jeszczeorginalna nie zawsze lepsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
demex 06.11.2006 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Witajcie fotki ładne ogladalismy zasyapało ładnie. A tak na marginesie to czy jest jakas róznica miedzy silikatami? pare firm je produkuje, zastanawiam sie nad xella ale widze ze wiekszosc wybiera inne firmy?? Witaj z tego co wyczytałem z postów to orginalna jest droższa (xella) mam prośbę podajcie cene jak już coś wybierzecie. dzięki Jak kupiłem z fabryki należącej do Grupy Silikaty. Bo blisko i transport w cenie, a z Xell'i transport by kosztował dużo więcej. Bloczki 25x25x22 drążone na pióro-wpust kosztowały mnie 2.79 za sztukę z transportem i rozładunkiem. Fabryka jest 25 km od budowy, a hurtownia, w której zamawiałem w połowie drogi pomiędzy budową a fabryką. Zamówiłem całość zapotrzebowania na budowę i czeka to sobie spokojnie na mnie u nich na składzie. Przywożą na telefon, na konkretną godzinę. 31 października przywieźli mi pierwszą partię (16 palet 25x25x22). Ładnie zafoliowane (dużo ładniej to wyglądało niż na fotkach Eli_i_Maćka). Tylko jedno mnie zirytowało. Prawie każdy ma ułamany któryś z narożników. Czy Wy też mieliście takie coś ? Niby będą murować na zaprawie więc to nie przeszkadza, ale jakoś tak mnie to dręczy. PS. Dlaczego oryginalna to pochodząca z Xell’i. Mają jakiś patent czy coś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariuszdro 06.11.2006 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 demex kiedy kupiłeś po takiej cenie? szkoda że tak daleko mieszkasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
demex 06.11.2006 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Jestem z Łańcuta (20 km od Rzeszowa w kierunku Ukrainy). Silka pochodzi z fabryki w Leżajsku - 25 km od Łańcuta na północ. Kiedy kupowałem jest parę postów powyżej: Ceny Silikatów z Leżajska (grupa Silikaty) w najtańszej hurtowni w okolicy (Dom-Bud Żołynia) - konkretnie pustak 25x25x22 (na piór-wpust): - 05 października - jak byłem tam pierwszy raz, to 2.60 brutto z transportem (ok. 20 km) i rozładunkiem, - 23 października - zamówiłem 36 palet po 2.80 za sztukę - po 1 Listopada Gościu mi powiedział, że będą po ok 3.00zł. Aż nie chce mi się myśleć co będzie w grudniu !? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maggie 06.11.2006 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Miałam budować z bloczków silikatowych 18cm z Przysieczyna (Grupa Silikaty), bo jeszcze we wrześniu-październiku cena była atrakcyjniejsza, niż xelli, a jakość porównywalna.Niestety przy składaniu zamówienia okazało się, że w Przysieczynie nie produkują obecnie 18 i ściągnięto mi transport z zakładu w Ostrołęce (2,45zł netto za bloczek). Po listopadowej podwyżce koszt m2 silikatów z Ostrołęki lub Piszu doliczając transport jest wyższy (59,04zł) niż silki z Xelli (58,50zł), a i dostępność silki w Szczecinie jest lepsza. Czy można w jednym budynku łączyć dwa rodzaje silikatów o tej samej grubości, ale innej wysokości i szerokości? Czy różnica wymiarów nie spowoduje trudności w murowaniu ścian działowych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brachol 06.11.2006 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Po listopadowej podwyżce koszt m2 silikatów z Ostrołęki lub Piszu doliczając transport jest wyższy (59,04zł) niż silki z Xelli (58,50zł), a i dostępność silki w Szczecinie jest lepsza. gdzie te czasy kiedy m2 materialu na sciany kosztowal 38 zl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ela_i_Maciek 06.11.2006 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 RobSto, ekipa będzie używała zaprawy klejowej zamiast tradycyjnej cementowej. bendzamin, my wybraliśmy bloczki produkcji zakładów w Białymstoku z dwóch powodów. Po pierwsze nasz wykonawca miał tam duży rabat, co przełożyło się na nasz kosztorys . Po drugie wykonawca otrzymał tam zapewnienie, że wymagana ilość będzie dla niego dostępna w każdym momencie razem z transportem do Warszawy. Nie było co się zastanawiać nad wyborem innego producenta. Demex, nasze bloczki też były ofoliowane (jakieś marne resztki widać na jednej palecie), tylko sąsiad pozabierał tę folię i zrobił sobie kotarę na otwór drzwi wejściowych (jeszcze nie zamontowali, a w jego domu nocuje ekipa od wykończeń). Masz w każdym razie rację, że Xella opakowuje swoje bloczki dużo ładniej. Wszystkim dziękujemy za komentarze odnośnie zdjęć. Pozdrawiam, M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
filipek 07.11.2006 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 Czy można w jednym budynku łšczyć dwa rodzaje silikatów o tej samej gruboci, ale innej wysokoci i szerokoci? Czy różnica wymiarów nie spowoduje trudnoci w murowaniu cian działowych? Można łšczyć. Jest to trochę upierdliwe przez róznš wysokoć. Ale jeli bedzie to cała cianka, nowa warstwa scian szczytowych to nie ma problemu. Nie wiem czy bloczki z Grupy silikaty sš P+W. Ja "łšczyłem Jedlankę z Xellš" i tam bloczki od 12 w dól nie miały pióra-wpust. U mnie murowali na zaprawę to mniejszy kłopot. Pozdr filipek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.